Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mycha1977

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mycha1977

  1. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    kicia - Ty to masz ciekawe zycie;) dziadek - pozno bo pozno ale kawe do lozeczka niose:) a na odpoczywanie nie ma szans niestety... moja ukochana mama szykuje sie na ten slub jak by sanepid mial co najmniej przyjechac albo pani z biala rekawiczka na inspekcje sie wyprawiala... masakra i cyrk... nie mialabym ani grama stresu gdyby mi wszyscy dookola nie wmawiali ze powinnam a jak nie mam to dziwna jestem... no to biedna musialam sie dostosowac zebym na ufo nie wyszla :P swoja droga to straszne ale co niektore persony chyba maja z tym jakis problem ze ja az tak wrazliwa na szczegoly nie jestem... no bo ja w swym dziwactwie mysle sobie ze przecie najwazniejsza w tym dniu to ta godzinka w kosciele a nie reszta balaganu...
  2. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    majus - Slonce Ty Moje:) jak milo Cie widziec... z nami... zwlaszcza po wojazach:)
  3. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    dziadek - nawet Ty sie widze opierdzielasz... dziewczniki - hop hoop
  4. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    siemanko Moje Kochane melduje sie na posterunku... sprzatalam caly weekend to czuje sie usprawiedliwiona ;) postanowilismy zawiesic wiekszosc spraw remontowych do po slubie choc moj sie upiera ze jeszcze pare rzeczy mu skonczyc tylko obiecal juz tak nie brudzic ;) Dziadek - szkoda ze nie mieszkasz gdzies kolo mnie bo bym Ci sprzatnela troche tych czeresni albo zasiadlabym z Toba przy stole i wcinalybysmy wespol w zespol ;) kicia - ale masz fajnie ze jestes zwarta i gotowa i ze Ci sie w ogole cos chce... bo mnie ostatnio kompletnie nic... nawet jesc i spac...
  5. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    abs - to nie o to chodzi ze on panikuje i faktycznie to ja zalatwiam wszystko co sie da... ale to nie wynika z braku checi a raczej z podzialu obowiazkow... jak wspominalam robimy powazny remont wiec ktos musi sie zajac sprawami zwiazanymi z remontem i to jest wlasnie on... zwlaszcza ze w tej kwestii to on jest jednoczesnie logistyk zaopatrzeniowiec i sila robocza... ma wiec duzo na glowie i tak zapierdziela ze ma prawo byc zmeczony...
  6. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    abs - mam juz po same dziurki w nosie tych przygotowan... czas nagli a moj osobisty na wszystko ma czas... a wlasciwie to albo czas nieodpowiedni albo nastroj... jak nie urok to sraczka... cyrk na kolkach... momentami wszystkiego mi sie odchciewa
  7. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    w koncu i na mnie przyszla pora by stronke zgarnac :D
  8. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    siema mafinus - dziewczynki ratunku dalej mnie boli tyle ze doszly mi jeszce zakwasy bo nie wytrzymalam i zrobilam wczoraj 30 km lasem:)
  9. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    kicia - to ja moze sie Ciebie poslucham i nie bede dzis nadto wyrywna... ale przyznaje racje ze to wazne jaki jest doktorek... moj to taki duuuzy facet.... ze 2m wzrostu i taki misiowaty... strasznie mi sie ten zab trzymal i za pieruna nie chcial wyjsc a jednak dziasla mi za mocno nie zmasakrowal... jutro to juz pewnie bedzie ludzik tylko dzisiaj nie kazal nic cieplego no i zeby lepiej plynne zarcie zeby w ranke nie wlazlo albo nie podraznilo
  10. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    siemanko:* kicia - ja dzisiaj rano wyrywalam i tak ze 2 godziny mnie bolalo a teraz to juz luzik... ale mi tylko zywieniowo kazal uwazac... naprawde myslisz ze lepiej sie nie wysilac? bo ja chcialam na rowerku sobie pohasac...
  11. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    a w ogole to mam dzis szalony dzien... musialam dzisiaj dokonywac kolejnych wyborow remontowych ;)
  12. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    myszko Kochanie nawet jak wyjedziesz wpadnij tu czasem jak dasz rade... bedziemy za Toba baaaardzo tesknic...
  13. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    a ja tam nie mam problemu z upalem bo go zwyczajnie u nas nie ma... za to mam problem z bielizna bo nie chca za cholere miec mojego rozmiaru :/
  14. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    Ty to zawsze wiesz kiedy pisac ;)
  15. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    siemanko Babinki :* no nie mowcie ze sie komarow obawiacie... psikadlo i jechane... ja mam na to cholerstwo uczulenie ale powiem Wam ze jak te koszmarki mialy by mnie powstrzymac przed przeroznymi eskapadami to bym cala nieszczesliwa byla... dziadek - biedactwo Ty... ale widze ze dzielna jestes mimo niewrazliwego dziecka ;) swoja droga Dziewczynki to moj osobisty obwiescil ze robimy dzidzie ;) ale temu gupkowi sie wydaje ze rach ciach i dzidz jest... to sie dopiero zdziwi...
  16. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    to ja tez jestem;) wczoraj pol dnia spedzilam u dentysty - poprawialam troche zabki... jak dobrze wiedziec ze nie ma dziur :)
  17. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    kicia - Ty mnie sie tu nie poddawaj bo ja z Ciebie przyklad zamierzam brac ;)
  18. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    to ja wstalam i kolejna kawke stawiam... :* kicia - oby Twoj przyklad na mnie zadzialal bo zostal mi raptem miesiac a ja sie zapuszczam... majus - uwierz mi ze moj Jacenty w stosunku do ksiedza to naprawde maly pikus jest... jutro wieczorem bedzie spotkanie na szczycie... zobaczymy co z tego wyjdzie... mam jednakowoz nadzieje iz uda mi sie przekonac ksiedza by zgodzil sie na moja wizje... z dziewczyna co mamy slub w tym samym dniu juz sie dogadalam co do kwoty i osoby ktora mialaby sie zajac strojeniem...
  19. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    to wychodzi na to ze ja do Was moje robaczki to spioch jestem ;) ksiezulo oczywiscie poza kasa na dekoracje swoje i tak wezmie mimo ze nawet nie bedzie nam slubu udzielal... ale na szczescie powoli zaczynam miec zlew na te pierdoly... choc pare slow prawdy ksiadz pewnie i tak uslyszy... bo wlasnie cala paranoja polega na tym ze ksiadz sie nie zgadza na samodzielna dekoracje... no i moim problemem jest poniekad nadmiar kwiatow... bo nie chodzi o dodatkowe a raczej sprzatniecie badziewia ;) a dzisiaj odbieramy obraczki:) jakos m dziwnie ze swiadomoscia ze to juz moje osobiste ;)
  20. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    kicia - GRATULACJE!!! z okazji pierwszego razu ;) ksiaza powinni sie dostosowywac do zmieniajacych sie warunkow ale niektorym za pieruna to nie wychodzi... bo sie nawet nie staraja... i to wlasnie jest moj ksiadz... kiecka czeka na mnie w wypozyczalni a dzis powinny przyjsc zamowione obraczki... wczoraj sie zalamalam... bede miec masakre kwiatowa w kosciele... z racji tego ze slub dzien po Bozym Ciele to nie bede miala zadnych kwiatow specjalnie dla nas tylko bede miala caly smietnik pooltarzowy... ze juz nie wspomne ze watpliwej swiezosci bo jak wiecie takie kwiaty najczesciej stoja caly dzien na hiper sloncu... nie bardzo tylko rozumiem dlaczego w takim razie mamy placic za dekoracje kosciola :(
  21. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    siemanko O Wy Boskie :) uwielbiam Was po prostu... wczorajsze nauki to byl cyrk na kolkach... usmialam sie do bolu brzucha... koles mial wczoraj z nami przerabane... na szczescie widzac z kim ma do czynienia uznal wczorajsze spotkanie za jedyne i ostateczne, zlozyl podpisy i kazal sie edukowac internetowo a ogolnie to stwierdzil ze on za nas nie bedzie bral odpowiedzialnosci... ;) a teraz jeszcze przede mna 2 spotkania z ksiedzem i az sie boje... bo ja to moze jeszcze sie powstrzymam ale ten moj delikwent to przecie diabel wcielony i mze ksiedzu zbyt dolowne odpowiedzi udzielac... kicia - wez mi przeslij tych fluidow zebym i ja sie zmobilizowala...
  22. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    siemanko:) trzymcie za mnie kciuki i zyczcie mi cierpliwosci ... ide dzis na pierwsza nauke przedslubna... ble
  23. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    siemanko... to ja moge kawe robic... kto chce?
  24. mycha1977

    ******I PIERDUT******

    mafinka - to sie len nazywa... i ten len lezy i smirdzi wiec uwazaj... :P
×