Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Foli

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Foli

  1. w zeszłym tygodniu byłaś raczej złośliwa niż pomocna więc daru sobie
  2. szanse inseminacji są około 20 % na cykl, i to przy stymulawanej owulacji więc nie są za duże, ale mam nadzieję ze się udało
  3. Guśka, czekam 10 dni na termin @, wcześniej mam nadzieję się nie skuszę chyba ze będę miałą wyraźne objawy, czekam 2 tygodnie po inseminacji czyli w przyszłą środę, ja mam @ regularnie 14 dni po owulacji więc będę wiedziała
  4. Anka, to uważaj na te farby, to jest bardzo szkodliwe zwłaszcza że nie sądzę aby w pracy użyli ekologicznych farb
  5. Estelka, to trzymam kciuki zeby było ok. Ja wolę na 8.00 bo wstaję wtedy razem z mężem i mnie troszkę podwozi, pijemy kawkę rano i jemy śniadanko, on wraca o 17.30 z pracy a ja o 16.00. i mi to bardzo pasuje dlatego. poza tym my lubimy wieczorkiem posiedzieć dłużej
  6. cześć Estelka, wspólczuję wstawania, mi zmienili i chodzę teraz na 8.00. A jak samopozucie? Kiedy masz posiew robiony?
  7. Anka, ja też nie lubię takich sytuacji i też się przejmuję ale z drugiej strony lepiej denerwować sie podczas jednej wizyty niż codzienie w pracy :) Powodzenia
  8. Ano tak rzeczywiście, ale rodzinny co też może dać zwolnienie zwiazane z ciążą
  9. Anka, stres w pracy jest wystarczającym powodem zeby tam nie chodzić, powiedz że masz dużo pracy i jesteś przemęczona, ze masz dużo stresujących sytuacji. żaden ginekolog nie powinien ci odmówić, chyba że jest wredny. Jak ja jeździłam prywatnie na badania do Poznania to lekarz sam mi zaproponował że da mi zwoloienie bo po co mam urlop brać. Naprawdę jak sie chodzi prywatnie to nie ma problemu Nie denerwuj się tym niepotrzebnie, najwyżej odmówi i pójdziesz do rodzinnego a on się nie dowie, co tam, nie warto się przejmować na zapas, zobaczysz
  10. Ana, no właśnie w ogóle się nie denerwuję, może dlatego że jeszcze 10 dni zostało do testowania, podchodzę nadzwyczaj spokojnie. Myślę, zę jestem w rękach dobrego lekarza i jeżeli nie teraz to przy następnej inseminacji się uda, chociaż wolałabym teraz bo bez hormonów a następną będę miała po stymulacji hormonami żeby zwiększyć szanse. ale jestem bardzo spokojna
  11. tym bardziej że twoje zwolnienie nie musi być związane z ciążą w ogóle.a to nie jego działka
  12. Anka, jeżeli chodzisz prywatnie to on ci za darmo powinien wystawić, ale jak masz możliwość od lekarza rodzonnego to nie musisz mówić prywatnemu lekarzowi że jesteś na zwolnieniu bo on w ogóle nie musi o tym wiedzieć, nic go to nie obchodzi.
  13. Anka, a czy ginekolog musi wiedzieć, że jesteś na zwolnieniu? Chodzisz prywatnie?
  14. Pedagog, ja sama nie wierzę, że tak spokojnie podchodzę do tego. Odezwij się jak już będziesz miała te wyniki a ja trzymam kciuki mocno
  15. Anka, zależy od lekarza jak jest w porządku to powiedz mu wprost, ja chyba bym tak zrobiła, po co się denerwować w pracy niepotrzebnie
  16. Anka, to fakt nie myślę obsesyjnie, czasem myślę ale ze spokojem. Chyba bardziej myślałam jak starałam się naturalnie, po prostu miałam inseminację i wiem że już nic więcej nie mogę zrobić, staram się jak najmniej się na tym skupiać, dbać o siebie i wypoczywać dużo. Na razie nie mam żadnych objawów ale nawet nie minął tydzień od inseminacji
  17. Paula, całkiem dobrze, ostatnio się staram wysypiać więc raczej nie narzekam na samopoczucie. a u ciebie?
  18. Zabajona, jeszcze jest grudzień :) Nie poddawaj się tak łatwo, może w grudniu się uda. Powodzenia, trzymaj się
  19. Maklady widzę że masz optymistyczny nastrój, to dobrze :) Trzymam kciuki za udane staranka :)
  20. Ana, socjologia to było moje marzenie ale wybrałam praktyczne względy - prawo, co prawda nie żałuję teraz, ale z socjologii dużo czytam nadal i uwielbiam to
  21. Klementynka, niektórzy ludzie są niewrażliwi i głupi. Mam nadzieję że szybko uda ci się zajść w ciążę :) Ana, to ciekawa praca :) teraz przypominam sobie że juz kiedyś o tym pisałaś na forum. Ja jestem prawnikiem z wykształcenia ale pracuję w marketingu ( na szczęście nie w soboty :))
×