PolaL
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez PolaL
-
Co do przewracania się na plecki to moj zaczął juz jakiś tydzień temu. Mąż go kładł na brzuszek a ten powyginał się i hop nózią na boczek a potem całym ciałkiem i już lezy na pleckach. Nie przewraca sie za każdym razem ale juz kilka razy tak nam robił.
-
Jakbyście miały ochotę zobaczyć mojego Szymeczka w wersji Mikołajowej :) ktory Wam życzy Wesołych Świąt :D http://nasza-klasa.pl/profile/2328564/gallery/14
-
Goja --> na karce co miał mały przyczepioną do łóżeczka w szpitalu rom. główki był 32,5 w karcie wpisali 31,5. Więc ja juz tu widziałam rozbieżność. Ale ponieważ jest to moje wychuchane malenstwo martwię sie , pewnie jak każda z nas o byle krosteczkę...
-
Kitka-->na pewno wszystko będzie ok :) Artigiana--> co do smoczka to mój nawet nie chce go trzymać przezchwilę w buzi. Od razu wypluwa skubaniec ;D Jak nie cycuś to wynocha ;) Paula--> co do kupek to mój robi rzadziej ale nadal kilka razy dziennie. W sumie to nie zmieniam po każdym pyrknieciu, ale zawsze tak co 3h ma co nieco w pieluszce.
-
Kitka--> co do pieluszkowania to ja dopiero po wizycie u ortopedy przestalam podowjnie pieluszkować. Od momentu gdy przywiozłam małego do domu to na pampersa zakładałam dodatkowo tetrówkę, żeby nożki były szeroko. Teraz już po wizycie ( wszystko ok) mam tylko pamiętać że jak lezy na brzuszku to ma mieć nóżki na żabkę. Kontrola za 3 miesiące.
-
Kurcze kobiety znów jestem w tyle z czytaniem was :) Ja mam dziś koszmarny dzień nic tylko iść na most ze sznurkiem... Od kilku dni marwiłam ( jak zwykle stres przed wizyta u lekarza) dzis mały miał mieć pierwsze szczepienia. Poszlam z nim, oczywiście najpierw badanie czy zdrowy. Ma skonczone 6 tyg. a waga dziś wskazała 4960g nie tak źle jak na sam cycuszek ( waga początkowa 3220 urodzeniowa - a z wyjścia 3140). Ale.... no właśnie pani doktor stwierdziła że małemu za szybko rośnie główka :( ?! Ja nie widzę żadnych dysproporcji ale pani doktor stwierdziła że skoro w szpitalu miał 31.5 a teraz 38.5 tzn. że albo za szybko mu rośnie główka ( choć jak stwierdziła potem nie widzi żeby coś się złego działo bo na główce szwy się nie rozchodzą) albo w szpitalu żle go zmierzyli. I dostaliśmy skierowanie na usg mózgowia które nam zrobia dopiero 16.12. Szczepiene odwołane do czasu wyniku z prześwietlenia. Normalnie myślałam ze dostanę zawału w gabinecie :( jak tu nie osiwieć- ja normalnie załamałam się. Tym bardziej że czapeczkę zakładam mu praktycznie tą samą co przy wchodzeniu ze szpitala. Mama mówi zebym sie nie martwiła bo ona nic w nim nie widzi żeby byo nie tak. Główkę ma normalną żadych dysproporcji nie widzi. Ale łatwo mówić zapowiada sie dla mnie najgorszy tydzień - w wyczekiwaniu. Chyba że kojtnę ... ;(
-
W końcu zasnął :)
-
Falsa--> widzę ze z tym karmieniem masz tak jak ja,z tym że ja mam dodatkowo chyba kolki :( ale powalczymy moze przejdą :D moja mama wymyśliła jakiś proszek na kolki - miałam kupić water grip ale u nas tego nie ma i lipa.... zobaczę jaka będzie skuteczność proszku
-
Kurcze a ja mam dziś straszy dzień ;( Maly mi od wczoraj ma chyba kolki bo nie chce spać, płacze i się napręża. Od 6nie śpi tylko placze dałam mu inacol i d...pa. Nadal płacz. Przyszła moja mama i pryniosła termofor i mały teraz od 10 min. drzemie na miśku z termoforem na którym lezy na gołym brzuszku. Normalnie opadam z sił. Wieczorem to co karmienie jest wyrywanie cycuszka i wszask w niebogłosy. A nadal karmię co 2h max. wieć mozecie sobie wyobrazić co się działo. Sąsiedzi chyba myślą że obdzieram dziecko ze skóry ;(
-
Paula--> wyrazy współczucia
-
Karo--> jak dla mnie to skóra ściągnięta z ciebie :D
-
Falsa--> mi też sie wydaje że jak na razie to tata ( patrząc na to zdjęcie co trzymasz małego) ale moze wyrośnie :D
-
Mam odwołane spotkanie z ortopedą i przełożone na przyszły tydzień :( Co do zasypiania to w dzień róźnie bywa ale na ogół daję cyca i zasypia mi przy nim wtedy przekładam go do łóżeczka. Jak nie zaśnie do 10 min (tzn. że nie dojadł) to płacze i daję mu znów cyca i znów do łóżeczka i zasypia. W nocy podobne tyle że jak dam raz cyca to potem już spi na ogół. A jeszcze spi mi na spacerkach, jak chodzę 2h to tyle śpi powyzej 2h to musze dać mu cyca w sklepie :D
-
a witam nowa forumowiczkę ;) Szymek wczoraj skończył miesiąc. Jutro idziemy do ortopedy - możecie podzielic sie co lekarz robi z maluszkami ?
-
kurde 4h snu :) niewobrażalne ja dla mnie... my jemy co 1,5-2h.... moze kiedyś
-
Zgadzam sie z toba Artigiana nie ma sensu odciągać mleka bo potem ilość sie jeszcze bardziej zwiększa. Co prawda mi pomagało jak sobie tylko lekko ściągnęłam mleko tak z 20ml, ale to tylko moj sposób - nie gwaranuję skuteczności. Teraz już mi nie leci z piersi az tak bardzo ale jak mały zje z jednej to druga bańka już jest nabrzmiała i nieraz się po trochu sączy. Ale to nie jest to co na początku gdy zalewało mi wszystkie bluzki :D
-
udało mi się w koncu was doczytać ... Ja na razie nie daje malemu zadnych herbatek , tylko biegnę z cycuszkiem na kazde wołanie... no może na prawie każde bo czasami jak mam juz dość to pozwalam mu popłakać. Poplacze a potem spi sobie nawet 2h :) Zla ze mnie matka no ale cóż... Co do siusiaka to poszłam sobie w pon. na kontrolę ( mały przybral w ciągu 3 tyg. 850g) i lekarka stwierdziła ze mam przy kapieli naciągnąć skórkę i umyć wiercholek siusiczka jesli są jakieś syfki... ale nie codziennie tylko co jakiś czas dzy się zabrudzi.Co prawda w szpitalu mówili żeby nie ruszać ale jak same zauważylyście co lekarz to opinia... A co do bączków u małego to jest to samo co i u was. Napina się robi się czerwony i popierduje. Na razie nic mu nie dawała żeby ulzyć, lekarka stwierdziła że dzieci moga nawet robić się filetowe z wysiłku a to dlatego że leżą a nie sa w pozycji pionowej która ułatwiłaby im wpróżnianie się. Przeraża mnie to... może sróbuję z tym termometrem... Artigiana--> mam nadzieje ze maz sie już opamiętał ... gbur jeden ... faceci to faktycznie straszne samoluby. Nie dość ze 9m-cy nosisz malenstwo ( plus dodatkowe kilogramy) potem ból związany z porodem, obrzmiale piersi, nie mowiąc o nadwrażliwych brodawkach i nieprzespanych nocach to jeszcze śmią w ogóle mówić jakiekolwiek słowa krytyki ;( Na pewno jesteś super mamą :D w końcu wszystkie czytamy i szkolimy się z twych porad ;D
-
Justa--> ja zaliczyłam pierwsze werandowanie 2 dni temu czyli Szymek miał 10 dni. Dziś idziemy a pierwszy 30 min. spacerek. U mnie dziś wielki dzień - odpadła pępowinka i mamy ładny pępuszek :D
-
Fasolka--> aż kurcze mnie zatkało:) piekne ...
-
Fasolka--> ja dziś też zaszalałam i zrobiłam małemu 10-minutowe werandowanie ;) A my jutro jedziemy na \"spóźnione\" badanie słuchu. Wydaje mi sie że z Szymeczkiem wszystko ok, ale skoro w szpitalu naprawili już sprzęt to trzeba sprawdzić. Co do prania i prasowania... Piorę wszystkie rzeczy małego razem z moimi ... w zwykłym proszku... bez żadnych ceregieli. Wszystkie dzieciaczki u nas w domu nie miały kupowanych specjalnych proszów więc i ja jak na razie kładę na to laskę. Małemu nic nie jest ( odpukać...), zresztą nawet w szkole rodzenia nic o tym nie mówili. A bynajmniej mi umknęło :D Staram się za to prasować rzeczy malucha przy włączonej parze w żelazku ( położna mowiła że do 1 m-ca tak trzeba). I to tyle. Z tym że ja mam ten komfort że mieszkam z rodzicami i moja mama - a w sumie babci \"macki\" nie pozwoliłyby żeby wnunio miał nieuprasowane. Więc jak ja nie zdążę sama tego zrobić to ma kto u mnie to zrobic ;)
-
Mi sie wydaje że wiek u dzieci nie ma znaczenia. Jak jest im w jakiejś pozycji dobrze to nie ma na nich mocnych. Nam pozostaje tylko uzbroić się w cierpliwość. Artigiana na pewno złą mamą nie jesteś, a takie problemy i wyrzuty sumienia ma chyba każda z nas. Ja ponockach jestempadnięt i nomalnie czasami juz mi brakuje sił żeby wstawać podtykać cyca na 2sek. żeby stwierdzic ze mały sie tylko chciał pobawić i żeby zanieść go znowu do łózeczka. Czasami juz zastanawiam się czy go nie zostawić u nas w łózku, ale konsekwencja wygrywa i mały ląduje w łóżeczku. A ja sterczę w okolicy łóżeczka zgotowym cyckiem. Że nie wspomnę że karmienie w nocy zajmuje mi średnio 1,5h zanim zasnie. Ale cóż wygrywa Szymek a raczej nasza rodzicielska miłość do niego.
-
Witam ;) co do kolek to mój nie ma ale mam przygotowane w razie co krople Infacol - w spadku po małym siostry :D Falsa--> filmik super ;) Mam pytanie co do suchej skóry u dziecka. Mój maluch od porodu ma sucha skórkę i tak mu schodzi (łuszczy się). Nawilżałam w szpitalu wit.A którą dostałam od 1 lekarki ale przyszła pediatra i powiedziała że teo nie można dlamaluszka - a szkoda bo po niej skórka się natłuszczała i było ok. Potem krem pielęgnacyjny bambino ale z małymi efektami a teraz stosuję nivea baby- balsam intensywnie nawilżający. Niby pomaga ale to jeszcz nie to. Moze macie jakie sposoby na sucha skórkę ?!
-
Ja jak na razie zapisuję się do klubu mamuś z cieknącym mleczkiem :) Cycuszki mam jak dwie piłeczki, ktorych nie moge objąć czasami dłonią. Wczoraj próbowałam sama sobie ręcznie odciagnąć pokarm z jednej piesi bo myślałam ze eksploduje trochę i pomogło. Dziś staram sie małego przystawiać jak najczęsciej. I efekty są nie czuję juz że mi zaraz skora na nich pęknie. No i dziś dostalam laktator więc wrazie co już będzie lepiej.
-
U mnie jak a razie widzę że takie same problemy jak i u was. Problemu pokarmem nie mam mały od poczatku ma niezły apetyt. Tyle że śpi w dzień a w nocy buszmen :) ale licze ze i to z czasem sięzmieni. Ja mam problem z jeszcze bolącym kroczem. Niby mnie nacięli ale i tak lekko pękłam wieć nie dość że szyta to jeszcze w miejscu pękniecia mam zasinienie i ciągle mnie narywa że nie moge siedzieć i trudno sie wstaje. Nie brałam czopków przeciwbólowych ze szpitala i nie wiem czy dobrzez zrobilam bo kurcze raz jest dobrzez a zaraz narywa że .... Już czasami sama nie wiem co robić. Nawet nie mogę posiedzieć przy kompiku :( Idę sie legnąć korzystając że junior śpi :) Dziś pierwsza kapiel w domu :D
-
Witamy was o krótkiej przerwie zakonczonej pojawieniem się Szymonka :) Jak pisałam w piątek dostałam skurczy ktore mialam cały dzień. o 16wizyta u lekarza a ja mam skurcze co 3-5 min. rozwarcie 2 cm. No to mam jechac do szpitala. Tam trafilam na porodówkę i ze skuczami meczylam sie do 22:45 Mówię położnej ze już nie wytrzymam w poz. leżącej musze pochodzić ona ze mam 10 min. a rozwrcie dopiero 6cm. Po 10 min.bóle takie że niech skonam - cały krzyż mnie bolał i promieniował na nogi. Po 10 min kaze mi wracana lóżko ja jej że mam inny rodzaj skuczy bo czuję inny ból. Ona że to nie możliwe. robi mi badanie a ja mam już rozwacie 10 cm i trwa na dobra akcja porodowa ze skurczami partymi. No i to juz prawie wszystko ,zaraz się zbiegli lekarze i po 15min. partych Szymek był z nami. Uzupelniam tabelkę: Przyszłe mamusie 01.26.10.2008.......29.........Wschowa...............26. 10..Dawid 02.usana.............27.........Boston... ...............28.10 M..? 03.anioleczek.......26.........Warszawa.. ............28.10 04. doris_78.........30.........szczecin..................01.11 Bartosz MAMUSIE 01.Milianna........ 04.09..(29.09)cc.............3500...53...Szymek 02.Gandziulka.....11.09..(22.09)cc....10:30....3320...54 ....Julia 03.MlodaMamusia.17.09..(07.10)......11:52....3770...54.. ..Bryan 04.emi81...........29.09..(10.10)SN.............380 0...55....Czarek 05.Artigiana.......30.09..(10.10)CC...10:35...3600....5 4...Blaneczka 06.Paula01.........02.10..(27.09)SN.............440 0...62....Franek 07.Natalie86.......03.10..(03.10)SN....20:08..3700....57 .... Mikołaj 08.78aga78........04.10..(......)............ .....4000...59... Milenka 09.kitka76 .....04.10..(24.10)SN.....22:35...3200...52.....Dominika 10.neea82.........05.10..(......)............3000. ...50.... Malwinka 11.Karo91..........06.10..(20.10)SN....15.55....3340...5 0.....Damian 12.pazdziernikowa mama.06.10(22.10).........2580....52.....Marysia 13.Mamamalwiny..12.10..(17.10)SN...01:50...3600.... 54.....Kajetan 14.ProVitamina....12.10..(11.10)CC...02:10....3600....59 .....Patryk 15.deli26...........12.10..(12.10)SN...............4370. ...62......Natalia 16.magslom........15.10..(22.10)CC....04:38...3210....5 6......Hubert 17.falsa............16.10...(30.10)CC...02:51.....2670.. .49.....Oliver 18.Viola..........17.10..(.....)CC....13:45.....2480... .50....Marcelinka 19.Goja27.10......18.10..(.....).SN....17:00.....3250... .53.....Wiktor 20.asia555.........18.10..(10.10)SN....21:50.....412 0....60. ...Wojtuś 21.dzagusia84.....19.10..(22.10)SN.....7.00.....3500.... 55....Oliwier 22.Kami25.........19.10..(18.10)sn....15.00....3050... 53...Michalinka 23.magdzikm...... 21.10..(27.10)......18:12....3710... 52...S........... 24.kamika_25......22.10..(21.10)......15;45.....3650...5 4...S......... 25.Fasolka81......22.10..(19.10)CC...............3820....56. ....Gabriel 26.Marceli123.....24.10..(11.10)SN....20:08.....4015.... .56.....Tosia 27.PolaL............24.10...(30.10)SN....23:00.....3220.....52..Szymon 28.Nisia128.......25.10..(20.10)CC...07.15....3700... 55...Tymoteusz 29.anecik0........27.10..(26.10)CC...11:09......4250.... ..57...Karol 30.oomartynqaoo ..27.10.. ()..........17;30......3600.......54...Alanek 31.mar1............27.10..(22.10)CC...22:55......4080... ...59....Julka 32.Justa150.......27.10...()cc.....23;30.....3800........58....Kacperek