Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Foli

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Foli

  1. kamol, lekarz ci da coś na obniżenie prolaktyny, pare dziewczyn tutaj też miało za wysoką ale już jest ok Elf, kurcze ale musiałaś się strachu najeść. Dbaj o maleństwo, moja szwagierka też krwawiła, brała duphaston chyba, i urodziła zdrowa córeczkę, ale całą ciążę odpoczywała i dużo leżała. Więc dużo leż
  2. to super bo ta klinika ma dobrą renomę ja też zastanawiałam się między Novum a Gametą no ale odleglość 300 km to za daleko do gamety mam 140 km
  3. dziękuję :) ja też trzymam kciuki za to żeby te bakterie zniknęły a z nimi przeszkoda w posiadaniu dzidziusia, może to tylko one były barierą.
  4. a może te cholerne bakterie były wcześniej ale nie dawały objawów wiele bakterii nie daje objawów żadnych
  5. jezeli twój mąż nie ma problemu z nasieniem lub nie masz wrogiego śluzu to nie potrzebna ci inseminacja bo tylko w tym wypadku się robi. Mam nadzieję że nie będzie ci potrzebna
  6. pamiętałam właśnie że zastanawiasz się nad Novum i jakąś małą kliniką ale myślałam że te bakterie wykryli ci już podczas badań w jednej z nich
  7. Mówiąc szczerze Novum ma bardzo dobrą opinię zwłaszcza doktor Lewandowski, ja bym wybrała Novum wiem bo jeździłam do Poznania do małej kliniki było taniej ale i tak w końcu przepłaciłam bo robiłam tyle badań niepotrzebnych i jeździlam bez sensu wiele razy. Teraz w pierwszy dzień dostałam diagnozę właściwą i czuję że jestem w dobrych rękach, chyba nie ma co się rozdrabniać tylko wybierać renomowane kliniki bo lepiej mieć 1 inseminację za 600 niż 5 za 400 np.
  8. Nastawienie optymistyczne, ja na usg byłam u świetnego lekarza, on jest bardzo chwalony jako specjalista od usg i zajmuje się tylko tym, pracuje w Gamecie w łodzi i jest przemiły. Potem byłam u profesora na konsultacji, obydwoje byli zadowoleni z pomiaru endometrium i pęcherzyka, a ty się nie martw ja niedawno tak samo myślałam że długa droga do dzidziusia ale czas szybko leci, teraz się tez troszkę martwię że mąż przeziębiony i czy mu sie wyniki nie pogorszą, ale ogólnie pełen entuzjazm A co do plamienia to trudno powiedzieć po fakcie, on powiedział że antybiotyki raczej nie a ja nie wnikałam bo usg też niczego złego nie wykazało
  9. innseminacja kosztuje 300 zł a ja może będę miała 2 razy czyli 600 chyba. do tego usg chyba osobno 50 zł
  10. Estelka, no więc na usg wszystko ok, miałam najbardziej szczegółowe i najdłuższe w życiu, plamienia nie wiem skąd czasami po prostu tak się dzieje, nieraz się krew po @ odklada, nie wiadomo, u mnie to zdarzyło się pierwszy raz a usg nic złego nie wykazało. W środę inseminacja, jako że jest na naturalnym cyklu zostaję w Łodzi do czwartku i sprawdzą czy pecherzyk pękł, jeśli nie to zdecydowałam że w czwartek powtarzam inseminację. mam nadzieję że się uda ale mężulek mi się przeziębił :(
  11. Enigma ale to jest czysto teoretyczne, tzn może sie zdarzyć że taki testy wykryje ale to graniczy z cudem. 3 dni po zaplodnieniu to nawet we krwi się nie wykryje hcg
  12. suzinka, no właśnie bo to nie ma na celu uspokojenia dziecka tylko vpobudzenia u niego jakiś reakcji
  13. wg mnie nie ma szans żeby test wykazał ciążę, za wcześnie, tak naprawdę to hcg dostaje się najpierw do krwi a potem do moczu. Do krwi tak około 9 dni po zapłodnieniu. test powinno sie robić 2 tygodnie po zapłodnieniu.
  14. mój albo jego syn który był przy wizycie. Tamten jest ze szpitala bo w klinice nie robią tego badania a mój lekarz pracuje w tym szpitalu tylko że był na sympozjum o niepłodności akurat.
  15. Monika, o 12.00 muszę tam być o 15.00. Puść szkrabowi muzykę uspokajającą :) a wyobraź sobie co będzie jak się urodzi :) wtedy da ci popalić
  16. Monik, ja tez nie cierpię gotować i kombinuję jak mogę żeby tego nie robić, mój mąż uwielbia ale nie ma czasu :(
×