Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

30-stka z Gdańska

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez 30-stka z Gdańska

  1. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    makarena ja sie motywuję tym że nie będę śmierdziała i że cere bede miała ładniejszą no i włosy teraz myje co 4 dzień a nie tak jak kiedyś co 4, ciuchy mi pachną jak nigdy nawet z torebki mi pachnie bo mam nową, bo stara śmierdziała jak nic:( jest zdrowo nie palić i będziesz szczęśliwsza i pachnieć bedziesz:) zmykam na aerobik pa
  2. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Ja na siłę wierzę że nigdy nie zapalę, ostatnio sobie wmawiam jak idiotka ż eja nigdy nie paliłam papierosów i mój mózg zaczyna się nabierać na ten pic:)
  3. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Makarena ja nie palę dwa tygodnie, i nie jest źle, ale jedynie moge ci porównać : ja paliłam 15 lat , w ciaży też popalałam ale mało bo mi szkoda było dziecka, ale ogólnie każdy zawze i wszędzie kojarzył mnie z fajką, ostatnio to jarałam ponad 2 paczki i też tak jak ty rzuciłam:) Różnica u mnie po tych dwóch tygodniach jest taka, że coraz częściej mam świadomosć ze ja nie palę, ale czasami umysł się odzywa i gada o papierosie, ale jest to do kontroli, jeżeli nie ma zdenerwowania, ale jak wczoraj miałam ciśnienie to gdybym dorwała papierocha to bym zapaliła a potem żałowała, bo po 2 minutach wszystko odchodzi. Jest mi duzo łatwiej, choć nie jest super, bo miewam te mysli o fajce. Modlę sie o to żeby już choćby jeden dzień mnie nie nachodziło;)ale do tego trzeba cierpliwości i czasu
  4. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    vru a gdzi ety jesteś????? decolle ja pomyliłam ciebie z vru:) ty masz duszności a ona remont;) ps: sorki:)
  5. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    dobra kochane ja uciekam bo obowiązki wzywaja, buziaki BP , ps: fajnie że tu jesteście:):):)
  6. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    a właśnie w biedronce kupiłam sobie całą zgrzewke tych buteleczek z woda "polaris" za 9 zł jest ich dwanaście w zgrzewce, jedna butelka to 0,5 litra, moim zdaniem to bardzo tanio-----polecam bo ten dziubek jest super bynajmniej nie brudzę szklanek wciąż:)
  7. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    kakti ile przytyłas?
  8. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    kamisa ja też już nie jem słonecznika, miałam po nimwdęcie jak dynia:), jem musli w jogurcie z mleczkiem, no i kupiłam sobie wodę wiecie małe buteleczki z dziubkiem i chodze po domu z dziubkiem w buźce i ciumkam wode:) jest oki:)
  9. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    rzucająca zroz.... ja z ciebie też jestem dumna, to co zrobiłas dzisiaj to jest właśnie TO, co może dać ci wolność od nałogu:)
  10. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    kakti ja cie rozumiem, ale jak przeczytasz tę ksiazkę to ci to minie, bo tam jest coś napisane co ci moze zmieni trochę myślenie. Bo ja uważam że jak tak dalej będziesz tesknić to się będziesz dołowała, musisz sobie zadać pytanie: Czy ja kakti chcę nie palić, czy chce palić? :) Zapytaj tak sama siebie szczerze:) dokonaj dobrego wyboru na zawsze:) buziaki sadny dzień------ w gdańksu sa bez recepty w wielu aptekach:)mój tata mama, moja znajoma i ja kupilismy bez, chyba ze nas poprostu znaja w naszych aptekach :)
  11. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    rzucająca zrozpaczona zobacz czy mas zna poczcie bo wysłałam tobie również:) tabex nie jest na recepte!!!!!!!! kupujesz go sama, 1 dnia bierzesz 6 tabletek i tak przez ileś dni potem zmniejszasz dawki, tabex zamiast nikotyny ma jakiś składnik który działa jak nikotyna, ale ja mojego organizmu nie oszukałam. Plastry średnia cena 70 zł za kilka plasterków które starczą na tydzień, moim zdaniem za drogi interes. Są gumy które są twarde i pieprzowe, są ochydne w smaku gryzą w gardło bleeeeeeeeeeeee i na mnie nie działały, rzułam gumę i paliłam jednocześnie. Kupiłam ostatnią rzecz czyli pastylki nikłitin 4 miligramy, są to pastylki do ssania, ja ich nie ssałam tylkotrzymałam w policzku, raz z jednej strony raz z drugiej, ale nie biorę ich według instrukcji tylko według mojej potrzeby, bo to sa tabletki z nikotyna więc sama sobie ją dawkuję kiedy zdycham z głodu, teraz biorę może jedną dziennie. Ja je polecam gdyz ja rzuciłam przy ich pomocy, buziaki pomysl a sam twój organizm dokona właściwego wyboru:)
  12. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    kakti sprawdz wysłałam ale nie mam pewności czy z pełnym załącznikiem bo za szybko mi się kliknęło wyślij:) buziaki
  13. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    RZUCAJĄCA ZROZPACZONA daj maila wyśle ci książkę ta A. Carra "łątwy sposób na rzucanie palenia" będziesz miała zajęcie a do tego ona działa na cżłowieka tak jak powinna każda dobra ksiażka:) Dawaj maila wyśle ci i będę z tobą:)
  14. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    rzucająca zrozpaczona-------------------leć do apteki po pastylki, bo plastry drogie, kup sobie listek pastylek niekwitin 2miligramy. albo 4 miligram , zalezy ile paliłaś, bez tego będzie ci bardzo ciężko, chociaż na 4 pierwsze dni weź coś na zastępstwo,a potem to już spoko idzie::):):):):) powodzenia super że ci się to udało zrobić :) oj wierze ze dasz radę:)):):0
  15. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Mordusiak --- dumny on ze mnie jest, ale rzucić nie chce jeszcze, no i ja nie gadam mu nic, bo on jest wobec mnie bardzo oki. Wychodzi na podwórko na papierocha i jak kiedys spalał całą pakę jak wrócił z pracy, to teraz może spali ze 3 papieroski, bo mu głupio że smrodzi mi, sam mówi że wie że teraz dla mnie śmierdzi :)... ale nie jest tak źle, bo wcale aż tak mocno nie smierdzi;) wkońcu to mój chłop;)no nie:) Pozdro--- trzymaj się choc i tak wiem z doświadczenia że napięcie przed miesiączką jest czymś czego nie da się zwalczyć dobrym słowem, a wręcz działa ono wtedy na opak:) więc przeczekam z toba twój ciezki czas, będę milczeć i byc z toba myslami, bez słów, bo one moga też denerwować,,, buziaki:) ps: fajnie masz że jesteś wolna od tych smierdzieli, że już masz taką siłę ajjjjjjjjjjjjjjjj:) gratulacje:)
  16. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    bombasti:) niom bywa cieżko, a mąż to tym moim nie paleniem to się bardziej przejmuje ode mnie teraz:):):) Bo uwierzył we mnie:):):)
  17. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Bombasti masz rację że on pewnie nie miał nic złego na mysli, ale ja wczoaj miałam tzw. czarny dzień przed okresem:) wtedy mnie wszystko wkurza:) i nosi. Dziasiaj już go lubię i wiem ze chciał mi powiedzieć jakie to trudne:) buziaki bombasti , gratulacje z wyniku jestem pełna podziwu:):):):
  18. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    a to mój wynik:) Nie palę już 16 dni (+ 09g56m04s). Ilość niewypalonych papierosów: 656. Będę żyć dłużej o 5 dni (+ 00g22m07s)! Zaoszczędzone pieniądze: 221,58 zł! ps: kupiłam sobie krem za 100,00 pod oczy wiecie 15 ml, to jest maleńki kremik i zawsze żałowałam kasy, a teraz z dumą byłam w aptece i walnęłam sobie tubeczkę za 100,00 bez żalu tylko z dumą bo przecież już zaoszczędziłam ponad 200,00 zł, więc na luzie sobie kupiłam:):):):):):)
  19. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    hej Wam kobity:) Właśnie wstałam:), moja pierwsza noc bez lodówki:):):):), ale mam dobry humor, jak ja się wyspałam, woooooo jesuuuuuu jest bosko:) Tymula - a ten koń mnie nie zrzuci jak będzie miał zły humor? Albo jaksię zlęknie czegoś. Jak mam zaufać koniowi skoro to zwierzę? Co sobie powiedzieć, jak przełamać strach? Jak znajdziesz chwilę, to czy możesz mi napisać jakie to są zwierzęta, jak reagują i czy siedzący na nich cżłowiek ma 100% kontrolę?:) Wiem ze pewnie to co pisze jest zabawne , ale ja z natury strachliwa, a na koniach jeździć to coś niesamowitego. Podziwam że umiesz to robić, jesteś dl amnie teraz jeszcze bardziej wielka:). Ja mam jazdę w poniedziałek, a dzisiaj jadę z córcią bo ona ma dwa razy w tygodniu. Ale mogę się pochwilić Tymula, ż ejuż szłam obok konia, noga w nogę:) dla mnie to już było COŚ:), no i głaskałam je. A co do najgorszych dni, to u mnie minęły dwa tygodnie i jest lepiej ale nadal nie jest super. Tzn: mam takie chwile kiedy nadal chcę zapalić, ale to już jest ten etap w którym dokonuję świadomego wyboru, czyli nie męczę się ale się uświadamiam. Nie wiem kiedy to się skończy, ale radze sobie z tym dobrze. Wciąż kiedy mówię sobie a zapalę tego jednego, to od razu mam myśl ---nie po co będę śmierdzieć, nie po co , to bez sensu. No i tak walczę ale nie jest to już męczące, jak przez pierwsze dni, chyba pierwsze 5 dni było męczące. O wiem jak teraz jest ze mną:), jest tak że teraz to ja decyduje a nie on:):)) ten papieroch:):):)) jestem od niego silniejsza, o chyba cos takiego czuję. Fajnie jest że już nie skupiam się tylko na nie paleniu, bo jeszcze kilka dni temu wciąż tylko myślałam o tym żeby nie palić, a teraz już wychodze do ludzi i oglądam na luzie telewizor i nie myslę , nie siedzę jak na szpilkach tylko na luziku:) Kobiety a kiedy widac że cera się poprawia ?????? Tak juz bym tego chciała doświadczyć:) poprawy cery:):))) bo moja dostała do wiwatu, ciekawe czy długo mam czekać ???:) buziaki kochane. a wiecie że ja prawie wczoraj zapaliłam, bo się wkurzyłam ale mąż powiedział ze nie ma papierosów, a miał tylko schował przede mną i dobrze zrobił, miałam taka petardę w mózgu że chyba nic by mnie nie powstrzymało,ale po 2 minutach doszło do mnie jaki to byłby błąd. Ps: dostałam okres i miałam napięcie, czyli wiecie roznosiłam chałupę:)ale już super jest, nadal wiem że nie zapalę.
  20. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    AAAAAAAAAA, zapomniałam wam napisać co mnie wkurza:) Wyobrażcie sobie że komukolwiek jak mówię z enie palę dwa tygodnie (dla mnie jest to osobisty sukces) to wiecie co słyszę: eeeeeeee dwa tygodnie co to jest, jak nie będziesz palić rok to mozesz powiedziec z enie palisz. Wczoraj się wkurzyłam, sąsiad powiedział eeeeeeee ja nie paliłem 8 miesięcy i palę. A ja sie wkurzyłam i mu powiedziałam: ja nie palę dwa tygodnie i wiem że nie zapalę, bo róznica między mną jest taka z eja nie palę a pan pali, widzi to pan teraz? jesuuuuuuuuu tak mnie wkurzaja że już nikomu nie powiem że nie palę, buziaki moje kochane
  21. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Nie palę już 15 dni (+ 07g22m46s). Ilość niewypalonych papierosów: 612. Będę żyć dłużej o 4 dni (+ 16g15m17s)! Zaoszczędzone pieniądze: 206,65 zł! Witam:):):):)):))))) Kawka wypita:) pisałam przed chwilą i miałam już duzo napisane:( i źle wpisałam hasło i mi wyszedł bląd:( ajjjjjjjjjjjjjj Decolle moim zdaniem to jest powód ---- remont w domku----- pył który się unosi osiada wszędzie nawet na twoich płucach:) mówię to bo ja tak mam zawsze przy remontach i tez myslałam że to nerwobóle:) Popatrz jak skończysz remont to Ci przejdzie. Wietrz mieszkanie, wychodz z domku przy wierceniu i skrobaniu lub cekolowaniu czy tez malowaniu:) Tymula pytałaś jakie plany, byłam wczoraj z córcią na koniach, świetnie sobie poradziła, ja mam pierwszą lekcję w poniedziałek:) bardzo się ciesze i boję bo te konie sa takie wysokie:) Bombasti ja też mam wciąz chrypke;) brzydki głosik jakis mi obcy:), kocham arbuza:) mniam i bób też mniam:) kiedy to lato będzie:) Pozdrawiam: kapi:) julke:) pozdro:) mordusiak:) mesa:) kamisa:) marna:) tymula:) bombasti:) decolle:) vru:)
  22. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Vru , książkę masz na poczcie:) Vru a ile paliłaś??? Moja ciekawość:) Gratuluję z podjetej decyzji czyli juz nie palisz od niedzieli to oznacza twój 3 dzień:):):) super, po 4 jest jeszcze lepiej niż po 3, a potem już z górki:):):) zresztą rzucałaś to wiesz:) za kolejna próbę, mam nadzieję że na zawsze juz bez PPPPPPPPP
  23. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    dzień dobry:) Kapi to współczuję, życze wytrwałości i siły :) Niestety nie mam pojęcia co do tej choroby, ale jak chcesz pogadać to może chociaż moge pomóc mysleć o tym jakoś inaczej żeby cie to nie dołowało. Ja miałam kiedys problem z kobiecymi sprawami i byłam totalnie załamana, teraz z perspektywy lat wiem że mogłam wyluzować, ale to się łatwo mówi teraz. Ale jak chcesz to ja moge pogadać z toba co cie trapi i może razem dojdziemy do jakiś wniosków. Opisz tę chorobę o co chodzi ja doczytam w internecie i określimy czy warto mieć doła czy nie:) buziaki pozdrawiam wszystkie kobiety bez PPPPPPPPPPP:):):)):) Nie palę już 14 dni (+ 09g50m29s). Ilość niewypalonych papierosów: 576. Będę żyć dłużej o 4 dni (+ 09g40m25s)! Zaoszczędzone pieniądze: 194,53 zł! ps: jest łatwiej ale wstaję regularnie o 3 w nocy do lodówki, nie kumam czemu, ale tak już mam:), mysli o fajce są ale słabsze i kontrolowane, zaczęłam zyć normalnie, no powiedzmy względnie normalnie:)
  24. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ps: minimum 40 minut na rowerze codziennie, albo na dworzu albo na stacjonarnym:), zapominam właczać num locka i zawsze cyfry mi zmykają:) pochwalę się moim wynikiem:) Nie palę już 13 dni (+ 09g37m59s). Ilość niewypalonych papierosów: 536. Będę żyć dłużej o 4 dni (+ 02g16m36s)! Zaoszczędzone pieniądze: 180,91 zł! {kwiatek] pozdrawiam WAS wszystkie Kapi, Tymula, jak się trzymacie??????? Nie pytam pozostałych bo mają już tak wspaniałe wyniki w nie paleniu że aż mi nie wypada pytać Was bo macie te cyfry nie palenia ogromniaste:):):) gratuluję wyników
  25. 30-stka z Gdańska

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    witajcie! Kawa wypita:) zmioana rytuału, pijam ją przy książce:):) Co chyba oznacza że jest lepiej:):):) Kochane ja tez jem za dużo i wiem że przybiorę, ale staram się ruszać. Jeżdzę codziennie na rowerze minimum minut, do tego raz w tyg. aerobic, no i codziennie wieczorem słuchawki na uszka i przed lustrem wygibasy, trochę jogi. Ja nie palę króciutko a przybrałam 1,5 kg a to dlatego że jak paliłam to wogóle nie jadłam, żyłam dymem. Więc liczyłam się z tym ze ja prawdopodobnie przybiorę inaczej niż kobiety na forum. Nasze dzielne kobity przbierały po około max 3 kg, lub wcale, więc ja pewno przybiorę ze 6kg i liczę się z tym. Mam nadzieje że lato mi pomoże, bo jest latem zawsze możliwość ruchu. Wydaje mi się że ruch jest bardzo ważny żeby ta waga była stabilna, nie wiem co wy o tym myślicie.....?
×