MarekMarek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez MarekMarek
-
"Poza szyją nie stwierdzono patologicznego wychwytu rdioznacznika". Tylko się cieszyć tzn. że nie masz żadnych przerzutów! Z tego co wnioskuję miłaś tylko scyntygrafię diagnostyczną i na niej poprzestano. To też dobrze bo widocznie doszli do wniosku że więcej jodu na razie nie ma potrzeby ci podawać. Te "czewone punkciki" jak dumam to już twoje określenie i napewno nic takiego w epikryzie nie napisano. Tak więc uspokajam cię ja też mam na wydrukowanej karcie takie "czerwone punkciki" i z tego co widziałem wszyscy którzy robili to badanie je mieli. To obrazuje własnie miejsca wychwytu radioznaznika. Ja jodowanie miałem pod koniec marca a wizytę jak najbardziej planową mam pod koniec październka. To normalne postępowanie gdzyż twój organizm potrzebuje czasu by z tym wszytkim się uporać. To są wypracowane procedury i nie wynikają one z napiętych terminów tylko z przemyślanej, odpowiednio rozłozonej w czasie terapii. Nie fisiuj więc i pilnie trzymaj się tego co ci zalecili lekarze a będzie dobrze :) A na przyszłość trzeba jak najwięcej pytać lekarza , nawet o głupie czerwone kropki bo o co nie zapytasz tego nie będziesz wiedzieć a potem już w domu zaczniesz sobie niepotrzebnie wkręcać różne rzeczy. pozdr
-
6 miesięcy. hmmmmm
-
Jeśli prywatnie to z tym endo tak się nie śpiesz bo wydasz tylko niepotrzebnie pieniądze. Prywatnie gdzieś po 2-3 miesiącach. Po takim okresie zrób sobie też USG szyji. Jeśli natomiast masz możliwość na fundusz to idź i nie żałuj sobie. Umówisz sobie od razu kolejną wizytę. pozdr
-
oczywiście, przecież jakby tamcoś było to wówczas na scyntografii byłoby to widać. nowotwór nie rozwija się w tydzień. Wszystko jest ok. Więcej pozytywnego myślenia!!!!
-
Bóle szyji to normalka i na moim przykładzie moge powiedzieć że utrzymują siękilka mieięcy. W środku w miejcu po tarcycy często też mnie coś szczypie, swędzi itp. Pamiętajcie że mimo że na zewnątrz rana wygląda już na zagojoną w środku może utrzymywać się opuchlizna i nadal trwać proces gojenia. To normalne i może trochę potrwać. Ważne też jest jak śpicie. Ja po nocy potrafiłem budzić się z bólem szyji a wszystko tylko przez to że miałem źle ułożoną głowę i trudno było odróżnić co jest źródłem bólu ale nie wpadałem w panikę i jak się okazało słusznie. Teraz śpię na profilowanej poduszce bardziej płaskiej i po bólach ani sladu. Gdyby z waszą szyją coś się działo napewno byście to zauważyły. Więc pokojnie kobitki!
-
kokosowa beza Jak sama nazwa mówi ogólny to ogólny. Jak ktoś jest lekarzem od wszystkiego to jest od niczego. Jego głównym zadaniem jest leczenie grypy itp a w razie potrzeby wypisanie skierowania do lekarza secjalisty jakim bez wątpienia jest endokrynolog. Skoro endo zalecił ci brać taką dawkę a nie inną to do cholery słuchaj go i bierz! Olać to co powiedział ci jakiś lekarz ogólny. Endo cię prowadzi, ma twoją historię choroby, ma zestawienie wyników. Jak będziesz tak skakała z kwiatka na kwiatek to zrobisz sobie krzywdę!!! pozdr
-
O rany kładzecie miód na moje serce a co najgorsze wprawiacie w zakłopotanie! Dzięki za te miłe słowa ale chyba mnie przeceniacie. Ewa nic wielkiego, cieszę się że pomogłem i życzę powodzenia. pozdr
-
koczelada Profesor Krzysztof Sworczak, rejestracja we Wrzeszczu- 058- 3444255. Pielęgniarka mówiła mi że przyjeżdżają nawet ludzie z innych województw. To o czymś świadczy. Zadzwoń i umów termin. Uprzedzam nie będzie to szybko ale poradzę ci abyś podała rejestratorce swój numer telefonu komórkowego a gdy tylko zwolni się miejsce i wypadnie jakiś pacjent to zadzwonią do ciebie i może się okazać że wizyta będzie np już za tydzień. anula w-wa Każdy oddział onkologiczny ma swojego psychologa, który jeśli tylko chcesz i to zgłosisz spotka się z tobą. Ponadto w każdej poradni onkologicznej przyjmuje ktoś taki jak psychoonkolog. Wniosek z tego że po prostu trzeba pytać a potem tylko korzystać z pomocy. takatam7 Napewno nie zaszkodzi a uważam że pomoże. Nerwica ma to do siebie że idealnie udaje i podszywa się pod różne schorzenia np serca, żołądka i jelit itd do tego stopnia że trudno to odróżnić. Dlatego jest taka trudna do zdiagnozowania. A ile się przed tym niepotrzebnie po innych lekarzach nabiegasz to twoje. Jeżeli po otrzymanych lekach twoje dolegliwości ustana to diagnoza będzie jasna. Powodzenia
-
No to witaj Koczelada spowrotem. Jeśli temat endo cię nadal interesuje to daj znać.
-
takatam7 Psychotropów starałem się nie brać choć były okresy że się na nie jak najbardziej kwalifikowałem. Wyjątkiem był xanax w małej dawce który zdarzało i nadal mi się zdarza łykać w skrajnych sytuacjach. Co do twojego dalszego pytania to z tego co wiem z nerwicy się nie wychodzi i trzeba z nią żyć. Nikt za ciebie nie odpowie czy nadajesz się do pracy czy nie. Wydaje mi się że branie leków nie eliminuje cię z życia zawodowego bo w takim przypadku pół Polski siedziałoby na rencie hehehe. troch ę poczytałem sobie wypowiedzi nerwicowców na forum i wam też polecam. Wywarł na mnie wrażenie szczególnie jeden wpis, który aż sobie zapisałem: "Nie wolno się bać. Strach zabija duszę... Stawię mu czoło. Niechaj przejdzie po mnie i przeze mnie... Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. Jestem tylko ja." Nie wiem czy są to własne przemyślenia tego internauty czy też cytat jakiegoś filozofa ale wiedzial o czym pisze. pozdr
-
Cytryny i kwaśne cukierki po jodowaniu spowodują, że twoje ślinianki będą intensywniej pracowały i tym samym szybciej wydalały zgromadzony w nich jod. Szklanka wody, wyciśnięta cytryna i pić, pić i jeszcze raz pić a potem jak najwięcej się załatwiać by jak najszybciej wypłukać z siebie to świństwo
-
hala46 komórkę możesz wziąść pod warunkiem że będziesz miała ją szczelnie obwiniętą w kilka warstw folii tak aby pot z dłoni i twarzy nie przeniknął na niego. Poza tym na sali są telefony na które możnam dzwonić z zewnątrz gdyż mają swoje numery miastowe. Weź jakąś książkę którą tam już zostawisz, kilogram cytryn, kwaśne cukierki i kilka litrów wody do picia. przybory higieniczne weź takie z którymi rozstaniesz się bez żalu po terapii bo ich zabrać już nie będziesz mogła (dotyczy też kapci i ręcznika).
-
Pramolan to najnormalniejszy psychotrop starszej genereacji. Być może twój organizm nie toleruje tego leku. Tym bardziej powinnaś odwiedzić psychiatrę gdyż ma on całą gamę leków które może ci zaoferowac w zamian. Obecnie modny i bardzo skuteczny w leczeniu nerwic jest lek trzeciej generacji z tej kategorii a mianowicie VENLECTINE. Poczytaj o nim w internecie i zapytaj o niego lekarza. W napadach lęku które często towarzyszą nerwicy wyśmienicie spelnia swoją rolę brany doraźnie XANAX w dawce 0,25 mg. Polecam bo sam z niego korzystałem. Działa błyskawicznie, cały stres spływa z ciebie w jednej chwili jak po kaczce. Przy nim zalecam jednak ostrożność i nie mozna go nadużywać gdyż silnie uzależnia, stąd określenie \"doraźnie\". pozdr
-
takatam7 Kocyk i kąt kanapy za najlepszego przyjaciela, strach przed wychodzeniem z domu, podwyższone ciśnienie najczęściej w czasie wizyty u lekarza (syndrom białego fartucha), bóle w klatce piersiowej, rozchwianie emocjonalne (łatwe wzruszanie się), ciągły lęk przed czymś niesprecyzowanym, wynajdowanie sobie ciągle nowych schorzeń. Jeśli wyżej przytoczone objawy pokrywają się z twoimi to jak dla mnie moja droga masz nerwicę lękową i to wcale nie w pocątkowym stadium. W takim przypadku leki które bierzesz na nic się zdadzą. Sugeruję abyś udała się do psychiatry i rozpoczeła leczenie pod jego okiem na lekach które ci przypisze. Najważniejsze! Nerwica to nie choroba psychiczna.
-
Jeśli masz kołatanie to pierwszy tydzień bierz połowę przypisanej dawki a dopiero po tym okresie wskocz na całą. Powinno załatwić temat kołatania.
-
Jeśli masz kołatanie to pierwszy tydzień bierz połowę przypisanej dawki a dopiero po tym okresie wskocz na całą. Powinno załatwić temat kołatania.
-
takatam7 O wapnie poczytaj sobie gdzieś wcześniejsze posty bo nie ma sensu się ponownie nad tym rozpisywać a co do wyników to uważam że masz dobre i nie wiem po co ci to wapno. Ale jeśli już je zażywasz to nic ci po nim bez jednoczesnego brania alfadiolu bo samo wapno jest trudno przyswajalne. Zaznaczam jednak że nie jestem lekarzem i jest to tylko moje zdanie. Zastanawiam się czy twoje mrowienie nie występuje natoiast na tle nerwowym. Zastanów się nad tym, a jeśli tak to w uzgodnieniu z lekarzem może powinnaś spróbować jakieś delikatne leki uspakajające i zobaczyć czy wówczas po ich zażyciu mrowienie nie ustąpi. Długi, nieprzerwany stres pod wpływem jakiego zapewne żyłaś od momentu dowiedzenia się o chorobie, poprzez operację, czekanie na wyniki, rehabilitację itp mógł spowodować rozwinięcie się nerwicy. Może też ostatnio poddana jesteś wiekszemu wysiłkowi fizycznemu. To też może mieć wpływ bo pamietaj że przecież wycięto ci spory gruczoł. pozdr
-
Łeeeeeeeeeeeeeeeee, miało być tak pięknie a wyszło jak zwykle :( Timonkawd nie ma sensu byś brała na zapas bo nadmiar pierwiastków nie jest magazynowany i organizm je wydala.
-
timonkawd no i Kuica wygrał! lilu91 odszukaj i przeczytaj posty aisab. Jej mąż był w takiej sytuacji jak ty. Niczym się nie przejmuj, to nic wielkiego!
-
I tak trzymać papudron, tak trzymać!!!!
-
eleonora771 czemu jesteś taka zdołowana? Ja jestem z trójmiasta a koczelada chyba z Lęborka. O rany ten mecz przeżywam chyba bardziej niż operację :) Polska!!!! Biało-Czerwoni!!!! Dziewczyny trzymać kciuki i dzisiaj wieczorem nie marudzić mężom że nie możecie obejrzeć swojego ulubionego serialu!!!
-
Polska gola!!! Patrząc na godzine mojego ostatniego wpisu chyba już wiem jaki będzie wynik :(
-
Majka60 To prawda co piszesz. jak znajdę to wkleję Wam artykuł pani profesor Jarząb z Gliwic w którym opisuje dlaczego operacje wycięcia tarczycy nalezy robić nie w przypadkowym a w przystosowanym do tego ośrodku z szkoloną na bieżąco kadrą. Obecnie postęp w onkologii jest ogromny. Internet to świetna sprawa ale niestety w tym przypadku się nie sprawdza. Znajdziesz tu tylko przestarzałe artykuły sprzed 2-5 lat a to w tej dziedzinie lata świetlne!Dlatego nie czytajcie ich i nie dołujcie się. Majka skoro jesteś niezadowolona ze swojego obecnego endo i czujesz że coś jest nie tak to się nie zastanawiaj i szybko szukaj nowego nawet jesliby to miało być prywatnie i 100 kilometrów od domu. Znam wiele osób które tak jeżdżą. Jeśli chodzi o odsyłanie cię do Gliwic to niestety mamy tu do czynienia z urażoną dumą pana chirurga i zakompleksieniem. Skoro ją tam cieli to niech tam jeździ i marudzi. Słyszałem od ludzi o takich zachowaniach. Jest to naganne i trzeba z tym walczyć ale póki co... Co do ilości branego wapna to na razie niczego się nie obawiaj.Po pierwsze bierzesz je stosunkowo krótko, po drugie pamietaj że twój organizm teraz go sam nie produkuje w związku z czym to co otrzymuje zużywa na bieżąco. Co do lekarzy endo to udało mi się wkręcić do takiego jednego na NFZ co u mnie w Gdańsku graniczy z cudem ale cynizm faceta (przecież musi pan na coś umrzeć, a co spodziewał się pan że jest z innej gliny itp) połączony z wizytą co 3 miesiące a trwającą niecałe 5 minut spowodował że zacząłem się leczyć prywatnie u kogoś innego. I co? I rewelka! Wizyta 40 minut, gadka o wszystkim co z chorobą związane przed, po i w trakcie. Wiele rad i dobre słowo. Uważam że 100 zł raz na 1,5-2 miesiące to wydatek do przełknięcia a w zamian dobre samopoczucie. Warto!
-
Do jakiegoś rozmiaru mówi sie mikroraku i wiem że wtedy nawet jodowanie nie jest potrzebne. Odczynowe węzły chłonne tzn. że były powiekszone w reakji na coś, na jakiś odczyn, jaki tego niestety nie wiemy. Zazwyczaj gdy mamy do czynienia z rakiem w czasie operacji wykonuje się tzw. śródoperacyjne badanie węzłów chłonnych szyji i sprawdza czy w nich znajdują się komórki rakowe, jeżeli tak to aby zaoszczędzić pacjentowi drugiego zabiegu wycina się je od razu. Badania izotopowe mają zapewne odpowiedziec na pytanie czy w węzłach i pozostałej częsci tarczycy coś siedzi. Widzisz rak brodawkowaty charakteryzuje się tym że ma powolny przyrost jednak prawie zawsze się rozsiewa co prawda tylko w okolicach szyji z uwzglednieniem węzłów bocznych i środkowych ale zawsze. Teorii dlaczego w twoim przypadku postąpiono tak a nie inacej może być wiele i ta dyskusja toczy się nieco po omacku. Najważniejsze jednak jest to że obecnie jesteś pod dobrą opieka lekarza z najlepszej placówki.
-
hala46 przyomnij mi gdzie byłaś operowana bo to wiecej światła rzuci.
