Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Foli

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Foli

  1. Monik, bo ja nie miałam zrostów, moze dlatego tak dobrze to przeszłam. U mnie troszkę inaczej to wyglądało, ja leżałam na stole i nogi miałam tylko zgięte w kolanacha ręce jak chcę, byłam przedzielona od pasa w dół takim parawanikiem, także nawet nie widziałam co robią. no i dostałam zastrzyk w tyłek przeciwbólowy. Ja wspominam to ok bo mnie nie bolało ale słyszałam, że jak są zrosty to moze boleć.
  2. cześć dziewczyny :) Burze tutaj widocznie muszą być co jakiś czas. co do tabelek to ja też się nie wpisuję bo nie przywiązuję do nich wagi a nie są obowiązkowe. A zdanie moje jest podobne jak w przypadku problemu z ignorowaniem się. Każdy ma prawo wyrazać swoje zdanie albo i nie wyrażać go np. przez miesiąc, kazdy ma prawo rozmawiać z kim chce i o czym chce, nic na siłę. Po prostu potrzebny jest wzajemny szacunek i tolerancja i jeśli te granice nie są przekroczone to wg mnie jest ok.
  3. Mam gości ze Szwecji w pracy więc wpadłam do biura na chwilkę.@ nie dostałam ale w każdej chwili bo wczoraj wieczorkiem male plamienie było, no i oczywiście mimo że wiedziałam że przyjdzie musiałam sobie popłakać i pohisteryzować, nie spodziewałam się, że to tak przeżyję. Mój mąż mnie pocieszał i stwierdził, że tak dalej być nie moze i musimy przestać się tym tak bardzo zamartwiać bo się wykończymy. I ma rację ale musiałam się wypłakać i jak zwykle dzisiaj już mi lepiej
  4. to szczepienie na żółtaczkę spędza mi sen z powiek właśnie, szczepić sie nie trzeba jeśli ufasz ze mają warunki sterylne, ja chciałąm ze względu na poród nie na isci bo w Łodzi przed ISCI wszystkie pacjentki są badane więc jakby ryzyko jest małe. A nie zdecydowałam się na szczepienie bo by mi to odwlekło starania co najmniej na 7 miesięcy. Nie wiem ile badania są ważne, żółtaczkę i hiv trzeba zrobić przed samym zabiegiem, ja jadę w kwietniu to się dowiem wszystkiego
  5. Enigma, bardzo dobrze że to napisałaś, mozemy sie teraz uprzeć zeby nam zrobili to badanie bo przecież mozna nie mieć objawów a byc nosicielem
  6. Estelka, na hiv, żóltaczkę, genetyczne, morfologię, grupę krwi, i reszty nie pamiętam. Jeśli klinika jest dobra to sprawdzą czy masz muskowiscydozę - to właśnie badanie genetyczne
  7. No i najważniejsze: Dziecko chore na mukowiscydozę może urodzić się tylko wtedy, gdy oboje jego rodzice są nosicielami genu CF.
  8. Enigma, ja czytałam o ryzyku i o zdrowiu dzieci po ISCI, no i badania prowadzona na rozległą skalę w Belgii dowiodły, że zdrowie dzieci po ISCI nie różni się niczym od zdrowia dzieci poczętych naturalnie, wszędzie jak się czyta o ryzyku po isci to pisze, ze nie wpływa na zdrowie dzieci. Czytałąm gdzieś że jeśli dziecko urodzi sie chore to ze względu na to ze część par które mają isci czy in vitro są po 35 roku życia ale naturalnie poczęte dzieci też w tym wieku rodzą się chore
  9. Estelka, widzę, że ty też czekasz na to. Ja naczytałąm sie dużo o ryzyku związanym z isci i wiem dokładnie na czym polega, boję się ale nie jest to aż tak straszne zeby zrezygnować.
  10. Enigma, a ty pisz co twój ginekolog powiedział o isci bo jestem ciekawa
  11. Zabajona, enigma, moja szwagierka miałą zawsze w 10dc i zaszłą w ciążę właśnie w tym dniu
  12. pisz enigma, ja juz sie tyle naczytalam, że myślę nic mnie zaskoczy. Elusia, u mnie tak średnio, chyba inseminacja sie nie udała i szykuję sie na ISCI
  13. Elusia, to super, że twojej bratowej się poprawia, mam nadzieję, że przeszczep sie uda i wszystko będzie dobrze, fajnie ze się odezwałaś
  14. kalamarnica, jeśli jesteś szczęśliwa z tym co masz to nie ma potrzeby tego zmieniać. Ja nie czuję się teraz szczęśliwa przez to że pragnę dziecka a nie mogę teraz go mieć. rozumiem cie bo mam starszą siostrę, która wręcz nie przepada za dziećmi i nie chce ich mieć narazie. To jest wybór każdego z nas, szkoda tylko, że jest tak jak mówisz, że czasem te które nie chcą mają (z własnej głupoty oczywiście) a te które chcą nie mogą mieć
  15. Elf, żadnego mycia okien !!! :) Ja nie cierpię myć okien ale jak @ przyjdzie to najwyższy czas żeby się wziąć za porządki Do foli, dzięki to miłe
  16. Elf, u mnie też wiosna i humor przez to lepszy, juz dosyć miałam tej paskudnej zimy
  17. Estelka tylko sam zabieg wypadnie na początku czerwca a potem przez min 2 tygodnie nie powinno sie jeździć samochodem, wesele jest w drugiej połowie czerwca więc zobaczymy jak będę sie czuła Zabajona, a który masz dzień cyklu?
  18. wiem, trudno, byle w maju się udało, my w czerwcu jedziemy na wesele do znajomych i być moze nie będę mogła jechać po isci, ale trudno, to jest dla mnie ważniejsze mimo że wesele ma być świetne w pałacu 3 dniowe, polsko-angielskie bo pan młody jest z Anglii i bardzo bym chciała tam być.
  19. Estelka, ja myślałam w zeszłym roku, że na początku roku będę w ciąży a tu wszystko się przedłużyło, trochę na moje życzenie bo się upierałam przy tych inseminacjach a mogłabym już być po isci
  20. no właśnie, to jest objaw jedyny u mnie, którego nie powinno być w ciąży, jakby mnie tylko brzuch bolał to moze bym się łudziła, a tak czuję takie leciutkie burczenie, nawet nie słyszę tylko czuję
  21. Ano nie ma bo mi progesteron spadł a to jest niekwestionowany objaw @
  22. Ana, fajnie, że z Julką lepiej :) Estelka, nadziei nie ma już, ta inseminacja to była ostatnia deska ratunku przed ISCI ale jeszcze sie nie smucę i myślę, że przejdę przez to dobrze.
  23. Ja kojarzę Danusie, przykro mi bardzo, cholera jak t moze być sprawiedliwe tyle sie starała i jeszcze takie coś. To straszne.Współczuje jej bardzo i mam nadzieję, ze dojdzie do siebie, zajdzie w ciążę i urodzi zdrowe dziecko
  24. Ana, to teraz już z górki, przetoczą krew i szybko dojdzie do siebie. Napisz co się stało?
×