Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kasbak

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kasbak

  1. cześć:) iwonka nie wkręcaj sie za bardzo w ta galerie twarzy,też w niej byłam z Nadią,nawet w stopce mam link do strony z jej twarzą.Sesja kosztowała nas ok 100zł,nie pamietam dokładnie,i nic z tego nie wynikło.tez mówili,że jest wyjątkowo fotogeniczna:)Myslę,że to naciąganie na kasę,bo skończyło się to tylko tym,że przysyłali mi na maila informacje o różnorakich castingach,nie ważne ,że dla dorosłych....:/ sylwia placek smaczny,choc troszkę za syty i zapychający jak dla mnie.Miałam dużo gości w weekend i wszyscy się nim zachwycali:) a na mdłości wiem,że pomaga imbir,tylko ,że mój problem w tym,że nie potrafie nic wypić tylko kompot,co innego od razu powoduje u mnie wymioty:(więc nie ma mowy o jakichkolwiek herbatach,od 3 miesięcy żyję na kompotach:) nie miałam za bradzo czasu Was poczytać,wpadłam na momencik:)
  2. cześc julka ale się rozpisałaś:)dzięki za rady,choc na moje mdłości to chyba lekarstwa nie ma:(musze to przetrwać... paulla u mnie przy odparzeniach najlepiej dawał radę Tormentiol,nic tak nie pomagało,tak szybko i skutecznie:)A kiedy jest wszystko ok,smaruję Nadię profilaktycznie kremem Nivei przeciw odparzeniom.No i najlepiej,jak mała biega z gołą pupcią:)Tylko ,żeby sie nie zaziębiła. suuupermama u Was też choróbska:(mam nadzieję,że to nic poważnego i już Darii przeszło.fluidki dla Was:D Natada witaj:)pisz z nami często i nie uciekaj:)napisz skąd jesteś mniej więcej:) julka eve rzeczywiście przestała zaglądac,ja myślę,że często ktos nie zgadzał się z jej zdaniem i to ją znięchęciło:(choć deklarowała,ze ma do wszystkiego dystans...:( a ja własnie robie placek sylwuni,własciwie robie go z przerwami od rana,musze stwierdzić,że jest pracochłonny.Mam nadzieję,że warto i bedzie pyszny:)no i do tanich tez nie należy:P Nadia o dziwo śpi teraz,wiec mam chwilę wolną.Postanowiłam położyć ją w dzień,bo ostatnio dziwnie się zachowuje,mam wrażenie,że przez to jej nie spanie w dzień.Nigdzie nie chce jeździc z nami,nawet na spacery ciężko ją wyciągnąć.to chyba zmęczenie ja dopada popołudniami.Zobaczymy jak będzie dziś po drzemce. aaa i jeszcze sie strasznie zdenerwowałam,bo zamówiłam juz dawno parę książek i róznych pierdól w Klubie dla ciebie,dopiero dziś dotarła paczka.Niestety nie wszystko w niej było co zamówiłam,napisali,ze dojdzie w póxniejszym terminie,a jedna pozycja jest niedostępna:(Beznadzieja moim zdaniem,bo skoro było w katalogu,i zamawiałam na drugi dzień po jego otrzymaniu,to powinno to byc osiagalne,ale sie zdenerwowalam
  3. aaa,jeszcze zapomniałam,sylwus gratuluję stronki:D!!! anna szkoda,myślałam,że mamy bliżej do siebe.....ja mieszkam pomiędzy Kępnem a Sycowem jeśli to Ci cos mówi:)
  4. cześć. luiza kurczę ale choroby sie Was czepiaja ostatnio:(mam nadzieję,że banki Julce pomogą,buziaki dla niej:) sylwia gdzies musiałam Twoich pytań nie doczytać o moją ciążę:P:) Tak więc,nie czuję sie dobrze,od samego początku ciązy trzymają sie mnie mdłości,często mi słabo,a wieczorami chodzę z kurami spać.I Tak to trwa juz trzeci miesiąc:)Nadia juz nie śpi w dzień,więc ja nie mam kiedy odpocząć,dlatego wieczorem padam szybciej niż ona czasami:) nam ostatnie dni minęły przyjemnie,na imprezce było sympatycznie,lubimy swoje towarzystwo ,więc w sobotę chyba powtórka u nas:)A wczoraj byliśmy u moich rodziców na kawie i kolacji.Dziś juz zaliczyłam wizytę u koleżanki i jej synka 2 letniego,ona też jest w ciąży,w styczniu będzie rodzić,wiec mamy dużo wspólnych tematów,a dzieci się bawią:) teraz poodkurzam,pomyję podłogi i jadę po zakupy,Mam zamiar jutro zrobic sylwinki ciasto,jadę po produkty:)
  5. dołączam sie do Was dziewczyny:)Znajdzie sie dla mnie jakiś soczek??:D
  6. hej,w parcy nawet nie było az tak źle,jak sie spodziewałam.szefowa juz się oswoiła z tym,że mnie nie ma i nie jest tak wściekła,no i jest już ktos na moje miejsce:)Załatwiłam ostatnie sprawy,teraz jeszcze pojadę pod koniec miesiąca z plackiem imieninowo-pożegnaniowym i koniec:) anna Ty jesteś z pogranicza wielkopolski i dolnego śląska????Bo ja też prawie:D paulaa myslę,że to juz czas na kupno nocnika.Możesz powoli Maję oswajac z jego obecnościa,na pewno nie zaszkodzi jak ją posadzisz,a może uda nawet jej sie wysiusiac do niego:) suuupermama nadrabiaj zaleglości i pisz:) iwonka jak robisz tą kapustę? u mnie dziś rosół był i łazanki:D julka skrobnij cos więcej:) sylwuś fluidki dla Was... a ja juz uciekam szykowac siebie,małą i męża,zaraz wyjeżdżamy w odwiedziny do świeżo upieczonego małżeństwa:)Zaprosili nas na ogladanie prezentów,dojedzenie reszty jedzenia i dopicie ostatnich kropli wódki:D:D:D:P to pappa,miłego wieczoru ...
  7. cześć trzymajcie za mnie kciuki,dzwonili do mnie z pracy,żebym przyjechała,a ja nie mam na to ochoty i się denerwuję.Ale szefowa nalegała,więc muszę...:(
  8. anna ja mam na 27 maja:D:D:D a Nadię urodziłam 20 maja:D ja mam mdłości od samego początku ciąży,trzymaja mnie do teraz,juz nie mam sił na to:(w pierwszej ciazy miałam tylko wieczorami,a teraz cale dnie mnie trzyma:( a nocniczka specjalnie Nadii nie uczyłam,W sumie nauka trwala jakiś tydzień,Po prostu ściągnęłam jej pieluchę,wyczuła,że jej tak wygodniej,sikała w majtki,trudno...przebierałam ją,ale w końcu wyczuła moment kiedy ma zawołac.nastepny tydzień to była walka z kupką,ale tez poszło gładko:)Teraz juz się Nadisi nie zdaża zrobic w majtusie:)
  9. luiza ale zazdroszczę basenu:(Ja znowu mam troszkę katar i nasz planowany wyjazd na basen sie opóźni:(A poza tym ja muszę jechac jakies 70km na fajny basen.Bo taki najbliżej jest we Wrocławiu,ale tam Nadia się porządnie wyszaleje,tyle jest atrakcji:) manska plastelina to niezła zabawa,ale wypróbuj ciastolinę,najlepiej Playdohha,jest mięciutka i dziecku łatwiej się klei:) paula ja też juz sie nie moge doczekac świąt:)u Was te pierwsze święta z dzieciątkiem będą na pewno magiczne:) aga cieszę się,że lepiej u Ciebie z M.trzymam kciuki,żeby tak juz pozostało:) a Ty sie kuruj,weź sobie perełki czosnkowe zaaplikuj,to mój najlepszy wypróbowany sposób na choroby:) aaa,i dziękuję za gratulacje:D iwonka nie jestes sama,u mnie tez dzień każdy podobny do siebie:)Po to mamy kafeterię,żeby sobie pogadać i się nie nudzić:) a co dzis u Was na obiadek?U mnie ogórkowa,a na drugie frytki ze świeżonką:)
  10. hej dziewczyny bardzo dziękuję za porady,nie wiem co mi strzeliło do głowy w sklepie,że zwątpiłam jakie rajstopy kupić.Kupiłam i opalone i szare,ale założyłam opalone:):):) wesele było udane,Nadia była królową parkietu:)Wszyscy sie nią zachwycali,była jedynym małym dzieckiem na weselu:)Ona bawiła sie super,nie marudziła,a w nocy grzecznie spala u babci:)Pierwszy raz bez nas cała noc:) anna witaj:)bardzo się ucieszyłam,jak zobaczyłam Twój wpis.Ja tez jestem w 3 mies ciąży,a mam juz 2,5 letnią córkę:)Mamy wiele wspólnego:) ivette z tego co rozumiem,będziesz mieszkała sama w tym mieszkanku?Bez partnera?Zyczę powodzenia,musisz byz silna,ale dasz radę:) julka jak tam zabawa w fikolandzie?jagoda pewnie przeszczęśliwa:D iva nie denerwuj sie,nie zawsze sprzedawcy allegrowi piszą o przelanej kasie,po prostu wysyłaja towar i juz.Na pewno paczka niedługo do Ciebie dotrze:) muszę kończyć,Nadi mnie woła na przytulanki:D to pappapa,miłego dnia:D
  11. witaj agi:) iwonka pisz skoro masz taką potrzebę,moim zdaniem nie ma w tym nic głupiego:) a ja tak z innej beczki pytanie.Bo jutro idziemy na wesele,mam sukienkę popielatą,taką z gniecionego-błyszczącego materiału,białą marynarkę,czarno srebrne buty(może głupio brzmi,ale wszystko dośc fajnie pasuje:)).tylko jakie rajstopy>poradźcie mi proszę,opalone czy jakieś szare,popielate?:):):)
  12. paulaa ja mysle,że opinie negatywne o chodzikach często sa przesadne.I godzina dziennie dziecku nie zaszkodzi.Moja Nadia chodziła w chodziku,potem szybko sama zaczęła i ani nie upadała na buzię,ani nie ma krzywych nóg:)
  13. witam z ranka,stawiam kawkę i herbatkę:) my juz po sniadanku,Nadia ogląda bajki,więc mam chwilkę wolną:) Ivette Nadia ma 2,5 roku prawie:) dlaczego nie popierasz chodzików?Moim zdaniem to świetna sprawa,tylko trzeba z niej korzystać rozsądnie i z umiarem.My Nadię wsadzaliśmy codziennie na troszkę,i myslę,ze dzięki temu szybko chodziła samodzielnie,bo mając 9,5 miesiąca. iva a te kluski to takie śląskie czy kopytka z tym twarogiem? aga upiecz sobie to ciasto i zjedz na osłodę,a co ,raz sie zyje:) sylwinka a w przepisie piszesz,że sloiczek nutelli.Ale jaki duzy?ten najmniejszy? a co dzis na obiadek robicie? ja chyba żurek,a Nadii racuszki z jabłkami:)Uwielbia je:) a po południu jadę do taty ,wczoraj miał imieniny,ale dlugo pracował,wiec dzisiaj dam mu prezent i złożę życzenia:)No i cały dzień zaplanowany jako tako,pogoda ładna,słonko od rana świeci,więc czeka nas długi spacer:) miłego dnia kochane!!!
  14. iwonka witaj,fajnie,że do nas dołączyłaś:) iva ja tez oglądam M jak miłośc:) i Barwy szczęścia:) pyśka Ty się tak nie przepracowuj,skrobnij lepiej cos kolezankom:) julka oglądaliście te działki dzisiaj?jak Wam poszlo? dobra uciekam,poszperam jeszcze po allegro i obejrzę jakis filmik:) muszę wypoczywać,bo w sobotę idziemy na wesele,więc muszę mieć duuużo sił:)
  15. hej, widzę,że tylko u mnie bylo dziś biało:)Iva ja mieszkam w Wielkopolsce,to sam dół województwa,w sumie bliżej mi do Wrocławia niż do Poznania:)Tak więc u nas balwan za podwórku stoi:D a co do pierogów ruskich to w szoku jestem,że ich nie znasz:)Nadzienie jest z sera białego i ugotowanych ziemniaków,dodaję jeszcze podsmażoną cebulkę.Podaję je z kwaśną śmietaną,są pyszne:)Najlepsze podsmażone po ugotowaniu na masełku:) julka fajnie ,że działeczki już oglądasz,ani się obejrzysza mury Ci sie piąć w górę będą:DA tak na serio to gdzie szukasz tych działek?w tej samej miejscowości co teraz mieszkasz?Bo wiesz ,zawsze możesz bliżej mnie sie sprowadzić,będziemy kawki razem popijać:) Manska ja Nadii zeszłej zimy podawałam MULTI SANOSTOL,To takie witaminy w syropie,Teraz narazie jej nie podaję,dostaje tylko żelki z witaminami,jeden raz dziennie,nie pamietam dokładnie,ale sa to chyba Vibovit:) Aga super,że "wróciłaś",oglądałam Twoje nowe fotki na NK,i juz prawie się obraziłam,że tak milczysz:PSliczną masz córeczkę,jak aniołek:) sylwinka miałaś zapodac przepis na ciasto z nutellą:) julka a Ty podrzuć ciężarnej trochę tego z jabłkami:)
  16. o rety!dziewczyny,ja dopiero dziś widzę ile razy wczoraj mój post wskoczył:P jakiś błąd mi wyskakiwał i myślałam,że coś kafe nawala:/ pyśka a Ty cos taka zapracowana?Trzymaj się kochana.. julka nic nie naskrobałaś już wczoraj,co tam u taty? nie wiem jak u Was,ale u nas dzis bialo,więc M zaraz śmiga z Nadią bałwana lepić:D a ja zabieram się za obiad,dziś zupa pomidorowa i pierogi ruskie,zapraszam jak ktos ma ochotę:)
  17. julka dzieki za wyczerpującą odpowiedź:)pomogłaś mi troszkę,spróbuję tez wprowadzac choć część z tych rzeczy,choc nie jest to łatwe.Jak np piszesz,że jogurt z owocami,to u nas juz odpada,tylko waniliowe...i tak wiele Nadia smaków nie toleruje:( jak wrócisz ze szpitala to skrobnij co u Was:) luiza jak tam pisanie listów poszło?Bardzo fajny pomysł z tymi elfami,gratuluje pomyslu:) suuupermama Ty to sie dziś nie rozpisałaś:P tak pustawo dziś na topiku,aż dziwne,przeciez taka wstrętna pogoda,że na spacery nie da sie pójść,więc gdzie się podziewacie?? Przez tą pogodę nie potrafię się do końca wyleczyć,juz byłam prawie zdrowa a dziś znowu mnie gardlo boli:( Sylwuśki nasze dwie: Wszystkiego co najlepsze,uśmiechu ,miłości i radości:) Spełnienia najskrytszych marzeń i wielu pozytywnych w życiu wrażeń:):):)
  18. julka dzieki za wyczerpującą odpowiedź:)pomogłaś mi troszkę,spróbuję tez wprowadzac choć część z tych rzeczy,choc nie jest to łatwe.Jak np piszesz,że jogurt z owocami,to u nas juz odpada,tylko waniliowe...i tak wiele Nadia smaków nie toleruje:( jak wrócisz ze szpitala to skrobnij co u Was:) luiza jak tam pisanie listów poszło?Bardzo fajny pomysł z tymi elfami,gratuluje pomyslu:) suuupermama Ty to sie dziś nie rozpisałaś:P tak pustawo dziś na topiku,aż dziwne,przeciez taka wstrętna pogoda,że na spacery nie da sie pójść,więc gdzie się podziewacie?? Przez tą pogodę nie potrafię się do końca wyleczyć,juz byłam prawie zdrowa a dziś znowu mnie gardlo boli:( Sylwuśki nasze dwie: Wszystkiego co najlepsze,uśmiechu ,miłości i radości:) Spełnienia najskrytszych marzeń i wielu pozytywnych w życiu wrażeń:):):)
  19. julka dzieki za wyczerpującą odpowiedź:)pomogłaś mi troszkę,spróbuję tez wprowadzac choć część z tych rzeczy,choc nie jest to łatwe.Jak np piszesz,że jogurt z owocami,to u nas juz odpada,tylko waniliowe...i tak wiele Nadia smaków nie toleruje:( jak wrócisz ze szpitala to skrobnij co u Was:) luiza jak tam pisanie listów poszło?Bardzo fajny pomysł z tymi elfami,gratuluje pomyslu:) suuupermama Ty to sie dziś nie rozpisałaś:P tak pustawo dziś na topiku,aż dziwne,przeciez taka wstrętna pogoda,że na spacery nie da sie pójść,więc gdzie się podziewacie?? Przez tą pogodę nie potrafię się do końca wyleczyć,juz byłam prawie zdrowa a dziś znowu mnie gardlo boli:( Sylwuśki nasze dwie: Wszystkiego co najlepsze,uśmiechu ,miłości i radości:) Spełnienia najskrytszych marzeń i wielu pozytywnych w życiu wrażeń:):):)
  20. witam:) Ja tez się skuszę na ciasto nuttellowe:D luiza dzięki za rady,wiesz moja Nadia też mi pomaga czasami,uwielbia kulać kluski,smarowac chleb masłem itp,ale jej problem polega na tym,że nie chce nawet spróbować czegos nowego,ma parę rzeczy wybranych które lubi i koniec.ubolewam też nad tym,że nie pije mleka,nie jada kaszek i innych rzeczy mlecznych:(Próbowałam już na różne sposoby.A ktoś mi poradził,żebym układała ciekawe wzory z jedzenia,kroję jej kanapki w kształt literek(do tego już doszło),dzięki temu czasami zje trochę pieczywa:) sylwinka mamy teraz tyle samo lat:) julka odezwij się,tak milczysz:(mam nadzieję,że wszystko ok? eve też przestała sie udzielać... muszę zmykać.Własnie miałam telefon,że będę miala gości,fajnie,bo Nadii się strasznie nudzi,taka pogoda fatalna,spacer odpada:( no to buziaki,pappaa
  21. iva nareszcie się pojawilaś:)tak mi się miło zrobiło,jak zobaczylam Twój dłuuugi post,własnie czegoś tu ostatnio brakowało na topiku....twoich precyzyjnych odpowiedzi i rad dla każdego:)wiesz,moja Nadia też miała taki okres buntu,rzucanie na podłogę,wrzaski,ja po prostu nie reagowałam,zostawiałam ją samą,dopiero kiedy sie uspokoiła,brałam na kolana,przytulałam i tłumaczyłam co zrobiła źle.W hałasie,krzykiem niczego nie zdzialasz,myślę,że to najlepszy sposób. julka co u taty?napisz coś jak będziesz miała chwilkę:) pyśka rzuc no ten przepis:)Na pewno skorzystam,ja uwielbiam piec ciasta,tylko u mnie gorzej z jedzeniem,nie ma kto jeść:(M i Nadia nie lubią:(Ale dziś też upiekłam ciasto,pojedziemy jutro do babci na kawę to zabiore troszkę a resztę Wam postawię,Mam nadzieję ,że lubicie cytrynowe? oliwkaa ja też Nadię szczepiłam skojarzoną szczepionką,taka poleciła mi położna,nie było żadnych komplikacji,ładnie się zagoilo i nie gorączkowała.tak na marginesie,to musze pochwalić swoją córcię,bo ona nigdy przy szczepieniu nie płakała.Zawsze patrzy jak jej igłę wbiajają i nic:)Dostaje potem w nagrodę masę naklejek w ośrodku,mówią,że takiego dziecka jeszcze nie mieli:D:D:D luiza super,ze Julcia tak ładnie je.Moja jest bardzo wybredna.Nie chodzi mi o jej wagę,bo ma w normie,tylko ja sie martwię,że ma jedzenie mało urozmaicone.Też bym chciała,żeby choć raz spróbowała takiej sałatki jak Julka:( tala przyjdzie czas to zrzucisz kilosy,najważniejsze to być pełną optymizmu;) a ja zaraz idę sie kąpać,M pojechał po lody,moją zachciankę:),to buziaki papappa:)
  22. julka ściskam Cię serdecznie,trzymaj sie kochana,dasz radę,Ty zawsze dajesz:)... tala no rzeczywiście dzięki Wam ostatnio topik się podtrzymuje,takie aktywne jesteście:)Ja to ostatnio z kurami chodzę spać,ale tłumaczę sobie,ze to przez ciążę pewnie i nie odmawiam sobie snu:) margarett bardzo aktywnie sobie żyjecie,super:) suupermamo,ja dalej nie kapuję,to Wy się z manską znacie?czy jak?:P:D dziewczyny parę stron dalej pytałam o posiłki Waszych pociech i nikt mi nie odpisał:( eve gratuluję:)
  23. cześć margarett:D mi tez już od wczoraj tak sie działo z kompem:)dziś juz lepiej,choć jakaś reklama wpada na wybór stron topiku.. piszcie dziewczyny,widzę,że tu ostatnio niemalże dialog dwóch osób,a gdzie reszta?? pyśka,luiza,sylwia,julka,suuupermamo,wracajcie natychmiast!!! :):):)
  24. cześć stawiam kawkę i herbatke owocową dla wszystkich:) kto dorzuci jakiś smakołyk?? julka gdzie Ty sie podziewasz?? Pyska Ty toś się wysiliła:/:)
×