Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Qassandra

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Qassandra

  1. No wkońcu jakiś ruch... Biedrona28 możesz mi zmienić kilosy. Już od początku przybyło mnie 11 kg :) a w pasie to z metr pewnie mam...hehe Ja się jutro zapisuję do szkoły rodzenia a zajęcia zaczynam w przyszłym tygodniu. Więc będę zdawać relację na bieżąco. Macie numery gg, żeby poklikać w każdej chwili?
  2. dziewczyny, opuszczacie się w pisaniu- tyle Wam powiem.. podnoszę więc topik, żeby nam się nie przesunął..
  3. Witajcie, Nie wiem jak u Was, ale w Krakowie znowu słońce się schowało..a już tak pięknie mogło być. Cudowne jest to, że wtedy kiedy urodzimy ptaszki będą pięknie śpiewać, bzy kwitnąć, kasztany..i w ogóle piękna wiosna...już się doczekać nie mogę! Zazdroszcze Wam siły..bo ja mam wielki zamiar wziąć się za porządki, ale jakoś do tej pory ilekroć się za nie zabrałam od razu padałam ze zmęczenia. A czeka nas przemeblowanie całego mieszkania. PO pracy jak przychodzę, to tylko obiad ugotować jeszcze zdążymy, zjeść, kąpiel i do spanka...echh..... Tetrowe pieluszki zakłada się podwójnie, więc nie jest najgorzej z tym przemakaniem, a są one dobre do prawidłowego rozwoju stawu biodrowego u maluszka..kiedyś byłam wyłącznie za pampersami, ale teraz będą obie wersje. Tymbardziej że pampers wcale nie wychodzi taniej niż pranie i prasowanie pieluch.. My nie mamy jeszcze ani wózka, ani łóżka, ani przewijaka, komody, ani wanienki...wszystko przed nami. Żyję teraz myślą, że jutro zapiszemy się do szkoły rodzenia..to musi być fajne miejsce na te wszystkie \"ciężarówki\" A gdzieee jest Kinia25? i Luckylady? Piszcie też swoje numery gg, to będziemy klikać... buziaki
  4. Witam wszystkie nowe Mamusie Majowe :) Wkońcu mamy ładną pogodę, więc dziś spacer obowiązkowo!! A jak u Was jest z pieluszkami? jakich zamierzacie używać? tetrowych czy pampersów? oczywiście, ile ludzi, tyle opinii i są za i przeciw do każdego rodzaju, ale chciałam poznać Wasze zdanie i opinie na ten temat... Ja będę używać i tetrowych i pampersów..
  5. Dziewczyny, ja właśnie zrobiłam sobie krzywą cukrową i miałam 3,6 mmol/l przed wypiciem 50 g, a później 5,7 mmol/l. Wszędzie natomiast macie inne miary wyników. Czy któraś może zinterpretować mój? norma to 3,9-6,4 (ale jak to się ma do Waszych?)
  6. => mela78 Faktycznie ciąża kosztuje :) leki (jakieś 200 zł), wizyta co miesiąc ( z później co tydzień) u ginki= 50 zł, kremy, oliwki, kosmetyki= 250-300 zł, ubrania ciążowe= jakieś 300 zł. Zbierze się niezłe wynagrodzenie :) Ale dla dzidzi wszystko...
  7. no widzicie same...że to nie taka prosta sprawa. Szkoda, bo wtedy kobieta czuje się o wiele lepiej..ale liczę na to, że mąż będzie ze mną i będzie czuwał nad tym, żeby było dobrze i profesjonalnie :) Buziaki dla Mam
  8. Cześć Dziewczyny! mam pytanie, które mnie od jakiegoś czasu nurtuje. Mamy co prawda dopiero luty, do maja jeszcze trochę czasu, ale pewnie każda z nas zastanawia się jak to będzie z porodem i w ogóle. Czytałam ostatnie wydanie gazetki \"Dziecko\" i tam jest fajnie kwestia porodów rodzinnych opisana. Mam jednak pytanie dotyczące osób uczestniczących w porodzie. Tam w artykule napisano, żew większości szpitali, w których chcemy rodzić można sobie ustalić \"odpłatnie\" wybranego lekarza czy położną. Argumentem jest to, że w przypadku, gdyby nasz poród przeciągnął się bardzo długo, wtedy dyżurujący lekarze mogliby być zmienieni przez innych (z racji kończącego się dyżuru) i wtedy przejmują nas inni. To jest logiczne i dobre. Ale moja ginka powiedziała mi., że szpitale takich spraw nie praktykują ze względu na podejrzenia o korupcję. Powiedzcie jak to jest u Was w szpitalach? można sobie taką opiekę wcześniej zapewnić? ile to kosztuje? i jak to załatwić?
  9. amelio ja mam to samo, i też się zastanawiałam o co chodzi. Ja zamierzam liczyć ruchy od 28 tc, czyli za jakieś 1,5 tyg. Ale wszystko gra, to podobno normalne, widocznie taki jest charakter naszego dzidziusia, może nie lubi wierzgać nóżkami. Głowa do góry!
  10. Witajcie, Cieszę się, że poruszyłyście temat porodu, bo to jest jedna z tych rzeczy, które spędzają sen z powiek podczas całego super miłego stanu błogosławionego.. My z mężem zdecydowaliśmy, że jest to tak ważna sprawa i w zasadzie tylko w tej części może mąż poczuć jak to jest i co to znaczy ciąża. Będzie mógł własnoręcznie przeciąć pępowinę oraz wspierać duchowo, no i fizycznie (potrzymać nogę, pomasować kark, powycierać ociekający pot z czoła). Najważniejsze to jeszcze to, że może zadbać o to, żeby poród przebiegł zgodnie z planem i właściwie, zawsze może przecież zareagować. Poza tym to kolejna para oczu patrząca na zespół... a to jest naprawdę istotne. Co do łapówek..hmmm, z zasady jestem bardzo przeciwna, ale jak się potraktuje usługę lekarską jako formę \"zabezpieczenia\" na wypadek gdyby... taka forma zaliczki..to chyba się smażyć w piekle za to nie będziemy. Choć wolałabym wierzyć, że pracujący tam ludzie są profesjonalistami..ale jak widzimy ile zarabia służba medyczna, to włos się na głowie jerzy i nie chciałabym trafić na \"zły dzień\" położnej albo lekarza... A tak na marginesie, to ile coś takiego może kosztować? Luckylady- ja też byłam osobą szczupłą i od początku ciąży stosuję oliwkę do ciała..pomaga, póki co nie mam żadnych rozstępów, ale pilnuję tego codziennie. Stosuję jeszcze fajne kremy Mustella. Polecam. Jutro Walentynki, my na szczęście nie wariujemy z tego względu, że ktoś w Stanach sobie takie święto wymyślił. Może miał powód i konieczność ustanowienia takiego dnia, w którym się mówi, że się kocha, albo jest się milszym...My mamy walentynki codziennie :) mam kochanego Męża :) i idziemy jedynie na jakiś spacer, może kolację..ale zero prezentów specjalnych. Nie będziemy całej machiny napędzać.. Miło jest natomiast w ten dzień widzieć uśmiechnięte twarzyczki..choćby raz w roku. A czy Wy też tak macie, że w ciąży Wasze buźki się non-stop uśmiechają bez powodu?? to jest piękne... Miłego dnia życzę i miłych Walentynek jutro!!
  11. do tak sobie: 3maj się! życzę Ci powodzenia i siły, no i oczywiście wiary, że następnym razem będzie lepiej! dla Ciebie
  12. Luckylady----gratulacje! mnie to też czeka..Cieszę się że wkońcu udało się! a jak wrażenia z egzaminu? pozdrawiam wszystkie Majówki
  13. Superwoman, dziękujemy Ci wszystkie za rady.,..to szczerze nieocenione wskazówki..zostań już z nami, nasz Ty drogi Dinozaurze :) Razem z mężem zapisujemy się w przyszłym tygodniu do szkoły rodzenia. W Krakowie nie ma już darmowych, więc czeka nas wydatek 250 zł. ale moja ginka powiedziała, że opłaca się, gdyż nigdzie nie zdąży się wyczytać tyle ile na zajęciach opowiedzą, pokażą, nauczą, poza tym można zadawać pytania, ćwiczyć ( a same wiecie jak to jest z mobilizacją w ciąży..;)) oraz jest to świetna okazja do poznania nowych mam, trochę relaksu w ciągu dnia..my idziemy na bank. Dodatkowym plusem to oczywiście personel ze szpitala. Superwoman, to znaczy że normalnie zszywają cię na żywca?? myślałam, że pod jakimś znieczuleniem, albo coś? i ile właściwie taki \"zabieg\" trwa??
  14. tak, żebyście sobie poczytały o czym mówię: A mama też lekarz... Premiera: sobota, 15.00 Ciąża to z pewnością jedno z bardziej niezwykłych życiowych doświadczeń. Magazyn „A mam też lekarz” ma jeden cel – by dziesiątki związanych z tym stanem pytań, nie przyćmiły Wam radości oczekiwania na dziecko. Czy będąc w ciąży można się opalać i latać samolotem? Czy przyszła mama może ćwiczyć fizycznie? Dla kogo dobre są porody rodzinne? To na początek. Kolejne wątpliwości pojawiają się zazwyczaj tuż po narodzinach dziecka. I te nie pozostaną u nas bez odpowiedzi. Jak bezpiecznie przewozić dziecko samochodem? Co wolno jeść matce karmiącej? Kiedy po raz pierwszy zabrać noworodka na spacer? Koniec z zamęczaniem pytaniami rodzinę, koniec analizowania sprzecznych porad przyjaciółek. Wszystkie wątpliwości rozwieją specjaliści - położne, ginekolodzy, psycholodzy i pediatrzy. Dzięki nam pozostanie Wam już tylko czekać. Powtórki: poniedziałek, 8.00 środa, 11.00, 13.30 piątek, 12.45 sobota, 7.00 oraz: Narodziny Premiera: środa, 23.30 Narodziny to nowela dokumentalna, która śledzi losy jedenastu oczekujących porodu kobiet. Widzimy jak, w tym trudnym okresie, radzą sobie one z codziennymi obowiązkami – pracą i prowadzeniem domu oraz występującymi w czasie ciąży komplikacjami. Towarzyszymy im podczas porodu oraz pierwszych tygodni po narodzinach dziecka. Obserwujemy jak, z narodzinami dziecka, zmienia się ich życie oraz jak, w tej całkowicie nowej rzeczywistości, odnajdą się ich mężczyźni. Każda z kobiet inaczej doświadcza macierzyństwa, inaczej radzi sobie z wyzwaniem jakim jest urodzenie i wychowanie dziecka. Serial pozwala przyjrzeć się z bliska temu jak decyzja o posiadaniu dziecka może zmienić życie. Powtórki: poniedziałek, 00.00 środa, 12.45 czwartek, 13.30 niedziela, 7.30, 00.30
  15. Witajcie Mamusie, jak zdrówko i samopoczucie? słuchajcie jak macie może dostęp do telewizji kablowej, to polecam program TVN Style- tam jest nowy program o porodach, noworodkach i w ogóle. Niestety strasznie późno, bo w środy przed północą (oczka się już kleją) ale program jest super. Można się wiele dowiedzieć na różne tematy. Jest też o pielęgnacji niemowląt i o sprawach jak np. radzenie sobie z kolką, gimnastyka malucha i takie tam, Może jeszcze jest wcześnie, żeby się na tym skupiać, ale czas tak nieubłaganie szybko mija, że nie zmrużymy oka, a już będziemy mieć w ramionach nasze małe szkraby. Dzisiaj idę do lekarza, więc już przebieram nogami. Jak chcecie o coś zapytać, to piszcie..spytam się. na ten średnio słoneczny dzień
  16. ja też czasami podczytuję lutówki i kwietniówki :) a dzisiaj zarządzam bunt i moją zachcianką jest pizza.. mniam już nie mogę się meża doczekać ze świeżą dostawą :) miłego popołudnia
  17. Witaj Elinova, cieszę się że nie jestem sama na forum. U mnie dzisiaj samopoczucie jak u Ciebie pogoda..nic się nie chce, tylko bym leżała w łóżku, a tu obiad muszę zrobić i jakoś kompletnie nie mam natchnienia! a Ty co porabiasz?
  18. Superwoman, Jakbyś kiedyś sobie przypomniała co to za specyfik wstrzyknięty w tyłeczek-daj znać! Co do nacinania krocza, to z tego co wszyscy wkoło mówią, jest to w zasadzie ulga w całym bólu porodowym. Ale powiedz, jak długo wszystko się goi? ile trzeba leżeć w łóżku? i w ogóle od momentu porodu, czy odczuwałaś problemy z chodzeniem itp?
  19. Superwoman, nie mamy tutaj jakiś restrykcji co do osób pojawiających się na naszym topiku. Jak Ci się tutaj podoba, to zostań. Twoje doświadczenie może okazać się nam bardzo pomocne.. a powiedz ile lat ma Twoje dziecko? kiedy rodziłaś i jak to wspominasz? dla wszystkich baloniczków
  20. Luckylady. nie przejmuj się. Zobaczysz, że potęga rodziny polega na tym, że może z początku rozliczają nas z błędów, ale tak w gruncie rzeczy, to nas wspierają i martwią się i w ogóle. Twoi Dziadkowie z pewnością przyjmą tą wiadomość przyjemnie. Ucieszą się. I będą Cię wspierać na swój sposób. Bo Cię kochają. Pamiętaj o tym. Dziewczyny, ja idę do gina w piątek, jak macie jakieś pytania, to spokojnie zróbcie listę, to się wszystkiego dowiem co i jak. Buziaki
  21. Witajcie, widzę, że temat malin powraca na prawie każdym forum. Ja piję herbatkę z sokiem malinowym od samego początku- bo strasznie lubię, a poza tym pomaga się ochronić przed infekcjami, na które musimy w ciąży uważać. Należy rozróżnić dwie rzeczy: herbatkę malinową od naparu z LIŚCI malin. a teraz to co znalazłam na ten temat w internecie: MALINY świetne przy przeziębieniach To bogate źródło witaminy C i błonnika. Zawierają trochę wapnia i żelaza, witaminy E i kwasu foliowego, również kwas salicylowy. Witamina C wzmacnia układ odpornościowy, sprawia, że lepiej przyswajamy żelazo. Jest również ważnym antyoksydantem zapobiegającym nowotworom. Natomiast kwas foliowy stanowi niezbędny składnik diety kobiet planujących ciążę. Maliny pomagają również w oczyszczaniu organizmu z toksyn, zwalczaniu niestrawności i biegunek. Sok z tych owoców pity w trakcie przeziębienia łagodzi kaszel. Ma też właściwości rozgrzewające, a to za sprawą kwasu salicylowego, który znajduje się w jego składzie. Herbatka z liści malin pita regularnie przez ostatnie trzy miesiące ciąży łagodzi bóle porodowe. Zmniejsza też bóle miesiączkowe, pod warunkiem że pije się ją systematycznie kilka dni przed pojawieniem się krwawienia. Maliny Używa się owoce i liście. Maja działanie różnorodne. Owoce są łatwo strawne i mogą być spożywane przy reumatyzmie, cukrzycy i zaburzeniach przewodu pokarmowego. Sok ze świeżych malin z dodatkiem soku z czerwonych porzeczek i wody, tworzy odświeżający napój dla chorych nawet przy wysokich gorączkach. Napar z liści malin ma własności lekko przeczyszczające. Napar z Liści Malin: Można go pić od 38 tygodnia - działanie - rozluźnia szyjkę macicy 3 łyżki suszonych liści malin, 1/2 l wody i to gotować 3 minuty TAk przygotowaną mieszankę należy wypić w ciągu dnia (np. 3x) (i to może wywołać poród..zresztą od lat nasze prababki właśnie takiego sposobu używały, żeby poród wywołać, ale to jest specyficzna mieszanka. Ja to samo na początku ciąży wyczytałam o herbatkach owocowych, które zawierają hibiskus - a prawie każda go ma, że działa poronnie, więc od początku nie piję herbatek owocowych) Reasumując herbatka z sokiem malinowym nie jest szkodliwa, zresztą jak wszystko w umiarze... 3majcie się ciepło. Buziaki dla brzuszków
  22. => grzywa- dzięki! trochę mnie pocieszyłaś, bo już zaczęłam się martwić! co u Ciebie?
  23. dzięki wszystkim dziewczynom za rady i wsparcie. Póki co, jest ok i czuję się dobrze, już mnie nic nie boli, ale ja to panikara jestem i pojutrze ide do lekarza to się wszystkiego dopytam. I jeszcze jedno: w ostatnim tygodniu jakoś mój mały brzdąc rusza się słabiej, albo przez brzuszek nie czuję tego tak dokładnie. Czy też tak macie? Jesteście tam?
×