Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zabajona

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Zabajona

  1. Ale co ja chrzanię w ogóle, :) Miesza mi się i oderwałam się od tematu Panów. Jedno co jest faktem, to oni sa jak duże dzieci. Co do skrytości, to się zgadzam. Mój mąż tez jak się czasem wkurzy, to po porstu milczy, aż musze go za język wyciągnąć o co chodzi. Ja wolę działaś natychmast i wyjasniac kłopoty na gorąco - o ile nie grozi to awanturą. Wtedy wolę poczekać.
  2. takie czasy, nikt chyba nie jest odporny na takie rzeczy, zwłaszcza, gdy patrzy się jak innym to łatwo przychodzi
  3. Kobitek tez się to tyczy jak widać, niestety :( Moja mama jest przerażona tym, że tak długo to trwa. Dawała mi 3 miesiące, a tu już 8 się kończy i dalej nic :(
  4. O rety dziewczyny, to ja musze się wziąć za siebie, fakt, wiele mi to nie da, bo mam grubokościstą budowę ciała :( ale muszę zrzucić co nieco. NIe powiem, już się za to wziełam. :)
  5. Ana - oby tym razem to było TO !!! :) Może ten raz, jeden jedyny ... wystarczył. Z całego życzę. Właśnie, ciekawe co u Joanki ... mam nadzieję, że jednak będzie dobrze. To niesprawiedliwe :(
  6. Ana, dzięki. Cieszę się, że Julka w domku :) Ja też sprzątałam troszkę w piątek i sobotę, a teraz jestem lekko podziębiona. Walczę z tym i dzięki Bogu nie pogarsza się, tylko poprawia. Inaczej nie mogłabym pewnie isć teraz do szpitala i musiałabym to odłożyć. Hmmm... Ana ... czyli @ się spóźnia, czy tak ? ;)
  7. Foli - i ja mam nadzieję, ze na wielkim strachu się skończy. Wolałabym już mieć to za sobą.:-o
  8. Ja dzisiaj jak nakręcona. Chyba mój organizm przesadził z estrogenami, bo dzisiaj energię mogłabym rozdawać. :) Od rana wymyłam okno (ostatnie), na święta zostają firanki, ale to na sam koniec, co by ładnie pachniało. Potem posprzątałam domek calusi :) Potem prysznic ... i tysz nic :p zarcik. Po prysznicu do miasta po zakupki, między innymi kupiłam herbatkę System Slim Figura SPALANIE. Zaczęłam tę kurację, trwa miesiąc - dwa tygodnie spalania, potem tydzień oczyszczania i tydzień stabilizacji. Zobaczymy, jak zadziała w połączeniu z systemem MŻ i WR :) W mieście kupiłąm też ziemię i kilka doniczek nowych i .... przesadziłam kwiaty w domku, oprócz trzech, na które zabrakło mi ziemi. Ale co się odwlecze. Akurat te trzy kwiatki ładnie rosną, więc ewentualnie mogę sobie darować :) Potem zrobiłam obiad, potem sałatkę z tuńczykiem, potem poszłam do rodziców, jak wróciłam, to pofarbowałam sobie włosy na czekoladowo, w miedzy czasie prasowanko. Potem zmieliłam mięsko na kotlety, które teraz smażę. Mam jeszcze namoczony chodnik z łazienki, potem go poszoruję, bo zabrudził się nieco :) I nawet nie jestem zmęczona, tylko nogi mi w dupę włażą :) Odnośnie cudu - uważam, ze to cokolwiek dziwne, ale ... nie mnie oceniać autorkę zamieszania. Sama powinna panować nad tym co wypuszcza. Chyba, ze to faktycznie żart prima aprilisowy. Dobra - a teraz zajrzę do skrzynki, może Asia przysłała i mnie filmik :) A jak nie to proszę o podesłanie: tinna77@o2.pl
  9. No tak ! Wiedziałam, ze to o ten cud chodzi !!! :) Wiedziałam, wiedziałam, przyznam, że jak czytałam ten post to już się zdziwiłam, ale ... jakos przeszłam nad tym dalej. He he. enigmuś - a może teraz zaatakuj męza :p rano jest prawdopodobnie lepiej :p
  10. monik pewnie poszła lulu, enigma wyłapuje żołnierzy ... czas i na nas ... ja się domyślam o co chodzi (jaki cud), ale niestety nie potwierdziła mi żadna :) póki co pozostanę w błogiej nieświadomości. Wiem też, że jeśli to to o czym myślę, to wiem dlaczego babeczki mówiły poza forum :) co by burzy nie wywołac niepotrzenie :) ALE zaznaczam - nie mam pewności co do mojej tezy :) może któraś mi w końcy potwierdzi :)
  11. Aga - jakiż on słodki, taki cukiereczek :) Ja tez chcę bobasaaaaaaa kiedy w końcu ta chwila nadejdzie ????
  12. no do mnie nic nie dotarło na pocztę od enigmy, monik - please, napisz mi o co biega, bo się tylko domyślam, a musze potwierdzić, czy dobrze załapałam :)
  13. ide się wykąpać i może dotrze coś na moją skrzynkę, bo jeszcze nie wlazło :)
  14. Aga - własnie obejrzałam filmik - rewelacja, mogłabym tak bez końca patrzeć na tego słodkiego ciasteczka z kremem :)
  15. czy chodzi o jeden jedyny wpis???? bo cudu to tylko tam się domyślam ... :)
  16. enigma - czy chodzi o coś co ty opisywałaś ? bo w sumie jestem tu cały dzionek i było troszkę tego, i dwie estelki, i opis inseminacji twojej córci ... eee ... nakierujcie mnie proszę :)
  17. Kobitki - o czym wy tak tajemniczo rozprawiacie coooo???? ;) monik - teraz duphastonu nie biorę i mam skąpe @ od 3 cykli. Endo nie monitorowała mi ginka cały cykl, tylko w dniu kiedy był ten wielki pęcherzyk i potem już niby po owulacji i wtedy mowiła, że jest ok i że powinno rosnąć. Ale czy urosło to ja nie wiem. Troszkę kasy zabrakło na 4 usg w cyklu (oprócz badań hormonków). Myślę, że i tak powtórze wszystkie hormony, ale to na zlecenie lekarza który mnie leczy obecnie. On pewnie będzie mi robił hsg. I w zalezności od wyniku badania zapewne powie co dalej ... Joanko - przytulam cię, trzymaj się dzielnie kochana, może jest taka opcja że beta chwilowo spada ? może wszystko będzie ok? jejku, jakie to okrutne :(
  18. Jezu, Joannka, bardzo mi przykro :( Kurcze, to niesprawiedliwe :-o
  19. monik - nie wystraszyłas mnie bardziej niż już byłam :) jesli chodzi o @, to ja oceniam je na mega bolesne, choć ostatnio są lżejsze; zapewne dzięki temu, że brałam kilka cykli duphaston, który jakby nie patrzył, ciut łagodzi napięcie i dokuczliwośc @. Niestety, teraz mam tak, ze pierwszy dzień boli, drugi ciut, w zasadzie powiem wam, że bardzo słaba ta moja @. Już zastanawiam się, czy oprócz czynnika jajowodowego, nie mam zbyt małego endo. Przeciez w cienkiej śluzówce zarodek się nie wszczepi. A w tym cyklu pamiętam, ze jakoś 3 dni po owulacji zauważyłam 2 krople krwi na wkładce )sory za obrazowość) i wiem ze to była krew i na pewno krople, a nie jakies tam plamienie. Na pewno wyglądało to inaczej niż moje przedmałopwe plamienie (te jest beeeee). Może to po owu (ale az 3 dni???!!), a może coś próbowało się zagnieżdżać .... może .... enigmuś, ty coś pisałaś o jakimś plastrze na przyrost śluzówki ? to dostajesz od lekarza ??? bo obawiam się, że moje skąpe @ ostatnio nie świadczą o niczym pozytywnym ... :-o
  20. Hej, hej! Ja dzisiaj dałam po robocie, dopiero siadłam na du... wymyłam dwa okna, zostało mi jeszcze jedno, a firany wypiore w ostatnim tygodniu przed świętami. Jak okna sa pomyte, to firany to pikuś. Poszorowałam kuchnię. W drodze z pracy kupiłam piekne żółte tulipanki (sztuczne of kors, ale cudne) do wazonika - cieszą mi teraz oko. A oprócz tego kupiłam sobie wyprawkę do szpitala, bo wszystkie pidżamki w domu sa zbyt kuse na tę okoliczność :p. Kupiłam taką słodką koszulinkę za kolanka bawełnianą i bawełniane majtolinki zabudowane jak jasna cholera :-D Seksowna to ja nie będę, ale w sumie wcale nie mam być taka podczas hsg. A chodziło mi o wygodę podczas badania. Co by się nie szarpać ze spodniami, potem majtolami itp. I tak się cykolam, ale ... mus, to mus. Fakt, nie jest to obowiązek, ale jesli okazałoby się , ze to może mi pomóc, a ja nie wykorzystałam okzaji, to plułabym sobie w pysk do końca dni. Teraz marze o herbatce i kąpieli i poduni ... buuu .... przecież to piątek.
  21. enigmuś, ja nie mam własnie, Karolinka to typ męża, Julka to mój :) Wiktoria też mi podchodzi, ale wolę bardziej tak ... delikatnie :) A chłopaków ja wymysliłam, bo mąż podaje imiona typu Todzik (od Teodora), Zenek, Tadzik, Kostek :p wydurnia się i tyle :)
  22. Odnośnie imionek, mi się podobają : dla chłopaczka - Hubert albo Piotruś, a dla dziewczynki - Karolinka albo Julia :)
  23. te podszywacz/-ka !!! daj se na luz i jak nie chcesz normalnie i na poziomie gadać, to opusć proszę topik i nie mąć nam oki?
  24. dziewczyny dobrze patrzcie na nicki, nasza estelka ma dwie literki l i a w nicku, ta druga to podszywaczka i może mącić :p
×