asiorek2
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez asiorek2
-
cześć kangurki :) Uff ale dzisiaj gorąca – zawsze w domciu mam chłodno a dziś normalnie jest gorąco. Nie chce wiedzieć jak jest na zewnątrz. Moja dzidzia kopie dziś jak szalona oj czyżby to rosła mała piłkareczka :) Wczoraj wieczorkiem byliśmy u mojego szwagra 2 tygodnie temu urodził im się synek – jest taki kochany i taki malutki, bałam się wziąć na ręce ze mu cos zrobię i stad teraz ma wielka obawa jak ja sobie poradzę z taka kruszynka tu bałam się wziąć tylko na rece nie mówiąc o przewijaniu kąpieli… Bunia oj do mojego brzuszka czasem gadam jak najęta – czasem aż mi go żal tyle się musi nasłuchać :) biedactwo Bebolek 6 dni to rzeczywiście króciutko, tym bardziej że masę spraw na pewno macie do załatwienia ale przynajmniej tyle – uważaj na siebie nie ganiaj zbytnio:) Amelko – foka też ładnie, pieszczotliwie:) Buniu – oj widzę ci ze dzidzia nie daje ci spać, mnie podobnie są dni kiedy mała nie daje mi spokojnie zasnąć tak bombarduje ale jak mój mąż połozy rękę na brzuch to na chwilę się uspokaja czasem przez ta chwilę udaje mi się zasnąć ale tylko czasem. Jeśli chodzi o pazurki u nóg to jeszcze sobie daję radę co prawda troszkę przy tym sapie ale jeszcze jakoś dostanę. Buniu daj znac jak po masażu ciążowym ciekawa jestem jak to wyglada. Misiaki – Przykre z tym głaskaniem, tak mi tego brakuje, ja tez przykładam ręke jak czuję kopniaki :) dzięki za info z tą gąbką ja też uwielbiam się myć bardzo szorstka – mąż się zawsze śmiał ze jest jak tarka oj musze kupić mięciutką Dziewczyny czy macie mdłości jeszcze? Wyobraźcie sobie że mi troszkę przeszły ale zostały tylko poranne – dopóki czegoś nie zjadłam ale wczoraj to była katastrofa cały dzień mnie trzymały i co chwilę chciało mi się wymiotować Zmykam na ta moja kawusie A macie może już jakiś zachcianki? Ja jeszcze nie miałam i ciekawe czy w ogóle będę miała:) Buziaki i miłego popołudnia
-
dzień dobry kangurki :) Ja już po wizycie u lekarza. Glukoza wyszła mi dobra co mnie bardzo cieszy. Gin trochę mnie uspokoił powiedział, że krwawienia które miałam ostatnio najprawdopodobniej są wynikiem nadżerki. Zalecił mi dużo odpoczynku najlepiej leżenia i powiedział że mam nie głaskać brzucha :( nad tym najbardziej ubolewam ponieważ same łapki mi najchętniej tam wędrują, ale muszę jakoś przeboleć. Powiedział że z moją szyjką macicy już troszke lepiej ale nadal mi się skraca i dodatkowo zalecił mi luteinę. Oj strasznie dużo biorę tych tabletek. Powiedział mi również żebym nie jadła ogórków szklarniowych bo maja wiele azotanu a to szkodzi dziecku. Ale gruntowe można jeść. Cieszę się że z dzidzią wszystko dobrze to najważniejsze. Amelka 77 współczuję Ci że tak puchną ci nogi. Ja nie mam z tym problemu ponieważ w ogóle nie wychodzę na słońce bo mdleje – na spacer zawsze wychodzę dopiero ok 21 ale może mocz sobie te Twoje nóżki i na smaruj sobie jakąś maścia – zawsze coś pomoże. Amelko dziecko na pewno zmieni cały twój świat ale nie koniecznie musisz rezygnować z wszystkiego. Nie martw się że nie będziesz nigdzie chodzić z koleżankami, przecież raz mężus zostanie z dzieckiem i wyjdziesz sobie. Ja na to tak nie patrzę – bardziej potwornie boję się że sobie nie poradzę. Że nie będę się dobrze opiekować moją dzidzią. Im bliżej porodu mam coraz większe obawy. Ale strasznie się cieszę już bym chciała trzymać na rękach moja kruszynke:) Amelko będzie dobrze – musi być :) Bunia 77 ty obiadasz się rybkami a znów ja ciagle pije kawę mrożoną – robie sobie słabiutka ale piłabym ja co chwilke taką z lodami i z bida śmietana. Ojej jak tyle będę dawać tych lodów i tej śmietany to rzeczywiście będę jak godzilla – mąż tak na mnie pieszczotliwie mówi:). Bebolku mam nadzieję że czasem uda Ci się wyskoczyć do kafejki, że napiszesz co słychać. A na długo jedziecie? Zmykam muszę posprzątać troszkę zrobic obiadek a potem jakieś sałatki – bo dziś wieczorkiem mamy gości. buziole
-
hej dziewczynki :) jak się czujecie? Mi te upały niestety nie służą czują się fatalnie, jednym słowem jak ociężały hipopotam. Wczoraj miałam robione testy na glukozę – ohydztwo, myślałam że zwymiotuje i tak dobrze że wcisnęłam sok z cytryny bo tak to by była katastrofa – dziś mam wyniki mam nadzieję że wszystko wyszło dobrze. Wczoraj wieczorem przeżyłam stres na maxa poszłam się wykąpać a tu na bieliźnie miałam ślady krwi cała się trzęsłam mąż musiał mnie uspokajać ale dziś już jest dobrze jak na razie żadnego plamienia ale w razie czego chce iść do lekarza. Aneta 71 ja tez mam straszne bóle w podbrzuszu – mi akurat skraca się szyjka macicy i biorę feneterol na podtrzymanie i masę innych wstrętnych dodatków. Ilonka wszystkiego naj naj dla ukochanego –ale to musiała być impreza:) i gratulacje synka Bebolek 20 super ze glukoza wyszła ci książkowa no i mam nadzieję że żadne jajka nie urosną:) trzymam kciuki Elizka 77 cieszę się że z malenką wszystko dobrze - no proszę kolejna dziewczynka oj ale faceci będą mieli wybór :P trzymam kciuki na obronie, moja szwagierka dzisiaj się broni:) Ja teraz mam manie szukania wózków im dłużej czytam tym bardziej głupieje i kompletnie nie wiem co wybrać. Tyle ich jest. Zmykam coś zjeść bo dzidzia się domaga Buziaki
-
witajcie kochaniutkie Basik gratulacje córuni super że będziecie mieli parkę :) fajnie że zdrowiutka bardzo się cieszę. Buniu dziekuje ślicznie za wsparcie jesteś kochana, życzę miłej imprezki Bebolku jak twoje zęby? Mam nadzieje ze już lepiej i że znalazłaś jakiegoś stomatologa. Ja byłam wczoraj u dentysty oj troszkę mnie wymęczyła. Ja tak samo jak Ilonka mam shizę na punkcie zębów a najgorsze jest to że mi się strasznie psują. Wczoraj zrobiła mi czwóreczkę i zaczęła jedynkę – która robiłam pół roku temu, ale plomba mi się poluzowała i znów się psuje:( tylko najgorsze jest to, że założyła mi trutkę i nie dość ze mam straszny niesmak w ustach to jeszcze nie mogę się uśmiechać bo wygląda jakbym sobie gumę do żucia przekleiła do zęba – katastrofa. A mój stomatolog będzie dopiero 20 sierpnia bo ma strasznie długi urlop a przedemną dwoję chrzcin a mój mężuś będzie chrzestnym i jak ja na tych zdjęciach wyjdę z tą niby gumą? :P Oj u mnie zaczynają się upały, zapowiada się nie za dobrze jak jest tak gorąco to czuję się fatalnie, mam nadzieję, że wy tak nie znosicie. Dziś wzięłam pierwszą tabletkę tego nieszczęsnego fenetarolu – istny koszmar. Po ok. 30 minutach zaczęłam się cała trząść i serce myślałam ze mi wyskoczy – owszem lekarz uprzedzał mnie, że akie są skutki uboczne, ale myślałam że tylko troszkę mi się ręce potrząsą a ja tu cala drgawek dostałam i słabości. Dobrze, że mąż był blisko to mnie położył, i tak trzepotałam się przez 2 godziny. A jak tu za chwilkę wziąść druga tabletkę. Pocieszam się tym że podobno po ok. tygodniu organizm się przyzwyczaja i nie ma a z takich skutków ubocznych. Jak tam wasze brzuszki bo moja malutka wczoraj kopała jak szalona, jakby była na boisku tak mocno, że nie mogłam zasnąć, to chyba przez te moje stresy. Powiem wam że aż czasem tak mocno kopnie że delikatnie poruszy mi się brzuszek – super to wyglada :) dziś mam dzień kiedy co chwilkę mówię do brzusia mąż się już ze mnie smieje. No ale nabazgroliłam miłego popłudnia kangurki ;)
-
Hej brzuchatki Jestem szczęśliwa i jednocześnie padnięta – nie śpię już kilka dni z tych stresów odnośnie badań na te alloprzeciwciała. Dzisiaj pojechałam do tej kliniki odebrać wyniki – cała się trzęsłam. Pielęgniarka dała mi kopertę z wynikami a ja od razu przy niej ja otwarłam i okazało się ze nic nie wykryto!!! Jestem szczęśliwa. W jednej chwili cały stres opadł i poczulam się potwornie zmęczona. Kobietki powiedziały mi że koniecznie mam wracać i odpocząć bo wyglądam okropnie – podkrążone oczy i bladziutka. Ale jestem szczęśliwa najważniejsze ze z malutka wszystko dobrze. I jeszcze się okazało że gdybym powiedziala że jestem honorowym krwiodawca nie musiałabym załatwiać skierowania – ale skąd mogłam wiedzieć. Bunia super że jesteś z nami :) Rockpoint gratulacje kopniaków – coś niesamowitego prawda? Bebolek 20 współczuje tego bólu zęba :( biedulko ten stres że nie czujesz ruchów maleństwa – przeżyłam to samo po weselu moich znajomych – za bardzo chyba szalałam myślałam że umrę ze strachu – najważniejsze że już kopie Jeśli chodzi o domowy sposób an ból zęba to ktoś mi kiedys mówił że można kawałeczek czosnku wsadzić do dziurki – spróbuj na pewno nie zaszkodzi – ale czym prędzej do dentysty, poszukaj jakiegoś z tym naprawdę nie ma żartów – uważaj na siebie. Basik 74 daj znać jak po wizycie u gina. Dziewczyny czy robiłyście już glukoze ja muszę zrobić w przyszłym tygodniu podobno jest wstrętna w smaku ale słyszałam ze można dac kilka kropel cytryny słyszałyście coś takiego? Zmykam kochaniutkie muszę się położyć na chwilkę bo normalnie padam a wieczorkiem mam wizytę u dentysty. Trzymajcie się cieplutko
-
Hej brzuchatki Przez weekend nie pisałam bo miałam urwanie głowy. A dzisiaj mam koszmarny dzień. Wczoraj prawie całą noc nie spałam bo mój biedny mąż wczoraj strasznie kaszlał i tak ok. 2 w nocy o mało co by się nie udusił :( pojechaliśmy na nocny dyżur i okazało się ze ma mocne zapalenie migdałów – biedak nic nie może przełknąć. Do pracy poszłam nieprzytomna bo z dyżuru wróciliśmy ok. 4. Po pracy pojechałam szybko odebrać wyniki z badań i okazało się ze skierowali mnie na ponowne do Katowic do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa bo wykryto u mnie aloprzeciwciała:( jestem przerażona. Tak bardzo się boje jakie konsekwencje to będzie miało na moja dzidzie. Czy słyszałyście coś o tych przeciwciałach. |najbardziej zastanawia mnie to ze ja mam grupę )Rh+ a mąż AB Rh + także nie powinno być konfliktu. To skąd te przeciwciała? Strasznie się boje :( Kamilka 81 gratulacje czucia ruchów – prawda że to niesamowite Rockpolit nie przejmuj się tym żoładkiem bo na pewno dzidzia tak się ułożyła mi kiedys lekarz powiedział że nie ma jednej rączki byłam załamała kilka dni później poszłam do innego lekarza i były dwie rączki:) Zmykam dziewczynki coś zjeść Buziole
-
Hejka Młodziudka gratulacje kopniaków :) coś niesamowitego prawda? Rockpoint – nigdy w życiu bym nie podejrzewała ze tabletki zawiodą tym badziej ze bierzesz regularnie. A ja wyobraź sobie w lutym jak byłam u gina to powiedział mi że mam cykl bezowulacyjny – ze nie ma możliwości bym zaszła w ciąze(ponad 2 lata się staralismy ) a tu co w brzuszku mam istotke. Bebolek 20 współczuję złego samopoczucia – u nas jest zimno i mi taka pogoda odpowiada szkoda tylko że deszcz pada. Ale czuję się dobrze. A co do glukozy to już zrobiłaś. Ja mam zrobić za 2-3 tygodnie – podobno jest wstrętna ale poradził mi ginekolog by dodać trochę cytryny. Mam nadzieję że Twoje wyniki będą ok., trzymam kciuki Bunia buziaki dla Amelki :) Wiola 75 super że z dzidzią wszystko dobrze no i proszę prawdopodobnie dziewczynka :) w tym roku będzie chyba bardzo dużo dziewczynek :) przewaga płci pięknej prawda :P Iva 24 gratulacje chłopczyka – zostało mężowi tylko posadzić drzewko i wybudować domek:) najważniejsze że jest zdrowiutki. Wczoraj żona mojego szwagra urodziła dzidziusia – kolejny chłopczyk w naszej rodzinie:) dopiero nasza córeczka będzie pierwszą dziewczynka. To miłe :) Zmykam sobie troszke odpocząć bo przed chwilą wróciłam z pracy i jestem troszkę zmęczona. Miłego wieczoru
-
Cześć brzuchatki :) Oj ale miałam dziś zakręcony dzień w pracy istny młyn – całczas goniłam. Dziś pierwszy dzień wróciłam po L4 i dziewczyna która wcześniej szkoliłam, która jest na moje miejsce kompletnie nie daje rady. Dziwi mnie to bo jak jeszcze wcześniej pracowałam to wszystko ładnie jej szło a teraz katastrofa – wiem powinnam się nie przejmować tym przecież i tak nie mam tam powrotu ale taki mój głupi charakter. Amelka 77 no mam nadzieję ze po urodzeniu naszych skarbeńków będziemy nadal pisać :) Fucia – oj biedulko, współczuje mam nadzieję że szybciutko się wykurujesz. Misiaki – ja też mam straszne Skórcze do tej pory brałam zastrzyki jeszcze jeden mi został, a wczoraj przepisał mi feneterol na skórcze – nospa mi kompletnie nie pomaga. Może Tobie tez cos zaradzi. Jeszcze leku nie brałam dopiero jak skończę zastrzyki ale czytałam wiele o nim i strasznie się boje skutków ubocznych. Ale najważniejsze że jesteś szczęśliwa. Bebolek no proszę super nowość ale musiało być śmieszne uczucie. Coś niesamowitego – też chciałabym niebawem poczuć. Bunia 77 daj znac jak po obronie – i nie stresuj się za duzo. Zmykam kobietki – muszę na chwilkę się połozyć bo niedawno iałam zastrzyk i potwornie mnie boli pupa. Miłego wieczoru
-
Witajcie brzuchatki Dzis mam ciężki dzień jakis smutny, cały dzień jest mi bardzo smutno – nie wiem dlaczego – oj chyba nastroje mnie biorą –do tej pory jakoś omijały mnie z daleka. Malutka 19 gratulacje zdanej matury :) teraz jeszcze tylko twój wielki dzień. Amelka 77 powiem Ci, że ja tez mam straszne obawy, bardzo się boje czy sobie poradzimy, czy damy radę być dobrymi rodzicami, czy będziemy umieli pielęgnować nasze dziecko. Powiem Ci że strasznie się boję przez to jestem bardzo niespokojna, strachliwa i często śnią mi się jakies koszmary ale musimy być dobrej mysli. Najbardziej boje się tego z kim zostawimy nasze maleństwo po moim macierzyńskim musze iść do pracy bo nie damy rady a nasze mamy mieszkaj bardzo daleko od nas, a oddać tak malutkie dziecko do żłobka :( a jeśli chodzi o opiekunkę to niestety nie będzie nas stać i co zrobić?. Dziś byłam u lekarza i niestety przepisał mi kolejne leki :( ja już tyle ich biorę – troszkę mnie to przeraża. Moja dzidzia waży już 500 gram – no kawał baby :) Miłego wieczorku
-
Cześć ciężaróweczki :) Dziś po wczorajszym ciężkim dniu na razie czuje się dobrze – oby tak dalej bo wieczorkiem czeka mnie parapetówka u znajomych. Ostatnio jakoś nam się trafiają same imprezy – z jednej strony się cieszyć bo jest wesoło ale z drugiej ostatnio mamy krucho z kasą a tu co chwilkę jakieś dodatkowe wydatki. Ale się cieszę, bo mój mężuś dostał wczoraj małą podwyżkę – także zawsze coś. I jeszcze została mu przedłużona umowa o prace na razie na rok – bo 3 miesiące dopiero pracuje ale zapowiada się dobrze. Przynajmniej teraz, bo niestety ja będę musiała szukać czegoś innego wiem ze po macierzyńskim nie mam powrotu – dał mi już mój pracodawca wyraźnie do zrozumienia, ale mam nadzieje, że coś znajdę – trzeba być dobrej myśli prawda dziewczyny. Kamilka - a mówiłam że wróci – w większości psiaki wracają, wyszalał się i wrócił tam gdzie mu najlepiej czyli w domciu :) to super !!! Jeśli chodzi o twoją przyjaciółkę – to cos niesamowitego !!! bardzo się cieszę, że dzidzia jest cała i zdrowa – biedula tylko na pewno masę przeżyła – współczuję jej – ale widocznie smutek został wynagrodzony. Tak bardzo się cieszę, ja tez bardzo chciałam z moją przyjaciółka w jednym czasie rodzić ale niestety ona nie jest jeszcze w ciąży i nie prędko chce mieć bo jeszcze nie wyszła za mąż. Także super że razem będziecie mieć wspólne przeżycia. To dobrze, że twoje nóżki już coraz lepiej. Anetko nie wiem czy chcesz sobie wyliczyć termin porodu jeśli tak to liczymy go tak: do pierwszego dnia miesiączki dodajesz cały rok od roku odejmujesz 3 miesiące i dodajesz siedem dni i wtedy wychodzi Ci przewidywalny dzień porodu, a co za tym idzie cała długość ciąży – tak mi tłumaczył ginekolog. Gratulacje że z dzidzią wszystko dobrze. Miłego dnia brzuchatki Malutek – dobrze że ząb Cie już nie boli ja wczoraj miałam mieć wizytę u stomatologa ale niestety zastałam kartkę – że jest chora:( czy wam tez się tak psują zęby? Bo mi strasznie – i naddatek jak myję to krwawią mi dziąsła. Zawsze miałam kłopoty z zębami mimo, że dość dobrze dbam o nie ale zawsze szybko mi się psuły ale teraz wybitnie:( Zmykam teraz zabierać się za obiadek Miłego dnia brzuchatki
-
Cześć brzuchatki Własnie wróciłam z zastrzyku. Dziś było fatalnie – omało co nie zemdlałam. Jak pielęgniarka robiła mi zastrzyk zrobiło mi się potwornie słabo, cała zrobiłam się mokra. Dobrze ze powiedziałam ze już nie ustoję bo zaraz zemdleje – bo tak to bym fikła. Ale poleżałam sobie w pokoju pielęgniarek i wypiłam wode i już mi lepiej. Troszkę się przeraziłam bo zapytałam siostry czy często kobiety w ciązy iora takie zastrzyki a ona powiedziała mi ze ostatnio przez kilka miesięcy dawali te zastrzyki takiej kobiecie i już jej wszedzie owłosienie rosło i biedna musiała się golic po twarzy bo to są chormony. Znając moja bujną wyobraźnie już zaczełam sobie wyobrażać ze mam brode po kolana i wyglądam jak szympans :( Witaj Elizko – miło że dołączyłas do naszego grona :) Pisz jak tylko będziesz miała ochotke. Młodziudka 19 gratulacje dla przyszłego męża z okazji zdanego egzaminu i to na 5 zobaczysz z Twoja matura będzie tak samo. Wiola 75 to niesamowite widzieć tak swoja dzidzie prawda. Ja na takie usg idę 23 lipca lekarz ma nagrać mi na płytce mojego dzidziusia i zrobić szczegółowe badania. Już nie mogę się doczekać. Malutek ja też jestem na przegladaniu wózków w necie jak jakś fajny zobaczysz proszę o link. Teraz zmykam muszę coś zjeść bo już w brzuszku mi burczy :) Miłego dnia kobietki
-
Cześć brzuchatki Dziś jakoś nie mogę się pozbierać – wszystko przez to że wczoraj zasiedzieliśmy się u znajomych prawie do 1 w nocy – i jakoś nie mogę się pozbierać. Wczoraj miałam małego doła – wyciągnęłam wszystkie ubrania z szafy i stwierdziłam że do niczego już się nie zmieszczę, a co za tym idzie trzeba jakieś zakupy zrobić. A my ostatnio troszkę krucho z kasą. :( siostra dała mi kilka swych ubrań w których chodziła w ciąży ale one są na mnie za małe :( IVA 24 bardzo prawdopodobne ze zakażenie masz od kąpieli w Jeziorze ja kiedyś chwyciłam na basenie :( zawsze jak szłam gdzieś się kąpać zakładam tampon – podobno pomaga. Podobno kobiety wiązy szybciej chwytaja takie zakażenia. Mam nadzieje, że szybciutko się wyleczysz – wiem jakie to okropne uczucie. Jeśli chodzi o szyjkę to ja mam tak samo.:( znacznie mi się skróciła i lekarz zalecił mi ciagłe leżenie i luteinę dopochwowo, ale oprócz szyjki mam straszne bóle brzucha i biorę zastrzyki i tabletki. Zastrzyki są okropne cały dzień tyłek i noga boli. Ale uważaj nie dźwigaj ciężarów i nie przemęczaj się. Miłego dnia brzuchatki
-
Cześć brzuchatki Ja już po weselichu i ledwo żyję. Powiem wam, że tak strasznie chciałam aby mnie brzuszek nie bolał żebym mogła choć troszkę się pobawić i wyobraźcie sobie ból jak ręką odjął miałam tylko delikatne skurcze. I nawet w kościele nie zemdlałam :) bo ostatnio wytrzymałam tylko 15 minut i już białe plamy przed oczami. Wesele było super, nawet dość dużo potańczyłam tylko mąż chodził za mną i się wściekał ze za bardzo skaczę – kocham tańczyć. Bawiliśmy się aż do 2 – choć wiem, że troszkę przegięłam bo dziś nawet nie mogłam wstać z łóżka tak mnie brzuszek bolał. Teraz mam straszne wyrzuty… Młodziutka 19 Twój wielki dzień również już niedługo – stresujesz się, już? Powiem Ci, że ja przed swoim ślubem prawie w ogóle się nie stresowałam gorszy był dla mnie egzamin na prawo jazdy miałam dzień wcześniej, a potem było naprawdę pięknie. Zazdroszczę Ci że będziesz teraz to przeżywać, niech to będzie wasz najpiękniejszy dzień :) Amelka 77 – powiem Ci że super że chłopcy Cię przepuścili. U mnie niestety :( wątpię w to że w moim miesicie kobietom ciężarnym ustąpi ktoś miejsca. Moja bratowa początkiem lipca ma rodzic i wyobraź sobie ze w sklepie prosiła kobietę by ja przepuściła w kolejce a ta ja jeszcze opieprzyła:( przykre nie? Dlatego to naprawdę super ze Cię przepuścili Amelko dziękuję ślicznie za porady odnośnie zaparć od jutra spróbuje mam nadzieje ze się uda bo zaparcia mam coraz gorsze Iva 24 ty przynajmniej próbowałaś słuchać stetoskopem a wyobraź sobie że mój chłop wsadziła taka malutką kamerkę z mikrofonem do szklanki i przyłożył mi do brzuszka i tak najpierw jak stałam wysłuchiwaliśmy bicia serduszka , potem technika z leżeniem a potem z leżeniem i masowaniem brzuszka i szereg innych technik :) i niestety nic nie było słychac. Dobrze ze napisałaś ze przez słuchawki tez nie słychać bo mój mężuś zaczął pytac znajomych czy czasem nie mają. Także nie jest z Tobą tak źle :) :) :) Iva proszę staraj się nie zamykac w pokoju i nie płakac to jeszcze bardziej pogarsza samopoczucie – kiedyś tak samo robiłam, ja wogóle jestem straszną beksa – jak mówi moja siostra mam śpik na końcu nosa. Jak tylko poczujesz że Cie dopada smutek nie rób tego wyjdź z domu, spotkaj się z kimś zajmij się czymś, i nie pogrążaj się w smutku !!! Bebolek 20 mnie jeszcze nic nie swędzi nie mam pojęcia czy to jest normalne. Może w necie coś znajdziesz? Ale się nabazgroliłam Miłego dnia brzuchatki
-
Bunia 77 dziekuje jestes kochana :) IVA 24 piszesz że miedzy Tobą a Twoim mężem się nie układa. Powiem Ci że ja jestem prawie 3 lata po ślubie i ostatnio jak jeszcze nie byłam w ciąży klapało się miedzy nami fatalnie. Myślałam, że to już będzie koniec naszego małżeństwa. Każdy nasz dzień to była jedna wielka kłótnia. Dopiero jak zaszłam w ciążę wszystko się zmieniło, jest teraz naprawdę super – mimo naszych odmiennych charakterów, bo różnimy się ogromnie. A czy w Twoim związku zastanawiałaś się co jest przyczyną tych kłótni? Musisz poznać przyczynę i walczyć z nią. Długo jesteście razem? Może te kłótnie to przez te hormony? Powiem Ci, że ja nawet nie jestem rozdrażniona, czasami mi się zdaża troszkę popłakać ale raczej u mnie to normalne – straszna beksą jestem Na nerwy zawsze pomagały mi biegi (teraz to niewskazane), spacer lub cgodzenie po sklepach niekoniecznie musze coś kupić – wystarczy jak pochodze nawet po markecie i naogladam się tysięcy kolorów to jakoś mnie uspokaja – podobno jest taka terapia kolorami. Spróbuj jak będziesz zdenerwowana może spacerek Ci pomoże. Papierosów nie paliłam nigdy – owszem próbowałam kiedys ale jakos mi nie podeszły i całe szczęście. Jak Ci się bardzo chce to spróbuj może pestki z dyni - mój tata kiedyś tak robił. Nie martw się uszy do góry. Wiem, ze cieżko Ci się nie martwić ale pamiętaj o twoim maleństwu. Sara2 to super że z maleństwem wszystko ok. Miłego wieczoru
-
Amelka filmiki są świetne :) :) ;) Jeśli chodzi o ceny to tez jestem przerażona – jeszcze nic kompletnie nie kupiłam, tez będę musiała się zacząć rozglądać. Jest tyle ślicznych rzeczy ale wszystko potwornie drogie
-
Cześć kobietki :) Buniu dziękuję za wsparcie. Jeśli chodzi o te moje zastrzyki to są koszmarne :( Tyłek mnie boli całymi dniami i nie tylko tyłek tylko ból promieniuje mi na udo. Zastrzyki mam ze względu na moje bóle brzucha i krzyży – są one rozkurczowe. Lekarz stwierdził ze skraca mi się szyjka macicy. A dietę kazał dodatkowo mi zmienić ze względu tez na moje zaparcia. SA straszne, zawsze miałam z tym problem ale teraz wybitnie. Najbardziej żałuje tych owoców, ja tak kocham owoce. Wczoraj byłam u lekarza i wyobraźcie sobie podczas usg moje maleństwo obróciło główkę – Mam tak jakby chciało mi się pokazać – coś niesamowitego . :) powiedzcie mi brzuchatki czy wy też często gadacie do swoich brzuciów? Bo ja bardzo często gadam jak potłuczona. Ta długo czekaliśmy na dzidzię, że już nie mogę sie doczekać. Shenen gratulacje zdania egzaminu !!! Bardzo Ci współczuję tych krwotoków i skurczów. A co do piersi to mi troszkę urosły ale niewiele – mąż się tylko cieszy ze chociaż tyle bo zawsze miałam małe. Bunia 77 mi jeszcze brązowa kreska się nie pojawiła, a wy już macie? Podobno nie wszystkie kobiety maja Jutro jest wesele przyjaciela mojego męża, nie wiem jak się będę czuła przykro mi bo pewnie skończy się tylko na tym, że pójdę na ślub i na obiad a potem wrócę do domciu ze względu na te moje bóle. A szkoda bo uwielbiam wesela i kreacje sobie kupiłam i włoski zrobiłam…no ale cóż maleństwo jest ważniejsze Zmykam kobietki miłego dnia Buziole NICK......W IEK.....OST@....KG.... DŁ.CIAŻY.....TERMIN....MIEJSCOWOść 101082...25...25,01...20TYDZIEN.....2.11.07.....oLSZTYN< br /> migotka.....21..........25.01........14 tydz.....1.11.07r.....Warszawa bebolek20...20.....26.01...0...20tyd(C).....02.11 .07 ...kilcock(Irlandia) Bunia_77.... 30...... 27.01...+3....18tyg (S)....30.10/3.11.07r...Cork Fufcia .......29.......25.01 ..+4.....21 tyg(C)......25.10/ 3.11.07r..Siedlce Carlaa.......31........01.02...+2........17tyg......... 4.11.07r. Mülheim/R Malutek…...25….…..27.01....+6….. ..20tyd… ….4.11.07r…..Cork Asiorek2…..26……….27.01….+3……..20 tydz…….4.11.07…….Jaworzno Amelka77... 30....... 30.01...+5...... 20 tyd ........6.11.07r....Wrocław Wiola_75....32........29.01...+2..18 tyg (C?)...27.10/6.11.07r....Ustka Monika26....26.......30.01.........16 tyg.......6.11.07....Belfast Asiamal .....25 .......30.01...+3..... 18 tyd (C)..... 7.11.07r.......Rybnik Carolka2007..25......31.01.........11 tyd........7.11.07r. ..Szczecin petunia555...30.......31.01 ........9 tyd ........7.11.07r. Wzetka .....31........31.01....0.....18 tyg........7.11.07r....Rzeszów kasmo........28........28.01.........7 tyg.........8.11.07r. nikola22.....22...........4.02......................11.1 1.0 7 r. Shenen...... 31 ........05.02 ..+1,5kg.....19tyd .......11.11.07r....Chełm Iva24.......25......4.02...19 tyd (S?)...500gram...11.11.07r......Toruń Aikangel....32.........................18 tyd ........16.11.07r. Pyzatachrupka.......................11 tyd.........11.11.07r. aniask.....29.01.....+1kg........18tydz.........14.11.07 ......Torun Madzia_u ...29........ 08.02 ........6 tyd .......15.11.07r Konkaa..24......26.01......19tydz(C?)........15.11.07... ......... Calw Kati76...................09.02........14 tyd.......15.11.07r. Aguuusia ....28........ 06.02 ........6 tyd .......16.11.07r adzia_g.....27..........13.02........10 tyg.......19.11.07r ozon..........31.........14.02 .......12tyd........ 21.11 .07r. Ilonka32....32.........14.02.........17 tyd........21.11.07...Bielsko-Biała kasiunia80..............................9 tyd.......23.11.07r. kamila81.....25.........15.02......(synek?)....23.11.0 7r.....Wrocław Kalinka1985 .22 ...16.02 ..+2...16tyd s...23.11.07r...Częstochowa Niuuusia .....21........16.02.........10tyd ......23.11.07r.częstochowa e-linka........27.........16.02 .......7tyd........23.11 . 07r. Magdysia 2....32.......18.02.........8 tyd. .....25.11.07r Sara2........22........20.02.........(synek?)....27 .11.07r......Kraków basik.........33.........21.02.........17 tyg (S?) +4.......28. 11.07r....Katowice ssss...........21.........23.02........8tyg........30.11 .0 7r myszanka...27.........23.02........15 tyg.......30.11.07 r......Mannheim Aneta71....36.........23.02.........5 tyd........30.11.07...Warszawa Misiaki......32.........26.02.........14 tcx2.....listopad....
-
Cześć brzuchatki Wy tak wszystkie o owocach piszecie a mi lekarz wczoraj kazał całkowicie zmienić diete. I co się okazało mam nie jeść owoców. Straszne. :( Nie dość że nie mam apetytu i tylko owoce mi smakowały to teraz mam ich nie jesc. I wiele innych rzeczy. I zalecił mi bym jadła 7 małych posiłków - ja zmuszam się do jedzenia czterech a tu aż 7 :( Ponadto mam chodzic na zastrzyki ze względu na moje silne bóle brzucha. Dzisiaj rano miałam pierwszy - a do tej pory mnie tyłek boli. :( Oj ale marudzę - przepraszam - czego sie nie robi dla maleństwa :) Zazdroszczę wam że możecie jeść sobie pyszniutkie owoce zjedzcie za mnie. Bunia 77 mnie brzuch w okolicach pępka w ogóle nie boli tylko na dole – mam skurcze macicy. Nie wiem jak to jest jak duzo się chodzi – ja niestety muszę mało chodzić a jak najwięcej leżeć. Także ciężko mi powiedzieć buziole
-
Cześć brzuchatki :) Oj dwa dni nie zaglądałam do topiku a tyle nowych mamusi :) Bardzo się cieszę, że nasze grono się powiększa. Młodziudka-19 nie przejmuj się, że nie czujesz jeszcze ruchów swojego maleństwa. To też jest moja pierwsza ciąża ja ruchy poczułam dopiero w ta niedzielę. Strasznie się tym martwiłam, że jeszcze nie czuje mojej kruszynki, dlatego jak poczułam to aż popłakałam się ze szczęścia. Cos niesamowitego| :):) Bebolek nie martw się tymi tabletkami – na pewno wszystko będzie dobrze. Wierze w to i życzę dużo zdrówka!!! Kamila 81 – tak mi przykro z powodu twojej koleżanki – to bardzo przykre. Serdecznie jej współczuje. A psiak myślę ze się na pewno znajdzie – mój uciekał bardzo często i zawsze wracał. Także zobaczysz jak znów zamerda ogonem. Ja u lekarza byłam w poniedziałek powiedział mi, że jest poprawa :) Ale nadal mam stosować tabletki i leżeć. Kazał mi jeszcze zrobić EKG – ponieważ często mdleje. Podobno to jest normalne u kobiet w ciąży, ale wrazie czego muszę zrobić EKG. Dzisiaj mam kolejna wizyte. Mam nadzieje że wszystko będzie dobrze. Kobietki czy wam też tak się robi słabo ja wychodzicie? Dziś wyszłam tylko do sklepu i z samego rana póki jeszcze tak nie grzało i myślałam ze do domciu nie dojdę – katastrofa – czuje się ogromna jak wieloryb a przecież aż tak dużo nie przytyłam. Zmykam coś zjeść – ginekolog zalecił mi odzywki na większy apetyt – powiedział że za mało jem, i teraz mąż jak ORMO – cały czas mnie pilnuje abym cos jadła. Mówie mu że niedługo po domu będę chodziła jak godzilla jak będzie mnie tak tuczyć :) Dużo zdrówka kobietki No i jeszcze tabeleczka buziaki NICK......W IEK.....OST@....KG.... DŁ.CIAŻY.....TERMIN....MIEJSCOWOść 101082...25...25,01...20TYDZIEN.....2.11.07.....oLSZTYN< br /> migotka.....21..........25.01........14 tydz.....1.11.07r.....Warszawa bebolek20...20.....26.01...0...20tyd(C).....02.11 .07 ...kilcock(Irlandia) Bunia_77.... 30...... 27.01...+3....18tyg (S)....30.10/3.11.07r...Cork Fufcia .......29.......25.01 ..+4.....21 tyg(C)......25.10/ 3.11.07r..Siedlce Carlaa.......31........01.02...+2........17tyg......... 4.11.07r. Mülheim/R Malutek…...25….…..27.01....+6….. ..20tyd… ….4.11.07r…..Cork Asiorek2…..26……….27.01……+3……..20 tydz…….4.11.07…….Jaworzno Amelka77... 30....... 30.01...+5...... 20 tyd ........6.11.07r....Wrocław Wiola_75....32........29.01...+2..18 tyg (C?)...27.10/6.11.07r....Ustka Monika26....26.......30.01.........16 tyg.......6.11.07....Belfast Asiamal .....25 .......30.01...+3..... 18 tyd (C)..... 7.11.07r.......Rybnik Carolka2007..25......31.01.........11 tyd........7.11.07r. ..Szczecin petunia555...30.......31.01 ........9 tyd ........7.11.07r. Wzetka .....31........31.01....0.....18 tyg........7.11.07r....Rzeszów kasmo........28........28.01.........7 tyg.........8.11.07r. nikola22.....22...........4.02......................11.1 1.0 7 r. Shenen...... 31 ........05.02 ..+1,5kg.....19tyd .......11.11.07r....Chełm Iva24.......25......4.02...19 tyd (S?)...500gram...11.11.07r......Toruń Aikangel....32.........................18 tyd ........16.11.07r. Pyzatachrupka.......................11 tyd.........11.11.07r. aniask.....29.01.....+1kg........18tydz.........14.11.07 ......Torun Madzia_u ...29........ 08.02 ........6 tyd .......15.11.07r Konkaa..24......26.01......19tydz(C?)........15.11.07... ......... Calw Kati76...................09.02........14 tyd.......15.11.07r. Aguuusia ....28........ 06.02 ........6 tyd .......16.11.07r adzia_g.....27..........13.02........10 tyg.......19.11.07r ozon..........31.........14.02 .......12tyd........ 21.11 .07r. Ilonka32....32.........14.02.........17 tyd........21.11.07...Bielsko-Biała kasiunia80..............................9 tyd.......23.11.07r. kamila81.....25.........15.02......(synek?)....23.11.0 7r.....Wrocław Kalinka1985 .22 ...16.02 ..+2...16tyd s...23.11.07r...Częstochowa Niuuusia .....21........16.02.........10tyd ......23.11.07r.częstochowa e-linka........27.........16.02 .......7tyd........23.11 . 07r. Magdysia 2....32.......18.02.........8 tyd. .....25.11.07r Sara2........22........20.02.........(synek?)....27 .11.07r......Kraków basik.........33.........21.02.........14 tyg (S?) +3.......28. 11.07r....Katowice ssss...........21.........23.02........8tyg........30.11 .0 7r myszanka...27.........23.02........15 tyg.......30.11.07 r......Mannheim Aneta71....36.........23.02.........5 tyd........30.11.07...Warszawa Misiaki......32.........26.02.........14 tcx2.....listopad....
-
cześć brzuchatki - lub jak pieszczotliwie mówi mój mąż o mnie cieżaróweczki (chyba dlatego że pracuje w transporcie) Cieszę sie ze z brakiem apetytu nie jestem sama. Fufcia to super ze twoje maleństwo dobrze sie rozwija - ja wizyte u gina mam w poniedzialek zobaczymy co mi powie. dziś troszke lepiej sie czuje nareszcie jest chłodno - pozwolilam sobie wyjść dzis na małe zakupy (mój ginekolog chyba nie byłby zadowolony) pochodziłam ok godziny i tak sie zmeczyłam ze ledwo zyje. Mój mężuś własnie wyjechał sobie na kawalerski wieczór a ja tu sama w domciu umieram z nudów :( Niestety ja na panieński nie mogłam sie wybrać bo kumpela robi w knajpie ok 40 km osd mojego domciu i obawiałam sie dojazdu - patrząc na moje samopoczucie. A za tydzien weselicho. Ku[piłam kiecke ale chyba muszę ją przeszyć - myślałam ze bardziej mój brzusio urosnie a tu jednak nie i niestety sukienka jest za szeroka :( ale cos wymysle. Piszecie ze przybrałyscie ok 6 kg ja dobiero 3,5 to nie jest troszkę za mało??? mam nadzieję że nie. Zmykam po arbuza:)) ostatnio je uwielbiam tak jak nektarynki Miłego popołudnia mamusie
-
Hej brzuchatki:) Carolka 2007 wszystkiego dobrego na nowej drodze życia :)) Anetka 71 - nie martw sie braiem apetytu ja mam to samo. na mięso tez nie moge patrzeć nie zjem nawet wędlin od razu chce mi sie wymiotować, podobnie jest z serkami homo i jogurtami. cały cza jem kanapki z serkiem topionym i pomidorem :) mąż chodzi za mna i sie wścieka próbując mi wcisnać coś innego ale ja jakos nie potrafie nic innego zjeść. ja smaków niestety nie mam jak narazie na nic mnie nie cianie moze jeszcze później. Basik, Fufcia jak tam u gina?mam nadzieje ze wszystko dobrze. ja wybieram sie w poniedziałek, boje się trochę. Tym bardziej że bóle brzucha wogóle mi nie ustepują. Na ostatnej wizycie kazał mi cały czas leżec wiec leże, biore też luteine i nospe ale zadnej poprawy :( jeszcze doszły mi omdlenia martwi mnie to troszke. No ale do poniedziałku juz nie daleko. trzymajcie sie cieplutko:) Acha mam pytanko jak z waszym apetytem zwiekszony? Bo ja wrecz przeciwnie jem na siłe - duzo juz przybrałyście? buziole
-
kamila81 bardzo mi przykro z powodu Twojej nóżki - ale najwazniejsze by wierzyć że bedzie dobrze - wtedy naprawdę bedzie dobrze, trzymam kciuki bebolek 20 - u mnie z sikaniem jest podobnie - wydeptałam juz ścieżkę do łazienki - najgorzej jest nocą wtedy gdy nie chce sie wstać, Iva 24 - pościej jest sliczna , najbardziej podoba mi sie ta w żyrafy - słodka nie. No właśnie a ja jeszcze nie mam zadnych zakupów dla maleństwa. czas zacząć już sie rozgladać póki nie jestem (jak mówi moja koleżanka - już mamusia) wielka jak wieloryb :) (pieszczotliwie prawda?) Z drugiej strony mam dyże bule brzucha i niestety nie ustoje długo, no ale chociaz wózeczki w necie poogladam - a właśnie widziałyscie jakiś fajny? zmykam kobitki - miełgo dzionka Iva miłego byczenia :)
-
Cześć kobietki co słychać tak iekny dzień a ja w domciu:( Strasznie mnie boli brzuszek od tygodnia jestem na L4 i nie moge już wyleżeć - mam cały czas leżeć. No ale czego nie zrobi się dla maleństwa. W pon. ide do gina mam nazieje ze powie że wszytko oki. Shenia dzieki za słowa otuchy do 20 tygodnia juz niedlugo - nie mog sie doczekać az poczuje maleństwo-choc czasem boje sie że nie poznam ruchów :) milutkiego dnia
-
NICK......W IEK.....OST@....KG.... DŁ.CIAŻY.....TERMIN....MIEJSCOWOść migotka.....21..........25.01........14 tydz.....1.11.07r.....Warszawa bebolek20...20.....26.01...-5...19tyd(C).....02.11 .07 ...kilcock(Irlandia) Bunia_77.... 30...... 27.01...+3....18tyg (S)....30.10/3.11.07r...Cork Fufcia .......29.......25.01 ..+4.....19 tyg(C)......27.10/ 3.11.07r..Siedlce Carlaa.......31........01.02...+2........17tyg......... 4.11.07r. Mülheim/R Malutek…...25….…..27.01....+5….. ..19tyd… ….4.11.07r…..Cork Amelka77... 30....... 30.01...+3,5...... 19 tyd ........6.11.07r....Wrocław Wiola_75....32........29.01...+2..18 tyg (C?)...27.10/6.11.07r....Ustka Monika26....26.......30.01.........16 tyg.......6.11.07....Belfast Asiamal .....25 .......30.01...+3..... 18 tyd (C)..... 7.11.07r.......Rybnik Carolka2007..25......31.01.........11 tyd........7.11.07r. ..Szczecin petunia555...30.......31.01 ........9 tyd ........7.11.07r. Wzetka .....31........31.01....0.....18 tyg........7.11.07r....Rzeszów kasmo........28........28.01.........7 tyg.........8.11.07r. nikola22.....22...........4.02......................11.1 1.0 7 r. Shenen...... 31 ........05.02 ..+1,5kg.....19tyd .......11.11.07r....Chełm Iva24.......25......4.02...16 tyd (S?)...500gram...11.11.07r......Toruń Aikangel....32.........................18 tyd ........16.11.07r. Pyzatachrupka.......................11 tyd.........11.11.07r. aniask.....29.01.....+1kg........18tydz.........14.11.07 ......Torun Madzia_u ...29........ 08.02 ........6 tyd .......15.11.07r Konkaa..24......26.01......15tydz(C?)........15.11.07... ......... Calw Kati76...................09.02........14 tyd.......15.11.07r. Aguuusia ....28........ 06.02 ........6 tyd .......16.11.07r adzia_g.....27..........13.02........10 tyg.......19.11.07r ozon..........31.........14.02 .......12tyd........ 21.11 .07r. Ilonka32....32.........14.02.........17 tyd........21.11.07...Bielsko-Biała kasiunia80..............................9 tyd.......23.11.07r. kamila81.....25.........15.02......(synek?)....23.11.0 7r.....Wrocław Kalinka1985 .22 ...16.02 ..+2...16tyd s...23.11.07r...Częstochowa Niuuusia .....21........16.02.........10tyd ......23.11.07r.częstochowa e-linka........27.........16.02 .......7tyd........23.11 . 07r. Magdysia 2....32.......18.02.........8 tyd. .....25.11.07r Sara2........22........20.02.........(synek?)....27 .11.07r......Kraków basik.........33.........21.02.........14 tyg (S?) +3.......28. 11.07r....Katowice ssss...........21.........23.02........8tyg........30.11 .0 7r myszanka...27.........23.02........15 tyg.......30.11.07 r......Mannheim Aneta71....36.........23.02.........5 tyd........30.11.07...Warszawa Asiorek2....26.......29.01.....+3kg....18tydz.....03.11.07...Jaworzno bardzo sie ciesze że zostałam przyjęte :)) Jeszcze nie czuję dzidziusia co mnie bardzo martwi :( lekarz mowi ze przy pierwszej ciązy to jest normalne, ale wiecie jak to jest chora wyobraznia. A pozaty czasem ciezko mi uwierzyć że jednak jestem w ciaży, nie moge sie doczekać kiedy poczuje maleństwo:) Kobietki kiedy poczułyście swoje maleństwo? Shenen - zazdroszczę Ci grila - do tej pory uwielbialam grila a teraz niestety mam wstręt do miesa :( jakos nie mogę przełknąć - miłego grilowania Zmykam sie wykąpać strasznie bola mnie krzyże :( chyba musze namówić męża na maly masażyk :) trzymajcie sie cieplutko
-
Od maja staram sie o dziecko!!!!!!
asiorek2 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam dziewczynki :) Uff znów praca - ale miałam cieżki dzień a takie ładne słoneczko a tu trzeba pracować :( Szkoda ze majówka tak szybko przeleciała ... Ja wybrałam się z moim mężusiem do Lipowca na rowerkach - przejechaliśmy 60 km :) ale ledwo co dojechaliśmy do domciu cieżko było ... dziś umówiłam sie do ginekologa na poniedziałek ... pójde z moimi nieszczesnymi wynikami badań hormonalnych -nie za dobre obawiam sie troszke ale mam nadzieje ze bedzie dobrze - dzis takie piekne słoneczko tyle optimizmu we mnie wlało :) -
Od maja staram sie o dziecko!!!!!!
asiorek2 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kobitki :) dzieki dzieki wielkie za słowa otuchy, aż mi sie lepiej zrobiło :) dzis od samego rana mój mąż studiuje na necie co magę jeść a czego nie powinnam jesli staramy sie o dziecko -prawda, że miłe z jego strony:) Aniu dziękuje bardzo za wyjaśnienie - no właśnie wszystko wskazuje na niewydolność przysadki i co teraz :( chcę mieć Karolinkę - z obliczaniem dni płodnych mam niestety kłopot. Każdego dnia mierzę sobie temperature ale wyniki mam fatalne - prawie rzadnych skoków temperatury, a ze śluzem jest bardzo marnie :( A jeszcze nadodatek niesamowicie nieregularne miesiaczki, czasami nie mam 2 miesiace okresu :( Wczoraj miałam strasznego doła ale dzis juz lepiej, nawet niewiecie jaka to radość gdy odpaliłam kompa i weszłam na ten post i zobaczyłam, że ktoś sie mna zainteresował ;) dzieki A teraz zmykam na obiadek :)