Foli

green tea, w Białymstoku są dobrzy lekarze ale ja mieszka w wielkopolsce i jest to dla mnie za daleko

dzieki Pedagog, ja zawsze mam czarne myśli, Jak byłam u dentysty w celu wyrwania ósemki to najpierw myślałam że od znieczulenia się uduszę bo zaczęłam w gardle je czuć mocno, potem że na pewno nie zadziała i będę wszystko czuła, potem że jak już wyrwie ten ząb to napewno mnie uderzybo mu się ręka smyknie, następnie że nie przestanę krwawić a potem napewno będę miała stan zapalny. Aha w międzyczasie na fotelu myślałąm jak torturowało się więźniów politycznych wyrywając im żęby bez znieczulenia

Green tea a ty starasz się o dziecko?

green tea, wiem wiem :) :)

green tea, no tak sorry, ale niezły stres od rana przechodzę i pisze dość szybko nie zastanawiając się czasami

dzięki dziewczyny

jadę jadę już o 5.00 rano bo 0 8.00 mam mieć hsg, to będzie horor. Trzymajcie kciuki za wynik, ból jakoś zniosę ale wyniku się boję jeszcze bardziej

kocio chyba tak zrobie ale boję się niemiłosiernie. Anka, gratulacje !!

Estelka, dzięki ja właśnie to czytałam, są rózne opinie głównie dobra ale ja w sumie tylko u niego chcę hsg zrobić, potem wracam do profesora Radwana. Ja po prostu boję się tego hsg jutrzejszego cholernie i panikuję dlatego strasznie, czułam cały czas ze jestem w dobrych rękach a tu niespodzianka nowy lekarz, za duzo ich ostatnio

strasznie chaotycznie piszę ale jestem zdenerwowana i ryczeć mi się chcę, samo hsg przeżyję ale miałam tyle pytań do mojego lekarza o to plamienie i nie chcę zeby ktos inny mnie badał już za dużo tych lekarzy

Hej kocio :) dziewczyny jestem załamana, dzwoniłam do szpitala i profesora nie ma jutro ani w poniedziałek :( :( zaproponowali mi innego lekarza Niwald się nazywa, i wiem tylko że prof był jego promotorem. jestem przerażona nie wiem czy odwołać czy jechać. Mąż mnie namawia żebyśmy pojechali bo wcinałam antybiotyki do hsg a prof jest na sympozjum dot. niepłodnośc w Białym Stoku. Niewiadomo czy w przyszłym cyklu bedzie mu pasowało. a ja już chcę to hsg mieć za sobą. Tak bardzo chciałam inseminację w tym cyklu a tu lipa, w środę owulacja, będę dzwonić do kliniki może złapię profesora w poniedziałek i zapytam co dalej. wszystko się pierdoli

Cześć Paula :) Estelka, ja byłam u znajomych w weekend a ulubiona zabawa ich spółrocznego synka to podrzucanie i miałam zakwasy :)

a ja zaraz dzwonię do mojego profesoraczy moge przyjechać jutro

Mia, jesteśmy z Tobą.

Estelka dzięki za zdjęcia.Ładnie Monika wygląda

Zabajona no to trzymam kciuki.Powodzenia

ja chcę te zdjęcia. Estelka, ja @ dostałam w sobotę i trwała 4 dni ale jeszcze plamię, tzn mam zabarwiony śluz nie wiem czy na hsg mogę jechać. życzę ci pozbycia się tych bakterii raz na zawsze i najszybciej

Estelka, gdzie jesteś? odezwij się

Ja też pracuję w dość dużej firmie wiec wiem mniej wiecej jak to jest. Tylko moja szefowa nie jest zbyt miła (czytaj zawistna) i wszystko u niej zalezy od humoru i nastawienia, mam fajnych dyrektorów, prezesów ale niestety bezpośrednia przełożona mi się nie udała. Jak ci się nie układa to jest miła ale jak ci się powiedzie to zazdrość ją ogarnia

Gonia, nie zazdroszczę ale chyba im szybciej to zrobisz tym krócej będziesz się denerwować a może jednak wezmą cię do tejnowej struktury i będzie dobrze. Moze powiedz jej że ci na tym zależy. I staraj się nie denerwować.

Ja pół godziny temu to liczysz niestety tak jak od rana

Zabajona 26 dni to całkiem ok ja tez tak mam, liczysz od pierwszego dnia krwawienia, nie plamienia chyba zę dostaniesz wieczorem to od następnego dnia

tyle niewiadomych i trudnych decyzji do podjęcia :(

a ja mam dołka bo mam jechać na to hsg w piątek i muszę dzisiaj zadzwonić i się umówić a mam plamienie po @. Myślałam że wraz z @ się skończy a mam śluz zabarwiony na różowo to dopiero 5 dzień po @ i mam nadzieję ze jutro minie ale nie wiem czy się umawiać na to hsg, a jak bede miała te plamienia znowu?

chciałabym zobaczyć ale jestem w pracy :(