PolaL

Faktycznie na naszym formu jest boom na chłopców i może drużyna piłkarska to wcale nie byłby głupi pomysł. W końcu byłaby szansa ze zdobędziemy puchar mistrzostw świata nie mówiąc juz o europy ;)

Goja i Paula gratuluję synków :) Goja--> co do wagi to niestety ma być soraz gorzej ;( ja też zaczęłam bardziej dbać o to co jem, ale pocieszam sie że w ciągu ostatnich 2 tyg. powiększył mi sie brzuszek, wiec waga może i trochę z tego.

Dzagusia--> dobrze żewiedziałaś tych tamponach to już sie nie bedę pytała ginekologa, dzięki :) Ale z basenu nici bo właśnie ogłoszono u nas skażenie wody w całym mieście, nie wolno nam jej pić ani się w niej kąpać. Poszłam zaopatrzyć sie w 5litrowe baniaczki. Kurcze a takie upały zapowiadają :(

Mi ginekolog mówiła że warto na basen założyć tampona żeby włąśnie nie załapać jakiś wirusów. Ale odkąd jestem w ciąży nie byłam na basenie i nie wiem czy można w ciązy założyć tampon?!

Wiatrak to ja też mam w pracy ale zastanawiam sie kiedy on nam spadnie z sufitu ;) tak zgrzyta :D

Dzagusia--> dzięki za informację dotyczącą czereśni :) nie wiedziałam wiec już odkładam na boczek. Ale co zjadłam to juz .... pychotka :)

o, jak masz fajnie z tą gimnastyką :) U mnie nie ma czegoś takiego a na szkołę rodzenia mam dopiero od września :( Ja chyba w końcu rusze na basenik, tylko musze najpierw pójsć zobaczyć ile ludzi, bo teraz wakacje, jeszcze za zimno na jezioro, więc ludzi pewnie niestety chmara :(

Dzagusia--> ja byłam na usg 16.06 pisałam kilka stronek dalej ;) Rośnie we mnie mały rozbójnik, co z tatą będzie kopał piłkę; a na razie zawzięcie kopie mamusię ;) U mnie dziś dzień czereśniowy, normalnie pycha ;P Szefowa przyniosła z ogrodu i wcinamy, aż nam sie uszy trzęsą :)

Goja--> fajny ten kalkulator do wagi, poprawiłąm sobie humorek :) że nie jest ze mną tak żle. Spokojnie mieszczę sie w przedziale :D

Milianna--> w sumie to chciałam wykorzystać zaległy urlop za 2006 rok, ale w sumie zobaczę jak tam mój mąż czy dostanie urlopik.

milianna--> na męża to jest zwolnienie lekarskie a nie urlop, opieka nad żoną i dzieckiem płatne 80% Falsa--> koszyczek jest boski ;)

Zastanawiam sie nad tym co piszecie na temat szkół rodzenia. Już sie zapisujecie, a mi kurcze kazały babeczki ze szpitala zapisać sie dopiero we wrześniu. I tak sie zastanawiam czy nie za późno.

Zapomniałam napisać że ja to dziś miałam niezłą pobudkę o 2:00. Obudziłam się bo zaczął mnie kłuć prawy bok brzucholka. Do tej pory to mnie tak raz na tydzień pokłuwało ale lekarz mówi ze to normalne bo macica się przygotowuje. Dopiero jakby trwało tak ok. 5 min i się powtarzało co jakiś czas to należy się konsultować. Ale w nocy to ja miałam inny ból bardziej promieniujący. Naprawdę bardzo się przestraszyłam. Ale ze trwał ok. 40sek to dałam sobie spokój z budzeniem męża. Tym bardziej że junior rozpoczął sesję kopania więc odetchnęłam. Dobrze że mam wizytę w tym tyg. to sobie pogadam o tym.

Witam o poranku :) Dopiero teraz mam czas przeczytać co tam u was. Viola--> ja nie mam takich problemów, ale że ja wyjątkowo spokojnie do tej pory przechodziłam , nie biegam do kibelka. ALe mam koleżankę która jest o 4 tyg. w mniejszej ciąży i mówi ze biega co 2-3 h. Więc moze to zależy od ułożenia maleństwa.

Falsa--> całe szczęście że już wszystko ok, ale wrażeń ci nie zazdroszczę i jeszcze te kobiety czekające na urodzenie. Normalnie aż mnie ciarki przeszły, jak sobie wspomnę że ja sobie tak baraszkuję z mężem a możemy zaszkodzić maluchowi :( Myślę że może wszystko zależy od pozycji, bo my to staramy się nie naciskać na brzucholek i na razie jest ok. Ale chyba przystopujemy bo mam teraz lekkie obawy. Ja się dziś wybrałam z mężem do lasu zobaczyć czy są jagody, bo widziałam że nad morzem już sprzedają. Tyle ze przeliczyłam swoje siły, no i zapowiadali ochłodznie. Zabrałam dodatkowo bluzę no i myślałam że do lasu nie dojdę (30-40 min. drogi) taki upał, a ja dżwigam poza brzucholkiem jeszcze durną bluzę :( Wróciłam do domu po 2,5h - już myślałm że poprosze męża żeby poszedł do domu i podjechał autkiem po mnie do lasu, ale jakoś dowlekłam się i od razu pod chłodzący prysznic. Normalnie koszmar. Przestaję wierzyć w prognozy pogoduy.

znów nie ten nik :) sorki ale mam podobną pocztę ;) falsa--> co do wózka to niestety nie mogę ci nic poradzić bo ja raczej jestem zdecydowana na 4 kołowy ostatnio oglądałam w sklepie taki http://www.allegro.pl/item381078045_jet_baby active_nowosc_2008_hit_gratisy_.html i wstępnie chyba sie na taki zdecydujemy - ale to wstępnie. Malo miejsca zajmuje w bagażniku, jest zwrotny i bardzo lekki. Mam do was pytanie, zauwazyłam dzis na bluzce, że z prawego sutka mi \"coś\" wycieka, czy któraś też ma taki problem? Czy to normalne?! W sumie tylko kropla na buzce i nic nie leci ale nie wiem czy to jest ok. Jestem na piatek umówiona do lekarza i nie wiem czy zacząć sie martwić?!

;) teraz oczywiście mój maz twierdzi ze od początku wiedział że będzie syn :) bo np. moja siostra kupiła nam album dla maluszka w kolorze niebieskim a nie w różowym (bo tylko taki był w sklepie) :D

Z facetami faktycznie tak jest :) Mój jak jechaliśmy na pierwsze usg usłyszał piosenkę \"Jak anioła głos\" i już poweidział że będzie dziweczynka. Ja mu na to że w piosence wyrażnie jest ... patrz to on... na chłopca. W sumie przy kazdej późniejszej wizycie słyszeliśmy w radiu tą piosenkę i mieliśmy małe spory. Ale jak się okazało wyszło na moją interpretację ;)

mamamalwiny--> faceci jak mają pilota to myślą że mają władzę :) a tu się mylą :D Z pocztą to masz nieciekawie, u mnie też była taka sytuacja i okazało sieze syn sąsiada wyciągał pocztę ze skrzynek. Tyle że wyrzucał do piwnicy. Co do mieszkania, to ja mieszkam w bloku razem z rodzicami. Mamy jeden pokój z męzem i jakoś wstawimy tu łóżeczko. Cóz nie my pierwsi :) Zawsze to mam mamę pod ręką i ma mi kto pomóc. Wiadomo chciałoby się na swoim , może kiedyś z czasem ;)

Jak ja miałam badanie USG to bolał mnie wieczorem cały dół brzucha. Rano przestało więc myślę że to moze być związane z dłuższym masowaniem brzucholka.

Uf... trochę się napracowałam ale z filmiku USG udało mi sie wrzucić do NK zdjęcie juniora. Współczuje Wam ze same (+ brzuszki) siedzicie w domu. Z drugiej strony to mój mąż lezy na łóżku i tylko skacze po kanałach z meczu na mecz. To tez jakby go nie było ;) Oglądałam z nim ale za bardzo męczy takie skakanie po kanałach.

Ja miałam to szczęście że pierwszy obraz aparatu usg był akurat skierowany na peniska mojego malucha i nie było zadnych wątpliwości co do płci. Potem jeszcze kilka razy sprawdzaliśmy na tym usg i na 100% chłopiec.

;) Witam nie pisałam wczoraj bo mój tata szaleje w domu z korkami i wolałam nie ryzykować utratą kompika. Poza tym że siedziałam na poczekalni 2,5h to na USG było ok. Piersze ujęcie i wiadomo jaka płeć -CHŁOPAK. Mój mąż nie mógł sie nacieszyć, ale maluch to rozrabiaka bo zakrył twarz i ciągle biega. Ale bo kilku minutach walki odsłonił twarz i widzieliśmy profil. I pewnie jak każda z nas stwierdziłam że oczywiście jest najpiekniejszy ;) Dopisuję do tabelki płeć ale bez imienia bo nie możemy jeszcze sie zdecydować. Zdjęcie z USG wkleję jak tylko zeskanuję :) 01.milianna.........31.................... ...............29.09 02.paula01..........31.......Gdańsk..... ..............01.10 03.gandziulka......22.......Warszawa.... ...........04.10....F...Julia 04.Natalie86.......22........Poznań.... ..............05.10....M...Mikolaj 05.78aga78..... ...29.......podkarpackie ...........05.10 06.oliwkabambino..28......Kalisz....... ..............06.10 07.goga78...........29......Warszawa... ............07.10 08.mlodaMAMUSIA..21......Siaradz Bielefeld........07.10..M..Brajan 09.future............30......pomorskie. ..............09.10 10.PrEsTiDiGiTAt..28.......Wrocław....... ..........10.10 11.emi81....... ....27.... ..warm.maz.. .............10.10 12.artigiana........25.......małopolski e.............10.10..M..Oliwier? 13.asia555............22......Kalisz.................... ..10.10....xxxxxx 14.wisienka2_3....23.......Słupsk...... ..............11.10 15.ProVitamina....24.......Białystok... .............11.10 16.deli256..........26.......zach.pomo rskie........12.10.....F...Natalia 17.Klm...............26......Warszawa ................13.10 18.Martha1977.....31.....Szczecin..................15.10 19.cioteczka-klo..23......Legionowo................15.10 20.Marceli123......25......Warszawa... ............15.10 21.Cassandra......25......Gdańsk....................16.1 0 22.mamamalwiny....30......Warszawa...............16.10.. .M...Florian? 23.Tula_76............32.....Warszawa...............17.1 0...F.. Jagódka 24.Izdebnik..........42......Kraków.... ..............18.10 25.Karo91............24......Francja.. ...............19.10..M..Damian? 26.Kami25...........25......Słupsk..................1 9.10...F...Michalina 27.justa150..........28......Piekary Śląskie.........20.10..M..Kacper?? 28.nisia128..........28......Oświęcim. ...............20.10 29.lillen...............24......Warsza wa...............14.10..F...Zosia 30.kamika_25.......25......Kaszuby...................21. 10 niespodzianka 31.Dżagusia84s.....24......Bielsko-Biała............22. 10 ..M...Oliwier 32.magslom..........27..... Poznań................... 23.10 ...M...Oliver? 33.Karola31_GD.....31......Gdańsk...................24.1 0 34.kitka76...........31......Gdynia....................2 5.10... F (?) 35.26.10.2008.......29.....Wschowa................26.10 ..M...Hubert?? 36.nefre.tete........22......Aleksandri a,Egypt....27.10 37.magdzikm........30......Redditch (UK)...........27.10...M........? 38.usana.............27......Boston... ................28.10...M........? 39.anioleczek.......26......Warszawa.. .............28.10 40.goja27.10........26......Wrocław... ..............28.10 41.falsa...............27......Cardiff.................. ..30.10...M......? 42.PolaL..............28......Gryfino ........ ..........30.10 ...M......? 43. myszka028.......31.....Zakopane.................31.10 44. doris_78.........30......szczecin..................01.11

Atigiana--> a ile lekarz "walczy" z maleństwem żeby poznać płeć? bo nie wiedziałam że można przyjśc 2-gi raz żeby sobie pooglądać

Witam po długim weekendziku :) Widzę że bardzo dużo się działo. Super że wszystko się powyjaśniało i z maleństwami juz wszystko ok :D Ja mam dziś dzień wolnego: raz że po weselu (super zabawa) dwa ze dziś czeka mnie USG połówkowe.Co prawda miałam sie odstresować na weselu, ale mój mąż każdemy znajomemu mówił że dziś mamy usg ;) i nie szło o tym nie mysleć :D Za waszymi doświadczeniami już mam przygotowany batonik ;) (do spożycia o 13:00) żeby maleństwo nabrało ochoty na bieganie. Choć do tej pory mój stres działał na maleństwo jak adrenalina ;)