Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mag5

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam, Ioona84, dziękuję za słowa otuchy. Zrobiłam dwa dodatkowe testy, tak dla pewności - na każdym 2 grube fioletowe krechy....a nie jak oststnio jedna filetowa, a druga bladoróżowa....Zatem przesądzone. Gin...i jak dobrze pójdzie sierpień 2010)))) Dam znać po ginie. Pozdrawiam dziewczyny. Na razie staram się więcej odpoczywać)
  2. Witam, Do gin idę dopiero w połowie stycznia- już się zapisałam.Dam znać co było) Jennifer37, myślę, że ponieważ czuję się rewelacyjnie to wystarczy. Powiem Tobie, że czuję się zupełnie inaczej niż w pierwszej ciąży- mam energię, chce mi się żyć) A nie jak poprzednio- senność, zmęczenie krwawienie.......Masakra. Teraz dbam o siebie- już nie 8 kaw dziennie ,ale jedna pól na pół rano z mlekiem, potem tylko herbatki owocowe i zielona.....Inaczej się odżywiam, co się odbika na figurze.....niestety i z tym trrudno się mi pogodzić, choć nadal pracuję 12h/24)))))) Ale myślę, że właśnie tak się powinno czuć w prawidłowej ciąży....I to znaczy, że jest dobrze) Zasuwaj do lekarza, jeżeli źle się czujesz i dbaj o siebie, bo to jest najważniejsze)))))Napisz jak będziesz po wizycie. Pozdrawiam wszystkich)
  3. A ja znowu zaczęłam się masakrować.... Kłopoty w domu, kłopoty w pracy...ech........
  4. Hej, witajcie, Czy ktoraś z Was używa kosmetykow Yves Rocher? Jaka jest Wasza opinia na temat tych kosmetykow? Pozdrawiam, ja nadal walczę....ale nie wiem czy mi się uda. Trzymajcie się. I lapki z dala od twarzy...... ktos119- ------to forum dotyczny nie trądziku, i innych \"normalnych\" pryszczy, lecz pewnego brzydkiego nałogu polegającego na wyciskaniu niekoniecznie istniejacych pryszczy... Al to u Ciebie to normalne przed miesiączką i może wynikac z zaburzeń hormonalnych i takich tam innych, nie przejmuj się. Pomoże lekarz. Poszukaj innych forów na ten temat i nie martw się. Tylko nie wyciskaj i nie rozdrapuj tych pryszczy, a będzie wszysko ok)))))
  5. Hej witam)). Ta mikrodermabrazja to ta nowość z oriflame. Kuracja trwa miesiac. Zartem pomesiacu dam znać czy blizenki znikną albo zbledną...zobaczymy. Moje początki.....Szkola podstawowa..i..perfekcjonizm..od dziecka. Dążenie do zrobienia wszystkiego idealnie. Matka chora na nerwicę, ktorej reakcje są nieprzewidywalne.....np. zamiast pochwały awantura i vice versa, przekonanie o wlasnej niższości. Zaczęło się tak w trzeciej- czwartej klasie szkoly podstawowej, zaczęlam wyduszać strupka na nosie, ktory urósł do gigaycznych rozmiarów wrzodziska...ale na szczęście jakoś zniknał. I tak do dzisiaj...z przewami....zaskórniki,wypukłosci, co się da...teraz akurat mam przerwę.....POzdrawiam
  6. Nic dodać, nic ując...... Dobry wieczor dziewczyny. Mam taki pomysł, może każda z nas opisałaby swoj nałóg - kiedu to się zaczęło, w jakich okolicznościach...jak to wyglądało i jak z tym walczy, czy też jak to zwalczyła. Od jutra zaczynam mikrodermabrazję. MOze to mi jakos pomoże zlikwidować blizenki których dorobiłam się przez lata walki ze sobą? Pozdrawiam.
  7. Czesć dziewczyny, to wraca, na nic optymizm i kochany meżczyzna u boku, na nic pilnowanie sie, wystarczy jedn porządny stres i już.....znowu. Ech......Podejrzewam , ze mi to nawet psychoterapia by nie pomogła......Buuuuu((((( Pozdrawiam kochane forumowiczki.
  8. Cześć , Dziewczyny, myslałam, że z tego wyszłam.......Te, ktore czytaly ten Topic może mnie pamiętają.... Niestety wróciło......kłopoty w życiu...malżeństwie..... Ech...... Jest znowu źle. Buźka pocharatana, ramiona i plecy trochę też. Kusiokropnie...powstrzymuję sę przed dalszą \"dzialalnością\" siłą woli. A taka byłam pewna. Pozdrawiam........smutno mi jakoś.
  9. fforsycja- trzymam za ciebie kciuki...........Mam nadzieję, że się Tobie uda... Mnie się udało w zasadzie.......ale nadal muszę się pilnować........To już chyba tak jest......Życzę całym sercem Tobie i innym dziewczynom powodzenia i wiary w siebie. Trzymajcie się kochane.
  10. Cześć dziewczyny. Chcialam tylko napisać, że rzeczywiscie warto przeczytać to forum od deski do deski. Znajdziecie wtedy odpowiedzi na wiele waszych pytań. Pozdrawiam. Była (i obecna)forumowiczka)
  11. Cześć. Pozdrawiam wszystkie forumowiczki i życzę bezproblemowych Świąt tzn. o cerze bez wypryskow... Dawno nie pisałam, bo i powodu nie było. Poradziłam sobie z tym świństwem. Sama. Tego i Wam życze)
  12. Ot, i smutny nastrój nam się na forum zrobil. To chyba wina długiej zimy.......... Pozdrawiam...... i mimo wszystko))))))))))
  13. Ech. zastanawiam się, wlasnie nad tym. Bo niby jestem dorosła, wyszłam z tego, a cały czas boję sie powrotu do tegoż zwyczaju. Niestety życie dopieka czasami i powoduję, że jesteśmy zdenerwowani........Ja zawsze wtedy biegnę do lustra i.... tylko siła woli powstrzymuje mnie przed zrobieniem z twarzy czerwonej spuchniętej banki. Czasem jest bardzo ciężko, zwłaszcza wtedy, gdy człowiek mimo tej drugiej, teoretycznie najbliższej osoby obok siebie zdaje sobie sprawę, że tak naprawdę jest sam...ale co zrobic. C\'est la vie........ Pozdrawiam))))))
  14. Gneralnie, blizny po ospie nie są zbyt szpecące( zależy jakie masz). Poważne wypadki= chirurgia plastyczna, lżejsze= makijaż . Najlepiej jeżeli są to blizny NAPRAWDĘ szpecące to to lekarza dermatologa, a dalej to już tylko chyba prywatny chirurg plastyczny. Ale podejrzewam, że te Twoje blizny nie są aż tak szpecące. Ja mam kilka po ospie i je olewam. Podobnie jak po moim zgubnym nałogu wyciskania. Na nodze też spora blizna po dziecięcym wypadku. Je też olewam, bo dobry makijaż czyni cuda,na nogę nikt nie patrzy, a moj mąż w ogóle to nic nie widzi, a na zdaniu innych facetów mi nie zależy za bardzo. Na spokojnie poszukaj w necie czegoś na ten temat. Ja osobiście na likwidacji blizn się nie znam, poczytaj, są strony i topiki o bliznach. Pozdrawiam i powodzenia) Głowa do góry, tylko modelki po retuszu komputerowym są nieskazitelne.
  15. A jakie są Wasze doświadczenia z glinką zieloną Argiletz? Ja używam od tygodnia i chyba mi pomaga. Tzn. mniej wypryskow i mniej \"okazji\". W jaki sposob ją używacie? Tylko jako maseczkę? Pozdrawiam)
×