Foli

Sabra jak u lekarza? pisz szybko :)

działa działa, ale właśni sobie myślę że ostatnio tak byłam zajęta starankami że zapomniałam o pikanterii, o ironio

mój mąż na gwiazdkę zawsze od teściowej skarpety dostaje teraz wiem dlaczego:)

No właśnia Paula nie robisz testu?

Granini, a ty się mało udzielasz ostatnio? Wszystko ok?

oo... ja nie pamiętałam :)

Suzinko, ja też nie leżałam w szpitalu ale jak lekarz zaleci to proszę grzecznie tam leżeć :)_i się nie buntować :) Trzymam kciuki żeby było ok wszystko

Elf, ja dopiero 12 października jadę więc nie spieszy się. Paula, mam nadzieję, że ta spóźniona @ to dobry znak :) Andzia, trzymam kciuki za rozprawę. Niech ten stres już się skończy Asia, ja zawsze tak wcześnie muszę wstawać, ale dzisiaj trochę mi się zaspało :)

cześć Sabra, minęłyśmy się wczoraj :)

Zoja, no to tak bywa nie można wszystkiego przewidzieć, ale jeżeli stres i nieregularny okres no to pewnie hormony. Może ci sięjuż wszystko ustabilizowało, życzę ci tego ale tak czy tak lepiej zbadać hormony( badanie krwi).

Zoja, a znasz przyczynę poronienia? Ja na twoim miejscu zbadałabym przeciwciała na toksoplazmozę, hormony żeby mieć pewność że to się nie powtórzy, żadnych ziółek one mogą zaszkodzić jedynie. No i oczywiście kwas foliowy trzeba łykać. Mam nadzieję ze ci się uda

ja też się zmartwiłam to chyba wynika z tego, że mamy podobne problemy, marzenia tzn dzidziuś i dlatego potrafimy się wczuć w tą sytuację

Aśka, najważniejsze że to się tak skończyło. Ale nerwy były. Dzięki za info

Napewno jest w szpitalu nie sądzę żeby zlekceważyła takie coś, biedna nie wyobrażam sobie jak ona musi się denerwować.

Mam nadzieję że z sysią wszystko dobrze, niech leży i wypoczywa. W takich sytuacjach leżenie naprawdę pomaga, nic więcej nie można zrobić, ale leżenie plackiem napewno jej pomoże. ja w to wierzę i trzymam kciuki. Będzie dobrze, musi być

Sysiu, może to nic takiego, nie ma co się denerwować, chociaż rozumiem że to trudne.

sysiu ja nie mam pojęcia ale zadzwoń może do lekarza

nie ma obowiązku zgłaszania ciąży, to twoja sprawa chyba ze jest ci to na rękę żeby nie obarczali cię dodatkową pracą

Mi też umowa się kończy w grudniu i też bede wybierać nowy telefonik bo ten co teraz mam jest tragiczny

Aśka, dobrze, jedyny plus tego że ostatnio byłam tak zajęta jest to że w ogóle nie myślałam o starankach i o kłopotach. Także psychicznie od tego odpoczęłam.

Dzięki Elf, jeżeli oczywiście to nie jest kłopot

Elf, widzę że mieszkasz w Łodzi, a wiesz może gdzie jest ulica Leszczyńska 20 w Łodzi, czy to jest w centrum?. Tam jest klinika Gameta do której się wybieram niedługo a zupełnie nie znam Łodzi.

Wiecie co, kiedyś myślałam w ten sposób, że lepiej nie testować bo 50 % ciąż może zostać poronionych w okresie @, no i uważałam że lepiej nie wiedzieć czy się było w ciąży ale teraz myślę inaczej bo lepiej dla diagnostyki wiedzieć czy się udało i czy jest to możliwe więc teraz jak mi się spóźnia to testuję zawsze

Estelka, cytologię też w obojętnie którym dniu cyklu. Jadę do kliniki do Łodzi prywatnie, do profesora, za pierwszą wizytę bierze 150 zł a potem 80 strasznie dużo ale mam dosyć lekarzy partaczy

Cześć. długo mnie nie było ale miałam nawał pracy i do tego byłam chorac i nie miałam siły wieczorkiem pisać ale czasami szybko coś przeczytałam. Estelka, ja też 12.10. jadę do kliniki. Badania na czystość pochwy robi się obojętnie w jakim dniu cyklu. Ja też chce je zrobić. Asia, Sabra dzięki za pamięć:) Andzia, trzymam kciuki za teścik, oby okazał się szczęśliwy :) Granini, fajnie że się odezwałaś