Foli

hej Maklady zazdroszczę ci tego wyspania się bo ja jestem strasznie śpiąca. Ledwo na nogach stoję. Co do Iskierki to moje zdanie jest takie, że jest po prostu niedojrzała emocjonalnie dlatego ignorowałam jej nieobecność tutaj. W każdym razie życzę jej wszystkiego najlepszego

jachcęfasolkę, gratuluję egzaminu !!!!!!

a tam tam mogę przytyć byle z powodu ciaży :)

Ja przytyłam 3 kilo odkąd staram sie o dziecko bo przedtem miałam wiecej ruchu, chodziłam na siłownie i przez kilka lat ważyłam zawsze 55 kg

a mi sie żołądek ściska jak się denerwuję i nic nie przełknę

Pedagog to nie mówże możesz byc w ciaży tylko że się zaczęliście starać albo że sie nie zabezpieczaliście, albo idź do innego lekarza, ja tam zawsze mówię, że mogę być w ciaży

Andzia, ja z kolei jak się denerwuję to chudnę

a ja ważę 58 przy wzroście 173 cm

Emika, ja też po prawie :) a gdzie studiuje, bo ja studiowałam w Poznaniu

Ana, jeśli chcesz wiedzieć to zrób jutro musi wyjść bo jest już po terminie, a jak masz wątpliwości to poczekaj. Ja bym chyba nie wytrzymała, ale to jest indywidualna sprawa bo każdy inaczej do tego podchodzi, ja kiedyś robiłam test przed terminem bo potem się juz nie nakręcałam jak nie wychodził, teraz czekam na @ ale 2 dni po terminie zrobię napewno

Pedagog o to jest jeszcze ktoś za kogo trzeba kciuki trzymać :)

Enigma, w sobotę napewno nie bo mam termin @, dam jej szansę nie przyjść, pewnie w poniedziałek, nie chcę sie wychylać z tym testem i nakręcać, z mojego doświadczenia wynika, że jak się spóźnia 1 dzień to znaczy to jedynie, że robi mnie w balona a nie, że jestem w ciąży więc poczekam do poniedziałku. Chyba że będę miała podejrzenia tzn, jakieś wyraźne symptomy

trzymamy trzymamy :)

ja tylko wiem że mozna łykać 2x 1 tabletkę dziennie, ale Estelka chyba pije to ci powie pewnie jak tu wejdzie

Gonia, twoja historia jest budująca i bardzo potrzebna tu na forum, fajnie, ze nam o niej przypominasz bo to podnosi na duchu :) Ja dawno już nie mialam doła, jakoś ostatnio się nie załamuję, moze dlatego że ciągle działam i mam nadzieję. chciałabym żeby ten czas mi szybko zleciał do terminu @ i zeby nie przyszła, ale muszę poczekać cierpliwie i się nie nakręcać, o dziwo w miarę mi to wychodzi. Duzo się u mnie dzieje, ten wyjazd i w pracy też mam trochę roboty.

Czarna, moze to resztki z ostatniej @, jeżeli to jest jednorazowe to nie masz się czym martwić, gorzej jakby się to powtarzało co miesiąc

cześć wilma :) Możesz sobie zbadać tarczycę, toksoplazmozę i cytomegalię - są to choroby, które mogą wywoływać poronienie, więc nie zaszkodzi. Z hormonów to zależy czy masz owulację, mozesz to sprawdzić na usg, albo mozesz zbadać prolaktynę, testosteron, ale ja bym najpierw poszła na usg. A mąż moze w trakcie starań zmieni zdanie, moze być tak że coraz bardziej będzie mu zależało na dziecku albo zrozumie że tobie tak bardzo zależy i się zmusi do badań, tego ci życzę

Ana naprawdę mam nadzieję, że ci się uda :) szanse są duże

Enigma, ale ty chyba króciutko się starasz wiec może to przypadek ze sie nie udaje, to wcale nie musi oznaczać, że coś jest nie tak, nie martw się na zapas. Ana, nono jak wczoraj miałąś termin to nieźle się dzieje, ja bym chyba jutro teścik zrobiła.

Ana, dzisiaj się kiepsko czuję tzn mam zawroty głowy bardzo mocne, nie wiem czy przez zmęczenie czy to ciśnienie jest niskie, ale nie jest źle. Za ciebie trzymam kciuki. Emika, ja po drugiej inseminacji zrobiłam przerwę w grudniu bo wypadłaby mi w święta owulacja i bałam się że mi i nseminacji nie zrobią a będę clo wcinała, inaczej przerwy bym nie zrobiła, bo za bardzo już chcę do celu :) ale dobrze ta przerwa nam zrobila, dla naszego związku, naprwadę nie myślałam o staraniach wcale, dawno nie byłam tak wypoczęta psychicznie i fizycznie. Mam nadzieję ze ta przerwa jakoś nam pomogła i się udało, zobaczymy

Estelka, a poweidz mi jakie hormony facet powinien zbadać i czy bada się je rano, czy są jakieś wskazania? wiem, że testosteron napewno, ale czy jakieś jeszcze?

Iza, a ty idź jeszcze raz na usg za parę dni moze u ciebie wolniej dojrzewają pęcherzyki, ja raz też tak miałam, dopiero w 18 dc miałam owulację a wcześniej chodziłam na usg i nic nie było widać, martwiłam się że nie mam owulacji ale to było w cyklu w którym miałam duzo stresów bo piesek mi zdechł.

Enigma, jak nie przyszła @ to jest nadzieja, odezwij się do nas. Właśnie przeczytałam, ze w weekend było smutno tu i dołki was dopadły, mam nadzieję, że już lepiej. Emika, współczuję teściowej naprawdę, ale niedługo mam nadzieję się wyprowadzisz i będziesz ją oglądać tylko wtedy kiedy będziesz chciała, moze wtedy zrozumie. przykro mi, że dostałąś @ po inseminacji, wiem jakie to rozczarowanie, zwłaszcza, że z inseminacją się wiąże duze nadzieje, niestety tak to juz jest, że przy inseminacji jest 30% szans w ciągu 6 cykli, rzadko się udaje za pierwszym razem zwłaszcza jeśli przyczyna leży w słabych wynikach męża. Ja już miałam 3 inseminacje i czekam właśnie na wynik trzeciej, w sobotę albo raczej w niedzielę się okaze. Trzymam za ciebie kciuki i mam nadzieję, że szybko ci się uda.

Beti, nie wypoczęłam w sensie nie wyspałam się ale bawiłam się dobrze

normalne, mnie też boli a nie przyjmuję progesteronu dodatkowo, są cykle że nie czuję nic a są takie ze boli bardziej