JASKIERKA57
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez JASKIERKA57
-
3mam kciuki za Ciebie żeby się coś poprawiło bo dziewczyno jeszcze się jakiejś choroby nabawisz:(
-
mamuśkaDwójeczki- jasne że możesz będzie mi miło:) a nie próbowałaś jeść 5razy dziennie? Mi to pomogło zawsze jadłam nie stabilnie albo podjadałam a teraz jem 5razy dziennie i każdy posiłek co trzy godziny i wogóle nie odczuwam głodu:)
-
Moje dzisiejsze jedzonko: ŚNIADANIE:2kromki chleba z wędliną i mały pomidor 2ŚNIADANIE: sok gruszkowy OBIAD: sznycelki z papryką PODWIECZOREK: mus jabłkowy KOLACJA: sałatka z pomarańcza i kiwi z jogurtem naturalnym. A jak Wam idzie odchudzanko ja muszę czekać do soboty czy coś spadło :)
-
Moje dzisiejsze jedzonko: ŚNIADANIE:2kromki chleba z wędliną i mały pomidor 2ŚNIADANIE: sok gruszkowy OBIAD: sznycelki z papryką PODWIECZOREK: mus jabłkowy KOLACJA: sałatka z pomarańcza i kiwi z jogurtem naturalnym.
-
Syzyf- u mnie też było z tym masakrycznie potrafiłam zjeść kanapkę na i zaraz iść spać teraz chyba przez to że zmieniłam sposób odżywiania i wogóle nie jestem głodna a jak już czuję głód to piję wodę niegazowaną i jest ok:) najgorzej zacząć a potem już idzie z górki:)
-
Witam serdecznie :) piękny dzień dzisiaj mamy dużo śniegu słoneczko świeci więc wybieramy się z Kubusiem na spacer:) miłego dnia wszystkim życze:)
-
JAJECZNICA Z WARZYWAMI: -1/3 papryki -1/2 pomidora -1jajko -25 ml mleka 1,5% -łyżeczka oliwy -sól,pieprz PRZYGOTOWANIE: paprykę oczyścić z gniazd nasiennych i razem z pomidorem,pokroić w cienkie paski. Oba składniki podsmażyć na łyżce oliwy. Po 2-3minutach wbić jajko i podlać mlekiem.Wszystko razem wymieszać.Trzymać na ogniu co jakiś czas mieszając,aż całość nabierze odpowiedniej konsystencji.Na końcu oprószyć solą i pieprzem.
-
Moje dzisiejsze jedzonko: ŚNIADANIE: 2kromki chleba razowego z konfiturą z dzikiej róży bez cukru 2ŚNIADANIE: pomarańcz OBIAD: udko z kurczaka i zupa pomidorowa z 3łyżkami makaronu razowego. PODWIECZOREK: pomarańcz KOLACJA: jogurt naturalny
-
87- a nie boisz się że Ci się woda zatrzyma? pozbyć się tego jest potem ciężko wiem po sobie:( ja jak byłam rok temu na diecie to dietetyczka mi powiedziała że max to 4litry na dzień
-
A wiecie co w tym wszystkim jest najlepsze?Przestałam chrapać:) to było uciążliwe i krępujące bo mama mnie budziła w nocy i pytała na jaki peron wjeżdżam:)
-
Też tak miałam:) bo zawsze waga siedziała w łazience w końcu włożyłam ją pod szafę w pokoju i wyciągam tylko w sobotę bo weekendy mam wolne a tak jak bym chciała się zważyć budziłabym rodziców ponieważ wstaję już o 5 do pracy.
-
Pani Gargamelowa- rano przed śniadaniem i nie codziennie bo można dostać świra waga w jeden dzień idzie w górę,a w drugi w dół więc ja ważę się raz w tygodniu w sobotę od tego czasu co się odchudzam na szczęście cały czas odnotowuje minusowe kilogramy:)
-
Ninka a może to migrena? mnie czasami dopada i wtedy nie ma mnie dla nikogo najpierw drętwieje mi język potem idzie to na jedną połowę ciała mam am mroczki przed oczami i głowa tak mnie boli i przy tym tak jakby mi oczy wychodziły na wierzch no i wymioty. teraz jak mnie łapie to kazuję jechać tacie po pepsi do sklepu bo jest wtedy bardzo przydatne:)
-
Rany pomarańcz :)
-
Zapomniałam o podwieczorku:pomarańcz:)
-
Witam wszystkich odwiedzających mój topik przepraszam że nie odpisuję ale właśnie wróciłam z pracy.Soki wyciskam sokowirówką,dziewczyny no nie wiem co Wam poradzić ja po prostu jem to co Wam piszę i kilogramy lecą same.Moje dzisiejsze jedzonko: ŚNIADANIE:2kromki chleba razowego,2plasterki wędliny,pomidor 2ŚNIADANIE:pomarańcz OBIAD:zupa pomidorowa z 3łyżkami makaronu razowego,i udko z pomidorem i ogórkiem. KOLACJA:krem z pomidorów i mały jogurt naturalny:)
-
To bardzo dobrze że masz tak grzecznego brzdąca :) ja też rok temu chodziłam z kijkami ale potwornie po tym bolał mnie kręgosłup:( więc zrezygnowałam
-
Czyli do Ciebie dochodzi też pewnie dieta karmiącej matki:)
-
plaza- dziękuje i Tobie też życzę jak najlepiej:) a Ty jesteś na jakiejś diecie?
-
MOJE SZNYCELKI: -500 g mięsa mielonego najlepiej drobiowego -papryka czerwona i żółta -2 nieduże cebulki -otręby żytnie -jajko -oliwa z oliwek ,pieprz ,sól (ja nie dodaje soli jak już dodaję to tylko morską) PRZYGOTOWANIE: Paprykę i cebulkę kroję na drobną kosteczkę,a potem wrzucam na patelnię z dwoma łyżkami oliwy i smażę aż cebulka się zaszkli na złoty kolor. Do mięsa mielonego dodaję jajko i wystygniętą cebulkę i paprykę dodaję przyprawy i mieszam wszystko razem. Potem robię sznycelki panieruję w otrębach i smażę:)
-
Witam wszystkich w ten mglisty poranek ja już po śniadanku i drugim też teraz robię sobie sznycelki z papryką:)
-
Ja też poświęcam godzinę na rowerek stacjonarny no i zamówiłam sobie stepper i w poniedziałek ma być juz u mnie:)
-
Ja niby mam ale zależy mi na tym ile tego tłuszczyku zleciało i wody 26 pażdziernika było -2.5 tłuszczu i -1,4wody.
-
gość musimy się trzymać bo to dla naszego zdrowia:)
-
No tak dzisiaj jestem jakaś nie stabilna zjadłam krokieta z pieczarkami i serem katastrofa same produkty których nie mogę jeść:( naleśnik,ser,i bułka tarta i jeszcze pieczone na oleju nie mogłam się oprzeć tak ładnie się do mnie uśmiechał:)