Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

matunia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez matunia

  1. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Hej kobiety. Co tam u Was? Ja dalej zdycham. jest jeszcze gorzej niz wczoraj :( Moze mi przejdzie do niedzieli, bo mamy na wycieczke do Ustronia jechac.... Hmmmm..........
  2. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    dzieki LidaM :) Fajnie, niech sie jeszcze się okaże, ze o tej samej godzinie popełmiałyśmy z marySu małżenstwo :D Ja o 12.00. Dobranoc kobietki. Ide do wyrka, bo czuje sie paskudnie - katar, kaszel, ból głowy i jeszcze oczy opuchniete od alergi :(
  3. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Hej serca małe i duze :) MarySu - co To za rocznice mieliscie 4go czerwca? Bo ja i mój M własnie 4go czerwca mięlismy 3cia rocznicę ślubu! Moze Wy tez? :) Ale by było :D Moj M zapomniał :( Wieczorem skoczył po drfodze z pracy po szampanka. Bo mu mój brat przypomniał :) A ja mu perfumki kupiłam.
  4. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    a tutaj Ciągle nikogo?
  5. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Kurcze, jaki Hanusia ma katarek! :( Teraz nie wiem,czy to alergia ( bo ja mam) , czy gdzieś ja przewiało :( Biedna non stop kicha i smarka. Zmykam,bo idziemy na podwórko. Postaram sie wieczorkiem zajżec :)
  6. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Elisabetta - super foteczki. Piekne te Twoje pocieszki! mozesz mówic o rodzince z uniesiona głową. Masz prawdziwą RODZINE. Troje dzieci, to moje marzenie. Ale mój M nigdy sie nie zgodzi :( :( :( ... :( Podziwiam Cie. Masz potrójna energię.
  7. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    no to ja tez uciekam :)
  8. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Hanusia dzis w nocy miała wypadek - posikiła łózeczko. Tak jakoś coś mnie natchnęło,zeby sprawdzić. No i szok! Ale wyjęłam ją z łóżeczka na tapczan ( solidna robota, bo Hania waży 16 kg). Zdięłam mokra pizamke, wymyłam pupcie nawilżoną chusteczką, załozyłam sucha pizamke i włożyłam do łóżeczka spowrotem. I wiecie co? Nie obudziła sie :D a dziś rano mówi " mamusiu, co to za pizamka?"? Hihihi :D
  9. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Elisabetta - moja Hanusia też tak w nocy przeżywa. ostatnio byliśmy na lotnisku na takiej wycieczce. Stanęlismy przed pasem startowym, bo takm akurat biegnie ulica. Nad samą głowa przelatuje ladujacy samolot! Mówie Wam jak códownie!!! No i Hanulka całą noc, na wpół przytomna opowiadała o wielkim samolocie co głosno krzyczał :D To ma po moim M. On tak do dzis wszystko przeżywa! Dobrze,ze dzis o tirach nie gadał :)
  10. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Poprawka - To miało być w całosci do Ciebie LidiaM :) Pomyliły mi sie Pseudo i wpisałam Elissabeta. Przepraszam Was :)
  11. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Hej Dziewczyny. Dziś jak zadko - Hancia wstała przed 7.00. No i ja siłą rzeczy z nią.:) Ale za to kawka tak z rana smakuje niwziemsko!!! :D :D :D I tak nie chciało mi sie juz spać. LidiaM mam 26 latek. Dokładnie skończę 30. wrzesnia. Ciesze sie, że Quad Ci sie podoba, ale to tylko rzecz. Bardziej cieszy mnie to co o mnie pomyslałas, że jestem dobrym człowiekiem :) Bardzo, baaardzo mi milutko. Staram sie być dobra, bo tego samego chciałabym od ludzi. I to już nie dla minie, ale przede wszystkim dla mojej córci i dla wszystkich dzieciaczków. Elisabetta, masz rcje, nie powinno sie ludzi osadzac po pierwszym wrarzeniu, z reguły tak nie robię, ale jesli chodzi o mamy, jestem dośc krytyczna. Samo słowo MAMA tak pięknie brzmi, ze kobieta tak mianowana powinna na to w pełni zasługiwać. Z tego co piszesz u Was była zupełnie inna sytuacja. Psychika wzięła góre, ale nie dałas się! I Twój synek wie,ze moze i ma na kogo liczyc!!! Wiecie co? Fajnie,ze sie do Was dostałam,bo widze,że sa na świecie wporzadku mamusie :) No i mozna sie tez dowartościować :) :) :) A tak z innej beczki, mój M dzis ma pierwszy dzien w nowej pracy. Wcześniej pracował 15lat w warsztacie samochodowym, a od dziś w serwisia Volvo. Ciekawe jak go przyjęli. Jestem z nim myslami od samego rana. Pewnie temu nie mogłam długżej spać. Ale pewnie nie będzie tak źle, bo mój braciszek go tam wciagnoł, a pracóje juz tam czwarty rok,więc będzie mojego M wspierał. Nie ma to jak \"dwa szwagry\" :D :D :D
  12. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    ciesze sie,ze quad Ci sie Elisabetta podoba. Ciekawe czy Hania da sobie na nim rade :) Chyba na sznurku ja będziemy dodatkowo trzymać :D :D :D
  13. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Hej dziewczynki. No powiem Ci Elizabetta, ze to był dla mnie niezły dramat!!! Kiedy trafiłam z Hania do szpitala, nie dawano jej zbyt dużych szans. Byłam nieprzytomna myślowo. Powiedziała mi lekarka, ze Haneczka ma cały organizmek zapalony jak przy sepsie. Miała 41 stopni temperatury. Cała czerwona, wręcz bordowa! A gorąca jak ogien. Ah... Nie miło to wspominam... :( A na jej sali leżał też taki 2u m-czny Kamilek, z przewlekłym ostrym zapaleniem oskrzeli. Był bez mamy, bo jej (jak stwierdziła) nie opłacało sie na dwie godziny do chorego dziecka przyjechac. :( :( :( H... W D.... takim mamom!!!!!! W nocy siedziałam na krześle, bo tam nie ma gdzie spac. Pilnowałam Hanusię i kołysałam Kamilka. Zastepowałam mu jego mame. Przewijałam, tuliłam. U Hani wiecznie ktoś był. Dziadkowie, chrzestny, tatuś, ja, a u tego maleństwa.... mama raz na całe 5 dni mojego i Hani pobytu. I to na dosłownie dwie godziny. I wiecie co? Nie do pomyślenia, ale przez ten czas, jeszcze do kawiarenki szła, bo musiała kawe wypic i zapalic!!! SZOK!!! A człowiek by normalnie serce sobie wyrwał i dziecku oddał!!! A tu taka MATKA!
  14. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    właśnie wróciłyśmy z dłuuugiego spacerku. Jest prawdziwy upał. Hanusie biedną spiekło. Smarowałam ją przed wyjściem,ale za małym faktorem. Teraz kupiłam 30stkę. Hania poszła do łóżeczka. Może sie zdżemnie z godzinke. Potem znowu wyruszamy - do parku.
  15. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    jest!!! Właśnie go wniesli. Musiałam to pudło zakryć prześcieradłem, bo Hania juz dopatrzyła rysunek quada na kartonie i mówi - "oooooooooooo! UKŁAD DLA MNIE!!!" :D :D :D Układ... Myślałam,ze padne , hiii A teraz uciekam. muszę Ubrac Hanie, bo wstyd sie przyznać, ale w pizamce biega. Biegne po zakupy, a potem za obiadek sie biore i na spacer wreszcie.
  16. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    http://www.allegro.pl/item372444889_wielki_wozek_6_funkcyjny_orginalny_best_teim.html
  17. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    http://www.allegro.pl/item363329344__wielki_quad_supermoc_niepowtarzalna_okazja_.html
  18. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    acha - quad, to od jednych i drugich dziadków i od chrzestnego. Od nas (rodziców) wózek dla lalek.
  19. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    kurcze czekam i czekam... taka piekna pogoda a ja musze w domku siedziec. Czekam na quada dla Hani na dzień dziecka. Jeśli nie dojdzie dziś, to chyba sie zastrzele. Co to za dzien dziecka bez prezentu? A co Wy szykujecie dla swoich pocieszek? Je kupie balony i ustroje pokój goscinny, zrobię ciasto z truskawkami na biszkopcie, zalane galaretką. Ale ciezkie pieczenie :D Spody kupiłam gotowe, truskawki kupię, a galaretka,zadna filozofia. Więc się nie umęcze, a efekt... smaczny.:D No i pozwole Hani w tym dniu na wszyyyystko. Rano pójdziemy do kosciółka, a potem na festyn do parku. Wyrobimy sie, bo goście maja być dopiero około 18stej. Ale sie rozpisałam... Chwalipięta ze mnie :) Nie, no nie mam tego w naturze :D
  20. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    no nic, to sprawdze wieczorkiem lub jutro. :)
  21. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    mam do Was pytanko. Co moze byc przyczyną rozdwajania sie Hani paznokci? U stópek i u dłoni. Ale jak!
  22. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Avinia, Elisabetta_Elisabetta, MarySu , czy mogę którąś poprosić o przesłanie dalej moich fotek na skrzynkę LidiaM? jak wiecie mam teraz z tym maleńki kłopot Z góry dzieki :)
  23. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Teraz będzie problem z fotkami :( Bo mi je maż zgrał na płytki i wyczyścił kompka. Jeszcze cos bedzie robił ii nie moge teraz wgrywc niczego. Ale jeśli dziewczyny nie beda miały nic przeciw, popros je LidiaM,zeby Ci przesłała któras moje fotki na Twoja skrzynke. Sorki za kłopot i dzieki za zrozumienie :)
×