Foli

hej kocio , jak masz regularny cykl to nie badaj hormonów tylko wyślij partnera na badanie spermy, od tego się zaczyna

ja tak nigdy nie miałam ale czytałam, ze niektóre dziewczyny tak plamia podczas owulacji

cześć guśka :)

wiecie co ja czytałam w artykule w jakiejś gazecie że lekarze często wysyłają na badania hormonalne bez powodu, bo jak cykle są reglarne, wystarczy zrobić usg żeby potwierdzić owulację i miec ok drugą fazę ( długość między owulacją a okresem) i wtedy badania są niepotrzebne i u mnie się to sprawdziło tylko niepotrzebnie za to zapłaciłam.

Maklady ja też tak myślę po co bez przyczyny faszerować organizm.

150 kosztuje wizyta u profesora, u doktora 100 zł

Iwonka, ja wszystkie wyniki kserowałam i wzięłam ale ten prof. nie chciał za bardzo bez badań powiedział mi po krótkim wywiadzie ze hormony mam ok, badanie męża z Poznania wzięłam ale i tak powtórzyłam bo jemu wydało się nie tak coś choć w Poznaniu powiedzieli że ok. Ja bym nie robiła badań tylko poczekałą co ci powie. Inseminacja kosztuje 300 zł, hsg badani 250 zł. Wizyta pierwsza 150 zł potem 80 zł, badanie spermy 90 zł za usg płaci się chyba osobno Monik, ja nie wiem czy mogą osłabiać ale wydaje mi się że tak, na pewno bakterie osłabiają, alkohol, papierosy

Anka, przykro mi, znam to uczucie :( Monik, nie wiem czy antybiotyki mogą osłabić nasienie, wydaje mi się że tak, mój mąż też brał teraz a wyniki i tak miał przedtem słabe

Iwona, inseminację robi się jednego dnia, wstrzykują ci plemniki, troszkę poleżysz zeby nie wyleciały :) i wychodzsz do domu to jest bezbolesne zupełnie i bez ryzyka. Jedynie jeżeli będziesz na cyklu stymulowanym nie naturalnym musisz wziąć hormonki i dostać zastrzyk na pęknięcie ok 36 godzin przed inseminacją pęcherzyka ale mozesz to zrobić też u siebie kwestia dogadania

Iwona, nie wydaje mi sie żebyś potrzebowała 2 tygodnie zwolnienia, po co? przecież na hormonki mozesz dojeżdżać popołudniu, hsg zrobić w jeden dzień np. w sobotę, usg u siebie namiejscu. pogadaj najpierw z lekarzem, ja jeżdżę do kliniki do łodzi 150 km i naprawdę byłam raz i już mam diagnozę (nie do końca bo jeszcze hsg mnie czeka ale po hsg koniec badań.Jeżeli masz regularne cykle, jeżeli czujesz kłucie podczas owulacji i masz śluz płodny to hormony musisz mieć ok.Pogadaj z lekarzem, powiedz mu że nie masz urlopu, zobaczysz tak ustalicie badania ze nie będzie kolidowało

Paula, znalazłam coś : Na mdłości może pomóc spożywanie lekko strawnych posiłków. Posiłki powinny być w małych ilościach ale za to częściej. Nie czekać aż pojawi się uczucie głodu - pusty żołądek może potęgować nudności. Podczas posiłków spożywać małe ilości płynów. Najlepiej zacząć dzień od śniadania podanego do łóżka. Dobrze by było jakby śniadanie przygotowała inna osoba - kobieta powinna w tym czasie leżeć (najlepiej na boku). Na śniadanie można zjeść sucharki,jajko na twardo, herbatniki,chleb chrupki. Można wypić ciepłe mleko, herbatę miętową, sok z jabłek. Po posiłku powinno się leżeć jeszcze przynajmniej przez pół godziny. W ciągu całego dnia kobieta powinna też pić dużo płynów. Jeśli po zjedzeniu jakiejś potrawy zaczynają się kłopoty - należy unikać tej potrawy. To samo dotyczy zapachów. Można spróbować zupy z mleka, budyniu waniliowego lub rozpuszczalnych płatków, ugotowanych z odrobiną cukru i soli. Pomagają one na podrażniony żołądek i dostarczają organizmowi ważnych substancji odżywczych.

cześć starająca :) Paula, współczuję mdłości bierzerz coś na to? jakieś herbatki czy coś?

To przeboje miałaś a w którym dniu cyklu ci wyszedł?

Cześć Monik Iwona, zdecydowałaś się na klinikę?

Ostatnio dobre wieście na tym forum widać :)

Gratulacje maybe !!! Super, robiłaś test wczoraj czy dzisiaj

jak mi plamienie minie, ale kiedy to nie wiem

jestem szczerze przerażona tym co dzieje sie z moim organizmem, plamienie, klucie nigdy tego nie miałam, a tak cieszyłam się na listopad, na badanie i inseminację. Myślałam że plamienie ustanie a jest coraz większe. Zawsze się musi cos spierdolić. Chyba umrę ze strachu u tego lekarza zanim powie co mi jest.

maklady ja nie wiem czy to szkodzi ale lepiej nie łykać jak nie ma potrzeby, może lepiej owoce i warzywa też uodparniają zwłaszcza te z wit. c. eklfik, ty masz wypoczywać a nie mieć ciężki dzień. Wiem czasami trudno tego uniknąć. Dbaj o siebie :) Ja też miałam ciężki dzień, ogólnie tak.Może jutro bedzie lepiej a plamienia teraz to prawie czarne mam :(

W tym ci nie pomogę ja robiłam testosteron ale mój lekarz powiedział, ze niepotrzebnie, jak masz nadmiar owłosienia lub trądzik to chyba wtedy można zrobić, ale nie znam sie na hormonach, robiłam też przeciwciała tarczycy bo to ponoć ważne. A co do lekarzy to o moim prof. też pisali ze nieprzyjemny cham itd a ja mam zupełnie inne odczucia, tam głównie piszą osoby niezadowolone z jakiegoś powodu np dlatego bo sie nie udało, osoby zadowolone się mniej udzielają

http://www.nasz-bocian.pl/ i tam po lewej są nasze porady a potem wejdź w kliniki i tam masz oceny

Iwona, na bocianie

wit c żeby cynk się wchłaniał, ja mojemu robię sok z grejfutów lub sałatkę z pietruszki (wit.c)

Golka, mój mąż ma jeść wit. A +E, polecają jeszcze salfacin ale mój lekarz kazał A+E. Zresztą w salfacinie tez jest a+e, unikać papierosów, alkoholu

Iti, jak masz regularne cykle to od długości cyklu odejmij 14 dni i mniej więcej masz owulację, gwarancji nie daję