Prestiż to jest synku jak jedziesz do krawca w Mediolanie i on na miarę ci szyje ciuchy z najlepszej jakości surowców jak np. z vicunii - wełny zebranej z peruwiańskich lam.
Za takie ciuchy zapłacisz tyle co za dobry samochód ;)
Jeżeli wam się wydaje, że Tommy Hilfiger, Armani, CK to szczyt, to jesteście taaaaak daleko w tyle.
Co do samego Tommy Hilfiger.
Firma jak firma.
W USA lub na wyspach co 2gi wymoczek biega w jego ciuchach.
Nie jest to tam żaden elitarny produkt. Ceny są tam znacznie optymalniejsze niż w Polsce.
W Polsce i podobnych białorusach, zrobiono z tego jakiś 'lux' i ktoś przycina niezłą kasę na zacofaniu polaków, kiedy za buty o wartości 500 złotych ktoś płaci 1300 złotych tylko dlatego bo są od Tommy Hilfiger.
Ja bym powiedziała, że Tommy Hilfiger to taki 'luksus dla ubogich'.
Czy ubierać się w Tommy Hilfiger to prestiż ?
w Życie uczuciowe
Napisano