30-stka z Gdańska
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez 30-stka z Gdańska
-
smacznego Aguś, ja za to zabralam się za odkurzanie, ten mój pies to mi robi naturalne dywany, uuuuuuuuu, zmachałam się, ale ide teraz robić do kuchni:) tam też podłoga czeka na mycie, ide działac dalej:)
-
Aguś dzisiaj robisz pizze? Czy kupujesz gotową? Ja zawsze kupuję:) i sie objadam na amen:) Ja dzisiaj robię gołąbki ale nie w kapuście tylko siekam kapuste pekińską i dodaje do mielonego i zalewam wszystko sosem pomidorowym, no i smakuje to jak gołębie:) a roboty mam o godzinkę mniej:)
-
KApi i tak trzymaj, ponoc cżłowiek ma co 7 lat totalną zmianę siebie, nie tylko wymiana komórkowa jest co siedem lat, ale i wymiana wnętrza i myslenia:), a co do palenia, to jeśli nie czujesz to znaczy że to jeszcze nie ten czas,ale ważne że z nami jesteś, bo to oznacza że powoli sie przygotowujesz do tego aby nie palić, tak mi się wydaje:)
-
Jenki coś mi wena nie przychodzi , kofane znikam , w chałupce coś porobie, Mordusiak:) racja, Atydea przełożyła na wrzesień teramin, chce 4 dostać, wysoko mierzysz Atydea, brawooo tak dalej:) zmykam
-
A właśnie Atydea jak ci poszło???
-
Aga ale co ta burza któa byla, jakies zwarcie zrobiła? Ja kiedyś tak miałam że po burzy padł nam komp, no i jakąś płytke tam wymieniał mąż bo sie spaliła:)
-
pozdro gratulacje:) pół roku, to kawał czasu, brawo!!!! Piszecie coś o dietach, ja lubie diety ale przy tak krótkim stażu bez fajki, wogóle nawet nie myśle juz o diecie:), waga mi się ogólnie trzyma, no i staram się ruszać codziennie:). Jedynie pije codziennie koło południa tę czerwona herbatę, po niej zjechałam na wadze wciągu tygodnia ze 2 kg:) na mnie działa ta herbata, no i jem jak chce:) ale zdrowo, nio czasem z pizzą szaleje:) Aguś wczoraj myslałam o tobie i wieczorem pisałam posta że Aguś nie ma chyba dostępu do kompa:) ale gdy wysłałam to oczywiście jakiś błąd wyszedł i się wkurzyłam i poszłam spać:)
-
ale tu dzisiaj cisza:)
-
a to co za bałagan!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Matko takiego czegoś nie miałam okazji tu widzieć, hej ty pomarańczowy to porządna kafeteria!!!!!
-
Kapi praca i kasa jest ważna, ale czasami lepiej mieć trochę mniej a z usmiechem wracać do domku:)
-
Dodob ja na aerobik to chodziłam na jasieniu, w wakacje jest przerwa, bo jest za mało chętnych. Ale wiesz cio wiem że na oruni górnej jest zajefajny klub fitness można nawet miec aerobik latino, wiem że na morenie tam w tym centrum gdzi ejest kfc też maja jakis aerobik ale tam nigdy nie byłam, no i ponoć w medisonie jest jakis fajoski fitnes,, ale to by trzeba było na ceny popatrzeć w internecie, no i czy godzinowo by pasowało no i trzeba by wejśc do jakiejs grupy odpowiedniej .Bo kiedyś zupełnie nieświadoma weszłam do grupy zaawansowanej:) jesuuuuuuuuuuu ale była jazda na maxa;) wciąż byłam w centrum uwagi bo z niczym nie nadążałam:) haaaaaaa dostałam od kumpeli przepis na parówki w cieście, ide robić, całość wykonania pół godziny:)
-
zmykam do kuchni:)
-
dodob ja tez już w tym roku chce gdzieś iść do roboty, ale powolutku będę szukała, bo najszybciej chce iść od października, ja mam dokłądnie tak samo, że jak zasiedze się w chałupie to dresik i kiteczek i wiooooooooo, do kuchni,,, tez jak pracuje to mimo zmęczenia i pędu zycia jakoś mam więcej czasu na dbanie o siebie:) bo jest po co:)
-
dodob ale masz miłe panie w tej centrali;) ale zauważyłam ze kobitki z centrali wielu firm , między innymi mojej byłej tez, maja nature uprzejmości wtórnej:), a potrafia humor zepsuc swoim miłym sposobem bycia:)hehhehhee, ja zawsze se beke kręciłam z mojej księgowej, która więcej mówiła niż wiedziała:)
-
Masz rację mordusiak :) buziaki:)
-
kapi a jak z fajkami? Palisz czy starasz się wogóle nie palic? Jak ci idzie?
-
Mordusiak witaj:) dzieki że będziesz:)
-
hej Aguś, a ja czytałam topik od mojego pierwszego wpisu:) ale ja zabawna byłam, a jaka nerwowa:) jade na zakupy:) czas na mnie buziaki
-
hej wstałam:) poranna kawka zrobiona:) oczywiście BP:)jak zawsze:)
-
Atydea buziaki ja tez mykam do wyrka:) Połamania pióra i języka, na tym egzaminie, bo nie wiem czy to ustny czy pisemny
-
Kapi dzięki za info, prolaktyna powiadasz to hormon w przysadce mózgowej odpowiadający za wzdęcia i kupkę----------------mam z nim kłopot, dziurawiec pić, oki pojade do apteki jutro. Vitalijka wiem co zrobiłas ja uległam tak po ponad dwóch miesiacach:) ale spoko licznik wykasowałam i mam dzisiaj 13 dzień bez fajki, wogóle mnie nie ciagnie, kryzys ustępuje, ale nadal się boję o siebie:) lecz mam świadomość że ten jeden papieros może zniszczyć cały trud włożony w walkę z nałogiem, boje się , nie ufam sobie do końca:) uważam kurna i noszę cały zestaw w torebce, czyli tabex ,pastylki nikłitin, gumy nikoret, melise w tabletkach i wodę pół litrową gazowaną, jak wariatka wciąż sie boję:), bo tak bardzo pragnę być wolnaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, dlatego mam to wszystko zawsze przy sobie. Wczoraj bylismy na koncercie i potem na tańcach z mężem i siedziałam wsród samych palaczy i nic nawet nie myśle o fajce, ale wiem że gdy pokłóce się z mężem albo z jakąś sytuacją sobie nie będę umiała poradzić to ten cholerny papieros da mi znać, więc czuwam:) Vitalijka mam nadzieje że uda ci się i juz nigdy nie zapalisz, bo każde złamanie się to śmiech diabełka nikotynowego i radośc że wkońcu się złamiesz....uważaj na siebie, wierze w ciebie że dasz radę:) Ja-ka piękna muza zapodałam sobie i aż się rozpisałam:) A tak o mnie to kac mi minął , no i myśl o papierosie by spowodowała odruch wymiotny:), tak mi się zdaje:)
-
hejka kofane, własnie wróciłam od mamusi, zaraz czytam cio pisałyście wyżej:):) cmok meldunek BP:) jak zawsze:)
-
Melduje się, mam kaca:(
-
ja dopiero będę miała robione badania, no i się okaże co ja tam musze doładować do tego mojego ciałka:) może dostanę zwykłe tabletki, no i będę ostoją spokoju przez cąły miesiąc OOOOOOOOO mój chłop wrócił , zmykam Atydea buziaki, brawo ze tylkogo obejrzałaś tego papierocha:) uśmiałam się jak to czytałam:):):)hahahha fajnie zrobiłas , ja też tak oglądam czasami paierosy męża i mysle o tym czy jak bym zajarała to bym padła:) zawsze dochodze do wniosku że to jest feeeeeee
-
od września chyba zmienie , bo jestem w erze od kilku lat na abonament, ale chyba we wrześniu gaśnie kolejna umowa to będę na kartę bo to się lepiej opłaca:) a ja i tak korzystam z telefonu bardzo mało.