Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*duszyczka*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *duszyczka*

  1. Wieczorne, zmęczone ale ciepłe dobranoc wszystkim. Cari jak masz jakiś syrop na gardło to mi pożycz (coś mnie drapie). Ę.... Zapłakana Renna Gwendo I wszystkim życzliwym Dobranoc
  2. Ę czekam. Oprócz napojów jeszcze coś dla Ciebie przygotowałam.... :) Cari żaba jest super! :) :) :)
  3. Ę i Cari - na rozgrzanie zapraszam na gorące napoje! :D Jak ktoś sobie życzy - mam też herbatki z innymi dodatkami. Najlepiej chyba będzie jednak tradycyjnie z cytryną. Właśnie Gwendo... co przesadzasz? :D KASIA JAK MOGŁYBYŚMY NIE PAMIĘTAĆ?!?!?!?!?!?!?!?!?! :) Trzymaj się ciepło. I wracaj po sesji. Zdrowa rzecz jasna. Renna Czy moje środki rozgrzewające dotarły? Mam nadzieje że termofor dotarł w całości! Cari i Ę pospieszcie się: woda się zagotowuje. :)
  4. Cześć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) Cium ciumek witamy! :) Pozwól że za nicka wręczę Ci prywatnego Oscara albo jakąś specjalną nagrodę! :) Dziewczyny ostatnio tu wszystkie rzadziej zaglądamy ale myślę że jednak ruszymy z miejsca. Zwalmy winę narazie na \"spowolnienie zimowe\". :D Mam wyrzuty sumienia że za mało tutaj piszę ale jakoś nie mam siły siedzieć przed komputerem. Parę dni temu jak tu coś pisałam i wysłałam - zajrzałam na główną stronę forum i przeczytałam tylko tytuły niektórych wątków i poruszanych tematów i ogarnęlo mnie jakieś dziwne odczucie (sama nie wiem jak to nazwać). Niektóre topiki na poziomie czterolatków ;) a inne takie jakieś dołujące... Nie twierdzę że wszystkie!!! Pomyślałam jednak że jak zacznę czytać i się wgłębiać w to co ludzie tam piszą - dopiero zaznam jakiegoś doła i poczuję się bardziej niż zle. Nie mam zamiaru bo mam dobry humor od wielu dni (nie wiadomo skąd ten humor). Wróciłam do mojej dawnej zasady: \"Nie myśleć o przyszłości, nie martwić się na zapas, nie myśleć tyle o sobie i cieszyć się tym co się dzieje dziś i tylko dziś.\" I jeszcze nie porównywać się z innymi! Każde życie jest inne i dlatego nie może być podobne do czyjegokolwiek innego. I uważam że nic nie dzieje się bez przyczyny. Nic. Cari... ta niespodzianka to dla mnie? Bo nie wiem czy odebrać nagrodę. :) Zapłakana Ę.... biję się w pierś. Wiesz dlaczego. :o Gwendolinna!!!!!!! Jesteśmy! (Tylko rzadziej... ) :D Renna wychodz z Baru. :D Anka Kasiu siostrzyczko Pozdrowienia dla Darielki :)
  5. Gwendolinna musisz wyzdrowieć. Z tej \"niewyleczalnej\" choroby również.
  6. Cześć!! :) Jak to dobrze, że klub już powoli zdrowieje. Dziewczyny taka śliczna pogoda! Chodzmy razem na spacer! Cari dobrze mówisz. Zostawiamy naszą przystań. Ę kawały SUPER! W takim razie... poproszę dwie porzeczki! :D Ę przygoda automobilowa brzmi ciekawie..... Może rozwiniesz wątek? Zapłakana... horror? Zabrzmiało poważnie! Renna Nasza przystań nadal otwarta! :)
  7. Cześć! Dziewczyny no nie przesadzajcie z tą solidarnością! :D Renna! Też chora? Teraz już wiadomo dlaczego ostatnie wpisy od wszystkich takie krótkie... Wyskakujcie z tych łóżek i wracajcie tutaj! Ę a Ty? Też? Mam nadzieję że oprócz zsinionych kciuków cała reszta ciała jest zdrowa? Cari chyba zaopatrujemy się w tej samej szklarni. :D :D :D Cari jak i Ty mi powiesz że się rozchorowałaś to się załamię. Czekam na jakiś kij który ktoś włoży w mrowisko.... :) I na solidarne ozdrowienie wszystkich! I jeszcze jeden dla wszystkich! :)
  8. Też już uciekam. Gwendolinna i Wiosenko przestraszyłyście się? Nie ma czego. My z Kasią mamy zamiar wierzyć że będzie u nas dobrze. Nie twierdzę że jak w niebie. ;) Czekamy na \\\" dobre\\\". Niech przyjdzie! Pa
  9. Kasiu dobry pomysł! Też może spróbuję tylko nie wiem jak się mam do tego zabrać i co pisać. Zastanowię się jak to ma wyglądać.
  10. Kasiu jeszcze tylko powiem że w rodzinie dalszej i bliższej (bo tej najbliższej to nie mam) są sami szczęśliwi ludzie! Skoro więc zostałaś moją siostrzyczką - prędzej czy pózniej też zostaniesz. Nie masz innego wyjścia. :D Szczęście i Ciebie dopadnie.
  11. Tak jest! Zaplątane problemy MUSZĄ się rozwiązać. Poczekamy cierpliwie. :) One nie mają innego wyjścia! Nie myśl Kasiu ze przeszłam jakieś olśnienie i naraz jestem optymistką. Jednak mam prawo wierzyć że chociaż coś się rozstrzygnie na moją korzyść. Są rzeczy które się nie zmienią raczej a są takie które mogłyby się dobrze skończyć. Czekam na to dobre. :) W cuda nie wierzę ale dobrze myśleć sobie mogę. :D
  12. Kasiu ja właśnie tak mocno wierzę że sama się dziwię. Nic się nie zapowiada, nie ma najmniejszego znaku a mnie ogarnia jakaś nadzieja. Oby to tylko jakieś przeziębienie głowy nie było! ;) Myślę tak wbrew wszystkiemu co się dzieje. Naprawdę. Nawet dziwnie się z tym czuję! :D
  13. Co mi szkodzi mówić tak. Lepsze to niż mówić nie! Wbrew wszystkiemu. Nawet wbrew logice! I tak będzie co ma być. Jak się rozczaruję to trudno. Właściwie nic innego mi nie pozostało. :D Coś się kiedyś zmienić musi. Sytuacja życiowa nie trwa wiecznie. A tymczasem biorę wszystko \"na luzie\". Też właściwie wbrew logice. Odzyskałam w pewnym sensie spokój. Jestem spokojniejsza. :)
  14. Kasiu a jednak mimo wszystko... Mimo tego że 1000 rzeczy wskazuje na to że nie to uprzyjmy się na \"tak\". Będzie dobrze. Nie wiem kiedy ale będzie. Będę w tym myśleniu uparta! :D
  15. Kasiu musisz mieć rację! Powiem szczerze że w to wierzę. :) Prawdziwie wierzę.
  16. Kasiu nie zanudzasz swoimi problemami. Przecież ja miesiącami i to potężnie zanudzałam a tu się nikt nie buntował. :) Mam nadzieję że to z czym się zmagasz skończy się jak najszybciej. U mnie tak właściwie bez żadnych nowości. Umiarkowany optymizm zmieszany z kilkoma ziarnami pesymizmu. Mieszanka! Właśnie suszę spodnie które są przemoczone do granic możliwości po przebrnięciu przez tony śniegu. :D
  17. WITAJCIE W NOWYM 2006! :) Renna nic nie przyszło w poczcie. Może dojdzie z jakimś opóznieniem? :D Jak po Sylwestrze? Renna zrobiłam podobnie jak Ty (muzyczka itd.) Chyba za dużo szampana wlałam w siebie i jeszcze kręci mi się w główce... :D Cari dziękuję za wiadomość tylko nie chce to się otworzyć niestety. Może jak szampan ujdzie ze mnie to jeszcze raz spróbuję. Gwendolinna Potem coś powiem Tobie bo teraz to nie jestem pewna czy logicznie piszę. Witaj nikka
  18. Ę Przeczytałam jeszcze raz kawał o głowie i nie potrafię zatrzymać śmiechu :D :D :D Niech dwatysiące szósty będzie dla nas w radość i szczęście tłusty! :D
  19. Hej dziewczynki!!!!!! :) Wrócę wieczorem. Witam sad lady! :)
  20. Ależ ja nadal jestem!!! ;) Tylko tak czasem brak czasu albo natchnienia. :D Witam Joanne77. Zdjęcia się udały. Bardzo się udały! Zrobiłam fotki leśne i nawet udało się uchwycić takiego ptaka ale nie wiem jak się nazywa. Czekal cierpliwie aż go sfotografuję i ładnie pozował! :D :D :D Kasiiu porozmawiałaś już z kimś o.... wiesz... Jest już lepiej? Renna! Czy za mną chociaż też troszeczkę zatęskniłaś? ;) Zapłakana Co do wpisu \"ja też umarłam za życia\".... Usiądę obok Ę i też wstrzymam się od komentarza. :D Podobnie jak Wiedzmin nie kapuję o co chodzi. A już wcale nie kapuję dlaczego nasze wpisy są głupie. Nieważne. Nie chcę wiedzieć. Ę... miałaś piękne święta! :) A gdzie Gwendolinna? Cari! :)
  21. Może tym osobom które są da się w jakiś sposób powiedzieć że potrzebujesz teraz pomocy? Czasem jest tak że drugi człowiek się nie domyśli że coś ma zrobić, że jest potrzebna pomoc. Są sytuacje kiedy trzeba wyłożyć \"kawę na ławę\". Kasiu spróbuj. Narazie idę ale wrócę. Idę w plener potrzaskać trochę zimowych zdjęć. :D
×