Lee__
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Lee__
-
nic
-
Dzień dobry! 0kochanków, jak tam, brzuszek rośnie?? Co u Ciebie słychać?? Podczytliwa, jeszcze tydzień :( Pająku, GreenGo, Moniuszka, K...., pozostali - buziaki :) :) pozdrawiam gorąco
-
Witam wszystkich cieplutko :) :) przerwa obiadowa... wpadłam zajrzeć co słychać... a tu widzę, ciągle bardzo wesoło :) i w kółko o tym samym :) nooo, nie o wątrobie raczej :) ale może się mylę, bo dziś słabo kojarzę, wczorajszy wieczór wychodzi... bokiem (głową) :) :) Pająku, co Ci się z tym kolanem stało???? Mnie też chyba zaraz coś tu chyba pier....olnie..., jakiś szlag pewnie... no nic, muszę lecieć, bo mi zaraz całą zupę wyżrą :) pozdrawiam, buziaki
-
Super :) wchodzę w to :) tylko nie zapominaj Konrad, że nie jesteś przecież żadnym guru :) :) dasz sobie radę??
-
Dzień dobry :) jaka fajna pogoda :) coraz piękniejsza zima :) ja na chwilę, jedną nogą już na wyjeździe :) Podczytliwa, wygląda na to, że wyszły Ci kamienie z woreczka żółciowego, szkoda, że nie miałaś wcześniej usg... Jak już dojdę do 2 łyżek oleju budwigowego, to mam właśnie zamiar spożywać go w postaci tej mikstury MO. Dzięki, że przypomniałaś ten przepis: 10 ml oleju (ja zostanę przy lnianym), 10 ml soku z cytryny i 10 ml soku z aloesu... codziennie rano, na czczo :) U mnie ani dzieci, ani ja nie chorujemy na anginy... za to synek jakieś 2-3 lata temu przeszedł serię zapaleń oskrzeli... dałam się wtedy wpędzić w antybiotyki, a nawet w sterydy (wziewne)... i dopóki brał te leki, to choroby się "co chwila" powtarzały... dopiero jak odstawiłam antybiotyk i "przetrwaliśmy" 2-3 razy chorobę tak jak Ty to opisałaś - naturalne metody, soki, witamina C, oklepywanie i... czekamy aż organizm sam się zmobilizuje - wtedy przestał chorować i do dziś mamy spokój :) :) Fakt, kosztowało mnie to sporo stresu, bo synek miał duszności i oddychał bardzo głośno i ciężko... siedziałam przez kilka nocy przy łóżeczku... ale to przechodziło razem z chorobą, dlatego wiedziałam, że walka jest o to, by przestał chorować, czyli o zwiększenie jego odporności... a temu antybiotyki raczej nie pomagają, niestety, przeciwnie.... ... Tytuły książek Małachowa już podawałam :) - "Urynoterapia" i "Głodówka zdrowotna". Ja mam książki papierowe, dlatego nie mogę się "podzielić" :) Nienawidzę czytania z ekranu... W głodówce urynowej chodzi chyba o to, że szybciej następuje "przełom kwasiczny" czy jak go tam zwał....... też muszę jeszcze raz przejrzeć te książki, bo już słabo pamiętam... Też mam taki problem - że rodzinie trzeba gotować :) ale u mnie akurat to mąż dość dobrze sobie radzi w kuchni, więc go zaangażuję :) :) ... Konrad, dziękuję, bardzo ciekawe informacje... dzięki za pomoc w rozszyfrowaniu kamieni i info o ich znaczeniu. Możesz napisać więcej?? Za zioła bardzo chętnie się z Tobą wezmę, zaraz jak tylko wrócę.... :) :) :) pozdrawiam ... ps. a'porpos Waszego umawiania - co z tymi nerkami i kuracją 200 cytryn?? mieliśmy to robić po nowym roku... umówicie się może na to jakoś konkretnie, zaplanujcie coś, to ja chętnie dołączę :) :) :) chyba, że nie lubicie trójkątów :D ja co prawda nie przepadam, ale niech tam, na pohybel pomarańczowym i "cnotliwym" :D
-
q
-
czytasz jeszcze??
-
to powinnaś je zaspokoić
-
q
-
q
-
q
-
q
-
q
-
Tq
-
nic
-
Nie wiem, czy już kiedyś wklejałam, ale na dobry dzień dla wszystkich :) :) http://www.youtube.com/watch?v=O2vghHNmVWg
-
q
-
Dzień dobry :) aaale pusto :) Moniuszka, chcesz kupić tą 30% H2O2 i nią robić kurację? Ja zaczęłam wodą 3% z apteki, ale zorientowałam się, że mam ją już lekko przeterminowaną... i na razie odstawiłam, a apteki nigdzie po drodze nie mam... jak się specjalnie wybiorę to sobie kupię i od nowa zacznę stosować :) Moniuszka, co tam robisz w tej pomarańczy... napisz coś :) ... Skończyłam kolejną butelkę oleju lnianego... teraz przechodzę na 6 łyżek dziennie... mam już go trochę dość, nie mogę się doczekać, kiedy nie będę już musiała kręcić tej pasty... ale to jak dojdę do 2 łyżek :) ... Doszła też moja jogurtownica i bakterie, więc jutro zaczynam poszukiwania mleka... jak zrobię swoje jogurty, to będę na ich bazie robić te cudowne "eliksiry" hehehehe... są jeszcze jakieś przepisy?? Jak na razie najbardziej spodobał mi się ten czerwony... po tym jak go podsumowała Pajączek... wiśnie - na cerę, skrzyp - krzem dla włosów i paznokci, soja - dobra dla kobiet... Muszę sprawdzić czy są mrożone wiśnie w moim sklepie... na pewno nieeeee :( ale zobaczę i poszukam... ... Poza tym... zimno u mnie... a u Was??
-
nic
-
q
-
q
-
Znalazłam :) apiinfor.webd.pl/mineraly/index.php?option=com_virtuemart&view=productdetails&virtuemart_product_id=50&virtuemart_category_id=2 W tym sklepie jest zarówno H2O2 czysty (dla nas), jak i techniczny. Więc skoro jest takie rozróżnienie, to mnie to przekonuje... kto wchodzi w tą kurację?? bo sama się trochę boję :) :)
-
Też bym spróbowałam tej metody z 30%... tylko skąd to wziąć?? Gdzie to się kupuje, dziewczyny??
-
Podczytliwa, a nie boisz się pić tej H2O2 aptecznej? Są różne opinie, jedni mówią, że jest ok, drudzy, że nie nadaje się do picia bo zawiera substancje konserwujące... a może ktoś wie, gdzie można kupić taką czystą, spożywczą H2O2?? Albo 3% albo 30% ?? Spróbuję jej jutro, ale tej aptecznej 3%, bo nie mam innej... rano na czczo, kilka kropli na szklankę wody.... :) Pije też wodę z proszkiem zasadowym... czyli sodą :) Też odgrzybia, odkwasza, a w związku z tym ma silne działanie przeciwnowotworowe. Były na kafeterii filmiki, że niektórzy "lekarze" leczą sodą nowotwory...
-
Podczytliwa, jakie intymne?? my tu sobie tylko tak z rana o sporcie porozmawialiśmy :D O intymnych to ja bym napisała, bez problemu :) A marchewki nie dodajesz do soku?? Ja bym chciałam jeszcze z burakiem, ale wyjątkowo mi sok burakowy nie smakuje :( ale chyba i tak zacznę jakiś mały kubeczek, z jednego buraka i jednego jabłka sobie robić... Burak zdrowy........