Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

30-stka z Gdańska

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez 30-stka z Gdańska

  1. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ja miałam tez czasmai napady, ze tylko balkon, że tylko kuchania, a to tylko na dworzu, ale zawsze potem łamałam się i ulegałam, że to tylko ten jeden raz w lazience no a potem to juz kopciłam wszędzie, no i gdy juz dom zasmrodziłam poprałam firanki i wymyłam porządnie ściany, to od nowa goniłam siebie na balkon, i słuchajcie tak w koło. To samo z autem, jak je umyłam to nie paliłam, a potem coś we mnie pękało i dymiłam od nowa:):)) siła nałogu zacmiewała mój umysł
  2. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    czyli jest jakis książę:):):)::) wiedziałam.............;) Ja Sądny dzień to byłam taką narkomanką że juz nic nie czułam węch straciłam jak kopciłam, ale ja musiałam śmierdzieć fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu, auto małe a ja tam kopciłam, łazienka malutka, a ja tam dymiłam przy malowaniu i rannej toalecie to spalałam 2 fajki minimum:( fuuuuuuuuuuuuujjjjjj, no ale to był nałóg i nadal mi daje do wiwatu i miesza mi w mózgu jak opętaniec, no ale ja zawsze silna byłam i dupy nie chce mieć twardej od kopniaków nikotynowych, więc trzymam się , no i usilnie chce uwierzyć w to że przyjdzie taki dzień że odetchne z ulga i nie będę musiała siebie pilnować:):):) wiem że to juz niedługo nastąpi, czuję to w moczu:)
  3. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    sądny dzień wyobraź sobie że ten ksiąze na białym koniu siedzi u ciebie na kanapie, a twój mąż były jak zawsze wpada z tekstami, a ty zakochana na kolanach nowego mężczyzny, szczęsliwa i radosna:):)::):) ale ja lubie tak wymarzyć coś sobie a przecież tak może się dziac na serio u ciebie:):):)
  4. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    uśmiech na twarz i facet będzie twój, a mężowi szczena opadnie i się może odczepi od ciebie i nie będzie ci docinał głupimi tekstami
  5. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    sądny dzień na serio jak jestes zadbana babka do tego wolna z odchowanymi dziećmi to jesteś świetną kandydatką na żone, kochankę i wspaniałą przyjaciółkę, tylko ze te chłopy to chca a się boją i my musimy działać:)
  6. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    a co do tych stałych miejsc to ja też tak miałam, no i mam jeszcze czasami jak gdzies idę, ale gorzej mam w obecności osób z którymi paliłam, oczywiście ja nie zapalę, ale mam takie gryzienie w gardełku, ślinka się zbiera, lecz wtedy biorę ten głęboki wdech nosem , taki bardzo głęboki i mi przemija takie ciśnienie w gardełku:) Najwięcej kłopotów miałam w aucie i w łazience:) tam długo mnie ciągnęło do dymka:) a teraz juz spoko..........wogóle jest fajnie że nie palę:)
  7. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    hejka:) Decolle miło się czyta ciebie:) ucieszyłam się twoimi słowami, pozdrawiam:):) Sądny dzień buziaki i trzymaj się kurna molllllllllllllll, chłopy sa nie warte naszych nerwów,olewaj go a ten jedyny pewno juz sie czai do ciebie ale pewno jestes taka ładna że ma pietra podejść zagadać;) buziaki Dodob-- buziaki, powodzenia przy drugiej dzidzi, mas zteraz synka czy córcie? to życze ci oby to drugie to było to drugie, żebys miała parkę. Ja musze iść do ginekologa cos mnie te jajniki ostatnio, pobolewaja a do tego mam jakieś wzdęcia kosmiczne hmmmmmmmmmmmmm, musze się zebrac na wizytę:) pozdrawiam i uciekam do kuchni cos posprzątać trochę:)
  8. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    vitalijka zobacz ile ja wydawałam kasy tylko nie padnij,:) Nie palę już 62 dni (+ 17g14m46s). Ilość niewypalonych papierosów: 2508. Będę żyć dłużej o 19 dni (+ 03g56m10s)! Zaoszczędzone pieniądze: 846,70 zł! jeśli uda mi się nie palić do końca roku to: 3428,99 zł zaoszczędzę Vitalijka masz racje co do tego ze się nie da kontrlować, z tym ż eja mam takie wachania nastroju że sama ze soba nie umiem wytrzymać:) raz gadam tak, zaraz gadam inaczej, teraz mi ise wydaje ż ejestem silna , ale zaraz jak sobie przypomne moje koleżanki które sobie siedza przy kawce i puszczają dymka to mi czasem się też chce, ale wiem z eto smierdzi i jest ochydne wiem , wiem, lecz czasami coś we mnie pęka
  9. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Buziaki idę na drzemke
  10. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    A tak z mojego doświadczenia, to rzeczywiście jak mówi pozdro po 2 miesiacach jest łatwiej i juz nie ciągnie fizycznie czyli organizm się uwolnił zupełnie od nikotyny, ale za to ja mam inaczej niz pozdro, jeżeli chodzi o psychikę bo u mnie jest nadal chcica na dymka żeby zobaczyc czy to jest niedobre ojjjjjjj:) ale jestem silna i wiem że to kolejny kryzys:) Chyba widać bo znowu klepie najwięcej w klawisze:)
  11. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    no i pamięć o kafeterii o was dziewczyny, że przeciez nie mogę zawalić, pomagała mi ksiażka alana cara, no i wogóle sobie nawmawiałam takich rzeczy, że wszystko co złe to było przez fajki. Wiesz wróg nr jeden byłam, a teraz zaczynam powoli sie łamać, bo mam wrażenie że już kontroluję sytuację i ten jeden dymek mi nie zaszkodzi, korci mnie żeby spróbować, ale nie moge zawalić, ajjjjj:) więc dalej gdy mam kryzysy to siadam tutaj i czytam was i klepię w klawisze to pomaga:)
  12. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    na mnie pastylki niqitin(po polsku piszę), do tego kiedy myślałam o fajce to przypominałam sobie że muszę wziąść bardzo głęboki wdech nosem, robie to do tej pory, to tak jak wzdychanie, bardzo mocno oddycham nosem i wypuszczam nosem, a przy ludziach nikt nie zauważał że oddycham mocno i intensywnie:) Do tego ruch i zainteresowania zapisałam sie na konie.
  13. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Co do tego nałogu to zaczynam zazdrościc ludziom którzy palą tylko na imprezkach i nigdy sami nie kupuja fajek, moja kosmetyczka tak ma, jest osoba niepalącą a jak czasami z koleżanka spotka się na kawie to zapala sobie jedna fajkę od niej, albo jak z mężem jedzie na jakiś bankiet i ktoś ją grzecznościowo częstuje to ona sobie weźmie, mówi że się zaciąga, no i czasami nie pali kilka miesięcy bo nie wszystkie jej znajome palą, a ogólnie jest uznawana za osobe niepalącą.......................to przez nią mam takie zapędy:)do tego dymka....brrrrrrr..........muszę do niej iść i jej powiedzieć że to wszystko jej wina;);) ps: na kogos muszę wszystko zwalić :)
  14. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ja przytyłam około 3kg, ale nadal wchodzę w swoje ciuchy więc jest mi to obojętne, lepiej wyglądam:) Też dbam o siebie mocniej i jak będę miała więcej kasy to ide wybielic zęby,wtedy to juz nawet nie pomyslę o fajce. A przytyłam dlatego że jak paliłam to do obiadu nigdy nic nie jadłam tylko paliłam, no a teraz jem sniadania i drugie sniadania w postaci pomidorów, ogórków, musli z jogurcikami, ale jest u mnie problem ze słodkim, kocham czekolady milki i lody magnum:)
  15. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    sadny dzien ja żeby się nie dołowac nie ważę się wogóle,,,,, serio, wejdę na wage jak się nie zapnę w ulubione dzinsy, nie mam ochoty się dołowac bo od rzucenia palenia mam takie zmienne te moje kilogramy że szkoda gadać, raz chudne zaraz tyje, mam napady na czekolade i kocham lody magnum wiecie te z migdałami i ta mleczna polewa czekoladowa mnimmmmmmmmmmmmmmmmm
  16. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    sadny dzień teraz modne sa za wielkie spodnie i za ciasne wiesz moda na rurki, więc spoko nawet jak tam trochę jest za ciasno ci w tych spodniach, to zawsze możesz zwalić na modę:)
  17. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    sadny dzień to o czym piszesz to jest "nerwica żołądka" brzmi strasznie, ale to ci przejdzie jak będzie na to czas, oczywiście będzie to nawracać w chwilach lęków i obaw i problemów, ale jeżeli występuje to u ciebie w trakcie posiłku i masz taki ucisk jakiś dziwacznie nie do opisania i czasami jakbyś miała się zwymiotować ale nie da się to znaczy że jest to nerwica, która ustaje i wraca i żadne leki tego nie wyleczą, wiem to bo moja przyjaciółka ma z tym problem od rozwodu, miała ciezki zywot z meżem i się odbiło na żołądku
  18. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    sadny dzień ja też żyłam przez ostatnich parę lat na kawie i fajkach i nie mam bólów takich jak ty, moim zdaniem powinnaś iśc z tym do lekarza..........................ja was też musze trochę pogonić:):):)
  19. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    sadny dzien a czy przy jedzeniu ci się to dzieje, taki ucisk na żołądek?????
  20. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    sadny dzień to do lekarza mi z tym żołądkiem to juz nie żarty, a właściwie to pozdro ty z tym kaszlem też powinnaś iść do lekarza, moim zdaniem takie sprawy to najlepiej rozwiązuje lekarz(no może nie zawsze, ale jednak lekarz to lekarz:))
  21. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    pozdro mój tato nie pali około roku, cały czas kasła i chrząka, też nie wie dlaczego, był u lekarza i kazali mu czekać, bo tatus mój palił około 30 lat. Ale mi się zdaje że to zalezy od cżłowieka, bo ja kopciłam więcej od taty ale krócej o 15 lat, czyli średnia by była wypalonych fajek podobna:) i ja nie mam kaszlu ani nie mam chrypki, wszystko ze mnie wylazło w przeciągu 2 tygodni, każdy ma inne gardełko i chyba potrzebny jest czas na regenerację, albo wizyta u lekarza pomoże tobie,laryngolog??????? A może to alergia?????
  22. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ojojojjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj:) no dobrze nie zapale, dzieki za artykuł o to mi chodziło, macie rację wszystkie, dzięki za te słowe, jestescie boskie
  23. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    pomocyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy, kobiety zapale, kurna
  24. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    hej kochane:) pije poranną kawę bo własnie teraz wstałam, no i rozpoczęłam z moją córką wakacje:) pozdrawiam buziaki:) nie palę już 62 dni (+ 10g51m35s). Ilość niewypalonych papierosów: 2498. Będę żyć dłużej o 19 dni (+ 01g59m05s)! Zaoszczędzone pieniądze: 843,10 zł! Czy któraś z was ma ten artykuł Kapi o tej cerze , wiecie ona kiedyś skopiowała taki długi artykuł o skutkach palenia, zależy mi na nim bo znowu mam kryzys ogromny, a ten artykuł działa na mnie, może któraś go skopiowała, bo szukać go w tych stronicach to jak igła w stogu siana ps: mam kryzys ZNOWU:( przez to żejestem juz taka silna wydaje mi się ze zapale i dam sobie z nałogiem radę, wiecie uwierzyłam w siebie a to zgubne!!!!!!!!!!:(
×