Foli

ok Ana :) ale wolę sobie tłumaczyć że z takimi wynikami nie mogło się udać licze że rozczarowanie będzie mniejsze

Ana, no masz rację, ale wiadomo, że wszystko kręci się wokół staranek i bardzo dobrze bo po to jest to forum i jest b. fajne ale ja po prostu muszę spróbować tym razem innej metody choć nie daję gwarancji, że w przyszłym tygodniu się nie nakręcę i nie będę was zamęczać zastanawianiem się czy sie udało, choć robię wszystko żeby tak nie było.

Ana, akurat równo napisałyśmy. Nie jest najgorzej u mnie

Aga, dobrze w miarę, mało się odzywam tutaj bo nie chcę się nakręcać i myśleć za dużo ale czytam często. Narazie za dużo nie myślę, czy inseminacja się udała a raczej szykuję się na kolejną, ostatnią już. Tylko mimo, że za dużo nie rozmyślam i tak mi czas wolno leci, w przyszły piątek sie okaze czy sie udało. A kawały pisz bo to humor poprawia

Zabajona, wg mnie mozesz mieć później owulację po prostu, pęcherzyk rośnie 2 mm na dzień mozesz obliczyć od poniedziałku ile teraz ma

Aga, cieszę sie, że Pawełek robi postępy :) i że humor ci dopisuje. Granini, nie martw się jak już zidentyfikowaliście to świństwo to sobie jakoś poradzicie, może to będzie dłużej trwało ale ważne ze wiecie z czym walczycie

hej, Gratulacje Olala:) No właśnie ja też mam wieści od Estelki, prosiła, żeby was przeprosić że tak nagle zwiała, ale musiała odpocząć psychicznie od myślenia, przesyła buziaczki dla wszystkich

Zabajona, wiem z doświadczenia że to ph moze sie wahac, mój mąż co miesiac ma inne i czasem lekko przekroczna a lekarz nie mówił nigdy ze to źle więc chyba nie ma sie czym martwić. Mozesz spytać lekarza przy okazji

ok enigma:) Jola, nie zawsze wykrywają przyczynę, wwiększości przypadków nie wiadomo co było przyczyną, wydaje mi sie, że często po prostu jest to wada genetyczna, tak było w przypadku mojej koleżanki.

Myślę że estelka odpoczywa od forum, żeby za duzo nie myśleć

Enigma, a moze @ nie przyjdzie. Ja nie myślę nawet o testowaniu w ogóle nie myślę, czy sie udało a przynajmniej sie staram:P

cześć Jola :) Ja robiłam jeszcze na badania tarczycę, to jest dość ważne jak się starasz. Przykro mi z powodu tego co cię spotkało, mojej koleżance przytrafiło się to tylko troche później ale mogę cię zapewnić, że teraz ma dwójkę zdrowych dzieciaków, jeden ma 3 lata, drugi 2 miesiące więc głowa do góry. Granini, przykro mi, mam nadzieję, że wyleczycie bakterie i wyniki męża sie poprawią. Trzymam kciuki Zabajona, wyniki są dobre, nie wiem czy ph nie za niskie ale nie jestem pewna. W każdym razie mężuś musi się cieszyć, co?

Andzia, mam nadzieję, że to fasolka trzymam mocno kciuki zrób moze jeszcze jeden test i sprawdź go po takim czasie jaki jest na ulotce, zazwyczaj jest to od 3-5 minut, potem wywal i na niego nie patrz choć przyznam że ja nieraz patrzyłam po dłuższym czasie i nigdy się nie dopatrzyłam drugiej krechy. Skoro u ciebie była to kto wie :)

Monik, a ty nadal masz kurację lekami?

Gonia,jateż trzymam kciuki ale rzeczywiście wcześnie masz tą inseminację, normalnie po clo owulacja jest w 12-14 dc, no ale myślę, że lekarz to sprawdzi najpierw a byłaś na usg przed podanie pregnylu? wiesz ile miały twoje pęcherzyki?

Ana, czuję się dobrze, też mi się nie chciało wstawać i w ogóle wczoraj nie mogłam zasnąć długo, to przez to ze miałam weekend przedłużony i przestawiłam się na późne chodzenie spać

Iwona, gratuluję zdania egzaminu :)

Misiagizmo, możesz mieć niski poziom progesteronu w drugiej fazie ale mogą być też inne przyczyny, tak czy tak powinnaś iść do lekarza

hej Gonia, tak jak napisała monik biorę clo od 2 do 6 dnia cyklu, potem pregnyl na pęknięcie

Ana, mnie boli jak pęka zawsze wiem co do godziny bo biorę pregnyl na pęknięcie i wiem o której godzinie powinny pęknąć, wczoraj mnie bardzp bolało. Emika, po inseminacji czuję się nadzwyczaj dobrze, brzuch mnie nie boli choc zawsze go czulam na drugi dzień a dzisiaj nic. Granini, moja szwagierka tak miała, siedziała w domu, zajmowała się dzieckiem, gotowała sprzątała a mój szwagier jak miał zły dzień miał pretensje że nic nie robi. Ona się postawiła zawsze a potem z bezsilności płakała. nie pozwól na to. U nas jest inaczej bo obydwoje pracujemy długo i ciężko więc domem się zajmujemy równo, mój mąż nigdy nie zwraca mi uwagi że coś jest nieposprzątane (a jest często :P), myślę że powinnaś się postawić bo potem cię będzie traktował jak kurę domową. Porozmawiaj z nim a może lepiej byłoby ci znaleźć pracę i zyskać trochę niezależności, mozesz go tak postraszyc nawet

Enigma, mojego męża pies miał narkozę jak miał 13 lat i wszystko ok było, trzeba myśleć pozytywnie. Ana to jestes ewenementem to się rzadko zdarza - naturalne włosy :)

ja mam naturalne teraz i narazie nie farbuję, tak sobie postanowiłam, że dopiero po urodzeniu dziecka pomyślę o tym. długo się męczyłam żeby wrócić do naturalnych

Enigma, a jak sunia? Beti, to jest wkurzające, ze w tych staraniach po drodze wyskakuje masa różnych przeszkód dodatkowych co opóźnia nam starania

lepiej wyciąć te mgdały bo infekcja może przyjśc w ciąży i wtedy jest kłopot, moja koleżanka też miala wyciąć, lekarz jej kazał ona sttarała się o dziecko, no ale nie wycięła i na szczęście nic się nie stało ale trochę strach

Elfik, ja też byłam u fryzjera, skróciłam mocno włosy i grzywke inaczej obcięłam, na trochę to pomaga w poprawie humoru