Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ejmi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ejmi

  1. do madziary Ja łykam novynetki od 4 lat i nie mam z nimi żadnych problemów. Oczywiście dobór tabletek to sprawda indywidualna każdej kobiety to że mi odpowiadają nie znaczy że dzieje się tak ze wszystkimi:) Ja uważam że to śa bardzo dobte tabletki maja małą ilość hormonów, są tabletkami nowej generacji. Minuem jest oznaczenie listka ja zawsze podpisuje sobie po swojemu tabletki. Kosztuja koło 25-30 zł zależy w której aptece. Okres mam regularny żadnych plamień podczas cyklu nawet kiedy wzięłam dwa opakowania pod rząd. Ja jestem zadowolona i nie mam zamiaru zmieniać na inne. Pozdrawiam
  2. do Karla 21 hej:) Postaram się odpowiedzieć na Twoje pytania. To że masz mniejszą ochotę na sex to napewno jest to wina tabletek. Czasami się zdarza, że podczas długiego brania tebletek lub tez nie koniecznie zmniejsza się dziewczynom libido. Ale recepta jest na to różna, jedni zmieniają wtedy tabletki lub odstawiają dobrze byłoby gdybys porozmawiała o tym z ginekologiem. Ja biorę tabletki od 4 lat i na szczescie nie mam takich problemów:) Nasptepna sprawa. Wiesz z tym zajściem w ciąże to bywa bardzo różnie bo lekarze o tym różnie się wypowiadają. Jedni mówią że po odstawieniu tabletek kobiety błyskawicznie zachodzą w ciąże i lepiej zabezpieczac się po odstawieniu tabsow bo wtedy organizm może wariowac i zdarzają sie mnogie jajeczkowania, wtedy jest ryzyko mnogiej ciązy. A drudzy uważają że organizm po długotrwałym braniu tabletek musi wrócić do normy i zanim zacznie produkować pełnowartościowe jajeczka to mija jakies kilka miesięcy. Ja uważam że to bardzo indywidualna sprawa i każda kobieta przechodzi to inaczej. Jestem w stanie uwierzyc raczej w tą drugą opcję bo po 4 latach brania hormonów cykl napewno będzie zaburzony i wtedy nie jest łatwo zajść w ciąże. Szczerze to też czasami mam takie obawy co będzie po odstawieniu ale mój ginekolog mówił że nie ma się czego obawiać, żadko która kobieta ma takie komplikacje a stereotypy krązące w społeczeństwie świadczą tylko o niewiedzy ludzi na ten temat. Czytam to forum dośc regularnie i chyba zadna dziewczyna nie pisała tutaj ze ma problem z zajsciem w ciąże po odstawieniu tabletek. Jeśli tak to piszcie dziewczyny bo warto to wiedziec! Pozdrowionka:)
  3. do tgfy! Panikujesz bez powodu, skoro bierzesz tabletki od 5 miesięcy to jeestes całkowicie zabezpieczona i stosunek bez wytrysku też nie spowodujesz że zajdziesz w ciąże! Boli Cie brzuch bo pewnie masz nie dobrane odpowiednio tabletki skoro miałaś plamienie przed zakończeniem brania tabletek! Takie plamienia to normalna sprawa w pierwszych miesiącach brania telbletek ale kiedy sie powtarzają co miesiąc to znaczy ze masz nie dobrane tabletki i wtedy trzeba udac sie do lekarza po inne. Pozdrawiam
  4. byłam kiedyś w Teze we Francji i tam młodzież modli się poprzez śpiew i tam mi się podobało bardzo nie ma żadnych osądów żadnych przykazań żadnych spowiedzi tylko modlitwa i do tego wesoła a nie taka co człowieka dołuje. A nasz kościół jest konserwatywny bo papież był konserwatywny i jego nastepca tez taki jest więc nic się nie zmieni. Nadal będą nas ogłupiać i wtrącać się w życie każdego z nas. Ktoś tu napisał że to sekta....jestem jak najbardziej za. A kto chce chodzić do kościoła niech sobie chodzi nikt nikomu nic nie zabrania my tutaj tylko wygłaszamy swoje opinie każdy ma do tego prawo i przecież nie wrzucamy wszystkich do jednego wora prawda?
  5. Ejmi

    STUDENCI ZAOCZNI ??!!

    no egzaminy w tygodniu na sytudiach zaocznych to już przegięcie naprawde! ale drodzy studenci musimy przyjąc do wiadomości że mimo iż jesteśmy dorośli to władze uczelni traktują nas jak gówniarzy którzy muszą się im podporządkować i nikogo nic nie obchodzi. Wykładowcy bardzo często spóźniają się na egzainy i nie obchodzi ich to że ktoś ma prace i wyrwał sie tylko na egzamin uważają że wszystko im wolno....ale co zrobić? Brak szacunku dla nas!!!! chyba nigdy nie będą nas traktować poważnie do póki nie skończymy studiów
  6. do groosia wiesz co ten gin u którego byłaś to jakiś cham jak on mógł powiedziec ci bezczelnie ze jesteś gruba? ja waże tyle co Ty i mój gin nigdy mi nie powiedział nic na temat wagi . Wiesz co ja radziłabym ci poszukać innego gina zanim się trafi na tego odpowiedniego to minie troche czasu ja w końcu znalazłam normalnego i profesjonalnego. I dziwne ze na cytologie czeka się 3 tygodnie ja czekam kolo tygodnia. Ale może to zalezy od ośrodka zdrowotnego. Co do tabletek to ja dostałam je na pierwszej wizycie lekarz mi wszystko dokładnie wytłumaczył i biore juz 4 rok i jest wszystko ok. Zycze powodzenia
  7. Ejmi

    Jeszcze roczek do ślubu...

    czołem dziewczyny. Ja juz jestem po ślubie 3 miesiące (czerwiec 2005) i ślub planowaliśmy 9 miesięcy przed. Oczywiście terminów było wolnych niewiele, chcieliśmy sierpień ale cały był już zajęty więc został czerwiec. Zaczeliśmy zamawianie od sali, potem muzykanci, ksiądz i reszta. Udało mi się to pozamawiać w ciągu jednego dnia kiedy miałam juz ustalony termin sali. pewnie sie dziwicie ze wszystko w jednym dniu...nie miałam sie nad czym zastanawiać moi rodzice mają doświadczenie w robieniu wesel bo to juz 4 i ostatnie jednoczesnie u mnie w domu. Wiec od razu wiedzielismy co chcemy itd. Z doświadczenia wiem juz że ślub nalezy planowac conajmniej rok wcześniej pozamawiać wszystko mi np obsługa odmówiła bo byli zajęci a była już sprawdzona i nastepni się nie sprawdzili. Co do sukienki...najlepiej zaczac sie rozglądac 3 miesiace przed slubem bo ciagle cos wchodzi nowego i potem człowiek pluje sobie w twarz. ale znam osoby ktore pierwsze co to kupują sukienke:) a planowanie slubu za 2 lub 3 lata uwazam całkowitym bezsensem...przez taki czas może sporo się zmienić!!!
  8. Ejmi

    TEŚCIOSTWO

    ja dla odróznienia napiszę że mam teściową spoko. kobieta jest sympatyczna bardzo się cieszy jak ją odwiedzamy, nie wyjedziemy bez pełniego koszyka wałówki. Jest osobą bardzo ciepłą, wiele przeszła w zyciu miała męża alkoholika co ją poniżał całe zycie, po jego smierci odżyła jest wesoła, dusza człowiek. Mój mąż ma charakter po niej oboje są bardzo spokojni i pogodni. Teściowa do niczego się nam nie wtrąca i wspiera nas jak tylko potrafi. Widać mam szczęście bo wiem że inne dziewczyny tak dobrze nie mają. Moja teściowa potrafi mnie przytulić od tak bez powodu..:)
  9. byłam kiedy u koleżanki na kawce. przyszła jej córka ze szkoły (pierwsza klasa podstawówki). Wiedziałam że jej dziecko niezbyt dobrze sobie radzi z nauką ( pewnie po tatusiu ma takie zdolności). Mała weszła do kuchni i mówi mamie, że ją dziś pani od matematyki pytała, na to koleżanka pyta, o co ją pytała, i kasia mówi \" zapytała mnie ile to jest 2razy 3, powiedziałam że 5, zapytała jeszcze raz powiedziałam, że 8\" widząc niezbyt wyraźną minę matki dziecko wypala \" mamo dlaczego się nie śmiejesz? wszyscy się śmiali\"....w tym momencie mało co nie zadławiłam się kawą....wybuchnęłam śmiechem...niestety moje koleżanka była strasznie zawstydzona:)
×