mamamalwiny
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mamamalwiny
-
magslom--> współczuję. Wracajcie szybko do zdrowia Usana--> nie chcę cie straszyć U mnie było tak samo. Katar ogromny i trochę kaszlał. lekarz kazał tylko z nosa wyciągnąć a kaszel, mówił, że mu spływa z nosa więc kaszle. Aż w nocy dostał temperaturę 40 St i szpital go przebadał i się okazało, że zapalenie oskrzeli. Nie wiem czy masz w domu inhalator, ale ja bym ci radziła poinhalowac małego solą fizjologiczną ze 3 razy dziennie, albo chociaż tak jak dziewczyny opisują wcześniej z tą miską przy łóżeczku. Małemu nie zaszkodzi a nawet nie wiesz jak działa cuda. :) Mój Kajtek po 2 tyg inhalacji nie ma kataru, który ciągnął się od 1 tygodnia życia. Aeriss--> pisałam kiedyś o mojej znajomej , która zaszła w ciąże w 2gi miesiąc po porodzie. :) Między jej synami nawet roku odstępu nie będzie. deli--> ta kupa jest zielona, bo długo w brzuchu zalega. Z tego co pamiętam to ty dokarmiasz sztucznie czy mi się pomyliło? Może musisz mleko zmienić po prostu. A jak dajesz herbatki z koperku to się nie rozluźnia ta kupa? Kajetan też leży dziwnie, taki wygięty w lewo i jak jest w pionie to głowę na prawo ma przechyloną. Też zaczynam się martwić. Ale musze go pochwalić bo ostatnio zasypia ok 21 i śpi do 4 a czasem 6 i wogóle śpi w dzień 3, 4 godziny zje 160 ml pobryka godzinke znów śpi 3,4 godziny. teraz też sobie śpi :)
-
Witam troszkę zaganiana, bo chrzciny za pasem. Goya--> z tym kciukiem oducz jak najszybciej. ja się cieszyłam, ze Malwina nie płakała, tylko kciuk w buzie i spokój a tera ma 4 lata i cały czas palca ssie. Smoka zabierzesz a palca nie :D Kajetan znów przywykł do smoka i cały czas ma go w buzi, jak wypadnie to wrzask i śmiesznie szuka. Aż mu się już ten smok odcisnął na skórze wokół buziaka :) A telewizor ogląda namiętnie , potrafi tak przy jedzeniu ioczy w stronę telewizora odwrócić że aż sie dziwię jak on to robi. A.. i czasami robi zeza zbierznego :D Wyglada wtedy przerażająco
-
dziewczyny, wychodźcie na spacer nawet jak mróz. Dzieciaki trzeba hartować. Jak patrzę na maluchy w wózkach z gołymi stopami na wiosnę, kedy ja jeszcze mam swetr na sobie to aż mam dreszcze. Ale są tego efekty. Ja Malwinę trzymałam pod kloszem, jak zawiało to czapka, kurtka, jak mróz to w domu i teraz co wiaterek zawieje to ona ma katar i kaszel. Mój syneczek mówi \"ghim, ghim\' nie wiem co to znaczy ale mówi to ciągle :D a wasze co mówią ? deli--> do lekarza pedziutko!! brzmi jak grzybek, niech ci coś przepisze chociażby ten macmiror. Kup sobie lactacyd do mycia i możesz też robić sobie napary z azukalenu. Mi azukalen pomagał na najgorsze stany pieczenia swędzenia i kłopotów z pecherzem
-
kilday--> zobaczyłam zdjęcie twojego skarbulka. Fryzura konkurencyjna dla mojrgo Kajtusia. Hmmm... :D
-
ojej ale się rozpisałyście. Moze nadrobię :) Rudzielców kocham!! jak byłam w ciaży to na placu zabaw poznałam takiego małego przemądrzałego chłopczyka i się zapatrzyłam, bo takich rdzawych włosow nigdy nie widziałam. Może stąd Kajtek rudośc złapał :) Tera z o soli najważniejsze. Kamika--> ja używam sterimar od urodzneia małego ale leci strasznym strumieniem i trzeba bardzo uważac podobno lepszy jest disemar. Ale taka sól w spreyu naprawde nie działa tak fajnie jak ta z inhalacji. Polecam ci bardzo. Kupujesz taką w ampułce 5ml. wlewasz pół , bierzesz dziecko w pionie, zakładasz maseczkę i wdycha ok 15 min. Na początku się nadziera ale potem jest ok. I śpi po inhalacjach lepiej, pewnie się dotlenia :) ja wypróbowałam, i małemu po inhalacjach nos się oczyszcza jak po niczym wcześniej. Potem go kłade na kolanach na brzuchu, głową do dołu i wszystko spływa. Biorę fridę i tak jakby już prawie nie ma kataru a wiez mi od urodzenia była to jego udręka. Goja--> wkraplanie takiej soli z ampułki ponoc strasznie wysusza śluzówkę, tak twierdzi mój pediatra, kazał mi od razu wyrzucić i kupić sterimar albo to drugie jeśli chodzi o refluks to mój ma. Czasami przebieram go z pięc razy, bo ulewa po jedzeniu, podczas snu leci mu ciurkiem a jak się rozbawi i wierzga nogami to nawet potrafi zwrocic większą częś jedzenia :( takie to już są te małe brzuszki. podobno to dlatego, że pochłania więcej niż mu sie w brzuchu pochłania
-
Paula--> Mój mały syneczek ma na glowie szopę, ale ciemieniucha jakoś nie wraca odkąd wypastowałam głowę maścią cholesterolową którą dostał do pupy :) Album można założyc sobie za free na onet foto, ale trzeba mieć pocztę na onecie. justa--> Włosy mu trochę zjaśniały ale tak jakby zrudziały. Nie wiem po kim bo nikogo wrodzinie rudego nie mam :D ma taki połysk kasztanowy jak moje farbowane. Ale byłby numer jakby miał szopę rudych włosow :D jeśli chodzi o wycieranie to też ma łyse na czubku, czasem dogryzam męzowi, że to po nim Dziewczyny ja wiem, ze wasze maluchy nie koniecznie chcą na brzuchu lezeć ale jak już leżą to jak są ułożone. Podpierają się na łokciach , bo mój sie podpiera na prawym, ale lewą rekę po jakimś krótkim czasie prostuje i kładzie prostopadle do ciała albo wygina do tyłu. Myślicie , że mam się martwić?
-
chyba do przecinka tylko http://foto.onet.pl/h9dzw,
-
kitka--> a ja się dziś doczytałam, że bezwzględu na ilość dzieci 20 tyg. więc juz sama nie wiem :) z herbatką na przeczyszczenie bym się wstrzymała, bo kto to wie. Zaczęłam sobie dziś robić album Kajtusia , jak chcecie zobaczyć jak mi dziecko rośnie to proszę http://foto.onet.pl/h9dzw,x9o9x9141p94
-
conqita--> mi to nie grozi. ja jestem grubsza niż kiedykolwiek i wpalam ile się da. nawet w nocy jak wstaję małego karmić to podjadam słodycze Wstyd!! A leniwa też sie zrobiłam przy tym strasznie. Jak się przy dwójce nabiegam kuchnia pokój łazienka pokój kuchnia to już mi się nawet sprzątać nie chce. O nie.. Zapomniałam że ćwicze skłony do bólu , w formie zbierania zabawek z podłogi , no i podnoszenie ciężarow- 15 i 7 kilo na zmianę :D a i nocne przeciąganie kołdry na swoją stronę :D a z tym macierzyńskim to ja w ogóle pecha mam. Jak sie Malwina urodziła to becikowego jeszcze nie było, wprowadzili kilka mieś. po jej urodzeniu, jak odeszłam z pracy to szefowa nie mogła znaleźć nikogo moje miejscei dała moim wspólpracownicom podwyżki prawie 50% i znów mnie minęło, a teraz wszystkie mamy co rodzą maja dłuższy macieżyński a ja znów w miejscu ECH>> nic ten rząd dla mnie nie zrobi :D
-
o kurcze...nie!!! też mam 20 tyg. To niesprawiedliwe :(
-
Witam, a ja upławów nie mama, za to okres już 5ty dzień, chyba pierwszy raz choć wcześniej miałam bóle i 2 dni krwawienia w zeszłym miesiącu. na seks ochota zerowa i wciąż bolą mnie szwy, albo coś innego ale w środku :( Brzuch jak w 5tym tygdniu :D Raz poszłam do sklepu z ciuchami i zahaczyła mnie jakas przyszła mama bo myślała, że ja też :D Apetyt mam kurcze też jak w 5tym miesiącu. Już się chowam z czekoladą bo się mąż na mnie wydziera i każe mi robić przysiady i brzuszki Fujj!!! A wy ćwiczycie coś? A ja macierzyńskiego mam więcej bo mam już dwójkę dzieci :)
-
No to sie sypnęło dzieciaczków 6go :D wszystkiego naj :D Kajtus kończy 12go czyli za 6 dni, mam nadzieję, ze za 6 dni tez weżmie grzechotkę do ręki :D
-
karo--> to całkiem możliwe z tymi zębami. Mojej córce starszej wyrosły nie wiem kiedy bo jednego dnia nic a drugiego patrzę a ona ma już 2 :D ale to było dopiero ok 6 mca. mam nadzieję, ze kajtek też przejdzie to bezboleśnie. Ale tak, słyszłam że niektórym dzieciom już rosną w 3 mcu. Mój maluch też się slini i piąstkę wkłada do buziaka ale to chyba normalne w tym wieku. Aha.. wiecie co znalazłam fajne forum medyczne. jest tam jeden gostek co bardzo mądrze radzi na tematy związane z pediatrią, chorobami i td. Zalogowałam się. http://commed.pl/pediatra-vf15.htm?sid=f9e2e4fb7819385c24765858a9cb1706
-
My szczepienie musieliśmy przełożyć ze względu na zapalenie oskrzeli. Wczoraj byliśmy na kontroli i się wkurzyłam bo się okazało, że nasze tygodniowe leczenie psu na budę bo inhalowałam go zwykłą solą i zapalenia krtani dostał. Dopiero od wczoraj dolewam mu lekarstwa do inhalacji. Tak to szpital w leczeniu pomógł. Co jeden lekarz to mądrzejszy. A w ogóle to móż u nas straszny a ja muszę z małym na 10 min do przedszkola po córkę wyskakiwać. Też to nienajlepsze ale wyjscia nie mam, bo przecież nie będe zdrowego dziecka w domu trzymać bo drugie choruje, a babci czy cioci do pomocy to u nas brak A spanie w łóżeczku osobno moje dzieci mają od 1 dnia. nawet w szpitalu kładłam je spać do tego wózeczka. Muszę przyznać, że nie mają z tym większych problemów. Mała troszkę się rozpieściła jak zaczeła w wakacje z babcią spać, ale ją szybko oduczyłam. Idę sie do niej trochę pogilać, jak ona to nazywa i śpi sama Kajtek głośno protestuje ale też mus to mus. Tyle ze ja mam łatwiej bo nie karmię cycusiem i mogę sobie pozwolić wyjąć dziecko na 15 min karmienia . Falsa--> pewnie to uncje, ale na mój rozumek to były miareczki i tak sie stosowałam :D Najważniejsze, ze krzywda im sie nie stała :)
-
No chyba już tak zaostanie :) Mój Kajtek to śpi jak myszka, wystarczy głośniej kaszlnąć i on już ma otwarte oczy. Na początku po tych inhalacjach spał w nocy od 24 do 6 rano, ale to ze 3 dni, teraz już znów o 3 się budzi. Co do kupek to już nie nadąze pieluch zmieniać. Co puści bąka to pielucha gotowa do zmiany :D Goja ja wiem, ze na głodniaka kąpać trudno, ale lekarz by cię nie pochwalił, bo nawet dorosły nie powinien po jedzeniu do wody wchodzić. Ale rozumiem, ze jak się karmi na zawołanie to trudno zgadnąć kiedy maleć będzie znowu wołał :) a jeśli chodzi o miarki mleka to ja się tak co do milimetra nie trzymam. Mam butelkę gdzie obok miarek mililitrów są cyferki 1.2 itd. i wg. mnie to są ilości łyżek. Więc skoro przy 120ml jest 4 to wsypuję 4 do 130 wsypałabym 4 z górką bo i tak równiutko tego proszku nie da się wymierzyć :) Weszłam sobie ostatnio na jakieś inne forum przypadkiem poczytać o nutrigenie a tam dziewczyny piszą, że zagęszczają 3 mcznym dzieciom mleko kleikiem ryżowym, zeby sie najadały i nic im się nie dzieje, a kleiki są od skończonego 4 mca, więc jak wsypiesz kilka ziarenek mniej czy więcej to też myślę, ze dzidziusiowi różnicy nie zrobi :)
-
Sliczny szymonek, jak dziewczynka :) Ja musiałam sobie wprowadzić trochę prywatności do nk, bo kiedyś założyłam tam forum nasze dzieciaki i klub fantastycznych rodzicow i teraz ten klub się rozrósł i włażą mi na profil różni ludzie, których nie znam :( A ostatnio na tym forum dziewczyna mi napisała, ze na nk grasuje mnóstwo pedofili i zakładają sobie lewe konta np. kubuś puchatek i zbierają zdjęcia naszych maluchów. Wolę nie sprawdzać czy to prawda i zaczęły mnie męczyć wizyty nieznanych mi z nikąd osób dlatego kochane zapraszam was serdecznie, bo fotki sobie zblokowałam mar1--> to się musiałaś strachu najeść. ja raz poszłam z małym na spacer w nosidełku na brzuchu, tak w pionie. i on mi usnął. Wracam po godzinie i klucz mi wypadł pod drzwiami. Przychylam się a mały nic. Przycisnęłam go trochę brzuchem do drzwi i otwieram zamek a mały ani drgnie. Wpadłam do domu szarpie nim a on nic.. Normalnie myśłę sobie udusiłam dzieciaka, ściągam nosidełko, kładę na łózko i z łzami w oczach szczypie w policzki a on jakgdyby nigdy nic oczko otworzył i śpi dalej :) widocznie się dotlenił za nadto :D
-
mar1--> a jak jej te bakterie odkryli? chorowała na coś, miała jakieś obiawy? Pytam bo majo Malwina ma w książeczce wpisane, ze jako niemowląk dostała lek na e coli, ale od tamtej pory nikt jej nic nie podawał i nie leczył a to mnie trochę martwi
-
Mój po nan 1 robił żółciutkie gęścioszki a po nan ha zaczął robić żadkie grudkowate i zielonkawe. Pediatra mówił, że kupą nie ma co się przejmować tylko obserwować zmiany skórne, kupa może świadczyć tylko o bólu brzucha a jak ma się coś dziać poważniejszego wyjdzie z potem na skórę Deli--> jeszcze na bóle moje lekarka kazała mi brać makmiror ale to są globułki dopochwowe na zakarzenia i nic mi to nie dało jak bolało tak boli chociaż jakby mniej. Może to rzeczywiście była bliznai samo zacznie przechodzić, tak czy inaczej planuje się wybrać jeszcze na kontrolę jak małemu to zapalenie oskrzeli wyleczę
-
Deli kochanie na czyje krocze? małego czy moje ? :D na moje clotrimazolum chociaż dzieciom też można a dla malego maści robione Najpierw była cholesterolowa i z cynkiem efekt średni, a teraz maść ze sterydami. Super działa, ale też robiona, zaraz poszukam składu, ale lekarz musi ją przepisać. Ale naprawdę znikają najbardziej brzydkie plamy. A karmię z wygodzy bo nie mam czasu siedzieć z dzieckiem przy cycusiu godzinami, bo mam 2 dzieci i to drugie jest zaniedbywane. A to pić a to siusiu, a to pupę podetrzeć a ja ciągle siedziałam z małym przy cycku. Najpierw karmiłam tak jak ty cycek i butelka, ncą tylko cycek, ale nocami byłam już tak padnięta od krzątania się przy dwójce, że też na butelkę przeszłam. Wiem, ze to troszke samolubne, ale trudno. Malwina, też musi czuć że ma mame nie tylko Kajtek a i ja mam prawo do chwili snu w nocy :) MAŚĆ NA KROCZE Z KROSTAMI I PLAMAMI I SUPER ODPARZENIAMI 3% AC.BORICI 23,0 LANOLINI30,0 VASELINI GL VASELINI ALBI AA AD 100,0 jeśli taką miałaś na myśli jak tą wcześniejszą z cholesterolem to nie mam już tej kartki :(
-
Jeszcze chciałam napisac mądrość mamom karmiącym Piersią!!! Ogladałam przed świętami taki program i tam taka ekspertka powiedziała, że to że wasze maluchy mocują się z cyckiem to nie znaczy że macie już zamało pokarmu, tylko dziecko ustabilizowało sobie już ilość ciągniętego mleka, cycuś się przyzwyczaił a teraz maluch potrzebuje więcej i walczy. Należałoby małego przystawiać na siłę noc i dziń a z cycuś zacznie produkować więcej. Najczęściej zacznie produkować nadmiar i przez jakiś czas będziecie miały mleka za dużo bo maluch spowrotem zwolni tępo ssania do tylu ile potrzebuję a za jakiś czas znów będie chciał więcej i będzie walczył i tak w kółko. Jak podacie chociaż jedno żywienie dziennie butel to cycek nie odczyta sygnału i będzie produkował tyle co zawsze więc klops przepadło bo produkcja mleka będzie sie zmniejszać aż w końcu maluchy będą musiały dostawać coraz więcej mieszanki To tyle ekspert :)
-
Mój Kajtuś tez robi kupy różnokolorowe, ostatnio w każdą pieluchę i wodniste. Tez powinnam sie martwić bo karmie go sztucznie, ale jakoś mnie to nie stresuje. Za to od leków ma czerwoną skórę wokół ust i to jest straszne I odkąd zmieniliśmy mleko na to bez białka krowy to strasznie mało je bo nawet nie całe 120ml czyli jakieś 40 mniej niż zwykle:( Kąpiel zawsze uwielbiał a ostatnio beczy w wannie niemiłosiernie. Może to taki wiek. Napewno trzeba odczekać po karmieniu z kąpielą przynajmniej 30 min, to słyszałam, żeby się kiszki nie skręciły. Z siadaniem to podciąga się, ale zabawek nie chwyta, chyba że przypadkiem :( Każde dziecko jest inne i na wszystko przyjdzie czas
-
Witam w nowym roku. I na wstępie wszystkiego naj!! naj!!.. Mimo zapalenia oskrzeli Kajtus dzielnie wytrzymał do północy. Bal przebierańców jak talala :D Zapraszam na nk gdzie mój Kajtulek dzielnie udaje pajacyka a mama motylka :D Inhalujemy się mimo spazmów i placzu i pijemy straszny antybiotyk :( Za to wczoraj mój maluszek sobie usiadł :) Podciągnął się chwytając za moje palce do siadu i nie chciał się położyć. Kiwał się do przodu ale na siłę siedział. Jednak mięśnie nie wytzymały i padł ale ciągle próbuje jak mu podaje palce.
-
Cześć. My przeżyliśmy dramatyczną noc na pogotowiu. Rano byłam u pediatry bo mały złapał w święta kaszel, a ten mówi, że nic nie słyszy i to napewno katar mu spłynął. W nocy ok 3 gorączka 39,5 więc do lekarza, tam nas wysłali do szpitala, zrobili mu wszystkie możliwe badania i zapalenie oskrzeli :( Chcieli mi go zabrać na 7 dni ale się nie zgodziłam, bo przecież mam 2 dzieci i kto by się przez ten tydzie Malwiną zajął. Tak więc czeka nas pierwszy antybiotyk, i inhalacje. A.. i rano lekarz kazał mi zmienić mleko na Nutramigen czyli bezbiałkowe, ale nie wiem czy go słuchać bo to strasznie niedobre. Skoro zapalenia oskrzeli nie poznał to skazę białkową odróżnił od odparzenia ? Watpię :( kilday--->Ja na pneumokoki szczepiłam po 2 gim roku prevenarem jedna dawka za 260 zł. jak chcesz szczepić wcześniej to 3 dawki i wyjdzie ponad 1000zł ale to twój wybór bo zdrowie ważniejsze niż kasa :) To dziewczyny super sylwestra i dobrego startu w nowy 2009!!
-
no, ja też myślę, że Kajetan widzi swojego anioła stróża :)
-
justa--> ja bym poszła do lekarza bo może ci się jakieś zapalenie wdało, chociaż nie wim jakie są obiawy przy zapaleniu piersi. Tak czy inaczej lepiej się przejść niż cierpieć. A z przebraniem to się zastanawiam, żeby mu wygodnie było bo jednak przeważnie to będzie leżał. Chyba za pirata ale jeszcze nad nim myślę :D A z trzymaniem grzechotek to Kajtek chwyta, ale wydaje mi się, ze nieświadomie, bo potrząśnie 2 razy i puszcza. Ale jak ma coś nad glową to cieszy się bardzo, pedałuje nogami i rączkami macha. A i smieje się często, ale bezgłośnie i najczęściej do jakichś rzeczy mi nie widzialnych :)