mamamalwiny

A z tym mlekiem to o co tej twojej koleżance chodziło? Ze co kobieta w ciąży ma mleka nie pić??? A skąd niby dziecko ma mieć kości zdrowe? Dziwne to jakieś...

Artigiana współczuje!! ja też teściów mam dziwnych. W ciąży mi rad nie dawali, bo jestem pyskata i cos im zawsze odpaliłam aż w pięty poszło. Ale zawsze jestem ta zła i przemądrzała. jak sie moja mała urodziła to też nam chrzestnych już zaplanwali, a jak powiedzieliśmy, że chcemy sami, to nagadali biednej dziewczynie kandydatce ich zdaniem, że jej nie chcemy, bo jej nie lubimy. małej tez imie wybrali i obraza była, że jej dałam jakieś \" głupie\" imie nie Kasia ani Ania bo co to za imie Malwina. Ale ty się tym nie przejmuj, bo to na takich lekarstwa nie ma. Rób swoje i ładnie się uśmiechaj :)

deli ja w temacie łożyska jestem, ale mi nic lekarka o współżyciu nie mówiła że nie można. Ale mój mąż tak się przejął, że i tak nic z tego :D Ale pieszczoty... dlaczego nie. Mnie zastanawia, czy tabletki dopochwowe mogę brać, bo mam ciągle bakterie w moczu,a przez to za chwilę będzę musiała brać nystatyne. jakby któraś coś słyszała, to proszę dać znać :) Czy wy też całymi dniami myślicie o coca coli? Ja wcześniej nie piłam, bo mnie ten nalot na zębach denerwował a teraz tylko się obudzę jużmi się coli chce.

Cześć dziewczyny, Gratuluję chłopczyków!!! Dziewczynek też. Ja to cały czas mam nadzieję, że to dziewczynka będzie. Dla chłopca to nawet imienia wymyśleć nie mogę. Ale chciałam wam opowiedzieć co mi się przydarzyło. Piękna pogoda więc poszłam na pocztę w samym sweterku. Brzuszek już widać, ale na poczcie nikt nie widział, co mnie nie dziwi, bo jeszcze by wypadało w kolejce przepuścić :D Kolejka długa, ale jakoś dostałam zapłaciłam wychodzę... A tu biegnie za mną chłopak. Nie mój typ ale ... i mówi < Przepraszam czy możesz mi powiedzieć jak masz na imię. Zobaczyłem cię na poczcie i postanowiłem poznać, bo mi się bardzo podobasz > Dziewczyny. Normalnie jak huknęlam śmiechem. Kobieta prawie 31 lat z brzuchem a tu taka historia :D :D Na kłopoty z wzrokiem nie wyglądał. Zaraz do męża zadzwoniłam , a co?, niech zazdrosny będzie, że mu żonka w ciąży wypiękniała. :)

Mówię ci Justa na gardło Lody, dużo i zimne :D

Hahaha dziewczyny ja mam energi tak mało, że mi się nawet kompa właczyć nie chce :D Od miesiąca nie ścielę łóżka w sypialni bo zawsze moge pod kołderkę wskoczyć :D A w głowie mi sie nie kreci, ale mi krew z nosa czasem leci :(

młodaMamusiu, czy ja dobrze zrozumiałam, że ty chcesz się opiekować takim malcem 1.5rocznym? ja chyba bym sie na to nie zdobyła w naszym stanie. Pamiętam mjak Malwina miała 1.5 roku jaka się czułam zmęczona. Zadałaś wcześniej pytanie jak zająć czas takiemu dziecku? Taki maluszek sam sobie czas zajmuje. interesuje go wszystko wszyscy i jeszcze więcej :D ciągle gdzieś biegnie, coś dotyka... trzeba cały czas patrzeć co robi gdzie idzie, czy nic nie bierze do buziaka i czy sie nie potyka. Chwila nieuwagi i guz gotowy:D I oby tylko guz. Ja podziwiam te kobietki, która maja dzieci w tak krótkim odstępie czasu, ale ciebie tez podziwiam, że się na to decydujesz, bo to naprawdę ciężka praca I niezła szkoła przygotowania do bycia mamą :D

O coś mi się nick pokręcił wyżej :D

Witam kochane mamusie, Ja odpoczywałam sobie na dalekiej wsi podlaskiej :) Piękna wiosna tam, tylko burze straszliwe. Cały weekend snu i spacerów i od razu lepiej :D U mnie w sobotę 14ty tydzień się zaczął. I z moich wyliczeń i z usg. Brzuszek mam fajniutki okąglutki. Oj widać widać... Rewelacje żołądkowe w ciągu dalszym. I przestałam się po mału martwić tum niskim łożyskiem, widzę, że tu nie tylko ja jedna mam taki problem. A teraz mimo pogody suuuper muszę iść do pracy:(

Cześć dziewczyny, kochane jesteście, że tak mnie podnosicie na duchu. :) DZiś mi tochę lepiej, od rana nie mam czasu myśleć. Musiałam biec z moją corką na szczepionkę, a tam to dopiero był cyrk. Lament taki, płacz , że we 3 z pielęgniarkami nie mogłyśmy sobie dać rady z utzymaniem jej. Biedactwo. Goja gratuluję! Ja tak naprawdę to tydzień po porodzie dopiero uświadomiłam sobie, że mamy dziecko :) Ale to maleństwo ktore jest w brzuszku jest tak wyczekiwane przez córkę, że mam poczucie, że to już żywe dziecko z krwi i kości, tylko jeszcze nie urosło na tyle, żeby je można przytulić. A z tym usg to się cieszę, że można często teraz to napewn pobiegnę za jakieś 2 tyg :) Wczoraj się dowiedziałam, że w 14tym tygodniu są największe szanse zobaczyć płeć dziecka, bo wtedy jest najbardziej ruchliwe. nie wiem ile w tym prawdy, ale spróbuje.

a ... no właśnie moja córka urodziła się przez cc. Długo walczyła ale i tak na koniec cesarkę musieli zrobić. Więc to wszystko co milianna napisałaś, bardzo możliwe. Ale to temat na 3 trymestr :D Trzymajcie się dziewczyny.

Dzięki dziewczyny kochane jesteście. Pospałam sobie 3 godz, ale mi się coś śniło i obudził mnie własny okrzyk. Zaraz wróci moja corcia ukochana to nie pozwoli mi pomyśleć o niczym tylko o sobie itego mi chyba dziś trzeba. Wiecie co , a jeszcze wczoraj rozmawiałam ze swoją przyjaciółką, że na tych moich zdjęciach z usg. widać prawdziwego małego człowieka. Na tych mojej córki to tylko były plamki i kółeczka a tu mały człowieczek leży sobie na boczku, taki słodki malutki. Przyznam, że jeszcze u nikogo takiego nie widziałam. Myślę sobie, że chyba to zdjęcie sobie skopiuję i wrzuce na jakiś portal jako dowód przeciwko aborcji, bo to nikt nie powie, że to jeszcze nie dziecko. I pomyślałam, że kurcze jakby się teraz tej istotce cos miało stać to takie uczucie dziwne, bo ja juz ją widziałam, wiem jak wygląda. Ale się nic nie stanie!!!!! Co do jedzenia nie mam z tym problemow. Mięsko uwielbiam. Dziś już ważę 56kg, a przed ciążą 52kg. Na szczęście jeszcze tak bardzo po mnie nie widać tych dodatkowych kilo. Tylko brzuszek okrągły i buzia :) Pozdrawiam i zmykam się odstresować

Dzięki Natalie, moze masz rację. Chyba lepiej zrobię jak sobie pośpię. W ogóle mam dziś jakiś łzawy dzień. Normalnie co krok to powód do płaczu. Poczytałam sobie to i owo na temat łożyska w internecie, ale nie powiem, żeby mnie to uspokoiło. Ale może jeszcze nie ma co panikować. to dopiero 13tydzień, może się jeszcze to łożysko podniesie. Ehhh... sen dobrze mi zrobi. :)

Hej dziewczyny, ale załamana jestem!!! Własnie wróciłam z wizyty od gin. Miałam wejść o 10.15 a weszłam o 12tej i jeszcze szybko szybko... Jakiś studencik przystojniaczek zaglądał mi w krocze, a na koniec moja doktor powiedziała, że niby o.k ale z usg wynika, że mam łożysko osadzone za blisko szyjki macicy i? Właśnie i nic.Powiedziała, że będziemy to obserwować, ale kiedy skoro zapisała mnie za miesiąc na wizytę dopiero? Kurcze no już nie wiem co myśleć. Tu mnie krwawieniem straszy, nic praktycznie robić nie każe a zwolnienia mi nie dała i wizyta za miesiąc. Szok!! Jak często można usg robić, bo może się zapisze na następne za jakieś 2 tygodnie Co myślicie? A w ogóle co to znaczy łożysko za blisko szyjki? jejku zaraz się rozpłacze.

Ja przytyłam już 3 kg. Dziś koleżąnka zrobiła mi pamiątkową sesję zdjęciwą. Zdjęłam sweterek, żeby brzuszek było lepiej widać a ona : rany!! ty nie powinnać już rodzić?\" Haha Taka dowcipna :D

Lilien mój maluszek ma 60 mm powiedzieli mi, że 12 tci 3 dni :) czyli jeden dzień to 1mm? Z pilingiem to poszalec można. Podobno nie można maseczek rozgrzewająco -oczyszczających . Bułeczki z serem to jeszcze nie tak strasznie. Ja na śniadanko jem 2 z dzemem, za godz parówki na gorąco i kiszony ogór, potem przekąszam paczuszką czegoś słodkiego i obowiązkowo zapiekanka lub bułka z czosnkiem. Potem dlugo długo nic. Jakis bananik cukierek i takie tam ale od 20tej to się szał zaczyna. A myślałam, że tak mało jem. Co do kolacji to u mnie zawsze robi mąż :D taka jestem szczęściara.

Milianno dzięki za słowa otuchy :) A na poskromnienie apetytu... może i by się coś znalazło, ale w naszym stanie? chyba nic takiego nie ma biegnę racuszków poszukać, albo naleśnika chociaż

goja z tą dziewczynką i brzydnięciem to nie prawda jednak. Nie znam mamy dziewczynki, ktora nie piękniała w ciąży. Ja mam córeczke i taka śliczna jak w ciąży nigdy nie byłam. O krostkach nawet mowy nie było. Dziewczyny ja mam 30tkę ale cerę mam super. jak byłam młodsza to trochę mi się na czole i brodzie krostek robiło, ale sobie radziłam kosmetykami z zielonej herbaty i samą zieloną na okłady. Dobrze też działa serwatka. A teraz używam tylko jednego kremu nawilżającego na noc. W dzień samoopalacz i puder bronzjący w kulkach. Raz na jakiś czas piling, ale teraz w ciązy to już nie. I cerę mam super, mogę się chwalić. Ciekawe co by na takie sposoby unikania kosmetyków powiedziała kosmetyczka Artigiano ? :)

Na racuszki mi smaka narobiłas niezłego :D:D szkoda, że się nie można poczęstować przez neta. A z tymi badaniami mnie nastraszyłyście, bo ja nigdy nie miałam pomiarów części ciała ani moich ani dziecka. Jutro idę na wizytę to zrobię panikę i przyprę panią doktor do muru, niech mi mówi dlaczego.

Witam mamusie, poważne tematy nam się tu wkradły :) Powiem wam, że ja ze swoim M pierwszy raz pokłóciłam się właśnie o ten cywilny i tak już zostało. Nie ma dnia bez kłótni, ale to takiej na śmierc i życie. Oboje mamy strasznie trudne charakterki i każda mała kłótnia przeradza się wojnę. Ale ile razy byśmy sobie walizek nie pakowali to i tak nie umiemy żyć bez siebie i tych wojen. :D To chyba się namiętność nazywa :D

Goja to jeszcze ci dopiszę, że mi w państwowej warszawskiej przychodni i tak kazali zapłacić 60 zł, a jak chciałam sobie zrobić zadarmo w szpitalu położniczym to mogłabym dopiero w lipcu :D To jednak się nie pomyliłam z tym usg genetycznym to ty o takim pisałaś? A samoopalacz polecam ja mam taki Soray z filtrem spf. delikatnie brązuje i WYSUSZA KROSTKI :D

Aaa.. to nie usg tylko badania genetyczne?... Oj nadmiar słońca szkodzi :D :D

ja już po dentystce i po spacerku w lumpeksie :D Ale mnie tu któraś nakręciła aż postanowiłam zajrzeć. Opłacało się kupiłam sobie mnóstwo fajnych swetrów za grosze, bo akurat rano dostawa była. najważniejsze, że wszystkie \"przyszłościowe\" i prawie nówki :) Tak w ogóle to ja jestem zdziwiona tym co tu piszecie o USG. ja chodzę prywatnie, dziś zapłaciłam 100zł, ale później będę chodzić do sprawdzonego znanego z tv specjalisty i płacić duużo więcej. Ale chodziłam do niego z Malwiną to i teraz też go nie zdradzę. Przez cała ciąże mialam 3 usg i nawet mi do głowy nie przyszło, żeby robić ich więcej. Czy to jest potrzebne? A dlaczego wy chodzicie na Usg genetyczne? Ja nigdy na takim nie byłam i nawet nikt mi nie zaproponował żeby na takie pójść. To ginekolog o takim decyduje czy same mamy? A tak w ogóle to czym się rózni od zwykłego? Kurcze ja jakaś zacofana jestem :)

No ja też czytałam że to może być niebezpieczne, ale znów gdzie indziej piszą, że w 3 pierwszych miesiącach to normalne, więc jeszcze nie panikuję. A z tymi kremami to nie wolno stosować tych z witaminą A Pędzę na fotel dentystyczny. Dziś ostatnia wizyta do rozwiązania, ale najgorsza, bo już bez znieczulenia :)

Provitamina współczuję szczerze. Szkoda, że wcześniej nie doczytałam, że ty tak cierpisz :( Moja siostra tak miała. Przez całą ciążę wymiotowała i ciągle leżała w szpitalu pod kroplówką bo wiecznie była odwodniona. Ale chłopak jej się jak dąb urodził i już ma 4 lata. Więc i u ciebie to się zakończy o.k, tylko się dopajaj jak najwięcej.