widzę że nas jest dużo... ja cierpliwie czekam do weekendu kiedy to będę mogła porozmawiać z moim Piotrusiem (bo ma tania taryfe w weekendy)... a do powrotu jeszcze tak długo że nawet wlę o tym nie myśleć
WanilioweNiebo na samotne smutne wieczory najlepszy jest wczesniejszy sen... na poczatku kładłam się o 21..hehe żeby przespać najgorsze dolki, a rano zawsze już jest lepiej..... :-D trzymaj się!!