

Zabajona
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Zabajona
-
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
enigma - prezencja jest ważna jak ma się do czyniuenia z klientami, więc nie dziwię się, ze podziękowałaś \"brzyduli\". Inna rzecz - mozna ni emiec urody, ale można być zadbaną, bo jak to faceci mówią, nie ma kobiet brzydkich, są tylko zaniedbane i to prawda. Schludny , fajny ubiór, delikatna tapetka, zadbane włosy i dłonie ... to daje niesamowity efekt nie raz. Jak widzę czasem ładne kobietki, ale zaniedbane, to zastanawiam się, czy to brak ,czasu, kasy (przeważnie), albo zwyczajnie chęci to powoduje. I niestety najczęściej to mamy się zaniedbują :-o kurcze jakoś tak jest, ze te świeże mamuśki jakoś nie czują blusa, ze też lepiej będą się czuły, nawet siedząc w domu jak włos zrobią i oko. Sama wiem po sobie, ze owszem, tydzień po porodzie to ja siły nie miałam i czułam się słaba, mała wisiała przy cycku non stop, wiec jak zdołałam uczesać włosy w jakiegoś kucyka, czy spiąć klamrą, to było wsio. No i te dresy bllle, ale w nic się nie mieściłam przez brzuszek, a ciążowe ciuchy już były za luźne. Ale potem ... jak tylko wcisnęłam się w spodnie o rozmiar większe niż przed ciążą (miałam takowe :p) to było lepiej. W domu nawet nie chodziłam w dresach, tylko w luźnej sukience, codziennie makijaż i to powodowało że czułam się duuużo lepiej. :) Oj tak się rozpisałam hehe w sumie napadła mnie taka refleksja :p -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
He he! Sysiu - no powiem ci, ze ja nie mogę sie doczekać, jak Ola zacznie rozmawiać :) Bo narazie to blebla, bździuka, babuje, tatuje, mamuje, ale i papuguje słówka. Ostatnio babcia nauczyłą ja mówić PAN ( w jej wykonaniu to \"PAI\") :) No ciekawe jak to będzie :) Wyobrażam sobie łamigłówki, choć pewnie mniejsze będą niz teraz, bo teraz to ona n. mówi \"psiu\" i domyśl się człowieku o co kaman :p na szczęście czasami wskaże paluszkiem rzecz i wiadomo o co chodzi :) No i jak zwykle mozna na ciebie liczyć :) jak rozkosznie piszesz o pomarańczu, normalnie człowiekowi morda się chicha sama :p na miejscu tej osoby spaliłabym się ze złości jakbym czytała takie \"kwiatuszki\" pod swoim adresem :-D -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lara - ano to dobrze, ze udał się plan z wisienkami :) Co do przepisów w naszym kraju, to lepiej się nie rozwodzić :-o żenada i pod tym kątem to niestety, ale żałuję, ze mieszkam w Polsce ,a nie choćby w UK :-o albo innym bardziej przyjaznym matkom kraju. Bo nasz na pewno taki nie jest :( enigma - dzięki! No rzeczywiście to niełatwe jak tak na to spojrzeć odnaleźć pomarańcza. A szkoda. Widać nie wszędzie informatycy dają radę praktycznie, bo teoretcznie to wszystko można. No w sumie ja pytałam tylko tak teoretycznie informatyka, a widać jest jeszcze coś, co uniemożłiwia identyfikację :-o No cóż, pozostało nam jedynie olewać zgnilaki, no i prosić moderatorów o kasowanie. -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hehe enigmuś - ja już po dóch i dalej spie :p zaraz zernę na maila i dzięki :) enigmuś - mówię ci, ze da się spradwzić. Moderator chce mieć spokój i dlatego taka odpowiedź, ze się nie da :) Ale pogadałam z informatykiem u nas i on potwiedził wersję z ciasteczkami plus IP kompa. To naprawdę nie jest trudne. Ale zapewne chodiz o spokój. Więc ja też jestem za spokojem, nic innego tylko ignotowac idiotkę i już i jak pojawi się pomarancz to po prostu prosić o wykasowanie go i tyle. Choć znająć sysię, czy Paulę to poślą tej marnej osóbce jakiś \"bukiecik\" soczystych miłych słówke :p Ano enigmuś mi tez serce się kraje i nie raz łezka isę zakręci ale co zrobić. Generalnie ciesze się, ze pracuję, bo lubię mieć cel i mieć po co wstawać, ale ... no chciałabym,z ęby w Polsce ten macierzyński i płatne siedzenie w domu z dzieckiem mogło trwać chociaż do ukończenia roczku, bo przecież w tym czasie najwięcej się dzieje. NIestety ty TYLKO POlska i długo tak o naszym kraku będę myślała. Rządzący kierują się niby dobrem kobiet i interesem przedsiębiorców zatrudniających matki. Moim zdaniem wybór powinien należeć do kobiety, kiedy chce wróćić do pracy i nie powinna bać się że wróci i dostanie kwitek pożegnalny.:-o ALe taką mamy rzeczywistość. Moim zdaniem powinni wymyśleć taki system, by i matka mogła być z dzieckiem tak długo i żeby jej pracodawca nie miał z tego tytułów \"strat\" (nie wiem, jakieś dopłaty dla firm, które zatrudniają matki małoletnich dzieci, np. na ZUS dla nich). No cokolwiek, ale nie, wązniejsze są afery, antykorupcje i kłótnie na górce rządowej. Kasy nie ma na nic :-o co za kraj :( -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak to jest jak się mysli, pisze i poprawia. Pisałam wczesniej o homoseksualiźmie, miało być wstępne zdanie, ze moje zdanie co do in vitro jest jakie przesdstawiłam i że jestem tolarancyjna, tak samo jak np. dla homoseksualizmu :) I ciąg dalszy jak napisane dalje :-D rety - sobota :) -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam w sobotę! Pogaństwo - ale ja pracuję :-o No ale co zrobić!?! Plus tego, że mogłam doczytać zaległości od poczaku, bo wczoraj to tylko co 2-3 post po łebkach i nic nie mogłam załapać co , kto i po co? Zacznę więc od sprawy pomarańczowych wpisów na forum - których nie poczytałam, bo usunięte i nie wiem o co co chodziło (mogę sie domyślac tylko po waszych odpowiedziach). Ale powiem Wam coś! NIe jest tak, ze nie da rady sprawdzić, taka jest prawda. Dobry, wprawny informatyk zrobi to. Na drugim topiku była tez niedawno akcja - pokrótce powiem, zę chodziło o obrażanie uczuć jednej z forumek, nie obraźliwe moze to było, ale dosć przykre. I napisała ona do moderatorki topiku, zeby powiedziała chociaż tylko, czy to ktoś obcy, czy swój. No i modeatorka dała jej odpowiedź, że \"to jedna z naszych dziewczyn\". Mąż tej dziewczyny jest informatykiem - niezłym i wyjaśnił jej, ze można wszystko sprawdzić, że są tzw. ciasteczka i po nich można dojść. Ja nie umiem wyjaśnić fachowo, co to te ciasteczka, ale to jest coś na zasadzie, ze jak sie logujecie na serwer, to zostawiacie ślad (ciasteczko), wiec jak nawet drugi raz piszecie coś z tego samego komputera, a nawet z innego nicka (pomarańcza), to ciągle wchodzicie na to samo \"ciasteczko\". Dla informatyka to bułka z masłem. Nie wiem, czy to dobrze wyjaśniłam, ale tak jest. I to raczej uwaga dla osoby, która pod pomarańczowym beretem obraża forumowiczki, ich uczucia i godność. Lepiej nie przeginaj osóbko - bo naprawdę to jest do sprawdzenia! To tyle ode mnie na temat akcji \"orange\". A teraz przejdę do bardziej spokojnych spraw :) enigmuś - cieszę się bardzo, ze będziesz miała córeczkę :) ja pamiętam swoje mylne przeczucie, ze będzie facet, bo nie ciągnęło mnie w ogóle do słodkości, a raczej miecho i nabiał wcinałam w ogromnych ilościach. Faza na słodkie przylazła 2 tygodnie przed porodem, ale to przez \"laski\" :p z oddziału patologii, bo cholery urządzały zbiorowe tuczenie na świetlicy i ja wciągłam się do tej bandy :) Ale wtedy już waga stała w miejscu, zresztą wytłumaczyłam sobie, ze niedługo to ja osłodkościach pomarzę przed dłuższy czas, wiec teraz sobie nadgonię :) Twój \"przyrost\" wagi jest powalający na tym etapie. Szok!!! Dwa kiloski?! Ja to w połowie ciązy miałam już 6 do przodu spokojnie :) Ale i u mnie szybko brzuszek wylazł. Pamiętam jak mnie szef pytał, czy ja jestem pewna, że to pojedyńcza ciąża :p a byłam wtedy w 4 miesiącu :p A brzusia dostałąm już w 10 tc i nie można było go z niczym pomylić jak odpowiednio się ubrałąm. A imię cudne - Marysia. Słodkie takie i mi bardoz się podoba. Emiczko - no,no!! Toż ty tutaj niezłą propagandę fattazji łóżkowych zapodałaś :p swoją drogą ... niezłe pomysły macie :) Mówisz babcie byłyby zgorszone ? Jak znam rodziców M, to oni pewnie by się zgorszyli :p a teściowa powiedziałaby \"a tfu, a tfu!!!\" :p Kiedyś przyłapała teścia jak oglądał z zięciem bajkę :p tzn. miała być baśń, ale ze w wypożyczalnie podmienili zawartość pudełka, no i faceci odkryli, to zamknęli sie w pokoju i dawaj oglądać :) a teściowa wparowała po coś tam (pewnie chciała sprawdzić co oni za zamkniętymi drzwiami robią) no a tam na ekranie AKCJA :-D A ona od razu za pilota i \"A TFU A TFU!!!!\" :-D :-D :-D maklady - mi na takie mulenie pomagały pomarańcze. Fakt, ze na krótko, ale zawsze to było coś. Tyle ze ja opróćz mulenia miała codzienne spotkania bliższego stopnia w muszli koncertowej :p Estelcia - kurowniczko :) te samopoczucie jest jak najbardziej normalne. Ja też pamiętam, zę w I trymestrze to zasypiałąm na stojąco. Bywało, ze przychodziłam do pracy i - tylko się nie śmiej - ucinałąm sobie drzemkę w fotelu :p dosłownie odpływałam, bo nie mogłam sobie poradzić, a że jeszcze mdliło mnie okrutnie, to już w ogóle. Tak wiec jak chcesz spać, to śpij, organizm sam wie, co teraz jest ci potrezbne. A I trymestr jest najistotniejszy, bo w tym czasie u dziecka/dzieci rozwijają sie wszystkie narządy (w II i III dzidziolek już rośnie i narządy ju ż tylko dojrzewają do swoich funkcji). WIec z pewnością u ciebie efekt skumulowany, bo dzieciolków jest sztuk dwie :) Lara - i jak sprawa wisienek? :) ja tez nieraz miewałam takie fazy, ze jak zaczynałam jeść, to aż dno pudełka zobaczyłam :) a potem M się boczył, ze mu nie zostawiłam :) ale jak prezent, to prezent :) Paula - jak imprezka się udała? Już dzisiaj moge pytać, bo pewno już po ... Andziu - cieszę się, ze wasze kłopoty się skończyły. A co do spania małej, to ja mam tak samo od początku. Ola nigdy nie spała długo, krótkie drzemki po pol godziny maksymalnie miewała i w tym czasie ja na akord wszystko robiłam. Te nocki nieoprzespane to na pewno ząbkowanie, ale nie pocieszę cię pewnie jak napiszę, ze Ola zabki ma od 3 tygodni (pierwszy wyszedł 2 listopada, a drugi tydzień później), ale te akcje z nocnym budzeniem z płaczem były miesiac przed pierwszym ząbkiem. I to był tak żałosny płacz, ze szok. Moge ci polecić virbucol, polecony przez Pedagog , to czopki działają uspokajająco na maluszka. sabruś - jestem pełna podziwu dla twojego zorganizowania. Po prostu mistrzostwo świata jak dla mnie. Ja przy jednej mojej małej nie mogłam wejść spokojnie na topik żeby poczytać, a co dopiero pisać takie elaboraciki !! No po prostu super mama (może zorganizują kiedyś taki program na wzór super-niani :p). A i mam reklamację !:) NIe mam zdjęć twoich Skarbeczków :) Jeśli nie masz nic przeciwko, zebym je zobaczyła, to podeślij mi cio? Będę wdzięczna. Ja też niedługo zbiorę jakies aktualne fotki mojej małej (już całkiem dużej) i podeslę :) sysia - jak Tomuś? Daje czadu? A jak u was? Dobrze już ?! Mam nadzieję. nadwiślanko - ja szanuję również poglądy ludzi i nie krytykuję nikogo za to co sądzi i uważa o danych sprawach. Jestem zdania, ze należy szanować poglądy ludzi, nawet jeśli my mamy inne i niegrzeczne jest przekonywanie na siłę ich do swoich poglądów. Można owszem podyskutować, dlaczego tak się sądzi, każdy moze podać swoje argumenty, ale na tym koniec. Tolerancja przede wszystkim. Jesli o in vitro chodzi to jestem za - skoro natura kuleje, to trzeba jej pomóc, a zresztą to dostojnicy kościoła wymyślili, ze to złe, a nie Bóg! On daje możliwości, jak ktoś kiedyś powiedział \"lekarze sa narzędziem w Jego rękach\". A co do homoseksualizmu, to ja powiem, ze mój pogląd jest taki, ze nie przeszkadzają mi ludzie z odmienną orientacją seksualną, szanuję ich, bo przecież to tacy sami ludzie jak my, mają uczucia, swoje życie, pracę, karierę ... ale WKURZAJĄ mnie manifestacje propagujące homoseksualizm. Heteroseksualnie nie odwalają takich akcji i wolałabym, zeby homoseksualiści tez takich nie robili. Niech sobie żyją w swoich związkach, niech będą szczęsliwi, ale niech nie manifestują się przed całym światem. Koniec kropka. Foli - mało się pojawiasz mamuśka, ale wiem jak to jest. Czasem nawet jakby się chciało, to czasu nie wystarczy na wszystko. W pracy sa okresy zwiększonego przerobu i nie ma jak, w domu - nie oszukujmy się, nadrabia się całe dnie bez dziecka. Zresztą ja nie miałabym serca i sumienia nie poświęcić małej tyle czasu, ile ona się domaga. Nie widzi mnie 8 godzin, rano zanim wyjdę to co rano jest akcja pt. \"mamo- nie idź\". Wygląda to tak, ze jak mała słyszy tylko, ze wchodzi babcia, to od razu kieruje się do mnie, wspina mi się na kolana, albo wstaje i łapie za szyję :-o Serce mi się kraje jak muszę ją zostawiać, czasami zapłacze jak ją posadzę obok babci, albo oddam jej na ręce,ale co zrobić. DObrze, ze mała szybko jakoś daje się uspokoić i odwrócić uwagę od tego, ze mama wychodzi. Co do rodzeństwa dla małej, to też miałam zaczynać jak Ola skońćzy roczek, ale im blizej stycznia, to widzę, ze za szybko chyba. Ona ciagle jest malutka, potrzeba jej dużo uwagi, czesto domaga się przytulenia, wzięcia na ręce, muszę ją prowadzać za rączki, bo choc raczkuje, to woli na dwóch nóżkach. Próbuje już się puszczać jak stoi przy czymś. Jedną raćzkę trzyma na kanapie np. a drugą coś siega, albo staje do kanapy bokiem. Chodzi dość szybko jak się ją prowadza, wiec mam niezłą gimnastykę :) gosiaczek - cieszę się, ze chmurki się rozstępują i wychodiz słoneczko. Znam ból pt. synuś swojej mamy :-o wolę się nie rozpisywać, ale u nas jak dochodziło do kłótni, to z tego samego powodu co u ciebie. Teraz jest lepiej, ale początki - tragedia! No jak coś wpadnie mi do głowy to jeszcze napiszę. Bo pewni zapomniałam o czymś ważnym, ale widzę, ze działo się :) i jak zaczęłam czytać, to się pogubiłam :) -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Paula - toż to kruszynka w porównaniu z moim tłuściochem :p Ale pewnie zgubi, bo już raczkuje , śmiga jak samolocik, wstaje i chce chodzić, więc pewnie przystopuje nieco ten wzrost wagi :) swoją drogą mała poszła w mamusię, też byłam klocuszkiem w jej wieku :) Foli - ja pierwsze dwie @ po porodzie miałam jak fata-morgana :) nie czułam że przyszła, nie czułam, ze była ... jedynie lało się i to było \"namacalne\". Ale już kolejne zaczęły być \"w normie\". I do teraz mam tak, ze owszem, pobolewa, ale da się wytrzymać bez tabletki, a jak już biorę, to tylko nospę (wcześniej na ketonalu jechałam, nic innego nie pomagało). WIęc poprawa jest. No i póki co - cykle ksiązkowe, równo 28 dni. Tak jak przed staraniami o Olę. Zobaczymy co się zawiruje w następnym roku, jak zacznę powtórne starania ... -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam i ja! Estelko - cieszę się z tobą, ze jest tak jak powinno być! Najważniejsze, by jednak wszystko było ok i bez większego ryzyka! Dbaj o siebie i może zwolnij tempo, bo ciąża mnoga jest jednak ciążą wyższej troski. enigma - no, no, toś ty laska !! Tylko 2 kg na plusie a tu półmetek mija !! NIeźle i pogratulować. A co do informowania rodziny M (mamy)to niezłe - ubawiłam się :-D I cieszę się, ze już w końcu skusiłas się na ubranka :) Ale z doświadczenia ci powiem, ze kup też (albo może ktoś ci odstąpi awaryjnie) ze 2 zmiany na rozmiar 56 (na wszelki wypadek). Bo nawet jak maluszek będzie miał więcej długości, to jest to mierzone od czubeczka główki po piętki, ale z wszystkimi zagięciami :) a maleństwa maja podkurczone nózie i te ciuszki na poczatku mogą dyndać :) Ja miałam w szpitalu wszystko na 56 i to było dużo za duże, fakt - mała miała 52 cm, ale te ciuszki łooo matko, jak podkurczyła nóżki, to obie jakimś cudem znajdywały się w jednej nogawce pajaca, czy śpioszków :p Swoją drogą w sobotę sprzątałam szafke z ciuszkami ... jeja, jakie małe to moje dziecię było, jak patrzyłam na te śpioszki pierwsze ... kruszynka normalnie. A teraz?!! Baba jak się patrzy!! Całe 10 kilo :p Nie pamiętam czy gratulowałam maklady - więc gratuluję !! kasiula - z reguły własnie na działalnośc gospodarczą możesz zdobyć dofinansowanie w urzędach pracy, tam najlepiej pytać o wszystko. Emiczko - normalnie powiew wiosenki z twoich postów, obys częsciej miała luz od teściów :) aż się gęba śmieje jak się czyta ile radości w tych \"różowych postach\" :) i gratuluję udanej \"zabawy\" z M :P Buziaki dla wszystkich! -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jej, wiedziałam , ze musze tu zajrzeć :) Sysia mnie wywołała do tablicy znad papierów :) A maklady zastrzeliła mnie normalnie wiadomością !!! Supcio - ciesze się!! Ale za radą cioci enigmy-duphastonikowej :p powiem, ze powinnaś to brać, przedawkowanie nie grozi, bo organizm sobie weźmie tyle co mu trzeba, a resztę wydali. Sabruniu - ja także chciałabym zobaczyć Twoje małe Szczęścia, jak mogę prosić tinna77@o2.pl, albo jak się zgodzisz, to któras dziewczynka moze mi podesle. Emiczko - cięta riposta do teścia, ale za to jaka wymowna!:) Ech ty Duszku_Kacperku toffikowy :) zawsze na posterunku, zawsze dobre słowo :) Ana - a ciebie to ja muszę wywyoływać? Skrobnij cosik no? Jak tam wasze sprawy które miały zostać zakończone? Pozytywnie wszystko? Oby!! I co słychać (poza pracą)? Jak mężuś? JAk twoja szkółka? Estelciu - trzymam kciuki, ale na pewno będzie wszystko dobrze i na pewno trzy łobuzy niedługo zaczną robić sobie z twoich żeber drabinkę :p Buziaki dla wszystkich! Sorki, ze nie pisze do każdej, ale wiecie jak jest, chciałoby się, ale sklerozaaaa galopująca ! A swoją drogą w sobotę oglądałam na tvp2 własni efilm o ciązach mnogich :) dwojaczki, trojaczki i czworaczki :) niesamowite, dziwiło mnie jednak że w takich godzinach (około 11-stej) nie ocenzurowali porodu drogami natury (dwojaczków), pokazali ewidentnie wszystko ... no ja rozumiem, ze prędzej czy później dzieci się dowiedzą, ale lepiej ich nie uprzedzać zbyt wczesnie. No może ja mam takie dziwne poglądy, ale chyba nie chciałabym, zeby moje dziecię obejrzało taki film zanim zacznie się uczyć o człowieku ... Ale wracając do filmu - zmoczyło mi się oko, niesamowite to było, pokazywali te maluszki jak rozrabiają w brzuchu, jak jeden braciszek łobuz kopie drugiego spokojniejszego, a ten się broni ... no trojaczki miały mało miejsca pod koniec ciązy, ale pokazywali jak się komunikują i było to niesamowite, bo dwoje było w jednym worku owodniowym, a trzecie maleństwo oddzielnie. Oczywiście pokazywali CC także, z detalami. No i moment wyciagania bąbelków z brzucha ... normalnie wzruszający ... wspomnienia mnie wzięly ... przypomniała mi się moja bąbelunia jak mi ja dali na brzuch ... te jej ciemne oczka szukające czegoś, podnosiła główkę na ile miała siły ... kochana kruszynka taka ... A dzisiaj ta kruszynka wazy juz prawie 10 kg !!! Przezyłam szok na kontrolnej wizycie :p kluska mam, ale na szczęście ten klusek rusza się aż nadto i próbuje ciagle czegoś nowego. Wstaje już bez problemu, tylko uchwyci się czegoś stabilnego i myk - stoi :) Aaaa i ma już obie dolne jedyneczki - NARESZCIE !! Późno wyszły, ale mówia, ze to wcale nie źle, że dłużej będzie miała ... zobaczymy. No dobra - ukradłam nieco służbowego czasu i muszę jednak wracać do papierów, wrrrr -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
monika - dopóty nie przylazła, dotąd nie wiesz nic na pewno. A czasem takie plany też się przydają ... żeby je móc przełożyć :) Emiczko - a no to głupia pinda z tej twojej przyszłej bratowej. Przepraszam, ze tak pisze, ale nie lubię tak złośliwych bab, tak krnąbrnych i zarozumiałych. I wierzę, ze mogłaś się źle poczuć i masz prawo. A ja takich osób jak ta dziewczyna to unikam, omijam szerokim łukiem na 3000 km jak się da, to typ toksycznego człowieka, co to energię pozytywną zabiera i pozostawia tylko smutek i niespełnienie. Dlatego mam niewiele koleżanek, a te najlepsze - to wirtualne ! -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
monika - pewnie @ nie przyjdzie :) przy takim opóźnieniu to już musi byc cosik na rzeczy !!! FAjniusio!! Iwonka - cieszę się, ze wszystko dobrze !! To najważniejsze :) Ja muzyki relaksacyjnejnie słuchałam, ale słuchałam tego co lubię :) Efekt? mOje dziecko bryka przy skocznej muzyce :) tylko jej coś puścić albo zanucić .. od razu podskakuje, jak siedzi, to chociaz postuka nózka do rytmu, a jak ją się uniesie tak by nóżki wisiały w powietrzu to też bryka nimi (jak pajacyk taki ciagany za sznurek wygląda) :-D -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witaj Lara! Od rana tak o smakowitościach rozprawiasz, ze az nabrałam chęci na taki torcik :p -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Goluś - ja myślę, że dla własnego spokoju zrób test. Będziesz wiedziała na czym stoisz. Takie plamienie może być implantacyjne, ale to z reguły jest dużo wczesniej, jakos tak bliżej terminu @, po tym terminie moze / a nie musi wystąpić a\'la okresik, mimo ciązy, niektóre tak mają. NIe zakładaj, ze nie mogło się zdarzyć to na co czekasz ! NIe dowiesz się jak nie sprawdzisz. Jesli test wyjdzie niepewny, to zrób betę. Ja jednak coś czuję, ze test pokaże ci dwie piękne kreski :) tymbardziej zrób go jak najszybciej i jak najszybciej idź do lekarza. Tyle dni spóźnienia to musi być coś na rzeczy. Trzymam kciuki!! -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pisze posta pół godziny a tu produkcja na całego :p enigma - te nastka !! niedługo to już dyszki zaczniemy ci liczyć :) Aga - sto lat!!! -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej~! Emika - a spróbuj mi tylko mniejsze posty pisać :p to cię znajdę i zmuszę :p uwielbiam cię czytać, bo z twojego pisania zawsze wynika dużo treści i sensu, a przy okazji ... he he można przypomnieć sobie co u której w trawie piszczy :p Foli - ja także staram się nie być nadopiekuńcza, ale ze mój dziobak zaliczył już dośc groźną stłuczkę, która mogła skończyć się rozcięciem skórki obok oczka :-o to już teraz dmucham na zimne i wole jednak patrzeć gdzie chce wstawać ... wtedy była kupa płaczu, a kreska która jej się zrobiła po zderzeniu z szafką podeszła krwią. Przestraszyłam się, bo jak pomyślałam, że mogła sie uderzyć w skroń ... jej, wole nie myslec. Ale to niestety uroki ciasnego mieszkania :-o wszystko blisko siebie i musowo trzeba być czujnym. Ale zwykle i tak zabawy sa z nami, więc przy nas pozwalam jej na wszystko, na co znajdzie siłę :p monika - no popatrz!! a dopiero co wspomniałam niedawno, ze własnie pamiętam jak ostatnie fotki przesłałas z domku z córcią :p pamietam taka jak siedzisz na fotelu trzymasz małą i twój mąż obok :p zdaje się, ze byłaś w szlafroku wtedy :) i wywołałam cie :) Trzymam kciuki za te opóźnienie :) Oby to było kolejne maleństwo. Estelka - pion, pion,pion !!! To tylko tak dla przypomnienia jak masz stać :p enigma- cholerko jedna, gdzieś ty się zapodziała?!!!:p jesteś już prawie 19-stka ! Ana - melduj się !! :) -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
foli - no u nas wskazywało wszystko na pominięcie tego etapu, ale widać idzie on równolegle jakoś co mnie cieszy, bo z tego co czytałam, jest on dość wazny dla równowagi i motoryki później. Więc i my z nią \"raczkujemy\", zeby ją zachęcić :) A o upadkach nie musisz nawet mówić :) moja mała jest tak narwana i jak podasz jej dwa palce to zaraz stoi i rusza do przodu, a że jeszcze tej równowagi nie ma za dobrej, no i ciagle na paluszkach zaczyna, to szybko traci pion i chwieje się, dlatego ja unikam narazie takiego prowadzania, bo boję się, zeby nie wywichnęła sobie rączki. Wole ja pod pachy prowadzać ... ale jej się to nie podoba :p i tak w kóło :) kosmos normalnie :) -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
gosiaczek - ja takowych skórczy dostawałam po 7 mscu dopiero. -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Goluś - nawet nie wiesz jak przyjemnie przeczytało się twojego posta! I obyś tylko takie pisała i już nigdy więcej nie miała zmartwień. I bardzo ci życzę, zeby to opóźnienie miało swoje racjonalne i wymarzone wytłumaczenie -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sabruś - a do ciebie pisze oddzielnie. To zrozumiałe, ze dopadają cię dołki, ale musisz sobie tłumaczyć, ze czasem to się zdarza i największemu optymiście. I to nie jest powód niezadowolenia z tego co masz, ale najwyraźniej zmęczenia, stresów i jednak ciagłego strachu o maluszki. Treaz jeszcze taka pora paskudna, że słońca jak na lekarstwo, a od dawna wiadomo, ze światło pomaga zimą, nawet lekarze zalecają niektórym ludziom ze skłonnościami do depresji jesienno-zimowej naświetlania w solarium. No wiem, ze młodej mamie tego nie polecą, ale postaraj się przebywać w dobrze oświetlonych miejscach, ja też teraz w domu jak jestem to zawsze włączam mocniejsze światło, bo jak świeci jedna żarówka, to od razu dopada mnie jakieś przygnębienie. JUż nawet M się smieje ze mnie, bo zawsze mówię, ze on włącza depresyjne światło, a ja chcę bardziej optymistyczne :) Ponadto co tu dużo mówić, wiemy jak jest z maluszkiem w domu, a co dopiero z dwoma. Roboty jest dwa razy więcej, bo oba maluszki potrzebują przytulenia, ukołysania, uwagi. WIęc nie zarzucaj sobie, ze coś z tobą nie tak, że komuś zazdrościsz, bo wcale tak nie jest. Po prostu zmęczenie kobietko. Masz już oba szczęścia w domku i choć teoretycznie najgorsze stresy masz za sobą, to ciagle się martwisz i to powoduje takie a nie inne stany. Masz prawo do słabości Sabruś, jesteś mamą,żoną, kobietą, ale przede wszystkim jesteś człowiekiem, a nie robotem. A człowiek ma prawo do słabości. I pamiętaj, ze my tu zawsze pionizujemy!!! Jak dolina, to wal do nas!! Zaradzimy!!! Duży buziak dla maluszków :) -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale mnie siekło!!! Estelko, jak przeczytałam, to dziękowałam Bogu, ze już siedze na dupie, bo pewnie bym trachnęła na podłogę. Aż mi gula w gardle stanęła i łezki wzruszenia w oczach się pojawiły!!! Jejuuuu!!! Przeswspaniale, a widzisz - jednak pięknie sie powiodło zagnieżdżanie i jak widać rodzeństwo od początku sobie pomaga. Ten malutki słabiutki mial pomóc pozostałej dwójce, a wygląda na to, ze to ta dwójka pomogła temu słabiutkiemu i nie pozwoliła mu nie zamieszkać z Tobą. Czy to nie piękne?? Jak leżałam w szpitalu na patologii to leżała ze mną na sali dziewczyna, ale już po cc, miała trzy córeczki :) Musiała w ciązy leżeć już niemal od 18 tygodnia, bo jednak to obciązenie większe dla macicy, a ona też drobinka, ale wyleżała dla tych maluchów do 34 tc !!! I nie żałowała ani chwili, mało tego - miała niezwykłą siłę, którą widać było i czuć przy rozmowach z nią. Co prawda jej trojacza ciąża była wynikiem przesymulowania clo, ona sama powiedziała, ze lekarz dał jej za mocną dawke od początku, nie robił usg i jak się udało - to na calego. NIe żałowała w efekcie końcowym, ale jak wiadomo - całą ciążę drżała potrójnie. Jak mnie położyli do niej na salę, to była już 4 tygodnie po cc. I jak wychodziła ze szpitala to ja w tym dniu urodziłam Olę :) Estelko - powiem ci jedno - nawet drobne kobietki maja siłę dla dzieci i ty też będziesz ją miała. Zobaczysz!! Czas starań na pewno wzmocnił cię psychicznie, dużo przeszliście, więc teraz to już tylko formalność. Dbaj o siebie i nie szalej z pracą. Oszczędzaj się dla dzieci. A my tu dołożymy starań, aby ci przypominać o tym !! Emiczko - ja seksoholiczka?? he, he, no nie powiedziałabym :p może kiedyś, ale teraz to nieeee ;) i z alkoholizmem jako takim mam kłopot, bo nie ma jak trenować :p no wiesz - mam ssaka w domku :) Enigma - sysia napisała już wszystkie dziwne słowa, których można użyć o takich palantach. DObrze zrobiłaś, ja też jestem z tych, co się nie boją i jak trzeba - interweniują. Zastraszyć się nie dałabym a jakby chodziło o moją rodzinę, jej zdrowie i bezpieczeństwo, to już w ogóle poszłabym jak torpeda. Ale co ja gadam - ty jesteś babka heros, wiec nie dasz se trampków porozwiązywać!:p sysia - dziękuję za zainteresowanie Olą :) ano rośnie mi moja pociecha, z dnia na dzień uczy się czegoś nowego. Ostatnie nasze małe wielkie osiągnięcie to udane podejście do nocniczka. Wie, że to służy do \"e-e\" i po każdym spaniu, spacerku no i w ciągu dnia jak się ją wysadza, to zostawi coś tam w środku :) Wstaje na nózki, już nawet nie trzeba trzymac jej pod paszki, wystarczą dwa palce i stawia kroczki, przemierza już nawet spore odległosci (jak na nią). No i jednocześnie nabiera odwagi chyba do raczkowania. Już potrafi z siedzenia przejść do klęku i z uniesioną pupka bujać się do przodu i do tyłu. Myślę, ze to kwestia czasu i załapie, ze to niezła metoda poruszania się o docierania do celu. Z jedzeniem nie mamy problemów, gotuję jej sama, je ładnie. Oprócz tego oczywiście co jakiś czas jakas nowość, grzebię w gazetkach specjalistycznych i jakies przepisy zdobywam. Teraz planuję pulpeciki z indyka, przepis z gazety Twój Maluszek, akurat od 10 miesiąca (a ona jest w 10 miesiącu). Od wczoraj załapała też jak fajnie można poszorowac dziąselka chrupkiem kukurydzianym, a przy okazji, ze można go jeść :) fakt - pije przy tym dużo, ale to akurat dobrze :) Ciagle nie ma ząbków, tzn. dwie dolne jedynki sa prawie na wierzchu, ale idą bardzo wolno. Z jednej strony dobrze, bo nie mamy jazd nocnych, ani płaczów za specjalnie. ROzpisałam się, ale skoro pytałas :) A teraz ja zapytam - jak Twój Tomcio?:) PAula - zmieniasz się z dnia na dzień :p (mówię o nicku) :p Golka - miło cię widzieć. Ana - dawno się nie odzywałaś !! Hello!! CO u ciebie??? maklady - też mogłabyś cosik napisać. foli, Andzia - jak wasze Nadunie? szczęściaro - podoba mi się twoja wewnętrzna siła. Będzie dobrze i jeszcze zobaczymy cię z dużym brzuszkiem:) życzę z całego serca. -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Estelko - musi byc i będzie dobrze! A brakiem objawów się nie przejmuj, przecież nie każda je ma. Proszę nic sobie nie wkręcaj. Na tym topiku jest kilka mam które świetnie się czuły od poczatku, choćby Iskierka - jak wpadnie to ci przypomni. Zero objawów od samego poczatku i było wszystko dobrze. U ciebie też będzie. Emiczko - ty bryzo nasza :-D He he, a fakt - tu jest niezła patologia jakby tak przeswietlic :p pomarańcze coś o tym wiedzą i nie raz jeszcze powiedza :-D -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam i ja! Zimno, wietrzno, ze najchętniej to w domu człowiek by siedział. Jedno co dopowiem - jak juz napisałam raz - dopóki choć jedna pisze, to ktoś znajdzie się i odpisze, cokolwiek i to już jest do przodu. Fakt, jak ja wchodziłam tu ponad 2 lata temu, to tez było mi ciężko się odnaleźć, wszystkie się znały dobrze, pisały o zdjęciach, pytały jedna drugą o jakieś sprawy, o których ja zielonego pojecia nie miałam, ale pomyślałam, ze z czasem to się zmieni, bo jestem tu nowa. Muszę troszkę dac sie poznac dziewczynom i pewnie wsiąknę tu. I tak sie stało. Dlatego nie można się zniechęcać, kiedys stronki szły jak burza jedna po drugiej, teraz sporo kobitek albo ma maluszki i zwyczajnie brak im czasu, albo są w ciązy (a tu też różnie bywa), kilka odeszło, a pamiętam ich sporo, zdjęc i w ogóle, a dzisiaj już ich nie ma. Nawet nie pamietam wszystkich nicków, ale twarze owszem. Tak więc piszmy, a topik będzie. Enigma - melduneczek. Estelko - czemu tak cicho siedzisz? Dobrze się czujesz? Mam nadzieję, ze tak. gosiaczek - no,no, pogratulować chłopaka!! I widać kawał chłopa z niego :) foli :) Paula:) Sysia:) Andzia:) maklady:) Lara:) wiosna :) Emiczko -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Emiczko - ty to jak napiszesz, to optymizmem wiejeeeee, ze człowieka sięga ta bryza. Bryznęło i mnie :p Naprawdę jesteś wspaniała osobą i masz przewspaniały charakter!! Gdzie się uchowalaś ?? Takich ludzi mi brakuje w moim otoczeniu! I masz rację - topik nie padnie dopóty dopóki choć jedna z nas będzie pisała, a pisze nas więcej! -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sysiu - masz rację, topik nieco spustoszał i to jest straszne. Najgorsze, ze ja nie wiem co robić w tej kwestii ... no staraczką ponownie stanę się za jakiś czas dopiero ... ale to nie wszystko przecież. :( -
Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA
Zabajona odpisał Emika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziękuję Aga! I buziak dla syncia :) enigma -ti ti, nie umknie nic twojemu mamusinemu nochalkowi :p i tam mnie wyczaiła :) dzieki !!! EMiczko - smutaśno mi po twoich postach ale szanuję to co zdecydowałaś i podpisuję się wszystkimi czterema kończynami, zebyś wpadała tu tak często jak możesz. BEz Ciebie ten topik nie byłby taki sam. I mam nadzieję, ze Boziulek wie co robi, ze podesłał ci takie myśli, które poprowadziły do podjęcia takich decyzji ... wierzę, ze on ma PLAN :) i jeszcze cię zaskoczy:) Buziaki dla reszty dziewuszek !!