Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agnesss11

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Corula Tobie proponuję poduczyć się z języka ojczystego, bo kto to słyszał żeby takie błędy robić? Mnie krytykujesz, a za chwilę piszesz: "wogóle"? Ośmieszasz się jeszcze bardziej. Mam wujka, który ponad 30 lat mieszka w Niemczech i on nie robi takich "byków", jak Ty. Inni członkowie mojej rodziny również mieszkają w Niemczech po kilkadziesiąt lat i nawet nie słychać, żeby mieli akcent niemiecki, a Ty nabijasz się ze mnie? Maturę to ja dawno temu zdawałam. Gdybym nie miała matury, to nie skończyłabym studiów. Dla Twojej wiadomości mam tytuł mgr inż. Ubolewaj nad swoimi brakami, bo wynikają one wyłącznie z tego, że za mało czytasz książek. Nie bez powodu mówi się małym dzieciom, żeby dużo czytały i uczyły się. Corula nie mieszkasz w Polsce? To ładny z Ciebie pseudo-polaczek. Margo66, jeśli ktoś do kogoś zwraca się z błędami ort., a przy okazji naśmiewa się z czyjegoś poglądu, to świadczy tylko o braku kultury tej osoby wobec innych rozmówców. Robienie błędów ort., to też w pewnym sensie nieposzanowanie zwrotu grzecznościowego do danej osoby. A już szczególnie śmieszne jest, jak ktoś kogoś poucza, a sam jeszcze pod sobą dołki kopie.
  2. corula kpisz z wypowiedzi starej fanki, to może pośmiejemy się z twojego błędu ortograficznego? Poprawna pisownia to "Kai", a nie "Kaji". Podobnie jest z imieniem "Maja-Mai". Czysta analogia, nieprawdaż? A jednak śmiejesz się z kogoś, z czyichś poglądów, to uwierz mi, że najbardziej ośmiesza się ten, który pozjadał wszystkie mądrości, a prostych słów nie potrafi napisać. Och...pewnie teraz ja stanę się pośmiewiskiem, bo raczyłam napisać w wątku, w którym tylko "czterdziechy" mają prawo głosu i wszem i wobec muszą być szanowane i akceptowane. Zapewne zaraz przeczytam, że mam jedno dziecko (albo i wcale), dziwną rodzinę i swoje frustracje wylewam tutaj. Szczerze? Lata mi to koło nosa. Dla mnie też macierzyństwo powinno być góra do 40 i to w wyjątkowych przypadkach, a nie tak jak tutaj widzę, że niektóre mają dorosłe dzieci i dziwią się, że ktoś śmieje się z nich.
×