

Aga1979
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Aga1979
-
\"a ja mysle\"----> sama prosilas o cytaty i uzasadnienie szeregu tematow w Biblii. I teraz wychodzi na to, ze to jednak za duzo i zapewne nawet nie zadasz sobie trudu, zeby to przeczytac (przynajmniej czesciowo) i dyskutowac na ten temat. Nadal zastanawiam sie, po co pytalas, skoro i tak nie mialas zamiaru czytac tych cytatow, czy dyskutowac? Dziewczyny zadaly sobie wiele trudu, zeby Ci odpowiedziec, zapisaly 2 strony, a ty teraz mowisz, bez slowa komentarza, zeby wrocic po prostu do sprawy krwi. Wiesz, gdybym ja ci tyle napisala, poczulabym sie przez ciebie totalnie olana i nie mialabym ochoty ci wiecej odpowiadac.....
-
Przepraszam za dublet- internet mi szwankowal.
-
Najlepsze jest to, ze Pismo sw. podaje, ze nikt nie wie, jak bedzie w raju (ani oko nie widzialo, ani ucho nie slyszalo), a SJ od lat umieszczaja ilustracje raju w straznicach. Gdzie to sie kupy trzyma? Do owej osoby, ktora ma cos przeciwko obrazom i krzyzom: nawet nie wiem, jak sie do Ciebie zwrocic. Jesli chcesz wziac udzial w dyskusji, obierz sobie jakis normalny nick, bo nie wiem, czy za chwile mi nie odpowiesz pod nickiem \"do Agi\". A ja jednak chce wiedziec, czy rozmawiam z ta sama osoba, czy z roznymi.
-
A kto twierdzi, ze zyjemy w czasach ostatecznych? Wiadomo, ze Jezus powiedzial to o swoich wyznanawcach, o chrzescijanach. To co przytoczylas, mialo byc znakiem, ze koniec jest bliski. Wiec opierajac sie na twoim rozumowaniu, koniec jeszcze nie jest tak blisko, jak SJ to utrzymuja.
-
Droga \"a ja mysle\"- zastanawia mnie po co pytasz, skoro i tak potem piszesz, ze w podanych cytatach (o ktore prosilas) i tak nie ma potwierdzenia boskosci Jezusa. A czytalas juz te cytaty?
-
Dzieki Orlico :) Ale mysle, ze to nie jest juz konieczne. \"Zainteresowana\" dostarczyla wiecej cytatow niz trzeba, odpowiedziala pieknie na czesc pytan. Jestem teraz ciekawa, jak \"a ja mysle\" chce dyskutowac na te wszystkie tematy na kilka frontow.... Zycze powodzenia. Mam nadzieje, ze na przyszlosc nie bedziesz rzucac zestawu pytan, tylko bedziesz pytac po kolei :) To pomoze nam wszystkich sledzic ten temat ze zrozumieniem.
-
a ja mysle ------> nie wydaje Ci sie, ze to za duzo pytan jak na jeden raz? Moze by tak po kolei? Jeszcze dla orientacji: jestes SJ, katoliczka czy po prostu sceptyczka?
-
Ale wlasnie o to chodzi, ze przepis o swietosci krwi juz sie nie trzyma, bo obrzedy starotestamentalne stracily na aktualnosci! Dlatego tez nie ma co porownywac tego zakazu krwi (badz co badz potwierdzonego w NT, ale z innych wzgledow niz pierwotnie!) z innymi przepisami ze ST. Biblia jednoznacznie zabrania spozywania krwi- spozywanie zaklada trawienie, przyswajanie pokarmu. Transfuzja nie ma zas ze spozywaniem NIC wspolnego. Krew jest tkanka, ktora przy transfuzji zostaje w organizmie i przejmuje funkcje zyciowe. Taka to prosta sprawa. Ja wiem, ze pewnie juz to bylo tutaj poruszane, ale moja pamiec jest zawodna: Czy SJ moga sie poddawac transplantacjom?
-
OK. To zostanmy na temacie krew i transfuzje. Blagam, nie zaczynajcie na razie nowych tematow. Pliiissssss........ Czajko, masz racje z tym cytatem, ale juz wiem, co Anna by ci na to odpowiedziala. Otoz, ze oni przestrzegaja tego, co zostalo potwierdzone w NT (Dz 15, 19-21). I tam pisze, ze nalezy powstrzymywac sie od krwi. Ale bardzo wazny jest fragment, ktory przytoczylas, bo wyjasnia on konkretnie, o co z ta krwia chodzilo. Czyli, ze chodzilo pierwotnie (w prawie Bozym) o przepisy pokarmowe! Spozywanie krwi mialo znaczenie sakralne, krew nalezala sie tylko Bogu- Bog otrzymywal krew w ofierze. Dlatego czlowiek by bluznil spozywajac cos co nalezy sie tylko Bogu. I to wlasnie wyraza bardzo krotko przepis o powstrzymywaniu sie od krwi. Tutaj trzeba zauwazyc, ze od ofiary Jezusa na krzyzu nie ma juz ofiar pokarmowych ani krwawych, czyli te wszystkie przepisy sakralne ze ST stracily na waznosci! Dlaczego wiec apostolowie nakazali przestrzegania tego zakazu? Z bardzo prostego powodu: ze wzgledu na Zydow- zeby nie gadali, ze chrzescijanie sa bezbozni i nie przestrzegaja prawa! W kazdym miescie mieszkali Zydzi, wielu z nich przechodzilo na chrzescijanstwo. Oni to zadali, zeby kazdy nowo- ochrzczony zostal tez obrzezany. Apostolowie odmowili, ale zeby pojsc na kompromis, zostawili ten przepis niespozywania krwi. Oto uzasadnienie tego nakazu z Biblii: \"Z dawien dawna bowiem w każdym mieście są ludzie, którzy co szabat czytają Mojżesza i wykładają go w synagogach\". (Dz 15, 21) Tak wiec widzicie, ze ta cala sprawa z krwia zostala utrzymana tylko i wylacznie ze wzgledu na poboznych Zydow, ktorzy mogliby sie zgorszyc. W innym miejscu sw. Pawel pisze, ze dla czystego wszystko jest czyste- mozna wszystko spozywac, ale jesli mialoby sie kogos przez to zgorszyc, to lepiej ze wzgledu na ta osobe zrezygnowac.
-
Juz wrocilam. Od czytania postow z ostatnich 4 dni glowa mnie rozbolala- mnostwo pytan z najrozniejszych dziedzin i odpowiedzi domi naszpikowane cytatami i chaotyczne. Mam propozycje- porozmawiajmy na jeden temat i jak sie on wyczerpie, przejdzmy do nastepnego. Apel do domi- prosze Cie, strukturuj swoje wypowiedzi tematycznie- rob akapity badz linijke przerwy. Czytaj co ludzie chca od Ciebie wiedziec i odpowiadaj konkretnie- jesli prosza o omowienie cytatu, to go omow, a nie startuj z lista innych cytatow. Tutaj na tym forum nie chodzi o infiltracje, ale o dyskusje.
-
Ja zajrze dopiero w niedziele wieczorem, bo wyjezdzam. Domi, do tego czasu mozesz sobie pozbierac mysli- albo dluzej, jesli chcesz. Ja w kazdym razie przed niedziela sie nie odezwe. Pozdrawiam wszystkich! Nie zrobcie tu bydla! ;)
-
Mnie tez wzajemne oskarzanie sie i przekrzykiwanie sie jak na targowisku denerwuje. Zwykle wiec nawet nie biore w tym udzialu, bo nie ma sensu. Anno, kiedy porod? Z dzidzia wszystko w porzadku?
-
Anno, ja nie naciskam, daje jej tyle czasu, ile potrzebuje. To domi mi odpisuje, ze wszystko jest oczywiste i wystarczy pomyslec. Jeszcze wczoraj mi odpisywala, ze wystarczy zajrzec do Rumburaka. Wiec ja sie pytam, po jakiego grzyba ona tutaj zajmuje glos, jesli nie chce dyskutowac i dla niej wszystko jest oczywiste i nie podlega dyskusji? Czytajac jej posty dochodze do wniosku, ze ma przed soba swoje broszurki badz strone Rumburaka i je przepisuje nam tutaj. A wlasciwie moralizuje, badz referuje. Bo dyskusji z jej udzialem tutaj jeszcze nie bylo! A dyskusja polega na tym, ze sie wysluchuje, co powie druga strona i sie do tego ustosunkowuje uzywajac kontrargumentow. Anno, przeciez znamy sie juz dluzej. Zawsze Ci dawalam tyle czasu ile potrzebowalas na odpowiedz. Zawsze grzecznie czekalam, bo wiedzialam, ze odpowiedz bedzie, jak sie doinformujesz. Tak samo moge czekac na odpowiedzi domi- nawet tydzien- ale zeby byly! Bo takie sloganiki i zbywanie, to na mnie niestety bardzo drazniaco dzialaja.
-
Jak tu dojsc do porozumienia, jak SJ nie chca dyskutowac?
-
My tez. I co z tego? Nie bedzie dyskusji?
-
Ja tez bym cie tutaj mogla zalac morzem wersetow. Ale nie o to chodzi. My tutaj dyskutujemy, a nie robimy konkursu cytatow. Dlatego prosze Cie, zebys ustosunkowala sie do mojego posta i - jesli potrafisz- pokazala mi w tych cytatach, ze wasza nauka sie na nich opiera.
-
Droga domi: Ile ty masz lat, skarbie? Wiesz, ja bardzo duzo mysle, mam wiele wyobrazni, dodaje fakty do siebie. A ty mi nie odpowiadasz na pytania. Rzucasz tysiacem cytatow, ktore zapewne przepisujesz ze swojej broszurki, a tak naprawde nie potrafisz sie do nich ustosunkowac! Moze teraz ty ruszysz glowa i konkretnie mi odpowiesz na mojego posta?
-
Droga domi: Z fragmentow przez ciebie wskazanych nie wynika, ze 144000 zostana w niebie jako wspolkrolowie. Zacytuj, bo niestety niczego takiego dopatrzyc sie nie moge. Wskazujesz mi na Objawienie 7:5-8 jako podparcie tej tezy. A w tym fragemncie sa wymienione jedynie plemiona Izraela. NIe ma mowy o tym, ze beda wspolkrolowac, ani ze beda lepiej potraktowani od pozostalych. Gdzie ty to wyczytalas? I gdzie pisze, ze Wielka Rzesza zostanie na ziemi? Piszesz, ze Wielka Rzesza, może stac przed Tronem, będąc na ziemi. To w takim razie 144000 tez moga stac na ziemi, podczas gdy Rzesza jest w Niebie! Nic Ci sie tutaj nie kloci? Czy sugerujesz, ze w tym samym fragemencie jedne rzeczy nalezy interpretowac doslownie a inne przenosnie? Czy nie jest wlasciwoscia apokalipsy branie wszystkiego przenosnie? Wiesz, to jest taka prosta sprawa, jak odczytywac gatunki literackie. Tak np. przypowiesci nikt nie wezmie doslownie, lecz jedynie w przenosni. Tak samo jest z apokalipsa, ktora jest widzeniem pelnym symboli. I tutaj konieczna jest konsekwencja! Jesli w jednym fragemencie jedna i ta sama sprawe traktujesz raz doslownie, a raz w przenosni- jak ci pasuje- to ja cie niestety nie moge potraktowac powaznie. Bo dla mnie oznacza to, ze dopasowujesz sobie Slowo Boze do swoich przekonan. Troche konsekwencji! Co do Raju, juz Ci podalam fragement, ktory wyraznie wskazywal na to, ze Raj jest w Niebie i byl juz tam jeszcze przed historia z owym zloczynca z krzyza. Skad wiesz, ze Jezus nie chcial powiedziec, ze Zloczyniec nie bedzie z nim w Niebie? Skad wiesz, ze Zloczynca o tym nawet nie pomyslal? Widze, ze potrafisz czytac w myslach.... I gdzie Jezus powiedzial, ze przygotowal 2 raje? Prosze o cytat. Z Obj wynika jasno, ze Jezus opieczentowal Narod Wybrany! Czy naprawde Ci sie wydaje, ze ten Bog, ktory obiecal tyle narodowi wybranemu, nie pomyslal by o nim w godzinie sadu? Jesli by tak zrobil, to bylby klamca! Dlatego wlasnie te 144000 to Zydzi! Skad wiesz, ze Jezus mial na mysli 144000, kiedy obiecywal apostolom niebo? (Znowu czytanie w myslach?) No, chociaz na to moge przymknac oko, bo w sumie apostolowie byli ZYDAMI! Co do tych spraw z nieporzadnymi SJ, to mnie takie przegadywanie sie po prostu meczy i nudzi. Ciagle wpadaja tutaj na topik osoby, ktore chca wykrzyczec swoje zale, narobia zamieszania i znikaja. Nie ma przy tym zadnej dyskusji, tylko licytacje, kto widzial wiecej i kto jest gorszy. Ludzie drodzy- wszedzie sa czarne owce. Tak samo katolicy maja durnych ksiezy, ktorzy przynosza wstyd calemu Kosciolowi. U SJ tez takie elementy sa. Takie jest juz zycie. Wiele osob oddaje sie na sluzbe swojej religii z powolania, a inni z wyrachowania! Na przyszlosc prosze o dyskusje, a nie licytacje i przekrzykiwanie.
-
Widze, ze masz ochote na dyskusje. Niestety musisz sie uzbroic w cierpliwosc- na ten temat mozesz porozmawiac tylko ze SJ. Czy ojciec twojego chlopaka zarabial tyle w zborze?
-
Krytykujesz ofiare zycia z siebie. Oto co powiedzial Jezus na ten temat: Nikt nie ma miłości większej niż ta, gdy ktoś daje swoje zycie za swoich przyjaciół (J15,13). Piszesz, ze nie dalabys swojemu dziecku krwi, bo Bog by ci je w nagrode wskrzesil. A czy spotkalas sie juz takim przypadkiem, ze jakis SJ powstal z martwych?
-
Ok. Powolujesz sie na konkretne fragmenty, wiec je rozwazmy (nie zasypuj mnie dodatkowymi, zostanmy na tych, ktore podalas): W mojej biblii czytam (Obj, 7), ze te 144000 to ludzie z plemion Izraela, wielka rzesza zas to ludzie z pozostalych narodow. Czy u ciebie tez tak jest? Poza tym czytam, ze zarowno te 144000 Izraelitow, jak i Wielka Rzesza stoja przed tronem Boga w NIebie. Czy w takim razie chcesz powiedziec, ze Bog wezmie ta Wielka Rzesze na chwile do nieba, na ten moment, a potem wysle spowrotem na ziemie? W podanym przez ciebie fragemncie wyraznie pisze, ze Wielka Rzesza jest w Niebie! W podanym przez ciebie fragemncie z Lk (22,29) nie ma wzmianki o tym, ze tyczy sie on tych 144000- obietnica ta odnosila sie do apostolow. I nie wyczytalam tam tez, ze apostolowie mieliby wspolkrolowac z Jezusem- byla jedynie wzmianka o sadzie nad Izraelem. Moj wniosek: 1. Wszyscy zbawieni beda w niebie, 2. nie bedzie zadnej klasy rzadzacej. Co do tego ostatniego- w przypowiesci o sadzie ostatecznym czytamy, ze zli poszli na lewo a dobrzy na prawo. NIgdzie nie bylo dodatkowego podzialu dobrych na szara cizbe i krolow! Pokaz mi na wyzej wymienionych fragmentach (wybranych przez Ciebie!), ze sie myle.
-
OK. W takim razie ponawiam pytanie- (bo artykuly przeczytalam juz wczesniej)- Czy to znaczy, ze ten, kto umrze, pojdzie do nieba, a kto zostanie przy zyciu, zostanie na ziemi? W obydwu cytatach (ktore podalas) jest mowa o nowych niebiosach i nowej ziemi. Skad wiec wiesz, ze pierwszy cytat odnosi sie do raju na ziemi, a drugi do nieba?
-
Posluchaj, jesli tak bedziesz apostolowac od drzwi do drzwi i na pytania ludzi bedziesz im podawac strone Rumburaka, albo gotowe broszurki na dany temat, to chyba nie wiele duszyczek nawrocisz. Ja wiem, ze jest mnostwo gotowych opracowan. Mnie interesuje, czy ty sama potrafisz myslec, czytac ze zrozumieniem Pismo sw., a nie co Rumburak na ten temat przemyslal. Bo chyba masz tez wlasne przemyslenia? Chyba potrafisz sama obronic przekonania swojej nowej wiary? Bo jesli nie, to nie rozumiem, dlaczego chcesz sie ochrzcic!
-
Wiec moze w ogole skonczymy dyskusje, skoro wszystko jest u Rumburaka? W tym momencie chyba wypada zamknac topik, bo widze, ze nie ma o czym dyskutowac.
-
No to milo mi sie z toba dyskutowalo.... MOja droga, strone Rumburaka juz znam, artykuly juz przeczytalam. A na forum jestem, zeby podyskutowac, a nie po to, zeby dostac liste linkow.