Foli

zabajona, ja też mam takie ciągnięcie dziwne

Zabajona, ja też tak mam tyle ze to moze być tez efekt stymulacji i tych wszystkich zabiegów, które mi robili. Zupki chińskie? no coż lepsze coś niż nic :)

Elusia, ja bym chyba została przy dwóch w końcu nic złego sie nie dzieje. Beti :) wiem wiem

Elusia ja biorę też 2 razy dziennie 1 rano jedną wieczorem

Ana, wolę się jeszcze nie cieszyć, poczekam do poniedziałku. Sama nie wiem staram się nie doszukiwać objawów ale czasami się zastanawiam. Czytałam na bocianie i różnie dziewczyny czuły się po transferze nie ma reguły: jedna nic nie czuła i się udało a druga bóle @owe i też się udało. Także myślę, że analizowanie tych objawów jest trochę bezsensowne. bo to indywidualna sprawa

Ana, dzisiaj lepiej, chociaż lekie bóle @owe czuję

Zabajoan, mnieteż upał męczy strasznie, wolałąbym, zeby choć trochę się oziębiło

Elusia, ja zawsze piłam 2 lub 3 dziennie ale teraz piję pół kubeczka kawy z ekspresu z dużą ilością mleka (pół na pół :)) i to nie codziennie no ale ja zawsze byłam zbyt ostrożna. Co do kawy o najlepiej z ekspresu, rozpuszczalna jest niewskazana w ciąży, czytałam kiedyś, że wręcz powinna być zakazana ze względu na zwiążki które się w niej znajdują.

Elusia ja go będę brała do 12 tc, nie ma żadnych skutków ubocznych a na ulotce pisze, ze mozna brać w ciąży no ale jak nie ma potrzeby to po co? niektórzy lekarze dawają profilaktycznie, moja szwagierka też go wcinała i jest wszytsko ok

a w poniedziałek już się dowiem czy się udało, muszę isć rano na badanie krwi bo potem w pracy mam gosci i mogę nie zdążyć, takze po południu juz będę znać wynik. A teraz w sobotę idę na wesele i właśnie przyszło mi do głowy, że nie zamówiłam fryzjera bo nie miałam głowy do tego

Ja chcęfasolkę, może to niemyslenie u ciebie się sprawdzi :) mi czas dość szybko leci, wczoraj wreszcie się wyspałam. Opalać się nie mogę niestety przez hormony, które łykam ale i tak nie przepadam na leżeniem na słońcu

Elusia, cieszę się, że jest ok wszystko ale faktycznie odpoczywaj ile tylko się da, żadnego dźwigania, mycia podłóg, podnoszenia rąk do góry, biegania. Enigma, fajnie, że się odezwałaś, mam nadzieję, że się ułoży w końcu wszystko. Gratuluję sesji. Emika, no jak już praca napisana to większość za tobą, będziemy trzymać kciuki za obronę. A jak perspektywa wyprowadzki? Beti, mam nadzieję że leki zadziałają i owulacja będzie. Iwona, co z Tobą? Nie smuć się. Nie chcesz podejsć do inseminacji?

Elusia, ja też trzymam kciuki

Duphaston napewno nie szkodzi bo czytałąm o badaniach na ten temat, niektórzy lekarze zapisują go profilaktycznie nawet, ja go wcina 2 razy dziennie po in vitro choć niby nie ma wskazań ale po in vitro się go je do 12 tc na wszelki wypadek

a który masz dzień cyklu? tzn kiedy @ powinna przyjsc, bo czasami mimo ciąży w terminie @ moze być plamienie i nie jest groźne.

Elusia, jeśli jest to plamienie brudnawe to moze to być stare krwawienie i nie am się czym martwić ale lepiej to sprawdzić i może progesteron zbadać. Moze wystarczy duphaston przyjmować a tymczasem dużo leż i odpoczywaj

Granini, to o czymś świadczy jeśli chciał z wami mieszkać. Widocznie jest mu dobrze z wami :) Wierzę, że te kłopoty są przejściowe i poradzicie sobie

Elusia, tak średnio. NIby nic mi nie jest ale nerwy mnie rozpierają, czasem wybucham bez powodu. wczoraj ryczałam godzinę a potem mam wyrzuty sumienia że to szkodzi zagnieżdżeniu i tak w kółko

Ana, czasem mam wrazenie że coraz mniej osób się odzywa :( Monik, nie narzekałam bym na bliźniaki a jeszcze do tego chłopiec i dziewczynka, hmmmm :) Gonia, 5.30 żeby pobiegać? podziwiam, nigdy nie było mnie na to stać ale nieraz sobie o tym marzyłam. Szczepienie dziecka niestety trzeba jakoś przeżyć choć to trudne, najważniejsze zeby dziecku nic nie było w czasie szczepienia tzn zeby nie było przeziębione. Emika, oszczędzaj się w tej pracy troszkę bardziej, bo musisz zbierać siły na wrzesień zdaje się

O jejku Sysia, to rzeczywiście przerażające, dobrze że wam się nic nie stało. Faktycznie w takich sytuacjach spokój jest najważniejszy, mozna pogratulować kierowcy. Moja siostra też jest wcześniakiem i też podobno szybko nadgoniła

Zabajona, tylko ja mam rankę na tym palcu, pójdę do apteki dzisiaj i się zapytam

nie wiecie czy można moczyć palec w rivanolu jak się jest w ciąży, nie mam ulotki, w necie nie mogę nic znaleźć, zadarła mi się skórka i mnie strasznie boli, mam lekko spuchnięty

no i mówiła że miała 2 laparoskopie wiec chyba przyczy na po jej stronie faktycznie

Zabajona, ona miała 36 lat a to ma znaczenie

Miałam 15 komórek pobranych, z tego 3 były niedojrzałe, więc zostało 12 a z tego 6 się zapłodniło, nie wiem czy to dobry wynik, podobno tak ale myślałąm ze więcej się zapłodni no ale to ju7z zależy od jakości plemników i komórek. Kobieta przede mną miała pobrane 4 komórki z tego 1 się zapłodniła, czyli nie ma nawet mrozaczków, żal mi jej było i mam nadzieję że jej sie uda bo 15 lat się leczą, teraz trafili do łodzi i mieli pierwsze in vitro, przedtem byli w Białymstoku (bardzo niezadowoleni i w Lublinie)