Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Foli

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Foli

  1. o kurde Pedagog nie wiedziałam, sporo przeszłaś :( Nic dziwnego że się tak zastrzegalaś. Mam nadzieję, że jeśli się zdecydujesz na drugie będzie to inaczej wyglądało. U mnie było zupełnie inaczej miło wspominam cesarkę i czas zaraz po. Szybko wróciłam do formy a podczas cesarki żartowałam z lekarzami i byłam uśmiechnięta cały czas. Mojego męza kuzynka po cc powiedziała nigdy wiecej dzieci ale u niej znieczulenie nie zadziałało - pewnie źle zrobione izaczęli na żywca potem jej szybko narkozę dali ale niestety za małą dawkę i obudziła się w trakcie - horror jakiś. A jak z karmieniem udało ci się potem w domku? czy dajesz mleczko modyfikowane?
  2. Pedagog ja jeszcze zobaczę w jakim stanie będzie mój organizm bo jeszcze jestem na diecie bezmlecznej a do drugiej ciąży chcę sie przygotować odpowiednio witaminki i te sprawy :)
  3. zatestowac możesz już spokojnie w dniu spodziewanej @ test powinien już wyjść :) Powodzenia Pedagog, ja musze odczekać właśnie rok od cc i potem jedziemy do łodzi na transfer ale już teraz się nie zabezpieczamy bo i tak szanse nikłe. Pedagog o twoich przejściach nic nie czytałam chyba dlatego że nie było mnie na drugim forum odkąd urodziłam z braku czasu. a co cię spotkało?
  4. okres można dostać już nawet 2 miesiące po porodzie. Wystarczy że odstępy między karmieniami będą dłuższe niż 3 godziny, każy organizm jest inny i inaczej reaguje.
  5. iskierka, nawet gdybyś była w ciąży to jeśli będzie ok nie musisz go odstawiać jeśli nie chcesz :) ja marzę już o drugim dziecku ale jeszcze muszę poczekać po cesarce trochę
  6. Hej :) Enigma szczęściaro jak samopoczucie ??? zdążyłam niestety tylko pobieżnie poczytać zaległości po powrocie. Nad morzem było super, Nadia cały czas się śmiała i była naprawdę b. zadowolona :) Zabaona twoje wpisy dot. powrotu do pracy b. mnie pocieszają mam nadzieję, że u mnie będzie podobnie, szybko mi czas zleci w pracy a dzidzia będzie zadowolona :) Emika, trzymam kciuki za II duże krechy na teście bądź ładną betę. Sabruś, za twoje dzieciaczki cały czas trzymam kciuki i myślę o nich.
  7. Enigma GRATULACJE :) strasznie się cieszę :) masakra :) jestem nad morzem i zerknęłam tylko na ost. stronkę żeby sprawdzić co u ciebie i tu szok pozytywny :) Brak mi słów z radości :):):):):) Pozdrawiam i zerknę po powrocie :) dbaj o siebie
  8. Aga, ale się musiałaś przestraszyć tymi drgawkami:( Biedne te dzieciaczki jak chorują :( ucałuj go mocno od ciotki Ja właśnie zamierzam tak robić: żadnych soczków tylko warzywka na dokarmiania i kleik no i woda ale czekam z tym do 5 miesiąca. Nie przyzwyczaję do słodkich smaków od małego
  9. Andzia, poszperałam w ksiązkach i pisze, że mleko matki ogranicza się wyłącznie gdy dziecko jest wyjątkowo otyłe i ma kłopoty z poruszaniem wtedy najlepiej oszukiwać go wodą ale jest podkreślone że wyjątkowo otyłe a twoja Nadia taka nie jest. Pisze też, że gorsze jest niedokarmianie na życzenie niż przekarmienie. Czy jest to otyłość sprawdza się porównując przyrost wagi do wzrostu bo jeśli jest to na tych samych centylach to znaczy że dziecko jest o prostu większe. Najlepiej jakbyś skonsultowała to z innym pediatrą chyba bo trudno coś doradzać. jedno jest pewne nie podawaj kaszki raczej kleik ryżowy jeśli się boisz że za szybko przybiera na wadzę. Radzą też żeby jak dziecko płacze w czasie do 2 godzin od poprzedniego picia to najpierw spróbowac je utulić i zająć czymś bo czasem zaspokaja tylko odruch ssania i dlatego chce jeść Choć moja też czasem co 2 godziny pije
  10. Andzia i masz rację lekarze ogólnie uważają że dopóki się nie dokarmia to mleczko mamy na żądanie bo np może się Nadii o prostu pić a nie jeść chce zwłaszcza w upał
  11. Andzia, moja je b. różnie czasem co 2 godziny czasem 3,5. Ja ją karmię zawsze na żadanie a jak twoja ważyła 6800 kg to moja 6900 :) nie wiem jaką wagę twoja miała przy porodzie bo moja 4100 kg. Mi lekarz nic nie mówił że za dużo, moja idzie 75 jeśli chodzi o centyle. Ja bym się nie przejmowała i karmiła na żądanie. Tylko weź pod uwagę że kaszki są tuczące więc moze lepiej się wstrzymaj z kaszkami, lepiej chyba kleik dodawać do mleczka Paula, biedny maluszek niech, kuruj go i ucałuj.
  12. a syn prof na ytanie czy moge isc na wesele powieział, ze on robił transfer koleżance a wieczorem spotkał ją w nocnym klubie na dyskotece szalała do rana a za 9 miesięcy urodziła bliźniaki oczywiście podał mi to jako przykład przesady :) lepiej uwazać na siebie niż potem żałować ze cos się zaniedbało
  13. enigma, mi profesor powiedział ze mam się oszczędzać i nie przemęczać ale w granicach rozsądku. Ja byłam 9 dni po transferze na weselu ale nie szalałam, tańczyłam tylko wolne delikatnie :) a na drugi dzień robiłam betę. 3 dni miałam wolne a potem do pracy. jak się ma zajęcie to mniej się o tym mysli i czas leci
  14. Nadwiślanka, transfer to nie przytwierdzenie to umieszczenie zarodka w macicy a potem musi się i tak zagnieździć. o transferze 10 dni robi się z krwi ale nie ma pregnylu. Sorry że odp. za emikę :)
  15. nadwislanka nie rób teraz bety bo napewno miałas pregnyl na ęknięcie pecherzyka a przez to wynik moze byc błędny bo to tez hcg. poczekaj po 10 dniach po pregnylu nie ma śladu. Enigma trzymam kciuki za udany transfer :)
  16. Nadwiślanka, 5 inseminacji mam na koncie z własnej woli bo mi w klinice odradzano, nawet 2 mi za darmo zrobili tylko dlatego że się uparłam, raz bez wspomagania clo na naturalnym cyklu nawet i profesor mi nie policzył za nią (no tak są jeszcze normalni lekarze) A ostatnią dlatego że chciałam dać sobie ostatnią szansę przed in vitro i prof. odjął mi jej cenę od zabiego in vitro :) i to już przed in vitro mi powiedział że mi odejmie bo on nie widział szansy jej powodzenia z takimi wynikami męża. No bo to ze względu na wyniki męza mieliśmy in vitro, które polepszały się z miesiąca na miesiąc (ilość)ale ruchliwość była słaba. Zaczęliśmy od 5 mln leczenie a skończyło się na 23 mln :) ale leniwe były więc już nie chcieliśmy czekać czy zaczną łaskawie przyspieszać :) no i in vitro isci udało się za pierwszym razem i mamy jeszcze 4 zarodki, które na nas czekają do przyszłego roku, 2 próby. Jak się uda za pierwszym razem to wrócimy o kolejne :)
  17. enigma ja miałam dość mocne przodozgiecie przy inseminacji mnie bolało ale transfer jakoś nie. żadnego cewnika nie będziesz miała, luzik :) to po to żeby macica się podniosła i żeby ją lepiej było widać na usg, zawsze z pełnym pęcherzem się podchodzi, ja wypiłam za mało i czekałam w poczekanli pijąc litr wody i co chwilę lekarz sprawdzał na usg czy już ok, no ale za to potem po transferze tak mi się siku chciało po tej wodzie a musiałam odleżeć tochę i to było najdłuższe 20 minut w moim życiu, potem wstać nie mogłam przez ból pęcherza. Ale nie lekceważ zalecenia i wypij sporo, łatwiej im będzie umieścić zarodki. a kopniaka masz za tą jazdę samochodem po narkozie :(cholero jedna. Cieszę się ze miałaś 4 komóreczki, teraz tylko trzymamy kciuki za ich piękny podział i udany transfer :)
  18. enigma, bedzie dobrze :) trzymam kciukasy. Beti, bo ja niedługo do pracy wracam i jak najwiecej czasu z małą spędzam teraz, ona mało mi śpi w dzień teraz tez mam ją na rękach ale czytam regularnie i kibicuję
  19. Sabra :) fajnie ze się odezwałaś, pisz bo się martwimy jak się nie odzywasz, ja ciągle sprawdzałam forum czy są jakieś wieści od ciebie. co do zapalenia piersi to miałabyś chyba wyższą gorączkę, moze to jakiś wirusek lub przeziębienie, moze lepiej idź do lekarza. Moja kolezanka miała zapalenie piersi i gorączkę prawie 40 stopni, bolała ją pierś strasznie, mnie w pewnym momencie tez bolała i miałam taki plac czerwony ale pod prysznicem rozmasowałam i było ok. Ciągle trzymamy kciuki za bobaski i pamiętaj że to co się stało bylo niezależne od ciebie Judyta pozdrawiam i ciesze się że u ciebie i maluszka wszystko ok :)
  20. Sabra :) fajnie ze się odezwałaś, pisz bo się martwimy jak się nie odzywasz, ja ciągle sprawdzałam forum czy są jakieś wieści od ciebie. co do zapalenia piersi to miałabyś chyba wyższą gorączkę, moze to jakiś wirusek lub przeziębienie, moze lepiej idź do lekarza. Moja kolezanka miała zapalenie piersi i gorączkę prawie 40 stopni, bolała ją pierś strasznie, mnie w pewnym momencie tez bolała i miałam taki plac czerwony ale pod prysznicem rozmasowałam i było ok. Ciągle trzymamy kciuki za bobaski i pamiętaj że to co się stało bylo niezależne od ciebie Judyta pozdrawiam i ciesze się że u ciebie i maluszka wszystko ok :)
  21. Nadwiślanka, na endometrium dobre jest czerwone winko wytrawne podobno, kiedyś nawet w ciązy zalecali ić, no w ciązy moze nie polecam ale przed czemu nie?
  22. Iwona, no najwyzszy czas żebyś się odezwała :) Fajnie miałaś z tymi wakacjami :) dzięki za komplementy w imieniu Nadii :) a ciuszki to od jej chrzestnej, mojej siostry, rozpieszcza mi ją ciagle :) Ma jeszcze jedną koszulkę z napisem \"love made me \" :) śmialiśmy się że na chrzciny jej założymy. Trzymam kciuki za dalsze staranka Enigma, będzie dobrze skoro na clo reagowałaś musi być ok. Ja też miałam krótkie cykle 26 dni ale u mnie to nie wpłyneło na komórki także u ciebie mam nadzieję, też nie wpłynie następnym razem. trzymam kciuki
×