Ania26

Jestem ja Słoneczko na momencik. Całuski.

Hej! Słoneczko dzieki za przepis. Cebulak wyszedł, pyszny. U mnie nerwówka, mama jedzie do Warszawy na operacje jutro. Ta operacja bardzo niebezpieczna, wiec udziela mi sie jej nastrój. W pracy, lepiej nie mówić. myśle o zmianie zawodu, co najlepsze nie przez uczniów. Atmosfera do bani. I te awanse, ciagłe dokształcanie, bokami mi wychodzi. Za to Milenka - kochany aniołek z różkami. Broi, ale jest grzeczna. Ostatnio lezy na wersalce i woła mnie: Mamusiu! Podchodze, a ona do mnie: przepraszam Cię moja mamusiu. Ja pytam: Za co Miluniu? Ona: za to, ze czasami jestem niegrzeczną córeczką! Normalnie się poryczałam. Albo mówi mi dziś: Czasem jak jestes w pracy to za Tobą tęsknie moja ukochana mamusiu! Normalnie dla takich chwil i słów warto żyć. Asmanka fajnie, ze jestes zadowolona z pracy. Sto lat dla Natalki. Wera fajna ta pielegniarka - jakis jasnowidz z niej. Dla Oskarka zdrówka! Elizabeta dla Twoich córeczek tez zdrówka. Ja ostatnio tez gwiazdki zobaczyłam, jak wyciagalam koc z wersalki i mi paluchy przytukła. Pomyśl, ze nie kazdy gwiazdki z bliska widział, wiec jestesmy szczęsciary. Słoneczko mam nadzije, ze masz juz lepsze samopoczucie. Ja tez uwielbiam Martini Bianco! Serek ja wynajmuje mieszkanie i nic na ziemi ani na niebie nie zapowiada, zeby to kiedykolwiek miało sie zmienic, wiec ciesz sie ze masz swoje mieszkanko - ciasne ale własne! Kasika, na którym roku studiow jesteś? Zaczynasz odliczanie? Rybka serdeczne gratulacje! Pozdrawiam!!!

Hej! napisze jutro! Teraz szybkie pytanie do Słoneczka: nigdy nie robiłam tego cebulaka, ale mam zamiar, napisz mi ile musi to ciasto stać? , ile cebul tak na sztuki i ile trzeba zapiekac? Ze mnie poczatkujaca kucharka! Pozdrawiam!

Hej! U nas Milucha tez zakatarzona, wszystko przez Tą paskudna pogodę. Miałyście racje, ze kazde dziecko samo wie, kiedy przychodzi jego nocnikowy czas, Milena w koncu woła siku, w nocy jeszcze nie, ale to juz i tak dobrze. Bunt dwulatka za nami, znow jest grzeczna dziewczynką. W tym roku pracuje w Gimnzajum, ale takze w Technikum i Zawodówce (prawdziwa szkoła przetrwania). Nie pisałam, bo miałam troche problemów, bardzo przykrą sytuację z moją pseudo-przyjaciółką. U mnie sie cos zawsze musi dziac, nigdy nie moze byc spokojnie. Wera zdrówka dla Ciebie i Oskarka. Słoneczko dla Ciebie i Tyni też. Asmana gratuluje pracy! Kasika ta pogoda to chyba na twoje zamówienie! Fajnie tak , chyba przygotowywać Kacperka na przybycie Karolinki. Moja Milenka tez ostatnio pyta, dlaczego Ona nie ma braciszka ani siostrzyczki. Aniu80, jak twoja przedszkolaczka? Joasiu?????????????????????// Pozdrawiam!

Napisze, tylko pozniej, bo wlasnie Pepa wstała!

Kurcze, wszystko mi skasowało!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam!

Ale Wam zazdroszcze tego sikania. U nas dalej katastrofa. Jak ja wysadze, to sie wysika, ale sama za cholere nie zawoła. Czasami mam wrażenie, ze ona tego nie kontorluje, bo gdy juz zaczyna sikac to probuje to zatrzymac, a jak minute wcześniej zapytam: chcesz siku? To mi mówi: Nie, dziękuje. Juz nie wiem co robić! Pozdrawiam.

Asmanka, wszystkiego naj, naj, naj - to o czym marzysz , żeby się spełniło!!! Pozdrawiam serdecznie! UFFFFFF JAK GORĄCO!

Hej! Słoneczko to widze, ze nie tylko ja mam takiego urwiska. Ona tą kąpiel w kałuży zaliczyła w adidasach, a kiedyś zwiała w sandałach. Wie, ze mozna tylko w kaloszach, ale co tam, nakazy są po to, zeby je łamać.Całuski dla Martynki Kasika no Milena właśnie też zaczęła w nocy zgrzytać zębami i często mówi , ze ją pupa boli. Ale jakaś niespokojna (jak na nią) to nie jest. A po czym lekarz stwierdził, że to owsiki, po tych objawach czy po jakichś badaniach? Joasiu no to faktycznie będziesz miała urwanie głowy, ale znając Ciebie na pewno dasz rade! Pozdrawiam! Miłego Dnia!

Hej! Joasiu fajnie, ze Wszystko u Was ok. Asmanka zdradz co to za dieta, bo ja tez probuje cos zrzucic, ale opornie mi to idzie. Mam pytanie do mam (Kasika, chyba Elizabeta), których dzieci miały owsiki? Na jakiej podsatwie to zostałe stwierdzone, jak sie to leczy? Bo podejrzewam, ze Milena moze miec, ale nie jestem pewna. Moja Poczwarka dzis wysmarowała sie znow kremem do stop, wyskrobując sie przy tym na meble, jak ja na chwile spusciłam z oka, ten krem z silikonem, a u nas dzis nie ma wody, wytarłam ją troche chusteczkami i położyłam spac, bo jak zaczyna świrować, to oznacza, ze jest śpiąca. W niedziele byliśmy w lesie, Milena zbierała tylko patyki i \"kosiła\" drzewa, a po powrocie zaliczyła kompiel w kałuży i byłą przy tym przeszczęśliwa. A ja troche odpuściłam i juz tak sie nie wkurzam na te jej wybryki. Pozdrawiam.

Hej! Słoneczko fajnie, ze wyjazd się udał. Ale Tynia ma długie kucyki! Z Mateusza tez przystojniaczek! Wera ja tez wieloryba zadnego nie widziałam, tylko co najwyzej jakas chuderlawą Rybke. Fajnie, ze Wam sie tez wycieczka udała. Szok, co ludzie potrafią zrobić dla kasy. Asmanka moja Milena tez wazy mniej niz na bilansie, zwłaszcza w upały nic nie chce jesc, wazy 11 kg. Elizabeta ja tez dzis rozmyslałam nad kruchoscią zycia ludzkiego, a natchnęła mnie piosenka \"Ta ostatnia niedziela\". Jakie to dziwne, ze widzisz kogos moze ostatni raz w zyciu. Straszne. Moja Milena tez umie łądnie prosić, dziekować i przepraszać, zwłaszcza jak jej na czymś szczególnie zależy! U nas tez pytaniom \"Dlaczego?\" nie ma konca. Kasika, Kacperek śpi z Wami w pokoju? Jak chce w nocy siku to Cię woła, czy przychodzi do łóżka? Bo u nas dzienne postępy z sikaniem w koncu są, a czasami w nocy śpi sama na łóżku i zastanawiam się jak to będzie, gdy zacznie wołać siku. Dziś nawet w lesie zawołała siku, bo byliśmy po południu na grzybkach, wiec umordowana padła, a ja mam chwilke dla siebie. Joasiu nie przejmuj się tym co ludzie gadaja, dla mnie Ty jesteś uosobieniem idealnej Pani Domu i Kobiety! Większosc facetów chyba marzy o takiej Żonie! Ja w swoim \"dawnym wcieleniu\" (przed ciążą) lubiłam, ze tak powiem, założyć buty na wyzszym obcesie, czy spódnice przed kolanko itp, ale to co nas spotyka (kobiety) nie jest naszą winą. Twój Teść chyba updał na głowe. Wiadomo, ze przykre wspomnienia czasem wracają, ale widze, ze dzielnie sobie poradziłaś, nie dałaś się złamać. Jesteś Wielka!!! Anna 80 ucałuj swoją Milenke! Ja nie mogę spać po nocach, bo nie wiem co będzie z moja pracą, powracają moje dolegliwości żołądkowe i uporczywe bółe głowy. Moja mama tez ostatnio jakas \"dziwna\" wiec i mi sie udziela. Chyba sie dzis uracze znow lampką wina na odstresowanie! Pozdrawiam !

A, Wasze dzieciatka jeszcze śpia w południe? Bo moja rzadko. Jak sie przespi w dzien, to pozniej jest do poznego wieczora nie do zdarcia.

Wera, Oskarek śpi? Bo moja dziś padła, poniewaz wstala o 6. Przed spaniem zdążyła jeszcze się wykremowac kremem do stóp, pozniej piekłą ja buzia i sama mówiłą "Mamusiu juz nie bede tak robić". Normalnie nie mozna jej spuscic z oka, to na krzesło wlezie, to na stół , a kiedyś wpadła mi do wanny, ja poszłąm po ręcznik i słysze "Mamusiu ratunku", dobrze, ze się na rękach zawiesiła. A dzis zapytała, czy kupi jej rolki i "lewą noge" czyli hulajnoge. Co dzis Wercia serwujesz na obiadek?

Joasiu serdecznie Ci gratuluje!!!!!

Hej! Wera super fryzurka Asmana , ale z Ciebie laseczka! Cieszę się, że u Ciebie dobrze. Na pocieszenie powiem, ze moj chrzesniak zaczął mówic jak miał 3, 5 roku i jego siostra tez, wiec się nie martw! Aniu80, moja Milena to tez taki niejadek, jej 9 miesieczna kuzynka wazy więcej niz ta moja Ropucha. Ale zauwazyłąm, ze w górach znacznie poprawił sie jej apetyt, więc proponuje zmianę klimatu. Rybka trzymam kcikui za kwiecień 2009! Elizabeta, widze ze Twoja Iga tez uparta. Moja jest uparta jak.... nie wiem co , robi na przekór, a jak cos zbroi to odrazu przylatuje i daje mi buziaczki, zebym nie zdążyła na nia nakrzyczeć. Z sikaniem dalej na opak. Czasem juz przy niej puszczaja mi nerwy, taka się zrobiła nie dobra. Ciągle patrzy, zeby cos zbroic, zabawki wyrozwala, ale zeby sie tak pare minut nimi pobawiłą to sie rzadko zdarza. Juz nie wiem jak z nia postepować. A ze mnie puszczają nerwy to i ona robi sie nerwus i koło się zamyka. Słoneczko zdrówka dla Tyni i Ciebie Agnes Kasika Tobie juz faktycznie niedługo zostało, ale ten czas leci! Joasiu Padam, ten mój Diabełek mnie wykonczy! Pozdrawiam!

Hej! My juz po urlopie, byłysmy 4 dni nad Soliną, potem dzien przerwy i znow 4 dni w Pieninach. Milena zachwycona (zwłaszcza Wesołym Miasteczkiem), troche mniej jest dzika, ale z sikaniem nadal na opak. Widze Renolka ze znalazłas zajecie dla siebie, to bardzo dobrze . Pozdrawiam , napisze cos wiecej pozniej. Asmana Josia- fajnie, ze dziewczynki zadowolone z pokoju. Słoneczko Elizabeta Anna80 dla Wszystkich Forumowiczek!

Hej! Dziękuje serdecznie za wsparcie! Jesteście Kochane! Jutro wyjezdzamy w Bieszczady na parę dni, ciekawe jak mój Mały Człowiek da mi popalić.! Wera ja tez dostałam ten syrop co Oskarek, czytałaś ulotkę? Ja go nie podałam, tylko Bioran C. Kasika wszystkiego naj z okazji urodzinek{kwiatek} Gdzie kupowałaś pościel dla Kacperka, bo ja poszukuje z Lalka Barbie albo Księzniczkami. (Ty tez niedługo będziesz takiej poszukiwać!!!) Aniu80 moja Milucha chętnie w basenie przesiedziałaby cały dzień, moze spróbuj wziac swoją, nie mówiac jej gdzie jedziecie. A z tym sikaniem to koszmar! Szkoda gadać. Słoneczko gratuluje postępów nocnikowych. Pozdrawiam!

Witajcie! Słoneczko kochana jesteś, ze o nas pamiętasz! Czytam codziennie, ale jakos tak cięzko sie zebrac za pisanie. U nas no cóż, moja Milena juz od paru miesiecy nie moze nauczyc sie siku na nocnik , juz nie wiem co z nia robi, wie, ze ma sikac na nocnik, ale jak ja wysadze to sie wysika, a jak nie to sama od siebie nigdy. Jak sie zesika to powie i tyle, bez zadnego skrępowania. Aniu80, gdyby mojej Milusi choc przykro sie zrobiło, a tu nic. Wasze dzieciaczki juz prawie wszystkie siusiają na nocniczek,a u nas klapa, po nocy pampers pełny.Ręce mi opadają. W dodatku moja cora zrobiłą sie bardzo niegrzeczna. Z nikim nie zostanie, do babci nawet na kolana nie pojdzie, jak jej znikam z zasięgu wzroku to wpada w histerię. Tate toleruje tylko na spacer, albo do zabawy. Tak to wisi na mnie. Nie chce sie niczym zając. Czasami nie daje rady. Chyba ze mnie nie najlepsza matka. Wera moja Milena tez brała syrop na poprawę apetytu, ale to trzeba długiego czasu , zeby zadziałał, a ona go za bardzo nie chciała pić. Pozniej dostała taki, który sie podaje anorektyczkom, wiec jej go nie dałem. Je tak samo mało jak Wasze Słoneczka. Joasiu jak czytam Twoje wypowiedzi, to mam wrażenie, ze masz jakąs przedłużoną dobę no i super grzeczne dzieci, ja swojej na 5 minut u babci nie moge zostawic, a co dopiero na dłuzej. Kasika gratuluje wakacji i kopniaków Córci, ja przy moim Rumburaku, chyba nie dałabym rady z drugim dzieckiem, wystarczy, ze moja siostrzenica sie do mnie zbliza, a ta juz w krzyk. Koszmar, mam nadzieje, ze to minie. Asmanka zycze przezwycięzenia trudności w małżeństwie. Rybka owocnych starań o Maleństwo.Elizabeta całuski dla Igi i dla Wszystkich \"kwietniowych\" dzieciaczków. U mnie no cóż jak zwykle pod góę. Zyje teraz na dwa domy, bo moja mama od kwietnia jest na chemioterapii, wiec musze jej pomagać, poza tym szukam pracy, bo na przyszły rok nie mam godzin w szkole (tylko kilka), tak wiec nic optymistycznego, ale jakos się zyje. Pozdrawiam serdecznie! Całuski.

Ellizabetaa.....Iga-3100.....13kg.....86....2 lata. miesiecy ......23.03.06 RRR............Mikołaj-3460.........7500......67.....1 rok…….....26.03.06 Ania26.........Milenka-4020........11 kg......88.......2latka…….....29.03.06 Madelaine.....Milenka-3730........8490.....???.......1r ok…….....03.04.06 aga_krz........Roksanka.-3900.....6740......69.....1rok ...……..04.04.06 kizia......Juleczka-3180........6600....??......1rokR 30;……..04.04.06 Anna80......Milenka-3400.......6300......67...........1r ok.……...05.04.06 Monikaa_......Małgosia-2570.......9850......??.......1r ok…......05.04.06 dowa.........Dianka-4060..........10200 .....84.....18mcy........06.04.06 Gosik24.......Damian-3880..........????.......??....... .1rok.... ...06.04.06 Renola.........Juleczka-3100........9430.....??........ 1rok…......08.04.06 grazie..........Maciej-3900..........7400......68....... 1rok.....…09.04.06 wera66.........Oskar-3650.......11kg.....87......2 lata...…...09.04.06 Ostrowiec Św Marteczka77...Damienek-4350…...6750.....67....... 1rok……...10.04.06 ania_szczecin...Remik-4100.......10 kg.....56.........1rok.......10.04.06 *ivon*..........Lisa-2800.......8000........72 .......1 rok...........10.04.06 Mina29.........Kajtek-3400 .........7200......78......1rok...……..11.04.06 Joasia79......Juleczka-3200......10,8 kg.....88...2lata.....….12.04.06... Łódź Jenefer25......Julcia-3250.........9800......75......1r ok....…...12.04.06 Irlandia.........Olek-3450...........9,3 kg......80......1rok..……..12.04.06 Galactica……….Maya - ?????..........???? ………??? ……….1 rok ……..13.04.06 agneska.pop...Brajan-3800...11 kg ....??.. .....1rok…….14.04.06 rybka25.....Marcel-3340...12kg...89 cm...2 lata.....14.04.06..Rakoniewice (wielkop.) Roza.......Maja-2650......8200....75.....1ro k…...17.04.06 Dobre Miasto Niebieskie_oczy...Małgosia-3590.. 10kg......74......15m. .......17.04.06 Aniutka 30.....Tosia - 3250.........9300......??.....1 roczek..…..19.04.06 Aloiram.........Agnieszka-3260.....8300......70.....1rok .........19.04.06 Kirrikirri........Zosia..................5500.....??.... ..1rok.........19.04.06 Kingap........Oliwia-3400........119000....76.....14 m-cy.........19.04.06 Agnes_Bdg.....Julka-3060...........9100.....80?....1rok. ... ......20.04.06 macieja8.......Kinga-3990...........9830.....77......1 rok….......21.04.06 Sylwia_76......Jędrek-4000........13kg.... 86.....18 m-cy .......21.04.06 Silvia27....Kacpi.....3950.....14,7kg ......95.....2+2 mies....22.04.06.....Wrocław Sineqanone.....Ola-4150.....10400kg….2lata..22.04. 06 Kasika1...Kacperek-3590.13,5kg kg.92cm...22mies..24.04.06..Rzeszów Patichris1......Maximilian.......................... 1rok..........24.04.06 panteerka.....Zuzieńka-2650.....8500.......72.....1rok. .........26.04.06 słoneczko27...Martynka-3410...11,7kg.....88......2,2mies . latka. ..28.04.06 .....Gdańsk asmana........Izabela-3500 ......11,800.....87......2 latka ...........29.04.06 serek...Joasia-3450....8900......78......12 m-cy...30.04.06...Łódź VIKI2...........Oliwia-3200........8500......68......1r ok....……...01.05.06

{kwiatek] dla Wszystkich Mam! Słoneczko dziękuję, że o Nas pamietasz. Nie pisze, bo nie chce zebyscie pomyślałąy, ze pojawiam sie tu po to, zeby wylewac swoje żale, poniewaz to nie od tego ma być forum. U mnie, no cóż, pewnie moze być gorzej, ale to marna pociecha. Czasami sobie nie radze, gdy tylko zaczyna pojawjacsie jakis promyczek słońa, to szybciutko zostaje przysłoniony przez czarne chmury, wie nawet nie próbuje mieć nadziei, na lepsze jutro. Wazne , że mam tę moją małą Istotkę. Zyczę Wam i Waszym Pociechom duzo uśmiechu, niech chociaż Wam go nie brakuje. Pozdrawiam.

Witajcie! Dziękujemy serdecznie z Milenką za pamięć i życzenia! Miałyśmy dwudniową imprezkę, Milenka bawiła się z dziećmi, tak że ja mogłam spokojnie posiedzieć z dorosłymi gośćmi. Moja Milenka też jest drobniutka, waży 11 kg, a buciki 21/22. Niestety miły czas szybko mija, zaraz po urodzinach Milusi moja mama odebrała wyniki badań i okazało się , że jest bardzo chora, niestety to rak ( a ponadto od dawna choruje na cukrzyce i jest po zawale). Bardzo to przeżywam , nie mogę się na niczym skupić. Pewnie Milenka od września pojdzie do przedszkola, a teraz jak mama jezdzi do szpitala, to przyjezdza druga babcia. Pozdrawiam. Słoneczko Twój Mati wkracza w trudny wiek, więc życzę cierpliwości. Joasiu a dla Twoich dziewczynek dużo zdrówka, moja na szczęscie juz prawie zdrowa. Kasika no to faktycznie duzy chłop z Kacperka! Ciekawe kto w brzuszku rośnie?

Joasiu jak twoja Córcia reaguje na Eurespal, bo moja Milenka też jest chora i też dostała Eurespal, ale ąż po 7,5 ml 3xdziennie i często jej się zdarza zaraz po zazyciu dostać ataku kaszlu i zwrócić. Nie wiem juz jak jej go podawać. Dziewczyny czy macie jakiś przepis na gorące danie, bo chce coś takiego zrobic na przyjecie urodzinowe Milenki, ale nie mam pomysłu. Pozdrawiam.

Zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych, pełnych prawdziwej radości przezywanej w gronie najbliższych sercu osób życzą: Ania i Milenka. PS. Dla Igi z okazji drugich urodzinek moc buziaków!!!!!!!!. Słoneczko i dla Ciebie, żeby ta górka bardziej pochyła niż pionowa była! Sto lat! !!!!!. Kasika Ty się będziesz mogła przez Świąta objadać bez wyrzutów sumienia Szczęściaro! Joasiu ale z Ciebie ranny ptaszek! Moja Milena jest pyskata, uparta, zaczyna kombinować jak tu zrobić zeby wyszła na tym dobrze, ale sikanie jej nie idzie, zaczynam się tym martwić. Ale poza tym jest moim kochanym Skarbeczkiem i codziennie dziękuję Bogu, że ją mam! Całuski dla Mam i naszych DWULATKÓW!

Macieja gratulacje!!!!

Kasika gratulacje!!!!!!