Twoja_królewna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Twoja_królewna odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cieszę się, że tak ciepło mnie przyjęłyście :) Ja synka kąpię codziennie, czasami zdarzy się tak, że np. zaśnie nam w drodze powrotnej od rodziców czy znajomych to wtedy śpiącego przemywam, tak jak to pisały dziewczyny powyżej 'na sucho', ale tak to kąpię Go codziennie, czego sam się zawsze domaga. Uwielbia siedzieć w wannie, ma swoje ulubione zabawki do kąpieli także dla Niego to sama radość :) A dla nas też. Jak to napisała zimowa_mama (mam nadzieję, że nie przekręciłam nicku) kąpiel to rytuał. U nas jest tak samo. Mąż wraca ok. 18.00 z pracy, wtedy razem kąpiemy synka, spać :) Musze teraz po weekendzie udać się z Małym do lekarza. Byliśmy już u laryngologa, wykluczył przerośnięty migdał, ale mimo to synek odkąd pamiętam chodzi z otwartą buzią. W ciągu dnia w ogóle jej nie domyka :/ W nocy jest różnie- czasami śpi z otwartą, czasami z zamkniętą, innym razem ze smoczkiem w ustach. Różnie. Niestety w ciągu dnia ciągle buzia jest otwarta. Lekarka mówi, że może ma słabe, jeszcze nie wyrobione mięśnie i dlatego tak jest, że pewnie wyrośnie, ale mam kuzynkę, która ma już 9 lat, a dalej chodzi z otwartą buzią. Gdy zwróci się jej uwagę to zamyka, a po chwili znowu otwiera. Też chodziła z otwartymi ustami od najmłodszych lat. Ostatnio przeglądałam zdjęcia z jej roczku, już wtedy nie domykała ust. Martwię się, że z Nim może być tak samo. Może by sie udać prywatnie do laryngologa? Co proponujecie dziewczyny? Może któraś z Was ma podobny problem z dzieckiem? Jedno, że wygląda to nieestetycznie, to jeszcze strasznie się ślini przez co przebierania nie ma końca. -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Twoja_królewna odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny :) Dawno już do Was nie zaglądałam. Spędziłam na tym forum całą swoją ciążę, sporo się wtedy udzielałam. Odkąd urodził się synek, nie mam niestety aż tyle czasu. Szczerze mówiąc, nie zaglądałam tutaj dobrych kilka mies. Dzisiaj dopiero coś mnie tknęło żeby zajrzeć, poczytać, odezwać się. Na razie nadrobiłam 3 ostatnie strony, jeżeli czas pozwoli postaram się wieczorem jeszcze bardziej cofnąć. U nas wszystko dobrze. Olek we wtorek kończy roczek. To był ciężki, ale też bardzo miły rok. Ciężki ponieważ wiele się w moim życiu zmieniło, nie na wszystkie zmiany byłam gotowa. Zostałam matką w wieku 21 lat, ciąża nie była planowana. Narodziny synka wiązały się z przeprowadzką do narzeczonego i jego rodziców. W między czasie studiowałam, opiekowałam się dzieckiem, pisałam prace licencjacką, próbowałam się zaklimatyzować w nowym miejscu, zaakceptować nową sytuację. Do tego jeszcze przygotowania do ślubu. Nie było łatwo. Ale mimo to jestem szczęśliwa :) Na początku miałam niezbyt dobre myśli. Wydawało mi się, że nie podołam, że nie nadaje się na matkę, że wszystko robię źle. Główna przyczyna tkwiła w tym, że nie mogłam Małego karmić naturalnie. Próbowałam na wszystkie sposoby- nakładkami, wyciskaniem mleka, ściąganiem go, przystawiałam przy każdej porze karmienia, ale bez skutku. Miałam płaskie sutki, których nie mogłam w żaden sposób wyrobić, no i uparte dziecko które zamiast próbować się przyssać, płakało przy każdym niepowodzeniu. Ja niestety razem z Nim :( W końcu się poddałam. Gdy już nie miałam czego ściągać, przeszłam na mleko modyfikowane. Wtedy było to dla mnie ogromną traumą, teraz cieszę się, że pogodziłam się z tym faktem i że moje dziecko się dobrze rozwija. To jest dla mnie najważniejsze :) Wszystko się w końcu ułożyło- dziecko stało się moim oczkiem w głowie, wzięłam ślub, zaklimatyzowałam się u teściów, jakoś godzę naukę z pozostałymi obowiązkami :) Obecnie robię studia magisterskie, właśnie skończyłam sesję, a synek staje się co raz bardziej samodzielny. Może teraz w końcu będę miała więcej czasu na konwersację z Wami, o ile oczywiście nie będziecie miały nic przeciwko :) Trochę się rozpisałam, ale chciałam przypomnieć Wam swoją osobę :) -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Twoja_królewna odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Powiedzcie mi dziewczyny z jakiego mięsa przyrządzacie dzieciom obiadki? I co dodajecie, żeby ten obiadek nie był zbyt gęsty? Wodę czy może co innego żeby miał nie za gęstą i 'suchą' konsystencję? Mam problem bo Mały nie chce jeść za bardzo moich obiadków :/ -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Twoja_królewna odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wiola100 Straszny filmik, aż mi ciarki po plecach przeszły :/ Drugi raz nie chciałabym tego obejrzeć, od razu się myśli 'a co gdyby to spotkało mnie i mojego synka'? Całe szczęście, że maleństwu nic się nie stało, teraz tylko żeby matka wróciła do zdrowia. oluskaaa1 Zauważyłam, że nasi chłopcy mieli tyle samo wzrostu jak się urodzili- 57cm, i wcale nie ma między nimi dużej różnicy bo jedynie 5 dni :) Napisz mi proszę ile teraz Kacperek ma cm i jaki zakładasz Mu rozmiar ubranek. Trochę się martwię bo ktokolwiek widzi naszego synka mówi 'jaki on duuuży, prawie jak roczne dziecko'. Nawet lekarka przy każdej wizycie powtarza, że jest duży, ale mówi, że niby nie ma się czym martwić. Jak ostatnio był mierzony tydzień temu to lekarka powiedziała, że ma 76 cm, ale w książeczkę wpisała 74 cm przez zgięcia; no i 8660g wagi. Mały ma 7,5 mies. jest z 19go lutego. -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Twoja_królewna odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie dziewczyny po długim czasie :) Niestety odkąd urodził się Mały cierpię na totalny brak czasu. W czasie ciąży na bieżąco do Was zaglądałam, a teraz tylko od czasu do czasu uda mi się wejść i poczytać trochę :( Zobaczcie co znalazłam, artykuł z 1 października odnośnie kosmetyków BabyDream z Rossmanna: http://finanse.wp.pl/kat,104492,title,Bakterie-w-plynie-dla-dzieci-w-znanej-sieci-sklepow-Oddaj-go,wid,14969502,wiadomosc_prasa.html?fb_action_ids=417614881629029%2C231805056947665%2C384449391628343%2C384422174964398%2C433964583316100&fb_action_types=news.reads&fb_source=other_multiline&action_object_map={%22417614881629029%22%3A291190044315051%2C%22231805056947665%22%3A291190044315051%2C%22384449391628343%22%3A496742280336619%2C%22384422174964398%22%3A155740521231339%2C%22433964583316100%22%3A512526482108796%2C%22433964579982767%22%3A421561234571398}&code=AQB7GgeFrOxhlza26AN2_Lt6F7fTpSxc5Y_FO6SaWKRyyIKSdssBY5as9UNxWOVTMflxBrYxn0cg7fAq2LBtShAgEy5qOlaPp-SVhHBPa7aWXGmGqM6EInzH60VC0uPgfgnVy_s9WTj3dP_xCKkQHHyt9ASuAgVrSMWl-vvSHCapjQ7fUFN_uLEbKz1QB0UD5mENT5AVChTzg_WyVSXFsAfO&ticaid=1f449#_=_ Strasznie długi ten link :/ Ale warto przeczytać, bo może któraś z Was kupuje kosmetyki tej firmy. Jestem normalnie w szoku, jak można sprzedawać kosmetyki pełne świństw wiedząc, że są używane do kąpieli malutkich dzieci. Czy producent tych płynów przed wypuszczeniem ich na rynek nie testował zawartości butelek? Co za nieodpowiedzialność :/ -
Cześć dziewczyny :) Jestem lutówką 2012. Przed kilkoma dniami zaczęłam wystawiać na allegro rzeczy po moim synku. Jeżeli któraś z Was byłaby zainteresowana to zapraszam :) http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=7344565
-
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Twoja_królewna odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak się ostatnio zastanawiam... Chciałabym już sama przyrządzać Małemu deserki i obiadki, ale nie wiem jak się za to zabrać. Wcześniej podawałam cały czas słoiczki, ale ile można? Przedstawię Wam w pierwszej kolejności plan żywienia mojego dziecka. ok. 5.00- mleko modyfikowane 180ml ok. 8.30- jogurt nestle lub bobovita (każdego dnia inny smak) ok. 10.00- deserek ze słoiczka lub świeży owoc z siateczki między deserem a obiadem podaję soczek przecierowy ok. 13.30- obiadek (synek zjada 3/4 dużego słoiczka) ok. 17.00- mleko modyfikowane 180ml/ kaszka mleczno-ryżowa 150ml po 20.00 mleko modyfikowane 180 ml Mały zasypia przed 21.00 a budzi się na mleko przed 5.00 rano. Pisząc o siateczce miałam na myśli taką: http://www.ceneo.pl/8473922 Jest rewelacyjna :) Podawałam Małemu kilka razy chrupki- pałeczki bez glutenu, ale po tym jak dziąsełkam oderwał sobie większy kawałek chrupka dostałam stracha :/ W ostatniej chwili wyciągnęłam mu go z buźki, tak to pewnie zacząłby się dusić :/ Natomiast biszkopty za bardzo mu nie smakują. Słyszałam, że niektórzy podają już 6-7 miesięcznemu dziecku żółtko jajkana miękko, też naforum ktoś o tym pisał. Faktycznie jużmożna? W jaki sposób je przygotować? Normalnie ugotować jajko na miękko i podać ze środka żółtko? :) -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Twoja_królewna odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny :) Już tydz. czasu do Was nie zaglądałam, miałam ostatnio sporo na głowie. W pt. byliśmy z mężem na balu przebierańców organizowanym przez naszego znajomego. Robiliśmy za małżeństwo piratów :D Było naprawdę super. Dużo ludzi, świetne przebrania, wspaniała atmosfera, mnóstwo śmiechu i zabawa na maxa :) Dużo by opowiadać... Cieszę się, że synek jest już na tyle duży, że możemy go zostawić z dziadkami i się wybrać gdzieś sami. Pamiętam, że przez ostatnie miesiące miałam strasznego doła, w ogóle w weekendy gdy wszyscy znajomi imprezowali a my znowu nie mogliśmy nigdzie wyjść bo synek był zbyt malutki i baliśmy się zostawić go nawet pod opieką najbliższych osób. Teraz wszystko jest tak jakbyć powinno. Ja zajmuje się w ciągu dnia dzieckiem,mąż pracuje, wieczory spędzamy razem we troje, weekendy też, ale mamy też czas dla siebie, na jakieś wyjście, spotkanie ze znajomymi... :) -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Twoja_królewna odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziękuję dziewczyny za życzenia :) Wstyd się przyznać, ale na razie daje synkowi tylko słoiczkowe jedzenie- obiadki, deserki, jogurciki bobovity, ewentualnie raz na jakiś czas kaszkę. Wynika to z tego, że nie wiem za co się zabrać, a konkretnie to nie wiem co moge dawać mu samorobnego żeby mu nie zaszkodziło. Mały ma skończone 6 miesięcy więc wypadałoby podac już coś swojego. Może zacznę od owoców? przetarte jabłuszko, banan? Co do obiadków to kompletnie nie mam pojęcia jak to zrobić? Ugotować w wodzie np. ziemniaczka, marchewkę, mięsko i bez żadnych przypraw zmiksować blenderem? Wiem, może dziwnie brzmi moje pytanie ale to nasze pierwsze dziecko, nie mam jeszcze doświadczenia w tej kwestii i do czasu gdy przeczytałam że podajecie swoim dzieciom zrobione przez siebie jedzonko byłam pewna, że to słoiczkowe jest najlepiej dla takich maluszków przystosowane. mała_agatka Dopiero pierwszy okres dostałaś? Pewnie piersią dotychczas karmiłaś? Ja pierwsze dwie miesiączki po porodzie też tak mocno krwawiłam. Teraz dopiero wszystko się unormowało. Jak w ogóle chrzciny się udały? :) Ostatnio jak do Was na forum zaglądałam to planowałaś chrzest Tomaszka w Polsce. Udało się wszystko? :) -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Twoja_królewna odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny. Ale mnie tu dawno nie było. Musze nadrobić chociaż kilka ostatnich stron :) Ciekawa jestem co się u Was pozmieniało, co słychać i jak dzieciaczki się mają. Trochę czasu do Was nie zaglądałam bo sporo się ostatnio działo w moim życiu. W zeszłym tyg. wzięliśmy ślub także teraz się już wszystko uspokoi i na pewno częściej będę Was odwiedzać :) Mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko? Pozdrawiam gorąco i przesyłam buziaki dla Maluchów :) Aaa zapomniałabym. Mój synek ma już 6 mies. i 1 tydz. Czy mogę podawać Mu już biszkopty, chrupki? Jak to u Was wygląda? :) -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Twoja_królewna odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czy Wasze maluchy też już się ślinią? Nasz synek ma 2 mies. i od kilku dni się ślini. Czy to normalne, że tak wcześnie? Słyszałam, że jak dziecko się ślini to ok. 2 mies. później zaczynają mu wychodzić zęby. Ale to chyba za szybko na zęby? :O -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Twoja_królewna odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kwiatuszek@ Pisałam to dwie strony wstecz: "Nie wiem czy Wasze dzieci tez tak mają, ale nasz Maluch strasznie głośno przełykał w czasie picia mleka, potem zaczynał okropnie płakać, tak że uspokoić go nie szło. Gdy się uspokoił to znowu podawaliśmy butlę i znowu to samo. Płakał tak, że aż łezki Mu leciały. Właśnie podczas ostatniej wizyty o to pytałam i okazało się, że to refluks. Dziecko ulewało dosyć często, zdarzało się to też w czasie karmienia. Lekarka tłumaczyła mi, że tego nie widać bo wszystko dzieje się w przełyku- kwaśne mleko które wcześniej wypił cofa się gdy połyka nowe i w ten sposób sprawia mu to ogromny ból. Teraz podajemy mu mleko Bebilon AR- dla dzieci z tendencją do ulewań i nie ma problemu- ładnie je, spokojnie, bez płaczu, nie ulewa tez w ciągu dnia. W życiu nie pomyślałabym, że to refluks. Myślałam, że po prostu ma himery albo slabą krtań i mleko dostaje sie tam gdzie nie powinno w czasie picia. Piszę to bo może któraś mama ma ten sam problem." Może to dotyczy też Twojego dziecka? Albo to po prostu tak bolące zgagi? Też gdzieś o tym czytałam, że mogą się zdarzać u niemowlaków. -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Twoja_królewna odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jak trochę podrośnie i będzie jeździł w innym foteliku, w takim który można montować przodem do kierunku jazdy to będzie siedział z tyłu. Wtedy będę miała Go na oku patrząc w lusterko. -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Twoja_królewna odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bubik, kwiatuszek@ Ja montuje fotelik na przednim siedzeniu. Wyłączam poduszki powietrzne, przypinam fotelik pasem, Małego też zapinam w foteliku... i jedziemy :) Póki jest malutki to nie wyobrażam sobie żeby wozić Go na tylnym siedzeniu. Wystarczy, że wypadnie Mu z buźki smoczek i już krzyk na całego- taki, że aż powietrza momentami nie nabiera, a wiadomo, że nie zawsze można od razu się zatrzymać, przesiąść do tyłu i uspokoić dziecko. -
Luty 2012 - jest już jakaś mamusia?
Twoja_królewna odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cayn Poprawka- miało być, że synek kończy jutro 2 miesiące :) Zagalopowałam się :P