Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Foli

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Foli

  1. Zabajona, to nie jest takie uciążliwe bo na szczęście po cichu ale ja to czuję i słyszę
  2. Ale dzisiaj piąteczek. Ja jeszcze w domku robotę mam od rodziców ale do 18.00 się wyrobię i pójdę na jakąś imprezkę odreagować. Aha no i obiad zrobię bo ostatnio mi się nie zdarza, nienawidzę gotować
  3. Aśka, chyba jestem ostatnio rozkojażona :) Nie pamiętałam, że już mi pisałaś. Za dużo na głowie i za szybko się wszystko dzieje
  4. Aśka, a więc jednak miałąś biocenozę przed hsg. Nie wiedziałąm czy posiew się robi czy biocenozę. Trzymam kciuki za wynik dobry.
  5. Dziewczyny, czy spotkałyście się z takim czymś; zawsze przed @ 2 dni burczy mi w brzuchu. Jeden lekarz powiedział mi że to przez spadek progesteronu, ale inni byli zdziwieni tą opinią. Zabajona, ty masz niski progesteron, masz takie objawy?
  6. I jeszce pytanie do lekarza: Panie doktorze Jestem w 8 tygodniu ciąży. Przeziębiłam się i dokucza mi ból gardła, którego nie mogę się pozbyć. Internista przepisał mi Duomox 0,75 2*1 tabl dziennie. Czy mogę brać ten antybiotyk? Tak jeżeli istnieja wskazania czyli mamy do czynienia z infekcja bakteryjna a nie wirusowa ( a ta wystepuje najczesciej) Z powazaniem JD
  7. Guśka to znalazłam na bocianie: Bezpiecznym antybiotykiem jest Duomox oraz bardzo polecam antybiotyk w sprayu, który psikasz bezpośrednio na migdałki - Bioparox. Ja miałam infekcję w 3tc i pomogło stosowanie bioparoxu już po 2 dniach.
  8. to może poproś o bioparox. Ja wtedy miałam i to i to zapisane więc dlatego pomyliłam co jest w sprayu
  9. Guśka, sprawdzam jeszcze na internecie ale kurczę nie mogę znaleźć w sprayu wyskakuje bioparox. Mam nadzieję że nic nie pomieszałam
  10. Mam nadzieję że w sprayu bo on się nie wchłania do krwi, a ja naprawdę miałam ostre zapalenie krtani i mi pomógł. Ja jestem w ogóle bardzo ostrożna i zanim coś wezmę 5 razy sprawdzam (czytam)czy naprawdę nie zaszkodzi
  11. Może w tabletkach też jest ale ten do psikania jest lepszy. Ja czytałam wtedy na forum jakimś o przeziębieniach oi dziewczyny opowiadały że też go brały w ciąży
  12. Guśka, duomox jest antybiotykiem do psikania na gardło, który nie wchłania się do krwi, bezpieczny w ciąży ja w zeszłym roku miałam zapalenie krtani i do tego bałam się że starałam się o dziecko, więc powiedziałam lekarzowi że mogę być w ciąży i mi to zapisał. czytałam dużo o tym leku i jest bezpieczny w ciąży.Polecam bo mnie szybko wyleczył
  13. Granini trzymam kciuki za wyrok. Sabra, ja też się cieszyłam co miesiąc z każdego pęcherzyka a szczyt radości był jak pękał.:) Sysiu, najważniejsze ze jesteś w domku, cieszymy się i teraz dbaj o siebie jeszcze bardziej i pamiętaj żadnych stresów
  14. chaotycznie to opisałam, sorry ale jem kolację, pracuję i piszę jednocześnie aha i kłócę się z mężem jeszcze :)
  15. ona żałuje że starcila czas bo pierwszy prof do którego pojechała wykrył że chodzi o wrogi śluz, tylko ona się zraziła bo powiedział jej że musi znaleźć sobie innego chłopa, bo dla tego jest niegościnna. nie wytłumaczył jej na czym to polega a ona myślała, że on tak głupio gada no i szukała przyczyny u innych lekarzy. po latach dowiedziała się o czym ten prof mówił
  16. Asia, dzięki za informacje. Ja dzisiaj rozmawialam z kobietą z mojej pracy, która nie ma dzieci. Mówiłam je że jadę do łodzi do lekarza a ona mnie przeprosiła że pyta i zapytała się czy ja nie leczę czasem niepłodności. Powiedziałam jej prawdę chociaż dotychczas tylko moja rodzina najbliższa wiedziała no i wy. Ona opowiedziała mi dzisiaj o sobie, leczyła się u jakiegoś profesora w łodzi ( w sumie 15 lat). miała wrogi śluz, ale wtedy nie robili inseminacji, przynajmniej jej nie propnowali, miała hsg 3 razy, monitoring, hormony badała, mąż miał wyniki ok, ale po jakimś czasie po tych wszystkich badaniach dostała zapalenia i nabawiła sie zrostów miała 2 operacje w Białym Stoku, w Szczecinie, wydała masę pieniędzy i w końcu zrezygnowała, bo nie miała już siły, zaczęła się badać jak miała 22 lata ale jak skończyła 36 lat bała się że urodzi chore dziecko i zaprzestała starań. ale mi było przykro jak o tym opowiadała. mówiła że czuła złość, załamywała się, jak ktoś w otoczeniu zachodził w ciążę to płąkała i czuła złość do tej osoby. To jest b. fajna kobieta, siedzi ze mną w biurze, bardzo skromna i jedyna z tych starszych, którym nie zależy jedynie naplotkowaniu i sensacji. Ale też powiedziała mi o tym, że były kobiety, które przez leczenie poznała, które nie miały zadnych szans na dziecko i zachodziły nagle w ciążę a lekarze im nie dawali szans. wtedy się o tym w ogóle nie mówiło ona, nawet rodzicom długi czas nie mówiła, nie wiedziała nic o leczeniu niepłodności i nie miała się jak dowiedzieć a lekarze nie informowali zbyt szczególowo
  17. Anka wg mnie miałaś owulację teraz, kłucie to oznaka, podwyższona temperatura też, a boleć może przed pęknięciem pęcherzyka i po też
  18. Foli, czemu to wszystko nie jest prostsze, ta diagnostyka i leczenie. Ciężko to wszystko pojąć. Kiedyś nie zdawałam sobie sprawy z tego wszystkiego. a teraz im więcej wiem tym bardziej mnie to przeraża
  19. Zabajona, no to ja mam inaczej bo ja mam wydaje mi się te dwa dni taką skąpą @, w pierwszy dzień też mam takie bązowe plamienie. Ale ja mam owulację zawsze w 12 dniu bo sprawdzałam
×