Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szczęśliwa1980

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Dziewczyny pozwole sobie opisac swoja jakze burzliwa historie z duphastonem, luteina i z lekiem o nazwie agufem. zaczne od tego, ze od zawsze mialam bardzo nieregularne miesiaczki, 30-40 nawet do 50 dni. kiedy przyszla mysl o dzidziusiu trzeba bylo zadzialac. wizyta u lekarza: \\\"pani, pani ma ZA MALO pecherzykow w jajnikach, brac duphaston\\\". bralam. zeby was nie sklamac od 15 do 25 dnia cyklu 2 razy po jednej. tak przez 3 miesiace, kiedy to pojawily sie mdlosci, wymioty, bole glowy i brzucha. miesiaczki brak-radosc w sercu, na bank ciaza. niestety test wyszedl negatywny. kolezanki namowily mnie na wizyte u polecanego przez nie, zaufanego lekarza. \\\"pani, pani ma ZA DUZO pecherzykow w jajnikach, leczenie co najmniej 2 lata, zaczynamy od leku ziolowego majacego wyregulowac miesiaczki o nazwie agufem plus siofar - lek stosowany przez cukrzykow (nie wiedziec dlaczego, w zyciu nie mialam z tym problemow). mialam brac przez 2 miesiace. nie wiem co mnie sklonilo by wziac tylko jedno opakowanie i poczekac na miesiaczke. czekalam az do 59 dnia cyklu. \\\"ide do trzeciego\\\"-pomyslalam. jeden mowi tak, drugi tak, ide sprawdzic kto mial racje. \\\" w sumie to jeden i drugi mial racje, jeden mowiac za malo mial na mysli za malo dobrych pecherzykow, drugi mowiac za duzo mial na mysli za duzo zlych pecherzykow\\\" - tlumaczyl ich ten trzeci. I badz tu babo madra. diagnoza -zespol policystyczny jajnikow, leczenie co najmniej 2 lata. Bez badania usg stwierdzil, ze szyjka macicy jest juz tak przekrwiona, ze lada moment dostane @, piersi obrzmiale, lekkie plamienia, bol w podbrzuszu, mysl,ze znowu nie wyszlo. przepisal luteine na 4 dni w celu wywolania @ bralam 4 dni, poczekalam kolejne 4 i nie wytrzymalam zrobilam test. i wiecie co, takich 2 czerwonych kresek w zyciu nie widzialam!!! teraz jestesmy w 6 miesiacu ciazy i spodziewamy sie slicznej coruni, ktora rozwija sie prawidlowo, macha do nas rasia przy kazdym badaniu usg, jest przesliczna!!! wiecie co dziewczyny, czy duphaston, luteina czy jakikolwiek inny lek nie pomoze jesli stracicie wiare!!! maz stale mi powtarzal,ze kochamy sie, dzidzia ma byc owocem naszej milosci i pojawi sie na swiecie wczesniej czy pozniej. nasza corcia to cud, ktorego nawet medycyna nie przewidziala. nie potrzebowalam 2 lat leczenia, wystarczyla milosc!!!
×