Qassandra
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Qassandra
-
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mamy dzisiaj pełnię księżyca..śliczny widok :) Lucky..będzie dobrze, zobaczysz, każda praca zawsze wydaje się być prawie beznadziejna, bo to wymęczenie tematu..tyle już o tym czytasz i piszesz, że szlag człowieka może trafić, stąd takie myślenie. Binduj pracę i leć do promotora, a się przekonasz !! Brygida, czekamy na relację z porodu, bo z pewnością już tulisz swoje maleństwo do siebie. przesyłamy pozdrowionka. Lucky, właśnie najwięcej matek przestaje karmić jak tylko wyżynają się ząbki, bo dzieci łapczywie dodatkowo jedzą, bo to wszystko w buzi ich boli, więc cyc przechodzi swoje katusze. My walczymy z krostkami na policzkach, ja cała w nerwach, żeby nie okazało się, że to na mój pokarm jest uczulona..bo się normalnie zapłaczę....;( Skąd to cholerstwo jest? już sama nie wiem czy to proszek do prania, czy coś co jem, czy może właśnie na mnie..przemywam tylko wodą przegotowaną i dostaliśmy taki antybiotyk na wypadek ropnego stanu, zaaplikujemy kropelki i zobaczymy co i jak. Żal mi tak dziecka, bo wydaje mi się, że ją to boli, swędzi, piecze itp..ale się nie drapie, więc póki co jeszcze nie panikuję.. Biedrona- a jak tam Julki krostki? przeszło?? Amberku- Ty chyba też pisałaś o jakiś krostkach na twarzy? przeszło Olivierowi? i z czego to było? -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Brygida, 3mamy kciuki -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Efciak! Po pierwsze nie mieszaj pokarmu własnego z modyfikowanym bo tak się nie powinno robić. Jeśli już karmisz mlekiem modyfikowanym, to rób to osobno, a nigdy razem z cycem :) Jeśli odciąganie przed karmieniem nie pomaga, to spróbuj może położyć się na wznak, dziecko ułóż sobie na brzuszku tak trochę na skos i wtedy spróbuj, dziecko będzie miało \"pod górę\" i z pewnością nie będzie Ci się zachłystywało. Mi tak też poradziły położne, jak miałam strasznie dużo pokarmu. Ale u mnie działa lekkie odciąganie z cycka zanim córę przystawię. A w ogóle jak tylko ją przystawię do jednego cycka, momentalnie kapie mi równocześnie i z drugiego, też tak macie?? === Grzywa, a myślałam, że tylko ja biegam z pieluchą pod koszulą nocną, hehe. Witam w klubie, naszczęście pomaga, więc zwisa mi to jak to wygląda! :) === Brygida- lewatywa to nic strasznego. Zrobią Ci wlewkę, poczekasz 5 minut i później jakieś następne 10-15 na kibelku i po sprawie, ja się cieszę, że mi zrobili lewatywę, bo miałam cesarkę i później nie wyobrażam sobie opróżniania jak się jest leżącym na wznak dobę..pierwsze opróżnienie po porodzie miałam dopiero w 3 dobie , właśnie dlatego, że była lewatywa, później dieta sucharkowa. Nawet szczerze powiedziawszy to nie ma się ochoty po porodzie biegać do kibla, a jak tam masz pusto, to bez obawy leżysz. Ja, mimo, że trafiłam do szpitala po odejściu wód płodowych i czułam już skurcze lekkie (co się później okazało, że były już całkiem duże, tyle że mam wysoki próg bólu i inaczej je odczuwałam) to do cesarki zawsze się poród lekko wywołuje. Podali mi oksytocynę x 2 i glukozę. Te kroplówki to nawet całkiem przyjemne są, miałam wrażenie, że coś mnie w środku schładza., a wiadomo przy skurczach, to człowiekowi temperatura podskoczy zawsze, a tu przyjemny chłodek :) Nie bój się, wszystko będzie miłe i przyjemne :) a przynajmniej tak się nastaw.. === Luckylady, nie przejmuj się opisami innych, po co im odpisujesz? przecież to wszystkich dodatkowo nakręca. Przecież nie musisz się przed nikim tłumaczyć, to Wasze życie i Wasze sprawy. A złośliwi i fałszywi są i zawsze będą wśród nas.. a jak tam Twoja praca? Moja kruszynka dzisiaj dała nam pospać. Jak dostała wieczorem o 20 jedzonko, później herbatkę Plantex na brzuszek (bo ma wzdęcia i się męczy strasznie przy tym), obudziła się dopiero o 2:00 w nocy, pojadła 7 minut i poszła spać, a nad ranem to dopiero o 7 się obudziła. Wcześniej mi wstawała po 2,5 godz przerwy. Może to przez tą herbatkę?? kto wie... ale pomogła jej trochę, bo mniej płakała przy kupce. wracam do mojego skarbeczka. -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aga133, trzymaj się! i żeby Ci synek rósł zdrowo. My jesteśmy już po wizycie pediatrycznej. Okazuje się, że te krosteczki mogą być od naszego proszku do prania, więc mamy uważać jak się obchodzimy z malutką, żeby nie miała styczności z naszymi chemikaliami. Ale ponieważ część krosteczek ma takie białe wypełnienie, to lekarka zaleciła antybiotyk, żeby nie było stanu zapalnego. Co do tych kupek z neiwielką ilością śluzu zielonego, to normalne. Kupka po wietrzeniu zmienia kolor, więc spox. i za długo nie zmieniany pampers też może się do tego przyczynić. Moja Gabrysia ma lekko zażółcone oczka, więc jutro idziemy na badanie poziomu bilirubiny i dodatkowo moczu. Z tym pobraniem moczu jest cała otoczka proceduralna, mam nadzieję, że sobie poradzę, ale na wszelki wypadek kupię dwa woreczki do pobrania próbki :) Już niedługo szczepienie i po ukończeniu 7 tygodnia, mają do nas zadzwonić, bo okazuje się, że moja przychodnia uczestniczy w jakimś unijnym projekcie, w którym objęte dofinansowaniem są szczepionki. tak więc jak wejdziemy do tego programu odchodzą nam koszty skojarzonych szczepionek. Zawsze to 300 zl w kieszeni, które można przeznaczyć na ubranka, akcesoria i część wózka ;) Czy Wy też tak macie, że cały dzień jest cicho, zero telefonów itp. a jak się zacznie karmić, to nagle lawinowo wszyscy dzwonią, smsują itp?? albo jak się położę żeby odsapnąć, to też telefon.. ;) ja tak mam zawsze. Idę jakiś obiad przygotować, bo mąż niedługo wróci z pracy. Mam dzisiaj schab pieczony z ziemniakami i surówką..i tu o dziwo,. z czym?? wiadomo- Z MARCHEWKĄ !!! Od marchewki też już się pewnie rozchoruję, bo cały czas ona w mojej diecie się mieści..brrr, zacznę jak królik wszystkich wkoło gryźć.. pozdroofka -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elinova- jasne, napiszę jak się wypytam lekarki. Będzie u nas dopiero o 14, ale później wszystko opiszę. Wczoraj szukałam trochę o tym w necie i znalazłam info takie jak Ty.,czyli reakcja na to, ale znalazłam też info, że zielone kupki mogą świadczyć o zbliżającej się infekcji bakteryjnej. W przypadku naszych pociech to mało prawdopodobne bo ich system trawienny jest jeszcze bardzo mało ukształtowany, ale lepiej chuchać na zimne...więc jeszcze się odezwę. ====== Lucylady- fajne zdjęcia. Malownicza ta Chorwacja. A Wy z T wyglądacie bardzo ładnie razem. Jak się poznaliście? połączyła Was wspólna pasja do nurkowania?? wiesz, już od dawna myślę nad tym, żeby nauczyć się nurkować, ale teraz jak oglądam Wasze zdjęcia, to chyba się zdecyduje. Długo już nurkujecie?? czy znacie jakieś kluby nurkowania w Krakowie, które moglibyście polecić?? ===== Malutka zasnęła, jaka ona jest śliczna...nie mogę się napatrzyć.. mojej córci kikut odpadł dokładnie w 6 dobie po porodzie, czyli w przeddzień naszego wyjścia ze szpitala. Dokładnie to położna mu w tym pomogła, bo już tak zwisał i lada dzień pewnie sam by odpadł. Ucieszyłam się, bo niewiadomo dlaczego,. ale kikuta wszystkie matki się boją i ja też się bałam. ale przez to, że odpadł tak szybko to jeszcze przez blisko tydzień czyściliśmy go spirytusem 70% bo były ślady krwi. To się podobno zdarza, ale do tej pory mamy obsesję i czyścimy pępuszek już zagojony codziennie. ===== ja też poproszę jakieś wskazówki co do diety, a właściwie potraw. bo już na rosół i gotowanego kurczaka z marchewką lada dzień patrzeć nie będę mogła...;) dla wszystkich majóweczek -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Luckylady, ja swoją pracę mgr napisałam w 6 dni, więc wierzę że Tobie pójdzie dobrze i też ją napiszesz, a satysfakcja z tego, że sama ją napiszesz jest ogromna, więc do dzieła i walcz... ===== Amberku- ja też się zastanawiam nad tymi skojarzonymi., Niby to tylko jedno kłucie, ale z drugiej strony jest to większe obciążenie dla małego organizmu..i bądź tu człowieku mądry!! ===== mam dziś jakiegoś doła..a malutka chyba to wyczuwa bo płacze prawie non stop i do tego miałam wrażenie, że nie chce jeść, sama ją musiałam budzić na karmienie. I do tego dzisiaj zrobiła kupkę z takim malutkim śluzem brązowo-zielonym....wpadłam w panikę i dobrze, że jutro mam pediatrę u siebie bo przynajmniej dowiem się co i jak. Teraz jest dobrze, Gabrysia śpi pojedzona i normalne kupki robi..może to jeszcze efekt wszystkich zmian przejściowych?? idę pooglądać TV i popodrzucać w domu, bo się kurzyć zaczyna. A w ogóle to jest mega zimno...włączam dmuchawę, bo już o ogrzewaniu budynku można zapomnieć. Te głupie spółdzielnie nie chcą nas dogrzać..brrr buziaki dla Wszystkich ====== Brygida, w sumie to zmieniam zdanie i urodzisz pewnie jutro. dzisiaj zresztą to taka głupia data...wiecie co mam na myśli.. papapa -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Biedrona29 dziękuję! Twoja jest równie przecudna. Często oglądam Waszą stronkę, a minki robi Gabrysia takie jak Juleczka. Ja masuje brzuszek zgodnie z ruchem zegara i dodatkowo podkórczam nóżki i masuje tak jakby mała pływała motylkiem., to jej bardzo pomaga jak się pręży na niespodziankę pampersową ;) -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Biedrona, dzięki za relację. Tak się składa, że wczoraj byli u nas moi rodzice i moja mama dokładnie to samo powiedziała, żebym przemywała twarz rumiankiem. Tyle że jeszcze ten rumianek malutkiej nie pomógł, więc jutro chyba sama polecę do lekarza. Też się skazy białkowej boję. A czy Twoja Julka miała obrzęk sutków?? -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny nie bójcie się tego, że maluszek się przyzwyczai do spania z Wami. Do 3 miesięcy można spać z dzieckiem, później warto kłaść we własnym łózku. Teraz nasze maleństwa tak bardzo potrzebują bliskości... my śpimy z małą od początku i czujemy się o niebo spokojniejsi :) -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Biedrona, daj znać jak będziesz po wizycie, ok? ja chyba też zadzwonię do pediatry, po co mamy się stresować i wymyślać najgorsze warianty, nie? buziaki -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Brygida- trzymaj się! dzielnie znosisz to czekanie. Współczuje stałe pytania od wszystkich czy jeszcze jesteś 2w1 czy już solo... Ja obstawiam, że jutro będziesz już miała dzidziusia ze sobą ;) Biedrona- ja mam to samo. 2 dni temu Gabrysi na twarzy wyszły takie krosteczki..i tylko na twarzy. Wygląda to jak trądzik..i już sie bałam, że to od mojego pokarmu..o mały włos się nie popłakałam, dalej nie mam pewności z czego to może być, bo bardzo uważam na to co jem..ale przeczytałam w mądrym piśmie, że to mogą być moje hormony przekazywane dziecku. Mało tego jak popatrzyłam na jej cycuszki, to wydawały się być większe, więc trochę się uspokoiłam bo to stan przejściowy u dziewczynek. Mama doradziła nam przemywanie twarzyszki rumiankiem i tak wczoraj zrobiliśmy, ale poprawy jeszcze nie widać., a ja nie wiem co jeszcze mogę zrobić... Bolą mnie sutki..mała wczoraj jadła 1h non stop. 30 min jeden cycek, 30 i drugi, a ja myślałam, że kręgosłup mi pęknie lub sutki odpadną. W ogóle córa ma taki zwyczaj, że jak już ssie to zawsze wtedy zbiera się jej na kupkę i przy tym się tak wierci i pręży a nie wypuszcza mi cycka tylko wszystkie te akrobacje robi z cyckiem w buzi. I nie chce puścić..:( taki cwaniaczek ;) Czy Wasze dzieci też tak robią? i co z tymi kropkami?? -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a kiedy planujecie chrzciny dzidziusiów?? tzn w jakim \"wieku\" ?? i czy któraś już dostałe becikowe? ile się czeka na kasę? -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
WSZYSTKIM KRUSZYNKOM, NASZYM NAJWSPANIALSZYM POCIECHOM ŻYCZYMY DUŻO SŁONECZKA, UŚMIECHÓW RODZICÓW, SMACZNEGO JEDZONKA I SPEŁNIENIA MARZEŃ SENNYCH, W KTÓRYCH TO DZIECI NAJCZĘŚCIEJ SIĘ UŚMIECHAJĄ..OBY BYŁO IM NA TYM ŚWIECIE DOBRZE Z NAMI :):):) -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
strasznie się boję tej kolki., Moja maleńka jeszcze nie ma kolki i mam nadzieję, że nigdy jej nie będzie miałą, ...no bo chyba nie wszystkie dzieci przechodzą kolkę, czy tak?? jak to jest?? staram się przestrzegać jakieś diety,. ale już sama nie wiem co mogę jeść a czego nie...boję się eksperymentować jeszcze. Może poczekam aż Gabi skończy miesiąc?? Powiedzcie mi czy dajecie swoim pociechom wodę z glukozą? czy tylko pierś? bo mi wszyscy doradzają, żeby od czasu do czasu dać wody z glukozą bo dzieciom chce się pić a to jest bdb. -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Brygida26- nie bój się o poród, wszystko będzie dobrze. Ja pamiętam swój. Termin na 19 maja, a 9 w nocy o 3:30 odeszły mi wody, co mnie obudziło, poszłam się załatwić do toalety, bo myślałam, że z nerwów i tego oczekiwania mój pęcherz nie wytrzymał napięcia, a tu niespodzianka i wody...plum., plum. Spokojnie się ubrałam, obudziłam męża, spakowałam torbę i dokumenty i pojechaliśmy do szpitala. Była godzina 4:00. Poranek, zero korków- co w Krakowie oznacza super sytuację, przyjęcie w szpitalu, badania i na górę.. Później podłączyli mnie do KTG, jakieś kolejne badania, USG i okazało się, że córeczka jest ułożona pośladkowo..więc po serii kroplówek z glukozy i oksytocyny (już wtedy czułam regularne, ostre skurcze) decyzją lekarzy było rozwiązanie ciąży przez cięcie.. o 11:20 przyszła na świat Gabrysia. Miałam znieczulenie zewnątrzoponowe, więc byłam świadoma cały czas i nawet ukradkiem widziałam całą operację, bo mi się wszystko w lampie odbijało. Wcale nie był to widok przerażający. 20 minut i po sprawie, dzidziusia mi przyłożyli do piersi i przewieźli na salę pooperacyjną, po czym już przywieźli córę na karmienie.. Leżysz plackiem dobę, a później powoli Cię pionizują. Cały pobyt to 6 dni i wypis do domu. Cesarka wcale nie jest taka zła., nie miałam nacięcia, inne są odchody, inaczej przebiega połóg, choć ranka niewidoczna, to czasami pobolewa, wkońcu zrastają się wszystkie mięśnie..więc co ma być, to będzie i żadne rozwiązanie nie jest złe. Najważniejsze przecież, że wkońcu na świecie pojawi się upragniona i wyczekiwana pociecha, nie?? ============================== A tak apropos: do kobiet po cesarkach..jak wasze samopoczucie? czujecie rankę? i jak przebiega połóg? ============================== Biedrona29- hello, dawno Cię nie było...moja córcia dzisiaj miała bardzo marudny dzień..cały czas płakała o jedzonko, więc naprzemian wyjmuję cyce i daję..hehe, wisi więc raz z lewej, raz z prawej i też jedną ręką karmię, a drugą surfuje po necie..dziwne te mamy są, nie? Pytałaś się o chrzest..my mamy becik po kuzynce i jest ładniutki, wcale nie uważam, żeby bety były niemodne..są stabilne i wygodne. Ubranek jeszcze nie mam, ale nie będziemy szaleć specjalnie. Planujemy mszę, później obiad rodzinny u nas i tyle. Prawdę mówiąc, to będzie męczący dzień więc jakieś wysiadówki w knajpie moim zdaniem odpadają. Najlepiej jest w domu, gdzie masz dostęp do wszystkiego i zawsze na chwilę możesz położyć małą albo siebie..hehe ========================== I mam też do wszystkich karmiących mam pytanie.. Czy bolą was brodawki? ja karmię na \"życzenie\" więc jest tych karmień sporo..a mała je łąpczywie i ssie ostro..nie są już popękane, choć były i prawie miałam zapalenie piersi. ale na szczęście nei doszło do zapalenia, a jedynie do lekkiego zastoju. Ale pierwsze przystawienie zawsze troche boli. Czy też tak macie? albo takie dziwne dreszcze...sama nie wiem. czasami smaruję bepanthenem, ale nie zawsze, więc nie wiem czy to kwestia przystawiania czy tak ogólnie bywa..Napiszcie jak jest u Was.. Pozdrawiamy -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzięki za odpowiedzi. Może spróbuję tej herbatki z kopru, tylko z drugiej strony nie chciałabym małej rozregulować systemu trawiennego, skoro tak to ma wyglądać..ech, już sama nie wiem...ta bezsilność w oczkach maleńkiej istoty strasznie dobija.. -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Do Efciak, spróbuj bardzo ciepły prysznic przed karmieniem :) -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny, czy Wasze pociechy też płaczą jak robią kupkę? straszne dla Matki jest patrzeć jak dziecko płacze i nic nie da się z tym zrobić. Ale napiszcie proszę czy Wasze dzieci też płaczą przy parciu na kupkę? -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Brygido, a widzisz, już lepsze nastawienie. Nie bój się, że będziesz sama, bo my często odwiedzamy kaffe i zawsze coś napiszemy, więc nie zostawimy Cię! Niunia nasza śliczna owszem, ale wiesz. jakoś boję się zamieścić Jej zdjęcie w necie, bo zdarzają się różne sytuacje kradzieży zdjęć i wykorzystywania do innych celów. Wiesz, odkąd jestem Mamą, to spłynęły na mnie emocje wcześniej mi nie znane. Chciałąbym móc ochronić naszą Kruszynkę przed wszelkim złem tego świata..wiem,. że to niemożliwe, ale jeśli mogę nie przyczynić się do czegoś, to robię to..chyba kupię sobie ogromny klosz na przyszłość, hehe... coś w tym jest, że najpierw z własnymi Mamami kłócimy się o przestrzeń życiową o ich nadopiekuńczość, a jak przychodzi co do czego i same jesteśmy mamami to robimy dokładnie to samo...ech życie :) Ale te Majowe dzieciaczki..to faktycznie śliczne są :) -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Grzywa i asiakul---gratulacje serdeczne i wszystkiego najlepszego. -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My się normalnie w naszej Gabrysi zakochaliśmy na zabój :) Rusalka: kładę ją często na brzuszku, bo to dzieci lubią bardzo a przy tym ćwiczą sobie mięśnie grzbietu i główki :) Moja córcia bardzo to lubi..wtedy też szybciej robi kupkę i puszcza bączki :);):) Wystarczy ułożyć dziecko na jakimś twardym podłożu, np., przewijaku, albo jeszcze lepiej na własnym brzuszku, np. po jedzeniu, żeby się odbiło..Pewnie zaśnie w takiej właśnie pozycji.. Dziewczyny mam pytanie: czy czujecie czasami takie mrowienie w brodawkach? czasami właśnie tak mam i zastanawiam się od czego to jest.. Wiecie co..polecam Wam kupno takiej emulsji: Oilatum do kąpieli..dzieci to uwielbiają. Wystarczy wlać 1/2 nakrętki do wanienki i umyć dziecko. Później już nie stosuje się żadnej oliwki... Najbezpieczniejsza oliwka to podobno Bambino, ale to właśnie ona najbardziej brudzi ubrania.A oilatum jest wydajne. Kosztuje coś 30-35 zł, ale podobno starcza na parę miesięcy. Zabrzmi to głupio, ale nie wiem jak się składa pieluchy tetrowe. My z mężem też chcemy naprzemiennie stosować tetrę i pampersy, ale nie wiem jak się tetrę zakłąda. Czy któraś może mi to obrazowo opisać? :/ poproszę też o demonstrację położną jak przyjdzie. Tymczasem idę nakarmić Gabrysię. -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Do Luckylady, z tym nawałem to tak jest w 3-4 dobie po porodzie, później się trochę uspakaja i stabilizuje. Na popękane brodawki stosuj własny pokarm, wyciśnij brodawkę aż pojawi się pokarm a później tym pokarmem nasmaruj brodawkę i wietrz piersi..niech mają dostęp do powietrza. Mi też pomaga Bepanthen. Ja też miałam taki nawał, ale przystawiam Gabrysie wtedy kiedy ona chce, lub wtedy kiedy czuję nawał pokarmu. POwinno Ci to pomóc. Laktator, o ile stosowany w czasie karmienia nie spowoduje nadprodukcji pokarmu, ale jeśli będziesz go stosowała równolegle z karmieniem, to możesz się spodziewać kolejnego mega-wypływu. I jeszcze jedno. Przed karmieniem, przemyj piersi ciepłą wodą, a po karmieniu przyłóż chłodny okład. Może to być zimna woda, liść kapusty białej ( co ma dodatkowo właściwości przeciwzapalne). Najpierw trochę tą kapustę rozbij, włóż do lodówki i po 15 minutach przyłóż na piersi. A z bólem da się przeżyć jak dziecko zassie..Ja już prawie tego nie czuję. Ważne, żeby chwytało całą brodawkę z otoczką. wtedy jest dobrze przystawiony i nie będzie problemów z pękającymi brodawkami, Biedrona29, ja to się chyba na pierwszy spacer odważę w 2 tyg po porodzie, akurat powinniśmy być po wizycie pediatry. Buziaki dla wszystkich Mam -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziękujemy Wam za te miłe słowa. Wracamy do karmienia,.. pozdrawiamy -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziękujemy Wam za te miłe słowa. Wracamy do karmienia,.. pozdrawiamy -
Termin MAJ 2006
Qassandra odpisał Majoweczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziękujemy Wam za te miłe słowa. Wracamy do karmienia,.. pozdrawiamy