kasbak

no hejka...już jestem w domu.Nawet nie było źle ,Nadisia troszkę popłakała ale była dzielna:-) co tam u Was?sylwia u mnie z zasypianiem to jest tak,że mała musi sie do mnie przytulić i tak usypia,ale na szczesciewystarczy,żę obok niej leżę,nie muszę bujac.a takie to nasze przytulanie wieczorem uwielbiam,więc mi to nie przeszkadza:-) julka Ty to biedna przeszłas z tą Jagódką,biedactwo tak chorowało,tyle zastrzyków,koszmar:-(daj jej buziaki od Nas manika super będziesz miała chatkę,tez marzę o takiej,ale pewnie nie będe nigdy takiej miala:-( dla reszty babeczekbuziaki ślę:-)

hej dziewczyny to że się zdublowało to sprawka mojej córci ale mam w domu informatyka,hehehe:-)chwila nieuwagi i juz:-)

witam dziewczyny... uuu,i pogoda sie zepsuła:-(ale co tam,trzeba jakos życ,więc mam nadzieję,że dzionek bedzie fajny:-) dziewczyny trzymajcie kciuki,bo jadę z Nadką na szczepienie i bardzo się denerwuję,żeby nie płakała...bo sama jade,a w aucie ona zawsze płacze bo nie lubi jeźdżić,no a do tego zastrzyk,więc może będzie niezła jazda... nie mam już czasu pisac,musze się zbierać.pozdrawiam i zyczę słonka

witam dziewczyny... uuu,i pogoda sie zepsuła:-(ale co tam,trzeba jakos życ,więc mam nadzieję,że dzionek bedzie fajny:-) dziewczyny trzymajcie kciuki,bo jadę z Nadką na szczepienie i bardzo się denerwuję,żeby nie płakała...bo sama jade,a w aucie ona zawsze płacze bo nie lubi jeźdżić,no a do tego zastrzyk,więc może będzie niezła jazda... nie mam już czasu pisac,musze się zbierać.pozdrawiam i zyczę słonka

witam dziewczyny... uuu,i pogoda sie zepsuła:-(ale co tam,trzeba jakos życ,więc mam nadzieję,że dzionek bedzie fajny:-) dziewczyny trzymajcie kciuki,bo jadę z Nadką na szczepienie i bardzo się denerwuję,żeby nie płakała...bo sama jade,a w aucie ona zawsze płacze bo nie lubi jeźdżić,no a do tego zastrzyk,więc może będzie niezła jazda... nie mam już czasu pisac,musze się zbierać.pozdrawiam i zyczę słonka

tak bardzo mi przykro manika,naprawde nie wiem co powiedzieć,wiem,że żadne słowa nie ujmą Ci bólu,jestem z Tobą myślami...zajmij się pracą ,dziećmi,zawsze to troche zapomnienia,ale ukłucie w sercu będzie pewnie do końca życia:-(tak mi przykro...

cześć ranne ptaszki:-) my własnie wstałysmy,pogoda za oknem ładna,więc tez pójdę pranie watawić,niech sie pierze,na dworze fajnie szybko wyschnie potem.gumijagoda no i ja też sie wkurzam,że sie samo nie wyprasuje;-)buuu... luiza a zastanawiam sie czy za każdym razem Twoja mała tak przechodzi wyrzynający się ząbek?bo Nadia ma juz 8 zabków i do tej pory nie było aż tak źle,ale sie przestraszyłam,że przy następnych może tak być... monika współczuję,że MIłosz tak szybko wstaje,dla mnie 8 to masakra wstac,a gdzie 5??toż to środek nocy! a sylwia cos chyba dzisiaj przysnęła,co??? całusy,pozdrawiam wszystkie mamy

no i dobrej nocki wszystkim mamuśkom zyczę:-)pozdrawiam i buziaki przesyłam

heheheee,julka Nadka i spanie..tak,tak....biega tu i szaleje,wróciłyśmy dopiero z podwórka,byłysmy z M. podlac naszą małą plantacje truskawek:-)Nadia chodzi spac po 21,a czasami nawet po 22.Tak ma od małego. A z imprezka to jest tak,że robimy niby tylko chrzestni i babcie,dziadki a nazbierało sie 17 osóbrobimy w restauracji,chrzciny tez tak mieliśmy.ale straszny problem miałam ze znalezieniem wolnej sali,wszedzie wszystko zajete,mamy 24 maja,znalazłam jeden jedyny lokal gdzie mieli malutką salę narad wolnąmasakra ogólnie,bedzie ciasnawo:-( ja już sie denerwuję bo w piatek jade z Nadką na druga dawkę szczepienia przeciw meningokokom,zawsze mój M.z nami jeździł na szczepienia,ale teraz nie może,kurcze boję sie sama,bedzie pewnie płakała w aucie... no to koniec zanudzania moimi sprawami... a sylwia dzięki za komplementy o mojej Nadisi,dla mnie to najpiękniejsza dziewczynka na świecie,ale to oczywiste,każda mama tak pewnie ma:-)

dzięki luiza,przyjęłam:-) a ja wróciłam z dworu,Nadka się wyspała i teraz wariuje... trzeba by pomyśleć o czymś na obiad,yhh juz nie wiem co wymyślac.. gumijagoda życzę zdrówka teściowi i tacie całuski dla reszty

sylwia zaprosiłam Cię na NK do moich znajomych:-)więc nie bądź zdziwiona kimś obcym:-)pozdrawiam

cześć,witam babeczki sylwia normalnie jak czytałam to twoje o tym wyjsciu odpocząć to jakbym swoje mysli odkrywała:-)ale tak to jest z dzieciaczkami,a jak na chwilke gdzies jade,to okropnie tesknie za moim Kurczaczkiem:-) julka przekichane mieć teściów pod bokiem,ja to pocieszam sie tym,ze mam swoja kuchnie i łazienke,bo tak to bym nie dała rady,w końcu dla mnie to obcy ludzie ja rzeczywiście byłam wczoraj długo na placu zabaw...ale jaką miałam fatalną sytuację:-(wzięłam do torby aparat,żeby zrobić Nadii fotki na placu,no i wylała mi się herbatkaaparat pływał,no i tysiąc zł w dupie... masakra:-(mój M.mówi,ze nie potrzebnie przezywam,bo to tylko aparat.ale kurcze tyle kasy,yyhhhh ale jestem zła a co u reszty babek??pozdrawiam i przesyłam słonko,bo u nas duużo

ooo,widzę,że dzisiaj królują place zabaw;-)może ja tez się wybiorę?bo dzień zapowiada się bardzooo nudny,M.do późna pracuje,żadnych odwiedzin sie nie spodziewam,o rany beznadzieja:-(nadzieja,bo słonko już wyglada zza chmur:-) julka a Ty gdzie sie podziewasz dzisiaj?

no dziewczynki pora wstawać!!!:-) no i pogoda sie zepsuła:-(a było tak upalnie,a teraz????brrr... julka jeśli chodzi o fotelik,to myslę ,że ten na bagaznik jest fajny dla trochę starszego dzieciaczka,a na poczatek dobry ten na kierownice.Nadia dostanie niedługo na roczek ten na bagażnik od chrzestnego,więc wypróbujemy... luiza ty to masz fajnie,też chciałabym moich raz na tydzień widywać,a tymczasem mam ich pod nosem,mieszkają na dole sylwunia jak tam samopoczucie?u mnie coraz lepiej:-) brylka jakoś mało piszesz i dopiero teraz doczytałam,że masz bliźniaki,wow,nieźle.podziwiam takie matki,muszą niezłą kondycję mieć:-) pozdrawiam wszystkie mamuśki...całuski

cześc dziewczyny... julka polecam taki koszyczek!jest super,Nadka zadowolona,podoba jej sie bardziej niż w wózku,bo więcej sie dookoła dzieje jak jedziemy.Chciałm kupic taki na bagażnik,ale stwierdziłam że narazie ten na kierownice lepszy,bo mnie widzi a nie mój ty...ek:-) celinka348 odezwiesz sie jeszcze?;-) sylwunia co tam u Ciebie?mój M. troche przystopował,no i smieci nawet bez słowa wynosi,chyba coś przemyslał...I jest teraz lepiej,bez nerwów...nareszcie gumijagoda a Ty to pewnie dzisiaj ranigast po obżarstwie potrzebujesz?;-) pozdrawiam resztę babek...życzę słonka takiego jak u mnie

a jeszcze zapomniałam...luiza widzę ,że masz super kontakt z teściami;-)pozazdrościć:-))

cześc babki... u nas pogoda dopisuje,więc nie ma czasu przy kompie siedzieć...kupiłam taki wiklinowy koszyczek na rower i teraz śmigam z Nadią po świecie:-) julka ja tez wczoraj grillowałam ze znajomymi,ale sprzatania mało,bo niedawno M. mi zmywarę kupił i teraz mam luzyy;-)polecam,spraw sobie pomocnicę:-)) sylwia napisz co o Ciebie jak będziesz miała więcej czasu.. gumijagoda a Ty pewnie się obżerasz na komuni;-) reszta babek mogła by sie bardziej rozpisać,bo cos słabo klikają... całuski ślę wszystkimi zyczę udanego światecznego wieczorku

hejka.. luiza ale Ci dobrze,pozazdroscic takiego dzionka fajowego... julka ja tez mam tak ze sprzataniem,wkurza mnie bałagan,nie usiadę dopóki nie sprzatnę,ale niestety to wychodzi na naszą niekorzyść...non stop latamy ze ścierką...zamiast odpocząć i zadbać o siebie.A zobaczysz jak Ci mała zacznie chodzić,mi sie to zaczęło jakiś miesiąc temu,teraz to dopiero jest jazda.wszystko z szaf wywala,masakra...A dowcip fajny:-) sylwunia my to mamy ostatnio podobne nastroje:-)ale wiesz co,głupie jesteśmy,po co sie wkurzamy tymi palan...mi.Ja dzisiaj na poprawienie nastroju zaprosiłam sobie znajomych na grilla,mam nadzieję,że będzie fajne popołudnie:-) gumijagoda a Ty to sobie pobiesiadujesz jutro...udanej zabawy;-) dla reszty babekbuźki posyłam..

hej dziewczyny!!! kurczę julka w spółczuję Ci tej pogody,u nas od tygodnia cieplutko,słonko grzeje,po prostu super:-) sylwia te kłótnie to sie chyba udzielają,ja od wczoraj z moim nie gadamWk...ł mnie okropnie,twierdzi,że on mi w domu nie bedzie pomagał bo jest zoorany po robocie,a smieci to mogę sie sama nauczyć wynosićwyobrażacie sobie???mam dziecko samo w domu zostawic i na dół śmieci wynosic bo on nie potrafi...i wiele innych taki spraw sie uzbierało,szkoda gadać... więc na poprawienie nastroju kupiłam sobie strój kapielowy bo mamy jutro na basen jechac z małą,a stary juz brzydki,tylko teraz to nie wiem czy pojedziemy po tej kłótni:-( to dziewczyny pozdrawiam,mam nadzieję,że chociaz u Was lepsze nastroje julka nie martw sie,taka rozłąka to sie przyda,mi by sie przydała...czasami dobrze jest potęsknić;-)

i bardzo dobrze!!!my kobiety musimy się szanować...nie damy się;-) dla Ciebie na pocieszenie;-)

sylwunia kurczę biedactwo Ty...nie denerwuj sie...szkoda nerwów na tych beznadziejnych facetów...ale nie daj mu ręki na siebie podnosić!!!!absolutnie!!!jak on Ciebie to Ty mu oddaj... ku...a faceci są fatalni,my latamy koło nich,obiadki,kolacyjki,sprzatanie ,pranie,a oni ?jeszcze wieczne pretensje...no ja wiecznie slysze,że tylko sie czepiam,a ja go po prostu czasami proszę o pomoc w domu,no ale pan zmęczony po pracy musi odpocząć,pytanie tylko kiedy ja mam odpocząc? więc sylwia nie jesteś sama:-(tylko ręki nawet niech na mnie nie podnosi,bo zabijęi Ty tez nie pozwól!! pozdrawiam i ślę całuski na pocieszenie

julka a gdzie Ty sie podziewasz dzisiaj?pewnie juz na spacerku... u nas pogoda piękna,slonko grzeje od rana,więc po obiadku zmykam na podwórko,Nadka się wyszaleje a ja posiedzę na huśtawce i sie poopalam:-) luiza masz rację,z tymi piskami,lepiej nie reagowac wtedy dziecko przestaje,wypróbowałam to nieraz.tylko Nadka jest uparta i zawzieta,więc dłuuugo potrafi wrzeszczeć sylwia a Ty to na serio zmykaj do lekarza z tym uchem,po co się męczysz.zdrówka życze resztę babek także pozdrawiam

wstawać śpiochyyyy!!!!pobudka!!!!!!:-) no hej... julka jeśli chodzi o obiady to my w ogóle zupnie jadamy,a Nadia ostatnio z nami udko jadła smażone.;-)wiadomo tego z wierzchu mięsa jej nie dałam,ale to mięciutkie ze srodka wcinała i nic jej nie było... ja ubieram małą w pajacyk taki cały do spania i spi odkryta,jak ją przykryję to jest spocona.szukam takiej piżamki długie spodenki i krótki rekaw ale nie moge nigdzie dostać sylwia znalazłam Cię na NK,fajne foty... a julka mojamała też budzi się raz w nocy ,koło 5 i wypija 190ml mleka,potem słodko spi do 7-8,więc nie jest źle,chodzi spać koło 21-22.

sylwia chyba Cię już na NK znalazłam:-)po tym obrazku synka(bo tam nazwisko:-))

sylwunia brawa dla synka;-),a nie wiem jak mam Cię znaleźć na NK,bo jestem tu od niedawna,wrzuć linka:-) ja cały dzionek byłam u koleżanki,też ma małą córeczkę,więc poszłyśmy na spacerek na miasto i na plac zabaw.fajowo było... a teraz Nadka padła,mam nadzieję,że pośpi to sobie po necie poszperam... julka z tymi obiadkami to przekichane,więc ja staram się tak gotować,żeby mała jadła z nami.przeciez szkoda czasu przy garach stać jak na dworze słonko grzeje a nowa mama coś się nie odzywa:-(