kasbak

iva :( trzymaj się kochana....

cześć, julka ja od urodzenia Nadisi nie uzywam dokąpieli nic poza Oilatum,nigdy dzięki temu nie miała problemów ze skórą(u nas w szpitalu już noworodki są w tym kapane).Po takiej kapieli nie trzeba juz niczym oliwkowac ani balsamowac skory,bo jest odpowiednio nawilzona,Oilatum jest równiez do skory atopowej,więc ja na Twoim miejscu uzywałabym teraz tylko tych kosmetyków,jest cała seria kremów itp Oilatum:D co do pieluszek to z czystym sumieniem moge powiedzieć,że PAMPERSY dla mnie to najgorszy chłam,ja używam tylko Huggiesów teraz i jest ok.a kiedys miałam przeboje z odparzeniami po innych pieluszkach,julka coś wie na ten temat.jeśli coś się działo ,to tak jak luiza mówi,najlepszy był Tormentiol:D Iva przykro mi,że tak Ci sie życie układa:(,ale rzeczywiście jesli będziesz wytrwała w postawionych warunkach,może uda wam sie z czasem stworzyć kochającą się rodzinę:) Pyśkaa Ty cos ostatnio mało się udzielasz...:O a jeszcze jedno,bo dawno mniek tu nie było: WSZYSTKIEGO NAJ NAJ DLA DOMINISIA ja zaraz zabieram sie za porządki,mój M dziś obchodzi 30-te urodziny,jutro z tej okazji mam gości,a rano jade na zakupy,więc dziś muszę sie uporac z bałaganem:OTakże zmykam i pozdrawiam

cześć kobitki nie wiem jak dużo napiszę,bo Nadia jest ostatnio bardzo łobuziasta i nie pozwala mi na chwilę do kompa nawet usiąść:ONawet czcionkę mi w kompie przez moją nieuwage zmieniła,jakoś małe literki mam:O... tak julka upragniony remont w toku,bardzo się cieszę i nie mogę sie doczekać kiedy już będe miała te pokoje:Dnarazie robimy dwa,na reszte nie stać nas,nie wszystko na raz:) sylwus trzymam za Ciebie kciuki no i to by było narazie tyle:O

luiza brawa dla córeczki:DGratulacje,to duży postęp,że Julka woła siku,z kupką już pójdzie Wam z górki;) agaa Twoja malutka to już w ogóle dała popis:D,szok!gratulacje:) julka to może te włoskie orzechy Jagodę uczuliły:O,a dziś już przeszło? sylwuś,trzymaj się kochana nie mam za bardzo czasu na pisanie,muszę posprzatać,bo wczoraj nie było mnie cały dzień,najpierw zakupy,potem odwiedziny u kuzyna.A w sobotę M wstawiał okna w przyszłej naszej sypialni:D i pokoiku Nadii więc kurzu mam pełno wszędzie:OZ grubsza ogarnięte,ale jeszcze nie jest czysto... A wieczorem znowu jedziemy do znajomych,więc ja naprawdę ostatnio nie mam spokojnej chwili;):P a gdzie się podziały np. mamakubusia,suuupermama,anet,i reszta babeczek?? buziaki,papaaa

zapraszam do mnie na pierogi,mam z kapustą i grzybami:D,tylko Uwaga!!!Kupione gotowe,mrożone w sklepie,bo na domowe nie mam sił,ale te sa pyszne,bo od sprawdzonego producenta:P julka super masz,że juz posprzątałaś,ja to zawsze w sobote robię,mi zalezy,żeby na niedzielę miec czyściutko,więc od piątku nie utrzymałabym porządku przy moich bałaganiarzach:O iva bardzo dobrze robisz,staraj się o alimenty,zawsze parę groszy więcej dla dziecka:DA z mieszkaniem to tez masz super,że będziesz na swoim samodzielna,powodzenia!!:D luiza ,haloo??:D ivette Ty mówisz o takiej Śnieżce w proszku??Ona nadaje sie do tortów??Nie rozjedzie się ten tort?? ja wieczorem zapraszam na sernika z ananasami,juz prawie gotowy;) sylwuś a ja juz po pracy,po obiedzie,Nadia jeszcze spi,dzisiaj juz nic nie robię,taka padnieta jakaś jestem,będę się lenić ,a co mi tam:D dziewczyny,żadna z Was nie odpowiedziała na moje pytanie odnośnie Outletów:(

hej, julka ja dziś nie w pracy.właśnie wrociłam z pogrzebu kolegi z pracy,znałam go prawie od 10 lat,tak smutno mi okropnie....:( ivette ten przepis to ok,tylko dla mnie najważniejszy jest przepis na krem,bo na biszkopt to mam:P no własnie babki,gdzie Wy sie podziewacie??

do jutra,pappaa,spokojnej nocki moje kochane]czesc]

julka nie ma sprawy oddam Ci moich gości,bo ostatni niedawno wyszli:O aga z doświadczenia wiem,że jest dokładnie tak jak mówisz z pracą w urzędach,nie masz znajomości-zapomnij o etacie:(

a jeśli chodzi o rysowanie po ścianach,to powiem,że moja Nadia ostatnio rysuje,wszędzie,tylko nie na kartkach:O,nawet mam porysowane świeżo uprane poduszki na krzesłach przy stole:O,o ławie i stole nie wspomnę,bo to norma;P...

cześć kochane... spóźnone ale szczere życzonka przesyłam Madziulce:D,mnóstwo radości,dużo uśmiechu,tony słodyczy,góry zabawek i wszystkiego o czym tylko pomarzysz:D luiza bardzo,bardzo mi przykro z powodu suczki,ale to była rozsądna decyzja.A może pomyślcie o nowej psince,wypełniła by tą pustkę po Luizie... sylwuś przytulam Cie mocno i dalej trzymam kciuki,aby spełniło sie Twoje największe pragnienie.... margarett ja mam taki grzejnik drabinkowy w łazience,co prawda nie duży,bo zamontowany pod skosem,ale stwierdzam ,że jest ok.,a jesli byłby dlugi to na pewno wysuszysz ręczniki na nim:)ja wieszam skarpetki i takie tam:P,grzeje tez calkiem całkiem,bo zimno to u nas nie jest,a tylko on ogrzewa łazienkę,więc polecam. ivette Ty nie chwal sie ,że masz przepios tylko nam go tu zapodaj:P:) pyśka co tam upolowałas na wyprzedażach??A propos tematu,to dziewczyny wybieram sie do Wrocławia do galerii outlet Factory,była któraś z was może w czymś podobnym??Warto jechać?? ja ogólnie dziewczyny padam na twarz,non stop praca,potam biegiem obiad,Nadkę położyć,posprzatac,a kiedy tylko Nadinia wstaje to drzwi u mnie się nie zamykają,ciągle mam gości,normalnie wymieniaja się tylko:Oa kiedy ja mam odpocząć??Pranie do prasowania od piatku wisi na suszarce:O a jutro wydelegowali mnie z pracy na jakąs naradę,a potem na pogrzeb kolegi z pracy,więc też nie wiem kiedy wrócę do domuNormalnie tak marzę o chwili wytchnienia... dobra uciekam podłogi myć,bo muszę teraz robic to codziennie,bo nareszcie zaczęliśmy upragniony remont i kurzu mam tone wszędzie.... Buziaki julka

julka udanego spacerku:D mój M też poszedł z Nadią na górkę pozjeżdżac,bo u nas na probostwie u księdza jest taka specjalna góra usypana dla dzieci i super mają udaną zabawę:D szkoda Julka,ze tyle musiałaś kasy wydać na ten piec i całą reszte,tym bardziej,że się nie przelewa,ale takie wlaśnie jest to nasze zycie:( a gdzie reszta dziewczyn?? haloo...

pyśkaa wysil sie troszkę;):P

oo a tu jeszcze dziś nikt kawki nie postawił??no to proszę... ivette Tobie mała chyba w dzień dużo śpi,że Ty masz siły tak w nocy przy kompie siedzieć:O,podziwiam cię,że Ci sie chce:D julka jestem,codziennie o Was myślę,ale czasu brakuje non stop żeby cos naskrobać:( luiza bardzo mi przykro z powodu psinki,mam nadzieję,że jeszcze długo z Wami pobędzieduzo zdrówka dla niej...wiesz ja sie dokładnie nie orientuje,ale jak nasza suczka umierała na raka,to nam odradzali usypianie,ponieważ podobno to tez nie jest całkiem bezbolesne:(,mam nadzieje,że takiej decyzji podejmowac nie będziecie musieli...i ,że wasz wysiłek nie pójdzie na marne,a juz po paru dniach suczka odzyska siły:D sywuski oby dwie,no wam teraz rzeczywiście wszystko bedziemy wybaczać,więc łapcie stronki póki co:D margarett bardzo się cieszę,że Oli już lepiej,jednak miałaś rację:D iva ja jeszcze nie mam takich doświadczń,narazie Nadia nie wyskoczyła do bicia nas,i oby tak pozostało....;) a co u mnie....w piatek i sobotę siedziaął w garach,bo wczoraj miałam gości,zrobilam kolację,posiedzieliśmy,podrinkowaliśmy,ale była juz tak zmęczona,że szybko mi alkohol do głowy wchodził;)dzisiaj przyjeżdżają do nas tradycyjnie jak co weekend moi rodzice,potem jak Nadia wstanie po południu jedziemy na kawkę do kuzyna,więc weekend mija szybko:(..a jutro znowu do pracy... ostatnio,od paru dni zauważyłam,że Nadia stała sie bardzo nerwowa,nie wiem czy to efekt ząbkowania,bo wychodzi jej ząbek,czy jak mój M twierdzi wyczaiła,że krzykiem osiaga wszystko... jeśli czegos nie chcemy jej dac albo zrobić rzuca się na podłogę iwrzeszczy ,tupie,wali pięsciami:O a julka a nie mogliście od razu teraz pomalowac za jednym bałaganem?? dobra zmykam,bo zaraz idziemy do Kościoął,papap,udanej niedzieli wszystkim:D

moniquid dziękuję,bardzo mi miło:D widzisz,dzisiaj coś u nas pusto na topiku:(,zawsze pod wieczór dziewczyny sie rozkrecaja;),tylko ja juz wtedy znikam,bo Nadilka zasypia koło 21-22 ,kiedy inne dzieci juz slodko chrapciają... napisz skąd jesteś,taki u nas zwyczaj ,że piszemy mniej więcej rejon,ciągle liczymy,że uda nam sie spotkac:D

cześc moniquid dołączaj do nas,będzie nam baaardzo miło:D

cześc kochane:D sylwuś jednak dobrze,że trzymałam kciuki,mówiłam,że jest jeszcze nadzieja:DAle się cieszę:D:D:D julka fajnie że Jagódce przeszło,mykaj z nia jutro na spacerek,to się ucieszy:) margarett mam nadzieję,że już teraz Oli lepiej? luiza fajne fotki na Nk wrzuciłas,gratuluje ślicznej córuni,podobnej do mamusi jak dwie krople wody;) Iva skrobnij pare słówek nowym kolezankom:D ja dzis zaliczyłam dwa pączki,ale zaraz skusze się na jeszcze jednego,i pewnie to jeszcze nie koniec:D jestem dzis bardzo zmęczona,miałam duzo pracy.do tego ten snieg mnie dobija,po kolana i spodnie mam całe mokre;(ech... Nadinia spi więc chyba sie z nia położe,moze dojde trochę do siebie:)

dla Julci: [kwiatek Życzę Ci Zdrowia takiego, jak najzdrowszy rydz w lesie. Prezentów tyle, ile słoń uniesie. Szczęścia większego, niż Pałac Kultury. Przygód ciekawszych, niż szkolne lektury. Życia dłuższego, niż włoskie spaghetti. Snów kolorowych, jak barwne konfetti. Słodyczy słodszej, niż tort karmelkowy.

margarett przesyłam mnóstwo fluidków dla Oli... wiesz,w sumie masz dużo wieksze doświadczenie,więc moze i masz rację...oby udało wam sie uniknąc antybiotyku,tzrymam kciuki....[ ]...[ ] julka a jak Jagoda,jest poprawa??

kurczę margarett szkoda,że ola biedna tak sie męczy z tyma katarem.Hmm ja tez jestem przeciwnikiem antybiotyków,tylko czasami z M stwierdzamy ,że lepiej od razu podac antybiotyk niz bawić się\"pierdołami\",bo przeważnie i tak kończy sie antybiotykiem,a wtedy już nawet ten po 2 dniach nie pomoże,tylko trzeba czekac dluzej na poprawę.Zagmatwałam trochę ,ale mam nadzieję,że rozumiesz o co mi chodzi:D a ja zmykam,dziewczyny trzymajcie kciuki,bo na 17 jade do dentysty a ja boje sie okropnie tych wizyt:(.Jestem mało odporna na ból,więc boję sie nawet zastrzyku...

hej, julka ja tez znam pimafucort,ale nie mam dobrych skojarzeń z tą maścią,Nadii nie pomogła.Ja słyszalam,że jeśli jest taka reakcja po antybiotyku to najlepiej smarowac nystatyną ,tą doustną,:O,ja nigdy tego nie wypróbowałam.ja po ostatnich przejsciach z Nadii pupą stosuję tylko Tormentiol i zawsze pomaga:D margarett no rzeczywiście chyba nie doceniam M,muszę przyznać,że ostatnio jest między nami zaskakująco dobrze,a feeee,żeby nie zapeszyć:) iva odezwij się do nas:D ivette Ty też się nie rozpisujesz zbytnio;) Sylwuś a co z Twoimi nastrojami ostatnio??przecież to Ty tu zawsze najwięcej radości wprowadzasz:) julka ja się łapie na tego grzańca coby piec dobrze grzał,tylko nie wiem co ze mną będzie,bo juz jestem po Ginie z tonikiem:)byłam z Nadią u kuzynki:D sylwinka Ty to znowu zamilkłaś:( A gdzie to sie Pyśkaa podziewa,he??pojadła;a pączków i leży pewnie brzuchem do góry:P Brylkas u Was ferie sie skończyły,a u nas zaczęły:P

iva trzymaj się,nie poddawaj nie bój się,my nie \"naskakujemy\" na siebie,staramy się wzajemnie wspierać...więc pisz,kiedy tylko będzie Ci źle

miało byc od czasu choroby boli mnie bok;) gdzieś mi literki pouciekały:)