kasbak

a tam Julka przetwory:owiśniówke robiłam:p:D:D:D

miało być zdrówka:D tak to jest jak Nadią piszę:D

A tak pytam Pyskaa ,bo zastanawiam sie czy jeździsz na basen do Oleśnicy?? drówka dla twojego szkraba życzę.......... MIŁEGO WIECZORU wszystkim mamusiom:D

taaa,nie planowałam,jasne,sylwuś Ty spryciaro:o:D

jestem sobie znowu:Dusiadłam,żeby odpocząć,postanowiłam dziś juz nic nie robić,odpoczywam sobie i czekam na Nadisię,az ja teściowa przyprowadi:D:D:D ale mam labę,nareszcie:D

Sylwuś nie płacz.... dla ciebie na pocieszenie:D ja naprawdę zmykam bo literki mi się przed oczami mieszają:o

no własnie,gdzie to Gumiś sie podziewa???halooooo,proszę sie zameldować!!!!!! sylwus mój M ma mnóstwo pracy i nie da rady sie wyrwac szybciej na urlop:-(moglibysmy w tym tygodniu ostatecznie jechac,no ale teraz pogoda nie dopisuje,więc przełożymy chyba na koniec sierpnia,buuuu,ja sie chyba nie doczekam uciekam tez ,nadia wstała,muszę sie nią zająć:D

luiza fluidki dla Kuby ..................................niech sie kuruje ,bo szkoda wakacji na choroby:D a ja jestem zła troche,bo nasz wyjazd nad morze musimy chyba przełożyc na koniec sierpnia,

sylwus takiej kawki mi trzeba było:D tylko,hmmm,cos mi kilogramów ostatnio przybywa,więc ta bitą śmietane darujmy sobie:D fajnie,że u Ciebie pogoda dopisuje,u mnie zimno,wiatr i pochmurno Pyśkaa baw się dobrze na basenie z chłopakami,ale Wam fajnie;-)

heh,Monika znalazłam Cie na NK:D,wysłałam Ci zaproszenie;-),fajna z Ciebie babka,a chłopaków masz wspaniałych

cześć sylwia to Ci się zachciało przemeblowań:pja też lubię,ale nie mam za duzo mozliwości na razie:-( brylka super,nie zajarzyłam,że to labrador,fajny piesek dla dzieci:D julka fajnie,,że masz wolne,to sobie odpocznij troszkę, w miarę możliwości;-) Pyśkaa na basenie jest super,fajnie,że chłopaków zapisałaś,popieram:Dmy tez z Nadią jeździmy odkąd skończyła 7 mies.Niech sie uczy dziecko pływać,a ni potem będzie ślamazarą jak mamusia,bo ja nie umiem:-( a gdzie gumiś i luiza?? Monika ja Ciebie nie znalazłam na Nk,kurczę poszukam w znajomych dziewczyn ,może Cie znajdę:D a tak w ogóle to foch na Was babki,bo ja czekam i czekam na przepis na wiśniówkę,a Wy nic:-( a dzisiaj będę miała wisnie nazrywane,no i co??

hehehheee,widzę,że humorki dopisują:D:D:D julka a czegóż Ty się uczysz???czyżby przepisów ruchu drogowego,he? brylka słodziutki piesio,bardzo podobny do mojego,gdy był mały,teraz z niego kawał dobermana wyrosło;-)uwielbiam pieski,super,że macie psiaka,dla dzieci to wielka frajda,ale i dobra nauka obowiązkowości:D kurczę cos mi nie tak:oco jest z sylwią naszą??gdzież ona się podziewa??zaczynam się niepokoić:o.....sylwia pomachaj szybciutko,już!!! miłego wieczorku Pyśkaa do jutra:Dobudź nas tak jak dziś:Dtrzeba topik podtrzymywać:D

hejka dziewczyny co tu takie pustki???tylko Pyśkaa podtrzymała topik,nie ładnie koleżanki julka biedna znowu zapierdziela w robocie:-(,brylka pewnie przy kompotach,sokach;luiza próbuje ogarnąć maluchy w domu;a gumiś??pewnie remont przemyśla:p no ale co z Sylwusią naszą????to do niej nie podobne,haloooo sylwuś pomachaj chociaż:D Monisiu dla Ciebie,myśle o Tobie,trzymaj się jakoś:-) Manika a co u was? ja byłam od rana u rodziców,kawkę wypiłam,obiad zjadłam,Nadia śpi a ja mam luz:D całuski sle piszcie cosbabki bo nam topik upadnie:-(

a jeszcze jedno:!!!jaka ta nasza Sylwia sprytna!!!!!Julka miałas rację,że czai sie cichutko na stronkę,no i patrzcie,patrzcie!!!!!!!!!!!:p

witam:D ja juz po obiedzie,usypiam małą i sami z M też sie połozymy,bo jakos tak sennie dzisiaj.Burza u nas własnie sie zaczyna Monika wyrazy współczucia:-(,bardzo mi przykro:-([ * ] julcia Ty biedaczko sobie odpoczywaj dzis,przed kolejnym ciezkim tygodniem... pyska juz w domu po pracy?cała noc pracowalaś?wesela obrabiasz jako kelnerka?całuski brylka,gumis,luiza,manika,sylwia buziaczki Wam przesyłam,kończe bo mnie głowa juz boli ,chyba z tej pogody,buuuu

no no julka jak nalewka będzie gotowa to Was poczęstuję:Dno a jakże bym mogła o kolezankach zapomnieć:D ale na przepis czekam,tylko w miare prosty........... u nas słońce za chmurami,ale duszno okropnie,już of paru dni tak,zbiera sie na burze,a wieczorem wszystko gdzieś bokiem przechodzi.... manika witaj:Dnapisz cos więcej co u Was:D:D:Dbuźki

a jeszcze dodam,że szukam dobrego przepisu na wiśniówkę,bo z m chcemy sobie zrobić,mamy spiryt,wiśnie,tylko przepisu brak,więc czekam na propozycje:D:D:D

gumis Ty to masz fajnie,u mnie dzisiaj chyba nikogo nie będzie,my tez nigdzie się nie wybieramy:-( sylwus mój M. gdyby był na pewno by mi pomógł przy podlewaniu,bo zawsze tak robi,ale niestety pracował do późna,A gdy Nadka płakała to nie chciała iśc do niego więc na niewiele się przydał:p ja juz po obiadku,mam posprzątane,wypiłam kawę,czuję sie troszke lepiej,to teraz tylko Nadisia się zajmę.Na dwór nie idzie wyjść,bo takie małe robaczki sa tu plagą,i obłażą wszystko co sie rusza:p,wszystko potem swędzi,bleeeee no to papa no właśnie ,gdzie sie pyśkaa podziała,he??

witam dziewczyny, Wczoraj już sie nie odzywałam,pojechałam do bratowej,poszłysmy na miasto,a jak wróciłam to podlewałam w ogrodzie wszystkie drzewka,bo u nas nadal susza:-(Parę dni pokropiło i to wszystko:-( Do tego Nadia wczoraj płakała wieczorem,chyba brzuch ją bolał,aż się zanosiła,musiałam ją nosic na rękach i tulić,tylko to pomagało na moment,ale od tego wszystkiego dziś strasznie bolą mnie plecy,bo woda ciężka była jak podlewałam,o Nadii nie wspomnę:-(więc czuje sie dziś fatalnie,słabo mi,wszystko mnie boli,nawet wymiotowałam rano,chyba z przemęczenia,,,intensywne miałam ostatnio dni...no i teraz to wychodzi:-( tyle nudzenia o mnie:-) julcia nawet sobie nie wyobrażasz jak mi Ciebie tu brakuje,ale rozumiem ,że nie masz czasu na kompa,napisz choc czasami co u Ciebie,nawet na gg mi choc tylko pomachaj:Dżyczę Ci dużo sił kobitko w tej pracy,bo lekko nie masz:-(dla Ciebie sylwuś ty pewnie nowe mieszkanko siorki dzis opijasz?? gumis ,nie rozpisałas sie zbyt o spotkaniu,napisz cos więcej:p zuzia tez może swoją wersję nam przedstawić:p monisiu udanego weekendu przy książkach pewnie:o całuski dla Was babeczki,miłej sobotki

witam dziewczyny:D sylwus nie martw sie tą przeprowadzką siorki,dasz radę,mama niedługo do Ciebie przyjedzie to będzie Ci raźniej:Da zawsze możesz na parę dni do siorki podskoczyc;-) gumiś ale Wam fajnie że sie spotkacie,pozdrawiam i smacznej wspólnej kawusi życzę:D brylka ja to Cię podziwiam z tymi przetworami,że Ci sie chce...u mnie ogórki się zaczęły,ale ja tylko zrywam a teściowa przetwarza:DA dzisiaj mnie T maltretowała,że teśc wiśnie oberwał i trzeba je zrobic,no to jej dałam drylownice i poszła je robić;-) julka Ty biedaczko,ale masz przekichane,tylko nie padnij nam,tak sie narobisz:-(dla Ciebie na pocieszenie od koleżanki;-) pyśkaa poczytaj nasze stopki,to mniej wiecej będziesz wiedziała jakie mamy bobaski:DA o mnie:jestem z Wielkopolski,mam córeczkę 13 miesięczną i męża.Na razie nie pracuję;opiekuję się małą....napisz w jakim wieku są Twoje chłopaki... całuski,pa....miłego dzionka:D

hejka dziewczyny ja już wróciłam ze spaceru rowerkiem:Dparę kilometrów trzasnęłysmy z kuzynką,dobrze nam to zrobiło,choć wiele nie schudniemy ,bo miałyśmy przystanek u ciotki na kawce i ciasteczkach:D:D:D a Wy babki co z tymi zupami dzisiaj.Wszystkie zupy gotują;-)ja rzadko zupę na obiad robię,bo po zupie to za godzine z M głodni jesteśmy:o witam nową mamę:Dmam nadzieję,że zostanie z nami na dłużej,bo często ktos wpada i na tym sie kończy:o a julcia skrobnij cos dzis więcej,bo mnie ciekawość zżera co z tą pracą:pheheheee

no dalej śpiochy wstawać!!!!!!!!!!!!!!!!:D luiza biedna,wytrzymaj do końca wakacji,potem podsapniesz:Dhehehe sylwus ale Ty się zafochałaś;-)napisz cos,przecież ja jestem aktywna na kafe,więc sama tu nie byłas:D julka napisz cos więcej co z ta pracą...nic nie mówiłaś,że zaczniesz pracować,zdziwiłam się,dasz radę?obowiązki w domu,praca,z kim masz małą?? gumiś Ty też milczysz??co tam u Was? monika ja ciągle kciuki trzymam:D brylka,halo!!! anet skrobnij cos czasem ,jak masz mozliwośc;-) u mnie narazie nudy,wczoraj troszkę podrinkowałam:d,bo córka kuzynki kupiła sobie auto i trzeba było opić,żeby dobrze jeździł;-) ale kaca dziś nie mam,więc spoko.Trzymam kciuki za pogodę,bo moe dziś wypali mi spacer rowerem z Nadką i kuzynką:D a sylwus jak tam mama?ok?

sywlus nie narzekaj,ja zaglądam tu:D ale też smutno,że takie pustki,no i gdzie ta julcia nasza??kurczę i w kontaktach na gg mi gdzies ją wcięło ja juz po obiadku,Nadia spi,to chwila wolnego,zaraz wezmę sobie prysznic i odpocznę troszkę:D:D:D

zapomniałam jeszcze,sylwia to danie na pewno pyszne,ale dla mnie...mój M nie cierpi miesa mielonego i sosów pomidorowych,więc nic z tego.......

sylwia kawka pyszna,ciasteczka też,mniam:D ja już wróciłam z zakupów,wybrałam sie dzisiaj z Nadią na rowerze,więc za dużo nie kupiłam,to co najważniejsze..tak w ogóle to mnie wpieniaja zakupy,już nie wiem co kupować,a lodówka pusta,mój M sam nie wie co by zjadłA co babki dzis na obiad serwujecie??podsuńcie jakiś pomysł...:-) sylwia ja widzę,że my tu sie najbardziej udzielamy,sfochuujmy się na koleżanki,bo nas zaniedbują:-( sylwuś biedaczko żal mi Cię,że tak sama tam zostaniesz,bez siorkidla Ciebie na pociechę:D Wracaj do kraju,tu przyjemniej;-) a julka gdzie to się podziewa,co??? a luiza,brylka,monika?? bo gumiś to przynajmniej raz dziennie sie melduje:D