no ja się narazie jako tako trzymam:)
ale słodkiego na pewno nie będzie przez najbliższy miesiąc tzn tak sobie postanowiłam juz ich nie jem od 6.05.2008 xD
zobaczymy mam nadzieję ze dam radę:)
teraz mykam do kościólka na majowe bo juz w czerwcu bierzmowanie :p
a później z koleżanka na rower ;] może znowu 12 km przejedziemy ;))
powodzenia ;*