Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

matunia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez matunia

  1. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    a tutaj strajk? :O pozdrawiam gorąco :)
  2. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    haha:) Dobre :D:D:D:D:D pozdrawiam was kochane :) Dociu, ja mysle, ze powinno przejsc...Dzis jest lepiej niz wczoraj :) I jeszcze to piekne słoneczko :) Od razu chce sie zyc :D Miłego dnia :)
  3. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Witam kochane :) byłam na jednej wizycie drugą mam 16 października. a USG dopiero około 10go października póki co wszystko ok, ale co mozna stwierdzic po pierwszym badaniu... Wazne bedzie to USG. Pochwale sie oczywiscie :) Jak narazie jest mi strasznie niedobrze,mdłosci siegaja zenitu. Nie moge nic jesc, ie moge pic, nawet nie moge czuc zapachu mydła , szamponu, zelu pod prysznic, płynu do naczyn, a jak otwieram zmywarke po skonczonym programie, to ten mdły zapach po tabletkach do zmywarki...łoj Boziu!!! Tragedia! I tak jest juz ponad półtorej tygodnia! Nic ulgi, nic poprawy...:( Teściowa przyniosła mi herbatke imbirowa. Pomaga, ale nie wiem ile moge jej pić... Jedną dziennie? To za mało. pomaga na godzinę, a co dalej? Mam nadzieje, ze przezyje ten obecny stan... Hanusia dzięki Bogu zdrowa :) Pozdrawiam Was serca :) I całuje brzuszki :)
  4. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    witam dziewczynki wróciłam niedawno od lekarza. hania ma zapalenie uszka :( Biedna płacze,ze ja uszko boli... :( dostała antybiotyk dzis w nocy od 2giej nie śpi, a ja z nia. Teraz zasnęła na złączonych fotelach :) Ale ja nie mogę isc spac, bo muszę obiad szybko robic.A padam na twarz ja sie wykoncze chyba przez to niespanie... Pozdrawiam.
  5. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    witam...:) U nas tez zimno!!! Dzieki Bogu zaczyna sie sezon grzewczy i juz dzis beda nam grzały kaloryferki :) nawet pranie nie schnie... A Hanusia ma temperaturke :O:O:O Wczoraj przed spaniem miała 38,3..., a rano już 37, 5 :( Boje sie, co za cholerstwo sie jej przyplatało... Nie kaszle, no tam troszeczke, ale to bardziej od spływajacego katarku do gardełka... Ma poprostu silny katar i te temperaturke. Podaje jej IBUM, Kropelki do noska, syropek prawoślazowy i multi Sanostol. Juz mi nie chce dawac noska do wysaczenia, bo ja boli cały... :O:O:O Moje słoneczko kochane...
  6. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    :):):) u mnie ok :) U moich dwuch serduszek tez :) :) Maż mnie rozpieszcza :) tylko sie złosci,ze przesiaduje przed kompem, dlatego musze kończyc ... Pozdrawiam Was cieplutko :) W czwartek i de do gina:) Napisze po wizycie co i jak :) Trzymajcie kciuki :)
  7. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Stara Kowalska chwali sie sąsiadce: - doprowadziłam do tego, ze mój stary pali tylko po dobrym obiedzie... - To wspaniale! Jeden papieros na rok jeszcze nikomu nie zaszkodził!!!
  8. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    - Tato! Tato! - wołają dzieci - Mozemy sprzedać trochę Twoich butelek i kupić chleb? - Jasne ... Ech... - rozrzewnił się ojciec - co Wy byscie , dzieci, jadły, gdyby nie ja....
  9. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    W domu dzwoni telefon, zona podchodzi odebrac, a maz woła z drugiego pokoju: -Jeśli do mnie, to mnie nie ma. Żona odbiera i mówi: -Niestety, mąż jest w domu. - i odkłada słuchawke. -przecież prosiłem cie, zebyś powiedziała,ze mnie nie ma! -Ale to był telefon do mnie, a nie do Ciebie!!!...
  10. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    oj, a tutajco? zaraz was troche rozwesele :D
  11. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    a termin w/g @ mam na 13.maja.2009 :) :)
  12. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Lidziu...:O Co????????????????? Niedobrą mamę????????????!!!!!!!!!!!!!!!! Jak on moze takie słowa dziecku o mamie opowiadac!!! Jesteś cudowną mamusia!!! A nawet o takich zołzach matkach z Bozej łaski nie opowiada sie xle dzieciom... Dla dziecka mama, to mama - najkochansza ostoja na całym świecoe!!! Tymberdziej Ty... Dbasz o małego, w ogóle... Boziu! to sie w głowie nie miesci... I to jeszcze mówi schorowany Pan, który nie wiedziec ile jeszcze pobędzie wśród Was...Takie zachoiwanie? niedorzeczne!!! Niepochwalam. O Matko! :O :( Trzymaj sie kochana i badź w przekonaniu, ze jestes najlepsza mamusia na swiecie :) BO JESTEŚ!!!! :) :):):) Dociu :) dziekuje za gratulacje :) Póki co dobrze sie czuje :) Tylko śpiaca jestem i siku biegam jak najeta :D A no i tak jak przy Hanusi - zaparcia mi dokuczają :O Ale to nic :) Byle dzidziuś był zdrowiusienki :) Reszte zniose :)
  13. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Lidziu...:( Moze on sie poprostu wyładował...miał pęłna dupe nerwów i sie wyładował... Moze ta sytuacja go przerasta...Boi sie tej chemi i nie wie co mówi... Wiem - to nie jest wytłumaczenie...ale moze cos w tym jest... :O A jak mały nie chce jeśc, to moze rób mu z jedzenia jakieś kształty ulubione...albo np. rób wyscigi, kto pierwszy zje... Na Hanusie to działa :) Poza tym moze w te upały poprostu nie chce jeść...Byle pije...nic mu przecież nie bedzie. A jak zgłodnieje, to sam przyjdzie... :)
  14. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    No, zebys wiedziała Lidziu :D:D:D:D Ja też jestem cała w szoku :D:D:D:D
  15. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Emciu...:O To smutne, ale dzieci reagują w ten sposób... Byłam juz niejednokrotnie swiadkiem takiej sceny... Może Paulinka poczuła sie odrzucona... Juz mniejsza uwage jej poswiecacie..nie z Waszej winy...ale temu,ze paulinka jest juz w większosci spraw samodzielna... To normalna kolej rzeczy...ale dla dziecka ogromne rozczarowanie i ból...dlaczego kacperkowi pomagacie włozyc buty, a jej nie...Dlaczego Jasia karmisz i wycierasz buźke...a jej nie... A może - tak w/g mnie :) - moze kupcie jej jakąs "dorosła" zabawkę...jakas naukowa, gdzie bedzie potrzebowała Wasze pomocy... I moze kładźcie ja o godzinkę później spac... i jak juz młodsze zasną, to z paulinka poczytajcie te nowa naukowa ksiazke, czy porozwiazujcie nowe naukowe zagadki...cos w tym stylu :) Poczuje sie jak wazna najstarsza z rodzenstwa... dowartosciuje ja to... :) Oczywiscie nie twierdze - bron Panie Boze , - ze Paulinke jakos tam zaniedbujecie! Absolutnie!!! :) :) Tylko tak mi sie nasuneło... Od jakiegos czasu mysle ja to bedzie kiedy Haneczka będzie Starszą Siostrą :):):)
  16. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    witam Serduszka :) Lidziu :) Potwierdzam :) MAM DWIE KRECHY!!!!! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D ta jedna bladziusienka strasznie, ALE WIDOCZNA!!! :D Moja radosc plącze sie z ogromnym smutkiem, ponieważ wczoraj moja bliska kolezanka, z którą psze tez na forum ( wszystkie czekamy lub czekałysmy na dwie krechy) miała te dwie krechy, była juz w 7 tyg. i niestety straciła swoje dzieciatko... :(:(:(
  17. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    ja też nie mam babć i dziadków... dziadków w ogóle nie znałam, babcie ze strony taty tylko przec 6 latek i to bardzo mało, bo była chora... Natomiast babcia - mama mamy- to była kobieta!!! To mój przykład :) Zmarła w wieku 84 lat, wiec swoje przeżyła, ale i tak mi jej brakuje... :O
  18. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Boziu!!! Przepaszam Ale mnie poniosło :O poprostu tesknie za moja babcia :O 25go sierpnia minęło 9 at od jej smierci, a mnie się wydaje, ze to wczoraj byłam pozegnac sie z babcia w szpitalu... :(:(:(
  19. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    :) witam dziewczynki :) wiecie, ze ja juz czekam na jesien? nie jakąs tam jesien, ale piekną złota naszą polską jesien, z kolorowymi suchymi liśćmi pod stopami... z lekkim chłodkiem, przeplatanym gorącym powietrzem jeszcze niezapomnianego letniego słonca... Jesien z zapachem palonych lisci w ogródkach.... ze spadajacymi kasztanami... Jesien z wiewiurkami podchodzacymi po kawałek ciasteczka... hm... rozmarzyłam sie... :):):) Jesień, z pięknymi wspomnieniami beztroskiego dziecinstwa :) Jesien z ciepłym mleczkiem i wspaniałym zapachem i klimatem babcinego domu...magicznego domu... :) Z zawsze otwartymi juz spracowanymi i dłonmi i ciepłym słowem wydobytym ze zmęczonych ust... :) I ze spojzeniem goracych, madrych , zawsze usmiechniętych oczu... chcacych pprostu na nas popatrzec... :) Kocham cię babciu.... wspominam Cie ze łazami w oczach i z nieopisanym uczuciem w sercu Babciu - byłaś moja druga mamą @->--- dla Ciebie babciu
  20. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    :) pozdrawiam Was kochane i daje znak życia :) A teraz zm ykam - tesciowie przybeda na obiadek :) :)
  21. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Lidziu :) Hanusia nie sika w nocy :) moze ze trzy razy jej sie zdarzyło, ale ogólnie super... :) A co do Damianka, to typowy buntdwulatka... :O Hania dostała to kiedy miała jakies dwa latka i trzy m-ce... :O To było cos strasznego...:O:O:O powolutku z tego wychodzi. Obecnie ma dwa latka i ponad 7 m-cy... takie zachowanie trwa do trzech latek niestety... :O To meczące, wydaje sie wiecznoscia, ale prawie każre dziecko to przechodzi... a najlepiej ignorowac, tłumaczyc już uspokojonemu dziecku...i czekać... :O :)
  22. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    :) Pozdrawiam :) kwiatek] :)
  23. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Emciu, byłam na styczniu, właściwie jeszcze na grudniu i sobie poczytałam twoje przedporodowe i porodowe zmagania.. :) :) Ale musiałas sie nadenerwowac jak szukaliscie opieki nad starszymi... Ale poród szybciusienki.. :) Gratukacje :)
  24. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Lidziu :) jesteśmy razem ponad 5 lat, a po slubie ponad 3 latka :) A znamy sie chyba z 15 lat :D
  25. matunia

    Nasze małe rodości 2006

    Emciu - spokojnej drogi... :)
×