Ejmi

Wow gratuluje kolejnej mamusi!!!!!! :) bardzo się cieszę! Iżyczę powodzenia! Mocno trzymam kciuki :) Karolcia - powiem tak - ja pierdole kurwa mac! Co to za lekarz powiedział Ci że masz usunąć jajniki? Matko kochana! Normalnie aż sie wkurzyłam wiesz? Zmień lekarza dziewczyno i to czym prędzej! Można się leczyć i to leczenie na prawdę potrafi przynosić bardzo pozytywne skutki! Poza tym nie ma czegoś takiego jak zespół torbieli jajnikowych..widać że jesteś kompletnie zielona w temacie i chyba po prostu robisz sobie jaja nas topiku:O Jeśli chcesz dowiedzieć sie dużo o tej chorobie to poczytaj ten topik. Fafforek - badania hormonalne powinien przepisać Ci lekarz i żeby stwierdzić pco należy wykonać pełną gamę badań hormonalnych 3 dzien cyklu - estradiol, LH,FSH 21 dzien cyklu - progesteron, prolaktyna i testosteron Dodatkowo można tez zrobić badania tarczycy - TSH. No i z pco może sie wszystko zdarzyć mozna mieć 5 dzieci a mozna ich nie mieć wcale wszystko zalezy od organizmu kobiety, ale generalnie jest to choroba nie uleczalna i jej objawy można zaleczyć a nie wyleczyć :O

Surfitko - no organizm mnie zaskoczył niestety, ale myślę sobie, że to może byc spowodowane stresem, ostatnio mi go nie brakuje:O No w każdym razie chyba rzeczywiście lepiej jak okres jest niż miałby zniknąć:O Tym bardziej że to cykl bez leków!

hej A ja dostałam @ mój cykl trwał 17 dni! Czujecie? No ale przy pco to różne cuda sie zdarzają, ważne jest chyba to ze dostałam samoistną miesiączkę - szkoda tylko że 10 dni za wcześnie:O

Surfitko - ja nie uwierzę w moje owu do póki nie zajdę w ciąże:) To będzie dopiero 100% potwierdzenie :) A tak to nawet nie chcę się łudzić. Poza tym gdyby była owu to myślę ze pojawiłby sie śluz a śluz to ja mam taki jak w 2 fazie cyklu. No w każdym razie czekam na okres i zobaczymy:)

Pierniczku - moje plamienie chyba sie już skończyło, dziś mam śluz lekko bezowy już, nie wiem czy to mogła być owulacja czy co innego, ale bardzo wątpie w owu:O Stawiam na niedomoge. U mnie było tak, że plamiłam 2-3 dni a potem za jakies 2 tygodnie przychodził normalny okres. Zobaczymy jak będzie teraz. A co do bólu piersi - wiesołek chyba mi nei pomaga bo go łykam regularnie od 3 miesięcy:O Cera jakoś eż sie pogorszyła. Może to jest wina tego że zmieniłam preparat- kupiłam wiesiłek innej formy i niby skład jest taki sam ale myśle że te leki nie są identyczne. No ale zobaczymy. A no i gratuluje pracy Pozdawiam :)

hej dziewczyny A u mnie cykl się zrąbał kompetnie, dziś jestem w 16 d.c i zaczęłam plamić:O Wczoraj bolał mnie jajnik i dziś plamienie, skąpe brązowe:O Przypuszczam, że powróciła do mnie moja niedomoga lutealna - o ile to nie przekształci się w okres:O Tak wiec tego.... LIPA:(

hej dziewczynki U mnie w sumie nic nowego... jestem w 15 d.c i dziś czuje cały dzień jajnik - no ale oczywiście nie spodziewam sie rewelacji. W tym cyklu nie biorę nic - niech sie dzieje co chce, zobaczymy czy dostane okres;) No a poza tym to praca i dom i tak czas leci:) Pozdrawiam :)

Apsiku- no w pracy powoli mi się kończy kołowrotek ale są takie dni że nie mam czasu usiąść. Co do porzadków to ja gruntowne porządki to robie w mieszkaniu co sobotę, ale na święta zdałoby się przeprać firanki i okna pomyć:O Dziś biorę sie za sprzatanko bo w weekend nie było nas w domku i wszedzie już jest brudno. No ale jeszcze siedzę w pray 1.5 h i mam nadzieję że to minie szybko i bezboleśnie :D miłego poniedziału dziewczynki:)

hej dziewczyny U mnie bez andrzejek sie obeszło, jakoś tak wyszło. Właśnie wróciliśmy od rodziców wiec weekend byl wyjazdowy. U mnie 12 d.c i kurka co? Bardzo bardzo bolą mnie piersi! Miałam tak przed tabsami jeszcze, pierwsi potrafiły boleć mnie od polowy cyklu aż do okresu:O Zobaczymy jak będzie tym razem. W tym cyklu nie biore DF, zobaczymy może dostanę samoistną miesiączkę. Ale te piersi to mnie mocno zastanawiają. Do tego cera mi sie strasznie zepsuła:O No ogólnie lipa. No a poza tym to nie dzieje się nic nowego, praca i jeszcze raz praca. Ostatnio brakuje mi czasu i sił na wszystko. Modle sie zeby ta zima szybko zleciała bo mi brakuje dnia. Pozdrawiam

susu - moja siostra po protu kupiła kota w worku:O Nie współzyli przed ślubem...i po latach powiedziała mi że to był najwiekszy błąd w jej zyciu bo wyobrażenia swoją drogą a rzeczyistość była inna. Gość generalnie wolał oglądać TV niż zająć się żoną. W ogole tragedia:O

Surfitko - ja wiem że praca nie powinna być źródłem stresu, ale niestety jest. Osobną kwestią jest to że ja jestem perfekcjonistką i jak coś mi się nie udaje to jest mi z tym źle. Poza wszystkim to pracy jest dużo i ciągle coś się dzieje, jest spore tempo i nie da się też nad wszystkim w 100% zapanować. Ahh..w ogóle to długo by pisać. Susu - ja mam podobne zdanie jak Surfi - uważam, że dopasowanie w łóżku jest bardzo ważne. Można powiedzieć że znam to z autopsji, małżeństwo mojej siostry rozleciało się między innymi z tego powodu. Mówi się, że nie ważne długi czy krótki ważne są skutki. To po części racja bo sam rozmiar przyjaciela nie zupełnie ma wielkie znaczenie, zależy kto jest na ile pomysłowy by zaspokoić partnerkę. Jednak myślę że skoro odczuwasz dyskomfort w tej dziedzinie życia to warto byłoby sie zastanowić nas przyszłością bo nie oszukujmy się związek bez miłości cielesnej ma marne szanse na przetrwanie. Mi pco nigdy nie utrudniało w tych sprawach - jak brałam tabsy miałam mniejsze libido, ale po odstawieniu bardzo mi skoczyło i od tamtej pory bardzo się cieszę z tego powodu. Współczuję wszystkim kobietą które z powodu niskiego libido nie wiedzą jak pięknie smakuje miłość...same nie wiedzą jak wiele tracą.

Cześć dziewczyny - ja mam dziś dołka:(. W pracy mam cieżko, harówka straszna do tego im bardziej chce i się staram to chyba tym bardziej nic nie wychodzi tak jakbym tego chciała:O Zaczyna mnie dopadać stres:( No a do tego...dziś 6 d.c a mnie zaczynają boleć sutki - nigdy tak nie miałam! Do tego wyskoczyły mi syfy na twarzy i plecach - Masakra! Nie wiem co się dzieje, przecież zaraz po okresie to powinien być spokój. Myśle że ból piersi to jakieś zawirowania hormonalne:O Pewnie znowu przyplącze mi się jakaś dziwna historia:O Do tego jeszcze dochodzą problemy rodzinne...no i cholera po prostu człowiek ma wszystkiego dość. No..a z reguły to ja byłam tutaj od pocieszania :O

Surfiko - bardzo sie ciesze, ze wszystko z Wami w porządku :) I dziwie się że lekarze nawet duphastonu nie każą Ci brać nawet tak profilaktycznie. No ale skoro nie ma potrzeby to ok. Trzymam paluszki za Was bardzo mocno! Co do pracy no to cóż....w grudniu mam podpisać stalą umowę, teraz jestem jeszcze na okresie próbnym, no ale potem mam podpisać umowę na rok. W związku z tym zapytam o moją pensję bo na początek miałam dostać tyle i tyle no a potem powiedzieli mi że zobaczymy jak będę pracować i tak dalej. No więc ja przedstawię swoją propozycję bo chciałabym mieć 300 zł więcej a docelowo 500 zł. No i zobaczymy co prezes na to. :)

hejka a-psiku- tak dziś moja miesięcznica w pracy i kurde właśnie dziś mi szef ciśnienie podniósł i do południa chodziłam wkurzona. No ale potem tak sie zatraciłam w pracy którą musiałam zrobić pilnie i oprócz tego jeszcze tysiąc innych rzeczy że nie wiadomo kiedy przyszła 15-sta i czas było iść do domu. Podsumowując to w pracy mam zapierdziel no i kurcze jak mi nie podniosą pensji to będzie kicha, bo mam duża odpowiedzialność i mnóstwo spraw na głowie i za taką kasę no to nie będę tego robić. Ale o tym będę rozmawiać z szefem w grudniu. Zuziu - dziękuję Ci za fotkę:) Bardzo ładnie wyglądasz i nie wmawiaj sobie że jest inaczej, trochę wiary w siebie! Mam nadzieję że zmobilizujesz się do tego by zacząć tracić zbędne kg - ja bardzo to odczuwam na samopoczuciu, zupełnie inaczej organizm funkcjonuje:) wiecie nawet miesiączkę mam bardziej obfitą co świadczy pewnie o tym że mi się estradiol podniósł:) u mnie nadwaga jednak miała duży wpływ na hormony, nie licze na to że samo sie wszystko ustabilizuje ale mam wielką nadzieje że jak już zaczniemy się starać o dziecko to moje wyniki hormonów będą lepsze:) No a teraz uciekam do kuchni gotować obiadek:) Bużka

hej dziewczynki A-psiku - dziwne jest to co piszesz o swoich objawach, ja kompletnie nie wiem do czego by to można było przypisać, ale jedno co mi przychodzi na mysl ze to mogą być po prostu powikłania hormonalne a one dają na prawdę różne objawy. Powinnaś iść z tym do lekarza, stan podgorączkowy świadczy o tym, że jednak coś sie dzieje w organizmie. Nie lekceważ tego, lepiej zrób przynajmniej podstawowe badania krwi. Surfitko - a Ty jesteś nadal w Polsce czy juz w Stanach bo jakoś umknęło mi to. No i nie możesz sie przepracowywać! Który to już tydzień? Bardzo się cieszę że dzidziuś grzecznie sobie rośnie :) Dużo zdrówka dla Was obojga:) Chyba będzie chłopiec:) A w pracy no cóż...jutro będzie miesiąc jak pracuje, pracy jest dużo i nie ma czasu na nudę, prace mam ciekawą, aktywną, ale generalnie czuje że zaczynam się spełniać w tym co robię. No i kg przy okazji lecą:) Jestem zadowolona jak na razie:) Dziewczynki ja też sie cieszę z tego @ i chociaż trochę pobolał mnie brzuch to się cieszę:) Pozdrawiam Was serdecznie i do kliknięcia

hej dziewczynki Ja wpadłam na chwilkę żeby Wam się pochwalić, że dziś dostałam @ przyszedł książkowo po 28 dniach :D Co prawca cykl był z DF ale poprzednim razem miałam jazdy po odstawieniu DF a teraz wszystko poszło pięknie. Chociaż tyle dobrego! Miłego dnia Wam życzę.

hej hej mamo Samiego - no tak wiesiołka możesz brać bo wtedy pojawi sie u Ciebie ładny śluzik płodny. dostaniesz go w aptece bez recepty, mówisz pani ze chcesz kapsułki z oleju wiesiołka i ona zapewne przedstawi Ci kilka propozycji - bo może występować w różnych postaciach np połączony z witaminami, albo same kapsułki. Ja kupiłam wiesiołka w piątek i ja wybrałam OEPAROL- wiesiołek w kapsułkach. generalnie łykam wieśka od 2 miesięcy i zauważyłam że poprawiła mi się cera no i w gaciach mam bardziej wilgotno;) Zapłaciłam nie całe 20 zł. Są różne preparaty w różnych cenach, wybór jest spory. Markotko - bardzo dziękuję za zdjęcia. Bardzo fajna z Ciebie dziewczyna :) No i miałam racje większość z nas ma normalne figury a że nam kilka kg podskoczyło no to chyba normalne! Grunt to dbać o siebie i o swoje samopoczucie :) NIe wiem czy Basi dziękowałam za zdjęcia 0 jeśli nie no to jeszcze raz dziękuję:) Wszystkie jesteście fajne kobitki :) Surfitka - jak tam samopoczucie? Jak malutkie w brzuszku?:)

Pierniczku - bardzo się cieszę Kochana że masz tak optymistyczne wieści!!! :D Trzymam mocno paluszki za to, żeby nadal wszystko szło w dobrym kierunku., Chociaż zdaje sobie sprawę że w naszym przypadku to wszystko zależy od cyklu raz jest lepiej raz gorzej i nie można wszystkiego przewidzieć. Basiu - bardzo Ci dziękuje za zdjęcia, są bardzo fajne:) A tak w ogóle to sorki że Was ostatnio troche zaniedbuje ale brakuje mi czasu żeby na spokojnie usiąść przed kompem. Jak kiedyś miałam go za dużo tak teraz deficyt;) Nie wiem komu jeszcze nie wysłałam swoich fotek, jeśli są chętni to proszę sie zgłaszać z adresami mailowymi to jutro puszcze:) I wiecie co dziewczyny? Wszystkie narzekamy tutaj na dodatkowe kg a ja myślę że i tak nie jest z nami źle, każda z nas nie jest otyła i myślę ze jesteśmy zupełnie normalnymi babkami:) Pozdrawiam :)

a-psik - dokładnie nie wiadomo jakby to było gdybym nie brała tabsów. No ale prawda jest nie ubłagalna - kiedyś okresy były nieregularne ale samoistne, miałam kupe ślubu płodnego, ale nie było az tyle włosków na ciele i twarzy. A teraz? bez DF to dostane @ a może i nie, okresy są małoobfite, cera lepsza ale za to mam problem z włoskami np na udach:O I nikt mi słowem nie wspomniał o badaniach hormonalnych przed tabsami, poszłam do lekarza jak to ciele, a on zrobił krótki wywiad w którym wyszło że mam nieregularne okresy i to wszystko. Nawet mi nie zrobił usg jajników. No i na parę lat problem był z głowy. A teraz? Bez prochów to nie mam szans na ciąże chyba że nastąpi jakiś cud i wszystko samo wróci do normy w co bardzo wątpię:O generalnie jest jedna wielka lipa :O

ja nie dokończyłam swojego wywodu myślowego bo musiałam wyjść...ale już kończę :) Wracając do tematu tabletek przy PCO. Ja brałam tablety 3.5 roku i po odstawieniu mój stan sie pogorszył, bo przed tabsami mialam nie regularne cykle ale do owu dochodziło, może nie co cykl ale myślę ze owu miałam, a po odstawniu tabletek ani razu nie doszło do owulacji a to już będzie w lutym rok jak odstawiłam. W moim przypadku uśpienie jajników nic nie dało a wręcz pogorszyło sytuację:O

Tatianko - co do Twojego dylematu to postaram Ci sie wytłumaczyć kwestię tego, dlaczego jest więcej lekarzy którzy zalecają antyki w leczeniu PCOS. A mianowicie dzieje się tak bo większość lekarzy wszelkie powikłania hormonalne lekceważy- uważają że skoro cykl jest rozregulowany no to dajemy tableteczki i wszystko ładnie się unormuje - szkoda tylko że sztucznie i na chemii:O i że po odstawieniu problem powróci albo nawet się pogłębi. Samo leczenie pcois natomiast polega głownioe na tym żeby zbić poziom testosteronu i przywrócić owulacje. A na to najczęściej pcetki dostają hormony na wywołanie jajkowania bo wielu lekarzy nawet orzy wysokim testosteronie zalecają stymulacje. I prawda jest taka że jeśli lekarz na prawde chce wyleczyć to zaleci stymulacje i ciąże bo przy tej chorobie z zajściem jest problem. Są zatem dwa wyjścia albo zapomnieć na chwile o problemie albo zajść w ciaże.

Tabelka jeszcze nie starających sie PCOS-ek Nick..............Wiek.....Rozpoczynam starania od...................... Pierniczek_83...24 lata.. oby jak najszybciej - wiele zależy od mojego mężczyzny Miejscowosc - Kraków Ejmi .......25 lat........w 2008 roku.....Ostrów Mazowiecka Tabelka Staraczek PCOS-ek Nick..............Wiek............Starania od..............Miejscowosc A_psik...........23................grudzien 2005..........Kłobuck basia.mm......26lat jeszcze) ..wrzesień 2006..........Tychy Tabelka Szczęsliwych Mamusiek PCOS-ek Nick.......Wiek.....Ilość staran...Płeć dzidzi.....Miejscowosc...Poród Surfitka....28.....5 lat.........nie wiem....Krakow/NY....14.06.08 hej dziewczynki Basiu - nie widzialam jeszcze Twoich zdjęc bo mam problem z dostaniem sie na swoją skrzynkę. Ahh dziś miałam cieżki dzien - typowy 13 sty:O No ale mam nadzieje że jutro będzie lepiej. A psik- jak będę miała tylko chwile czasu to napiszę Ci na maila porady do odchudzania ok? Teraz padam ze zmęczenia i uciekam do łózeczka. Pozdrawiam :)

Pierniczku - ale z Ciebie szczypior :) Wcale nie masz figury pcetki - i bardzo dobrze:) Ja właśnie wysyłam zdjęcia do Basi:) Niestety nie bede się rozpisywać bo dziś miałam cieżki dzień w pracy. Troche się odprężyłam u fryzjera ale i tak czuje że mnie dopada zmęczenie. Naskrobie coś jutro. Pozdrawiam

hej hej:) Dzięki Pierniczku za komplement:) Nie sądziłam że bedę się Wam podobać - może dlatego że na siebie patrze bardzo krytycznym okiem i ciągle widzę, że jestem gruba:O Ale skoro postronne osoby tak mówią to chyba coś w tym jest:) Cieszy mnie to bardzo i normalnie moje ego podskoczyło:) A pierniczku tak ja mam zielone oczy:D Mój mąż mówi że czasami zmieniają się w złote - ale tylko wtedy kiedy jestem zła:) Wracając jeszcze do chudnięcia - zauwazyłam że ostatnio bardzo poprawiła mi się przemiana materii, odwiedzam kibelek codziennie a nie tak jak kiedyś to bywało 2 razy w tygodniu. Co jest powodem? Chyba ruch i to, że nie jem słodyczy. Ale zauważyłam też że jak łykam codziennie rutinoscorbin to ta przemiana materii też mi się poprawia. Ja na tą chwilę widziałam zdjęcia A-psika i Surfitki, wieczorkiem zobaczę pozostałe. No i wyśle jeszcze foty chętnym co podadzą maila:) Miłego dzionka pa

A-psik - jeśli już nabierzesz motywacji to odezwij sie do mnie to dam Ci kilka wskazówek co jeść i jak jeść....no i zapisz sie na aerobik:) A ja idę gotować obiadek:) do kliknięcia