asiorek2

Hej brzuchatki :) Właśnie wróciłam z malutkiego spacerku, hmm tzn z wyprawy do sklepu bo zachciało mi się słodkiego mleczka w tubce – wiem bomba kaloryczna ale uwielbiam :) Beti supe, że wróciłaś ze szpitala, mam nadzieję, że wszystko dobrze :) Basik ja tez mam potworny lęk czy dam radę, tym bardziej, że nie mam doświadczenia z dziećmi. Ale trzeba być dobrej mysli kochana damy radę :) będziemy się wspierać na topiku i wymieniac poradami. Kiedys z tych stresów będziemy się śmiać. Uszy do góry Buniu nie dziwie się mężowi, że jest zły bo chcesz wrócić do pracy, chce byś odpoczęła nabrała siły zrelaksowała się ladnie z jego strony nie przemęczaj się i dbaj o siebie Buniu w przyszłym tygodniu Kubuś na szczęście idzie do przedszkola także musze odpocząć i zabrać się za pranie ciuszków, bo nie wiadomo kiedy urodzę a jeszcze nic nie przygotowane. Buniu dziękuję za link już czytam o tych badaniach. Jestes kochana Carla dziękuje za przepis kąpieli a mam pytanko co do tych włosów to tez kilka łyżek zalewasz i płukasz tym włosy? Z kąpieli skorzystam dam znac jak się po niej czulam dziękuję Karmiące już kiedys mamusie ja tez mam pytanko ostatnio znajoma mówiła mi, że jak się karmi piersia to nie i można pić mleka czy to prawda? Ja uwielbiam mleko i ciężko by było. Zmykam kochaniutkie bo plecki strasznie bolą Jeszcze tabeleczka NICK-----WIEK---OST@----T.PORODU---------TC-----KG------ PL EC/IM IE---------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11------------35--- --+9-----Alexander----------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11------------35---- ---2-----niespodzaianka----Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11-----33--- --+18----synek---------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11-----34----- -+9-----Dominik------------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11-----33-----+ 13-----Alan--------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11-----34--- --+8,5---synalek------------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11-----------34--- --+16-----Aleksandra-----Cork Asiorek2 ------26-------28.01------04.11-----------34------+9------Ol usia -----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11-----------35---- --+18----Zuzia--------------- Edzia87--------20------30.01-------05.11-----------35--- -----+9----Kevin----------- Shenen---------31-------05.02------5/11.11---------34--- ---+6----Magdalena---------Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11-----------35--- ---+11----Wiktoria----------Rzeszów martulka82 D---25-------31.01-------07.11----------34------+11----Elias -- -------------Essen konkaa---------24-------26.01------15.11-----------33--- ---+12----Agatka-------------Calw Basik74--------32-------21.02-------19.11.---------30--- ---+10----Karolinka----------Katowice Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32--- ---+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------ 22.11----------30-------+10----Natalka------------Szczecin Beti26----------26------17.02-------24.11----------31-----+1 4 ------Natalia i Kacper---Bydgoszcz Kamilok26----26-------11.02-------24.11----------32---- --+3-----Emilia-----Hamm Mimi1981-----26------20.02--------27.11----------31----- +10----Natalia----------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11----------31--- ---+15----Natka i Alek------Szczecin Frania23-------23-------23.02-------30.11--------31--- ---+8,5 -----synek/Colin-----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02-------30.11----------29---- --+9------Amelia------------Warszawa

Hej mamusie :) Za mną niestety kolejna nie przespana noc. Oj już nie pamiętam kiedy dobrze spałam. Mój mały chrzesniak jest wyjątkowo rozbrykany, ale jakoś daję radę. Ale wiem, że od poniedziałku muszę odpocząć bo czuję się naprawdę źle i potwornie zmęczona :( Aga super, że znasz przyczynę krwawienia. Dobrze że byłaś u lekarza nastepnym razem czym prędzej do lekarza!!! I to migusiem!!! Nie możesz tego bagatelizować nie chcesz by z dzidzią coś się stało. Mam nadzieję, że nic powaznego z tym woreczkiem i z tym guzkiem. Trzymaj się i dba o siebie i maleństwo Bebolku współczucia plecków ja niestety też z dnia nadzień coraz gorzej :( musisz ćwiczyć plecki, rób sobie ćwiczenia, chociaz kocie grzbiety i zaangażuj chłopa do masowania mojego co chwilę molestuję o masaż bo są chwile kiedy naprawdę nie daje rady. Trzymaj się Misiaki jak ty przetrwałas tą podróż w tramwaju? Podziwiam Cie ja nie jestem wstanie jeździć autobusem bo potwornie się czuję – ostatnio jechałam tylko 5 min i to był koszmar. I wyobraźcie sobie, ze nawet nikt mi miejsca nie ustąpił. Nie wiem ale to moje miasto to jest jakaś znieczulica. Jeczez nikt nigdzie mi nie ustąpił ani w kolejce ani w autobusie. Misiaki super, że szyjka zamknieta i z maleństwami wszystko ok. wydaje mi się, że raczej do naturalnego Cię nie zmuszą bo rzadko bliźniaki są dobrze ułożone. Misiaki mam prośbe czy możesz zapytać mamy – pisałaś że jest położną – na co są badania Alat i Aspat bo muszę je zrobić. Z góry dzięki wielkie Carla super że z maleństwem wszystko porządku, oby tak dalej mam pytanko o twoją kąpiel, pierwszy raz słyszę że ktos się kąpal w siemiu. Upiłaś go w aptece? Ile dałaś do wody? Proszę o poradę zapowiada się fajnie może wypróbuje :) Buniu przesylam do ciebie duzo endorfinek byś poczuła się lepiej Ilonko dobrze ze jestes na L4 musisz odpoczywać, mnie też często kłuje pod prawym żebrem. Ale w razie czego idź do lekarza lepiej huchac na zimne. Obelix hi hi musialo to smiesznie wygladać :) Zmykam kangurki bo mój urwis nadciąga :) buziaki dla brzusiów

Cześć dziewczyny :) Oj ale miałam dzisiaj męczący dzień. Dzis Kubus był bardzo rozbrykany i nie mogłam dać sobie z nim rady :( wiem, że powinnam dućo odpoczywać ale przy nim się nie da. Jestem padnięta marzę by czym prędzej się położyć i odpocząć. Misiaki super że dzieciaki ważą prawie tyle samo, współczuję ci bólw pleców. Mnie potwornie boli kręgosłup a już sobie wyobrażam jak Ty musisz się czuć. Ale już niedługo kochana :) :) :) co do feneterolu to lekiem który dodatkowo bierzesz jest izoptin, bierze się go 30 min przed. Mi niestety niewiele pomaga. Kamilog gratulację córuni Mimi pychota dwie kawki :) Bubiu super, ze kupla polski kefirek, czasem tak sobie myslę o Tobie jak dajesz radę bez polskich pyszności oj nie wiem czy bym wytrzymała. Aguś super że razem byliście na usg :) :) :) ja tez na pierwsza fotke gapiłam się godznami:) :) :) a co do twojej kupy to radzę czym prędzej do lekarza. amelko kochana ja też nic jeszcze nie miałam, rzadnego wycieku :( Jeśli chodzi o kosmetyki to mi na szkole rodzenia położna poradziła kosmetyki z firmy Skarb Matki powiedziała, że podobno są najlepsze. Bratowa mojego męża używała oliwy z oliwek i chyba tylko to, ja jeszcze nic nie kupiłam. Zmykam kochane kanurki bo cos strasznie słabiutko się czuje buziaczki dla brzusiów :) :) :)

Hej mamusie :) Edziu ja tez jadę na feneterolu, koszmarny lek niestety mi organizm nie chce go tolerować. I miałam brać 6 tabletek dziennie ale miałam straszne drgawki dlatego biorę tylko 2 dziennie, choć dzis lekarz kazał mi zwiększyć dawkę. Spróbuję mam nadzieję, że się uda. Amelko tak mi przykro, to smutne ale niestety tak widocznie miało być. Współczuje twojemu tacie. Trzymaj się i nie załamuj, wiem, że Ci przykro. Ja niestety nie znałam żadnego dziadka:( obydwaj zmarli przed moim urodzeniem, jeden rok przed a drug zmarl przed samym urodzeniem mojego tata także mój tata wychowywał się tylko z mamą. Amelko kochana staraj się nie myśleć negatywnie, wiem, że jest ciężko pożegnać kochana osobę, zadajemy sobie wiele pytań dlaczego? Ale ty mysl o tym, że niedługo powitasz nowe życie, trzymaj się Amelko Co do przewracania to mi też ciężko ale niestety cały bok mnie boli i muszę się przewracać. Amelko obracaj się przez klek podparty bo wtedy nie obciążasz kręgosłupa. Buniu super, że badania wyszły dobrze buziaki dla brzusia Agnieszko daj znać jak po wizycie mam nadzieję, że z Marcinem wszystko dobrze, że gdy zobaczy dzidzię poczuje się prawdziwym tatusiem. :) Bebolek oj przykro mi z powodu zakupów, ale na pewno dokupisz jeszcze potrzebne rzeczy. Uważaj na siebie, mam nadzieję że doczekasz terminu. Musimy mocno zaciskać nóżki ja mam nadzieję że październik jeszcze wytrzymam choc boję się że nie :(. Uważaj na siebie. Zmykam mamusie bo plecki potwornie bolą a mężus odkąd się dowiedział, że mam rozwarcie to najchętniej przywiązałby mnie do łóżka bym nie wstawała. Buziaczki

Hej kangurki :) Dziś byłam u gina. Niestety nie roił mi usg i nie wiem ile dzidzia waży ani czy się obróciła. Najgorsze jest to że znów skróciła mi się szyjka i ujscie mam otwarte, rozwarcie mam na szerokość palca. Przeraziło mnie to troszkę :( lekarz powiedział mi, że muszę wytrzymać do końca października, dbać o siebie i leżeć. Ale jak tu leżeć przy takim Kubusiu, a pyzatym jeszcze w ogóle mam ubranka nie wyprane ojej :(. Musze mocno zaciskać nóżki. Ponadto mam skierowanie na badania takie jak: Bilirubina, alat, aspat. Kompletnie nie wiem na co to jest miałyście takie badania? Malutek gratulację dziewczynki :) będzie miała na imę Aleksandra tak jak moja ale super :) Buniu ja tez często jestem jakaś nerwowa nie wiem dla czego, czuję jekies zdenerwowanie i stres. Musimy wierzyć że będzie dobrze i nastawiać się każdego poranka bardzo pozytywnie :) Migotko szpital w którym będziesz rodzic zapowiada się super :) warunki hmm prawie jak w hotelu :) Edzia witaj wśród nas :) pisz do nas jak najczęściej. Jak twoje maleństwo? Jak się czujesz dopisz się do tabelki i klikaj do nas :) co do terminu to piwrwszy mam na 4 listopada a drugi na 11 Oj ale jestem potwornie zmęczona, moja mała ostatnio strasznie kopie. Wczoraj wieczorem chciałam się połozyć a ona strasznie kopała. Cieszę się jak ją czuje ale wczoraj sprawiało mi to straszny ból. Mój m. musiał przyjść na ratunek i wyobraźcie sobie że zaspiewał Olusi kołysankę poprosił by tam mocno nie kopała a ona uspokoiła się :) :) :) :) cos niesamowitego. Czy wasze maleństwa tak brykają, bo mój brzuch wygląda chyba jak sztorm na morzu. Zmykam kangurki bo plecki się domagają odpoczynku no i jeszcze nakaz leżenia. Buziaki dla brzusiów

hej mamusie :) ja mam kolejny dzien z moim małym urwiskiem zaliczony. Czuję się potwornie zmęczona, ale jest kochany. Brzuchacz ja bym wybrała poród w wodzie aniżeli zoo. Co do jedzenia to ja podobnie przed ciążą rzadko były kawusie mrożone, lody itp. A teraz a co mi tam później się będziemy martwiły :) przykro mi z powodu twoich nózek, mi na szczęście nie puchną może mocz je w chłodnej wodzie i są takie żele chłodzące które w ciąży można stosować może pomogą. Mimi szyjke masz supre, to nic że ci się skrócila. Mi od początku ciąży się skraca na początku miałam ponad 3 cm teraz mam niecałe 2. super że z dzidzią wszystko dobrze, kawał z niej baby ciekawa jestem ile waży moja jutro mam wizytę mam nadzieję ze się dowiem. W 30 tyg ważyła 1640 także była duuuuża, :) mam nadzieję, że z tą wysypką to nic poważnego trzymam kciuki by zeszła :) Buniu 5 łyczków oj ale malutko. Mi czasem butelka to mało. Ale dobrze, że cie mężuś pilnuje. A co do kawusi to ja dodaj waniliowo – czekoladowe. Tylko u mnie to nie jest jedna kulka jak dają zawsze w kawiarniach, ja nie słodzę tej kawy a dodaję duuuużo lodów i bitej smietany a gór tez posypuje albo czekoladą albo sypie to rozpuszczalne kakao. Buniu po ciąży się pomartwimy o pozostałości brzuszków :) Agnieszko super że zaproponowałaś Marcinowi by poszedł Tobą. Powiem Ci, że pierwsze usg to cos niesamowitego dla faceta. Mam nadzieję, że wiele zrozumie i przestaniecie się kłócić. Iva wszystkiego naj naj lepszego po urodzinkach. Super, że wszystko już w porządku, że szyjka zamknieta. Dbaj o siebie duzo odpoczywaj i co ważne nie denerwuj się myśl o dzidzi. Amelko co do kawusi to malenska łyżeczkę kawy rozpuszczalnej zalewam wodą i schładzam w lodówce. Potem przelewam do wysokiej szklanki tak 1/3 szklanki dolewam zimnego mleka tez 1/3 a potem do samej góry dokładam lody – dość duzo bo kawy nie słodzę i bitą smietanę z puszki. Wierzch posypuje czekoladą lub kakao. Wkładam słomeczke i pychota :) nie potrafie się jej oprzeć. Co do karmienia piersia to ja tez się obawiam, niestety mam małe brodawki no i małe piersi. I niestety nie miałam jeszcze zadnego wycieku mleka ani siary a wiem, że w ciąży się już ma, ale mam nadzieję że będę miała pokarm. Shenen suprer, że wszystko ok. ale fajnego macie gina, przypuszczam co musieliście czuc słysząc jego słowa dot. „że chłopak” :) Dziewczyny czy was też tak wszystko potwornie swędzi? Bo mnie strasznie, najbardziej nadgarstki i stawy kolanowe i łokciowe. Zmykam mamusie bo jestem potwornie zmęczona muszę sobie odpocząć bo jutro znów o 6 pobódka i Kubusiowi dzień

Hej mamusie :) Buniu wstyd się przyznac do tych naszych nalogów ale ja każdego dnia pije piwko, ale nie wiedziałam że jest też Tyskie bezalkoholowe. Ja pije tylko Lecha bo karmi nie znoszę. Z soczkiem Lech jest dobry tylko ma taki dziwny zapach. A jak chodzi o kawusie to ja daję sobie jeszcze lody i bitą smietanę :) no pięknie co dziennie taka kawusia i tyłek rośnie. Ale mamy zachcianki nie ? Jutro spróbuje z tym wstrząśniętym mleczkiem, zapowiada się też pysznie :) a jak nasze dzieciaki odziedziczą po nas słodkie nalogi :) oby nie buziaki dla brzusia Migotko zawsze chciałam rodzić w wodzie u mnie niestety nie ma takiej możliwości. Jeśli chodzi o pozycje to chciałam też na stojąco w przykucu – położna powiedziała mi, że tak byłoby mi łatwo urodzić, ale niestety większość szpitali uznaje tylko tradycyjne pozycje. Poród w wodzie jest naprawdę super sprawą ale to też zależy od kobiety czy będzie się czuła komfortowo, podobno taki poród jest najmniej bolesny. Poszukaj sobie opinni na necie kobiet które zdecydował się na taki poród. Beti trzymam kciuki by w szpitalu okazało się wszystko ok. i abyś nie musiała zostać na dłużej. Trzymam kciuki za maleństwa. Trzymajcie się mamusie buziaki dla brzusiów

Hej mamusie :) Pierwszy dzień z chrześniakiem mam zaliczony :) oj troszke jestem padnieta bo mój mały 4 latek potrafi nieźle dać w kość. Mimi oj super ten pikniczek :) no widzisz za rok już będziecie pełna rodzinka, cały komplet. :) :) :) Misiaki bigos pychota. Ja tez staram się jeść teraz rzeczy których po ciąży niestety nie można. Ja z kolei placki ziemniaczane i grzybki mogłabym jeść caly czas :) Aguś współczuje kłótni, teraz na początku może jest bardzo rozdrażniony ze względu na dzidzie, ale będzie dobrze zobaczysz. Nie denerwuj się bo dzidzia najważniejsza Fufciu kochana jestes za te pierożki już sobie wyobrażam jak przychodzi listonosz z termosem a w środku pierogi od ciebie :) :) :) współczuje podwójnego pólu noga i plecy :( biedulko już niedługo. Odpoczywaj dużo. Rzeczywiście straszny ten szpital o którym piszesz mam nadzieję, że od ostatniego porodu personel się zmienił i nie jest już tak źle. Ja też nie wiem gdzie mam rodzić w moim trochę się obawiam, szpital o którym myslę jest oddalony ode mnie o 30 km i jeszcze na autostradzie którą do niego dojeżdżam jest remont. Shenen jak Maja mam nadzieję, że zdrówko już lepiej. Dużo zdrówka dla niej :) przykro mi z powodu taty. Trzymam mocno kciuki za Stasia, czeka go ciężka operacja a on taki malutki to przerażające . wierzę, że będzie dobrze. Migotko niezły spacerek :)no ale najważniejsze że już jest dobrze ale rzeczywiście nastepny taki spacer to już po porodzie. Beti ale masz kochanego mężusia serniczek mniam mniam, a jak u gina? Franiu wózeczek sliczny :) ja bardzo chciałam kupić ten czerwony w kwiatuszki, oglądałam te wózki na rzywo i naprawdę są super. A co do kawki to ja każdego dnia piję sobie mrożona, ale słabiutka robie z niecałej łyżeczki. Jakoś nie mogę jej sobie odmówić, podobnoe jest z piwkiem, uwielbiam z soczkiem, pije sobie Lecha bezalkoholowego na wieczór. Pychota. Zmykam dziewczynki bo plecy potwornie bolą :(

Dzień dobry mamusie :) Dziś czuję się potwornie zmęczona spałam tylko ok. 2 godzin. Noc miałam bardzo milutką. M. pojechał do swoich rodziców na urodziny teścia a do mnie przychodziła przyjaciółka na babski wieczór:) no i wiecie jak to baby które mogą gadac bez przerwy. Przegadałyśmy całą noc, oglądnęłyśmy film a o 8:30 połozłam się spać i wstałam o 10 niestety nie dam rady spać. Leże i leże i się wkurzam bo jestem padnięta ale nie zasnę. Dzis muszę się wcześniej połozyć aby odpocząć bo od jutra czekaja mnie cieżkie dni. Wstawanie przed 6 i opiekowanie się moim chrześniakiem, który ma chyba ADHD bo nie znałam aż tak ruchliwego dziecka. Co do filmu w łonie matki to też słyszałam, ze jest świetny ale tez nie mogę go nigdzie znaleźć:( wiem że będzie leciał ale dopiero pod koniec października na national geographic. Migotko śliczny wózek wybrałaś :) co do zakupów to mam tak samo, wiem że powinnam kupić sobie kilka rzeczy ale teraz na pierwszym miejscu stawiam dzidzie zamiast sobie wolę jej kupić, to mnie bardziej cieszy. Beti, Wzetka zazdroszczę grzybków, ja uwielbiam zbierać grzyby, hmmm ten zapach lasu coś niesamowitego. Ale niestety muszę czekać na przyszły rok plecki nie pozwolą mi by dużo chodzić a o schylaniu nie mówią. Ale super, że byłyście:) Malutku aj współczuje tego oddychania, wiem co czujesz. Wiesz ja robie sobie inhalacje a kilkoma kroplami amolu nie wiele pomaga ale przez chwilę zawsze coś. I jak masz nawilżacz to nawilż sobie pokój w którym śpisz. Beti 26 – witaj czyżby mężuś pisał za żonke :) Oj zmykam potwornie oczka mnie szczypią chyba od tego braku snu, trzymajcie się mamusie

Hej mamusie :) Własnie wróciłam ze ślubu cywilnego moich znajomych. Pogodę naprawdę maja śliczna :) pierwszy raz byłam na cywilnym i jakoś ta uroczystość nie przypadła mi do gustu. 15 min i małżeństwo zawarte, strasznie szybciutko. No ale życzę im wiele szczęścia i żeby im się poukładało tym bardziej, że w lutym będą mieli dzidziusia :) A ja mam dziś babski wieczór niedługo mój mąż wyjeżdża sobie to swoich rodziców, bo teściu we wtorek miał 60-tkę. Ja niestety nie dam radę przejachac 150 km, podróże są dla mnie koszmarem. Więc przychodzi do mnie moja przyjaciółka i robimy babski filmowy wieczór :) no i oczywiście z małym słodkim obżarstwem. Niestety wszystkie cierpimy na kłopoty senne :( moje noce są coraz gorsze, nie mogę zasnąć, mała strasznie szaleje, potwornie mnie bolą nogi i całe kości, w ogóle rano jestem strasznie zmęczona. Ale damy radę już nam nie dużo zostało. Migotko jak po imprezie? Agus bierz sobie cały czas nospe rozkurczowa i czym prędzej powiedz lekarzowi, że tak cie boli. Ja na początku ciąży bardzo często miałam omdlenia. Młodziutka kuruj się domowymi sposobami, rosołek, syrop z cebuli,ciepłe mleczko i leki homeopatyczne je można brać. Uważaj na siebie musisz się wygrzać dużo zdrówka Dziewczyny czy wy też jesteście ciągle takie obolałe? I tak ciężko się wam oddycha? Oj mi potwornie ciężko, zawsze byłam nie do zdarcia, dobra kondycja a teraz nawet przysiadów nie mogę zrobić. I jeszcze zaczynam zrzędzić jak stara baba o matko. Dobra już nie gledzę uciekam zjeść jakąś kanapeczkę bo dzidzia się domaga :)

Hej mamusie :) U mnie dziś slicznie słoneczko świeci choć jest troszkę zimno. Kamila niestety nie pomogę nic co do sklepów internetowych, bo ja jedynie na allegro kupowałam przez neta. Co do szpitala to u mnie trzeba mieć swoje podkłady, ja biore jeszcze majtki jednorazowe i podpaski –wiem, że dają ligline ale ja nie chce wole podpaski. Wiem, że dają też koszulę do porodu i nie trzeba przynosic lewatywy. Ciuszki dla dzieci też daja tylko na wyjście trzeba sobie wziąć. Shenen to straszne co do Twojego szpitala. A nie myślałaś w takim wypadku o porodzie w domu? Kochana nie zamartwiaj się tak, przykro mi z powodu twoich bólów:( ale już niedługo będziesz miała swoje maleństwo, dasz radę już niedługo. Dbaj o siebie Mimi dobrze ze wszystko się dobrze skończyło, duzo odpoczywaj i zażywaj nospe, ja zażywam ją 3 razy dziennie. Trzymaj się cieplutko. Wiesz masz racje ja tez będę musiała się pospieszyć z przygotowaniami. Obiecałam sobie że od początku października zaczynam prać ubranka, muszę bo nigdy nic nie wiadomo. Dbajcie mamusie o siebie ja wracam do mojego obiadku :)

Hej mamusie :) Kamilok nie denerwuj się, ja tez mam takie odczucia i gin powiedział mi że to jest normalne. Wuzetko zazdroszczę tej spokojności i braku negatywnych snów. Co do bólów to też wydaje mi się że mój brzuc nie należy do największych ale niestety plecki mnie bolą potwornie :( coraz gorzej. Trzymam kciuki aby bóle ominęły Cię do końca ciąży. Ja też nie mogę się doczekać aż nasze maleństwa leziemy trzymać na rękach. Ale już nie długo :) Fufciu pierogi mniam mniam uwielbiam a już tak dawno nie jadłam, ale narobiłas smaka. Oj miałaś rzeczywiście ciężki dzień musisz sobie odpocząć. Ja dziś od 8 rano zaczełam sprzątanie ale robie to wolniutko bo w zeszłym tygodniu troszkę przegięłam i cały weekend nie mogłam chodzić bo aż mnie tak plecki bolały. Współczuje bolącej nóżki czym prędzej idź do lekarza. Dbaj o siebie Bebolek odpoczywaj dużo, i nie martw się wiem, że łatwo jest powiedzieć, ale wiedz że stres nie służy dziecku. Trzymaj się, będzie dobrze trzymam kciuki Franiu ale te sny są koszmarne ostatnio sniło mi się że miałam martwą ciążę, tłumaczyłam lekarzowi że czuję ruchy dziecka a on na to że to się wody płodowe przelewają, sen był koszmarny cała się trzęsłam, ostatnio takie straszne sny mi się śnią. Basik współczuje bólu gardła, pij dużo herbatki z miodem i mleczka z miodem, możesz też pić syropem – malwa jest to syrop homeopatyczny – w 4 miesiącu miałam zapalenia krtani i oskrzeli to miałam Bioparox do psikania do gardła i ten syrop. Mojemu mężowi z kolei pomogło płukanie gardła szałwią, możesz spróbować. Zmykam mamusie bo plecki się domagają.

Hej mamusie :) Plecki bola mnie potwornie :( oj ciężko wytrzymać Franiu wiem co czujesz z powody snów, ja prawie każdej nocy mam negatywne sny :( przerażają mnie. Z nocą mam podobnie, bardzo mało spię taki mocny sen mam do 2 a po tem cały czas się wierce w łóżku. Odpocznij sobie, teraz musimy duzo odpoczywać potem nie będzie kiedy, ale co robić jak się nie da? Trzymam kciuki bys miała same pozytywne sny Agnieszko z tego co pamiętam na początku ciąży cały czas bolał mnie brzuch i piersi na okres. Cały czas myślałam, że będę miała zaraz okres, dlatego późno robiłam test. Ale jak masz jakies wątpliwości to Misiaki dała Ci swietna radę – spisuj wszystkie pytania na kartce – bo potem zapomnisz czegoś zapytać. Nie martw się wszystko będzie dobrze :) a jak z chłopakiem? Mam nadzieję, że sytuacja się już poprawiła Beti przykro mi z powodu tego płynu :( wiem że podobno można sztucznie wstrzykiwac płyn jak go jest mało bo moja koleżanka miała ten sam problem. Ale chyba jest już za późno bo robi się to chyba we wcześniejszych tygodniach ciąży. A co do poszerzenia rogu tylnego komory to mi tak ok miesiąca temu lekarz powiedział że moja mała ma jedną półkóle mózgu większą o 13 mm a norma jest do 9-10. przy kolejnym usg potwierdził to samo i kazał mi zrobic badania. Pojechaliśmy na specjalne usg prywatnie dość drogie i wyszło wszystko ok. lekarz tłumaczył mi – ten w klinice, że albo mój gin ma słaby sprzęt albo za mało dociskał do brzucha przy robieniu usg i nie widział dokładnie. Bo rzeczywiście jak robił mi to usg to tak dociskał, że aż bolało. I jeszcze pocieszył mnie, że nie możliwe aby teraz wyszła taka różnica skoro na wcześniejszych usg było wszystko dobrze. Także nie martw się zawczasu bo szkoda nerwów. Mam nadzieję, że będzie dobrze, trzymam mocno kciuki Trzymajcie się cieplutko uciekam bo plecki znów daja mocno o sobie znać

oj jeszcze raz tabeleczka bo pisałysmy chyba w jednym czasie z |Ilonka i ja poprawiłam poprzednią tabelka NICK-----WIEK---OST@----T.PORODU---------TC-----KG------ PL EC/IM IE---------MIASTO Migotka------21-------25.01------1.11-----------34----- +7-------Alexander-----------Szwecja Bebolek20---21-------26.01------2.11-----------33------- 0 -------niespodzaianka-----Kilcock Fufcia--------29-------25.01------25.10/3.11----33-----+ 1 8------synek----------------Siedlce Bunia_77----30-------27.01------26.10/3.11----33------+9 - -----Dominik-------------Cork Amelka77---30-------30.01-----22.10/6.11-----3-------+13 -----Alan---------------Wrocław Carlaa--------30-------01.02------04.11/08.11--32------- + 7,5----synalek-------------MülheimR Malutek------25-------27.01------03.11----------32------ +1 4-----?/Al eksandra------Cork Asiorek2 ----26-------28.01------04.11----------33------+8-------Olus ia ---------------Jaworzno Brzuchacz---29-------28.01------04.11----------34------- +1 6----Zuzia---------------- Shenen-------31-------05.02------5/11.11--------32------ -+ 6-----Magdalena----------Chełm Wzetka-------31-------31.01------07.11----------33------ -+ 9-----Wiktoria-------------Rzeszów konkaa-------24-------26.01------15.11-----------31----- --+10----Agatka--------------Calw Basik74------32-------21.02-------19.11.---------30----- ---+10------Karolinka-----------Katowice Ilonka32-----32-------15.02-------21.11----------32----- -+1 5-----Filipek--------------Bielsko-Biala Elizka77-----30-------15.02------ 22.11---------30-------+10-----Natalka-------------Szczecin Beti26--------26------17.02-------24.11----------30------+ 13-----Natalia i Kacper---Bydgoszcz Kamilok26---26------11.02-------24.11----------29------+ 3- -----niespodzianka------Hamm Mimi1981----26------20.02-------27.11----------30------+ 10-----Natalia--------------Warszawa Misiaki-------32------27.02------30.11/5.12-----30------ -+14-----Natka i Alek-------Szczecin Frania23-----23-------23.02-------30.11---------30------ -+ 8 -----synek/Colin--------Oosterhout Aneta_71-----36-------23.02------30.11---------29------+ 9-------Amelia-------------Warszawa martulka82 D-25-----31.01-------7.11-----------32-------+11-----Elias-- --------------Essen

Hej mamusie :) Oj mnie chyba choróbsko bierze. Potwonie szczypią mnie oczy i mam katar :( Wczoraj ok. 22 wyszłam na chwilę na spacer a padało a nie wziełam parasola :( i chyba mnie coś zaczyna łapać. Wiem, że późna pora na spacer ale wczoraj pokłóciłam się z M. a ja po kłótni zawsze ide na spacer aby odreagować złości. Aguś oj rzeczywiście teraz chyba twój chłopak pokazuje prawdziwe oblicze. Wiesz musicie poważnie porozmawiać, wkrótce zostaniecie rodzicami, wierze że na pewno się ułoży. Może jeszcze nie jest gotowy aby zostać ojcem ale niestety szybko musi dorosnąć. Chyba do niego doszło teraz to, że będzie tatą. Będzie dobrze trzymam mocno za was kciuki Amelko biedna ta twoja kicia, ale ważne że kotkowi nic się nie stało. Rzeczywiście ściąganie kota musiało wygladać komicznie :D super, że u lekarza jest wszystko ok. co do znieczulenia to u mnie w szpitalu tez nie dają :( . co do ostatniego usg to nie mam pojecia. Zmykam dziewczynki, bo kręgosłup strasznie boli.

Hej mamusie :) Dziś byłam na szkole rodzenia. Po szkole mieliśmy tą wycieczkę do szpitala i szczerze to się przeraziłam jak zobaczyłam porodówkę :( wyobrazałam sobie ja całkowicie inaczej. Pierwsze co to nie spodobal mi się pokój przed porodem, był malutki i było tam łóżko i dwie piłki. Zastanawiam się co będzie jak dwie kobiety zaczna rodzić w tym samym czasie, przecież nie zmieszczą się w takim małym pokoiku. Potem był strasznie wąski korytaz po którym rodzaca spaceruje i wzdłuż korytarza nie ma krzesła, a jak będzie chciała sobie usiąść bądź się połozyc (jest tylko jedno łóżko). Później weszliśmy na porodówke były tam 3 łóżka oddzielone od siebie takimi krótkimi ściankami. Owszem szpital odnowiony ale całe to wyposażenie mnie przeraziło. Malutek masz racje w Polsce by nikt do Ciebie nie zadzwonił, to miłe ze strony szpitala, że aż tak się o Ciebie martwią. Fufcia co do jadłospisu to na pewno jak mówi malutek frytki – dzieci je uwielbiają i może takie śmieszne paluszki rybne – dinozaury, koreczki też fajny pomysł, śmieszne kanareczki tez można zrobić z jakimiś uśmieszkami. Migotko gratulacje synka wózeczek śliczny super bo ma dużą gondole a dla nas to ważne bo całą zimę mamy przed soba. Powiem Ci, że ja od początku czułam, że będzie córa a mąż mój że chłopczyk i ja też wygrałam. O my baby mamy nosa nie ;P Bebolek ale trafiłas na pielęgniarke, co ma tatuaż do znieczulenia? Nie wiedziałam że jak jest blisko kręgosłupa to może mieć jakis wpływ. Zmykam dziewczynki, bo kręgosłup strasznie boli i dzidzia potwornie kopie. Słodkich snów mamusie buziaki :)

Hej mamusie :) Oj ja mam dziś ciężki dzień, coraz bardziej bolą mnie plecki, co chwilkę staram się robić jakieś ćwiczenia na kręgosłup ale nie pomaga :( I jeszcze ten nosek zatkany. Franiu współczuję dodatkowego bólu biodra. Ja mam podobnie również mam trudności ze wstaniem, nie mówiąc już o pochylaniu się, ciężko mi jest nawet się ubierać. Jeśli chodzi o rączkę to u mnie jest odwrotnie gdy tylko M. położy rękę na brzusiu gdy mała bryka, wtedy jest spokój, musi upłynąć troszkę czasu aby mała oswoiła się z ręką taty i znów zaczyna brykać. :) Buniu rzeczywiście też miałaś koszmary, dobrze że teraz ich nie masz. Wiesz jak pomyślę to w ogóle nie miałam zadnego pozytywnego snu, tylko jakieś koszmary. Do tego jeszcze jestem strasznie strachliwa, łatwo mnie przestraszyć. Mam nadzieję, że na maleństwu się to nie odbije. Oby Ci się udało załapać się na ten poród w wodzie, coś niesamowitego :) Carla wiem leżenie jest katorgą, ja również nie mogę wysiedzieć :( ale musisz odpoczywać i zaciskać mocno nóżki. Trzymajcie się cieplutko

dzień dobry kangurki :) Malutek zazdrostkę przespanych nocy, obys tak miała do końca ciąży. Fufciu uważaj z porządkami jak boli cię kręgosłup, ja wczoraj wyprałam tylko 4 małe chodniczki – tylko musiałam się przy tym schylać i powiem Ci że zwijałam się aż z bólu. Tak samo w sobote bo w piątek wysprzątałam sobie całe mieszkanie i w sobote bardzo tego żałowałam. Ale cóż zrobić jak yaka moja natura nie potrafie usiedzieć na miejscu. Migotko daj znać jak po usg Zmykam na jakieś śniadanko Miłego poranka :D

cześć kangurki :) beti super, że twój mąż będzie bliziutko Ciebie :) co do plecków to coraz gorzej nam wytrzymac ale musimy dać rade. Mnie niestety bolą już cały dzień, potwornie ale już nie duzo nam zostało. Bubiu nosek nadal mnie męczy, nic nie pomaga. W nocy co chwilę wstaje bo nie mogę oddychać a usta potwornie mi zasychaja. A co do snów piszesz że przy Amelce miałas same koszmary – ja niestety tez mam straszne sny. Czasem jak o nich pomyśle to od razu płaczę a najgorsze jest to że często uczestniczy w nich dzidzia. Strasznie mnie to steruje dlaczego mam tak negatywne sny prawie każdej nocy. Ilonko przykro mi z powodu pieska :( od czasu kiedy musieliśmy uśpić naszego psiaka jeszcze jak chodziłam do szkoły (był już stary i dostał paraliżu) od tej pory nie miałam już żadnego. Boję się że znów tak się przywiąże jak ostatnio, u mnie cała rodzina plakała – mieliśmy go 11 lat, był jak członek rodziny. Mimi współczucia twojego ząbka, to straszne nawet nie możemy mieć znieczulenia :( mnie ostatnim razem męczyła 40 minut. A tu jeszcze mam 3 ząbki do roboty, ciekawe ile poleci mi podczas karmienia :( ale bądź dzielna niedługo będziesz miała prześwietlenie i w końcu wyleczysz go :) Amelko przykro mi z powodu Twojej obrączki ale nie martw się po lutowaniu naprawdę nie ma sladu. Franiu strasznie dziwnie Ci ta glukoze robili ja musiałam wypic wstretną glukoze i dopiero pobierali mi krew. Migotko ale musiało być romantycznie :) :) :) :) super spędziliście dzień, oj fajnego masz tego mężusia, oby zawsze taki był dla Ciebie kochany. Carla fajnie, że wszystko ok. ale pisz do nas częściej Wiesz ja tez jakoś nie mysle o porodzie, boję się o małą, czy będzie zdrowa, czy sobie poradzę. Czy będą dobra mamą. Basik gratulacje małego geniuszka. Super. Będę trzymała mocno kciuki na tym konkursie. Masz naprawdę wielki powód do dumy, całuski dla Mateuszka :) Iva oj przykro mi z powodu szpitala :( :( :( :( :( :( :( :( :( ale to dla dobra maleństwa. Odpocznij sobie i dbaj o siebie. Wszystko będzie dobrze zobaczysz, trzymam mocno kciuki. Wracaj do nas szybciutko. O ale się rozpisałam teraz zmykam na jakąś kolacyjkę buziaczki mamusie

Agus ja też tak robiłam, u mnie jak u Ciebie chęć posiadania dziecka była gigantyczna a ciągłe nieudane próby dobijały mnie. teraz czeka cie pękny okres. coś niesamowitego i nie pojętego. Tylko pamietaj musisz dbac o dzidzię i być ostrożna teraz zbliza się zima tym bardziej dbaj byś nie zachorowała. Zobaczysz jak bedziesz się super czuła gdy bedziesz mijała sklepy z dziecięcymi ciuszkami bądź widziała dzieciaki na ulicy.

Agus przewidywalna data urodzenia 11.05.2008 na necie jest mase kalkulatirów porodu możesz sobie też wyliczyć :)

jaki długi masz cykl i 3 sierpnia to był 1 dzien okresu?

Dzien dobry kangurki :) Kamilok super że z dzidzią wszystko dobrze :) Agnieszko TAK SIĘ CIESZĘ GRATULACJE :) :) :) a tak się martwiłaś, super ale się cieszę :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) teraz musisz dbac o siebie i nie zapominaj o kwasie foliowym i właściwym odżywianiu Zostań z nami pisz jak się czujesz jak maleństwo się rozwija .

ups jaki byk sorki obróci

Hej mamusie :) Kamilko oj biedactwo ale przeżyłaś koszmar. Leż jak najwięcej i uwazaj na siebie. Współczuje brania takiej dawki feneterolu ja miałam brac 6 tabletek dziennie gdyz też często mam skurcze ale niestety nie byłam wstanie i ograniczyłam dawkę do 2 dziennie. Mój organizm za bardzo odrzuca ten lek, dostawałam ataków – cała się trzęsłam nawet izoptin nie pomagał. Uważaj na siebie życzę duzo zdrówka i trzymam kciuki by było dobrze, całuski dla brzusia. Iva super, że do nas wróciłaś :) teraz musisz pisać częściej i nadrobić wszystkie zaległości :) jeśli chodzi o ból w okolicach pępka to ja miałam troszkę Iny tak jakby ktoś mi szpilki wbijał lub ciął żyletką ale gin powiedział mi że to jest normalne jeśli chodzi o sen to większość z nas źle sypia :( ja już nie pamiętam kiedy przespałam noc. Daj znać jak po wizycie u gina mam nadzieję że maleństwo się już ułożyło do wyjścia, moja jest cały czas ułożona pośladkowo ale mam nadzieję, że się obruci. Basik super, że cisnienie dobre oby tak dalej :)