Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aneczka86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aneczka86

  1. jutro zaczynam 18 tydzień, ale już tak zmieniam :)
  2. Hej dziewczyny :) dawno mnie nie było :) siostra dziś wylatuje, mąż jutro w nocy wraca, wiec mam nadzieje jutro nadrobić czytanie :) u mnie bardzo duużo się wydarzyło, w między czasie byłam na usg, z maluszkiem wszystko dobrze, ma wszystko co trzeba, dokladnie widzialam kregosłupik, rozwija się prawidłowo ale usiadło na tyłku i zakryło płeć :) może nie chciało mi się pokazywać bez tatusia :) więc jeszcze troche muszę poczekać Zmieniam stopke i jutro nadrobie czytanie i się odezwę :) pozdrawiam :) :)
  3. stopka zmieniona :) pozdrawiam papa
  4. hej dziewczyny :) aleście naklikały :) dawno nie zaglądałam :) wyprawiałam męża na wakacje, pojechał do Chorwacji ze znajomymi :) a teraz się szykuje na przyjazd siostry :) mieszka w Edenburgu i przylatuje na pare dni z moim siostrzeńcem :) a i jeszcze w sobote przylatuje moja przyjaciółka, ona natomiast mieszka w Londynie :) Później nadrobie czytanie, teraz zmienie stopke i jade po zakupy :) Pozdrawiam Was i brzuszki bardzo gorąco :) A wogóle jak się czujecie?? Buziaki
  5. hehe Kiniak przecież wiedział co brał ;) (o to guzdralstwo chodzi) Zaba mnie tez ostatnio z jakiejs strony pare razy wywalalo, moze przeciazenie... nie zlosc sie, tylko sprobuj pozniej :)
  6. ej no wklejam i nic... o co chodzi?? "http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Ania&year=2008&month=12&day=25&babycount=1" type="application/x-shockwave-flash" wmode="transparent" width="120" height="180">
  7. Kiniak >> otóż to, nie podoba sie to trudno... ja wychodze z zalozenia ze moje zycie moja sprawa.. chyba że tak jak wcześniej napisałaś byłby to ktoś naprawde bliski (mama, mąż, siostra...) to wtedy co innego :) ale z tych najblizszych naszczescie wszscy sie bardzo ciesza :) a najbardziej to chyba tesciowa i tesc :) Kessi >> zazdroszcze deszczu... ja bym chciała bardzo zeby u mnie popadalo :)
  8. Anulek >> u mnie chyba wszyscy się cieszą, a przynajmniej dobrze udają ;) aczkolwiek mojej mamy siostra sie krzywi troche ale nią sie wcale nie przejmuje bo ona sama urodzila bardzo późno i to tylko dlatego bo mąż ją męczył o dziecko, ona się moją siostrą cioteczna praktycznie wcale nie zajmowala i wogole nie bardzo lubi dzieci, wujek cale serce wlozyl w jej rozwoj i wychowanie, a ciocia byla raczej z boku, wiec jej opinia malo mnie interesuje :) najważniejsze żeby przyszli rodzice byli zadowoleni z tej wielkiej zmiany :) tak mi sie wydaje
  9. próbowalam ustawic sobie stopke, ale niewiem jak te piekne kwiatki zrobic...??
  10. Łazienka wysprzatana, jeden pokój wysprzątany, drugie pranie się pierze... a teraz nasz pokój... oj tam długo się zejdzie ;) Kefirek dziękuję bardzo... ale to było 3 lata temu :/ zmieniłam się bardzo... jak skończe sprzątać to spróbuje zmniejszyć te nowe (robione w zeszłym tygodniu) to zmienisz zdanie :) zbrzydłam a fuj :) a mój Misio sporo przytył :) ja zresztą też :) co do pryszczy... kiedyś ktoś polecił mojej siostrze płyn do higieny intymnej, żeby myć nim twarz... a miała pryszczy całą twarz, i pomogło... ja odkąd pamiętam też twarz myje płynem do higieny intymnej i cere mam wręcz śliczną :) (i tylko cere) :P a jeszcze co do pogody... grzeje jak ch*lera i mam nadzieje na burze :) a i jeszcze z tymi kremami na rozstępy, moja koleżanka poleca mi mustele... ale jak sprawdziłam cene (97zł) to chyba poszukam czegoś innego, moja mama mówi że rossman ma swoją linie dla kobiet w ciąży, chyba się przejadę ale to już nie dziś :) ide dalej sprztątać :)
  11. a i jeszcze jedno... w koncu zalozylam swoja galerie... ale jest tylko jedno stare zdjecie, bo wszystkie nowe sa za duze... pozniej je troche zmniejsze i wrzuce :)
  12. Ja jak narazie używam Johnsona do bardzo suchej skóry na całe ciało, ale chyba sobie sprawie cos na rozstępy... Co do "wywalania" wszystkiego z siebie co sie zje... miałam koszmarną noc i poranek, nad kibelkiem ale juz jest dobrze Kefirek ---> moje sutki też mi płatają czasem figle w najmniej spodziewanym momencie, no właśnie miałam sie już jakiś czas temu spytać czy to normalne że te sutki tak twardnieją?? No ja sie biore za zmiane pościeli, kurze, łazienke, kuchnie i ogólnie wszystko... ale będę zaglądać :)
  13. No byłam w sklepie, zrobiłam śniadanko :) zjedliśmy, kochany poleciał do pracy a ja sie zbieram i zbieram do sprzątania... nawet pranie juz nastawiłam :) Co do fryzur... zawsze miałam raczej długie włosy, ale tydzień temu poszłam do fryzjera żeby jak zwykle podciąć tylko końcówki ale czekając przeglądałam gazetki z fryzurami... i ściachałam włosy na krótko i zrobiła mi pani grzywke (od pieciu lat nie mialam grzywki) i jestem zadowolona z nowej fryzurki :) jest mi lżej i chłodniej :) anulek80 ---> myśle że każda z nas sie za kazdym razem troche obawia kazdych badan... a usg jest jednoczesnie takie fascynujące :) ja się nie mogę już doczekać mojego A wogóle to mam pytanie, czy używacie już kremów przeciw rozstępom...?? Bo bylam wczoraj w aptece wykupic recepte i tak patrzylam na te kremy i sie zastanawialam czy to juz... a jesli tak to jaki?? Chciałabym już poczuć jak moje maleństwo się rusza... ale pewnie jeszcze troche poczekam :)
  14. Witam :) nadchodzi piękny dzień :) wczoraj wieczorem niestety nie udało mi sie nic napisać, tzn duuużo napisałam ale nie wysłało bo strona była niedostępna... ciekawe czy teraz mi się uda :) Ja mam dziś ambitny plan wysprzatania mieszkania... bo ostatnio sie tak rozleniwiłam że jest co sprzątać :) a teraz ide coś jeść :) bedę zaglądać miłego dzionka życzę :)
  15. ja czekam z niecierpliwością na troche deszczu, u nas jest strasznie duszno i powietrze stoi... faktycznie pusto, ja tez uciekam zrobie herbatke i cos poczytam :) milego wieczorku jak nie usne to jeszcze zajrze pozniej
  16. no wlasnie... ale wiesz co najbardziej mnie zdziwily kobitki w bardzo zaawansowanych ciążach z wielgasnymi brzuchami... siedzialy i czekaly, moze jest dobrym lekarzem ale kurcze troche trzeba szanowac czyjs czas. Ciekawa jestem co mnie jutro czeka?
  17. hej hej :) jestem wściekła jak cholera !! wyobrażcie sobie że byłam umówiona na wizytę na 16... przyszłam a tam siedzą cztery kobitki w poczekalni i dowiedziałam sie ze pana doktora jeszcze nie ma (a przyjmuje od 15) siedziałam, siedziałam i siedziałam... i o 16.30 wściekła wyszłam z tamtąd!!! nie pierwszy raz sie spóźnia i w dup*e mam, na jutro sie umówiłam do innego lekarza... a dopiero co myslalam o zmianie lekarza, heh co do rzeczy dla maleństwa... ja wole narazie nic nie kupować, zacznę może w październiku... aczkolwiek czasem wchodzę do sklepów dla maluszków i takie słodkie są te wszytskie rzeczy ze chcialabym kupic wszystkie naraz :) ale powstrzymuje sie jeszcze :)
  18. sprawdziłam dokładnie, herbatka imbirowa firmy herbapol skład: imbir, owoc aronii, owoc porzeczki czarnej, owoc głogu. Niewiem tylko co to jest ten owoc głogu...
  19. Wiecie co... jeśli chodzi o nudności i wymioty... moja mama też ze mna nie miała lekko i mnie też strasznie męczyły (teraz już rzadziej ale jeszcze tak, choć już tylko mdłości), lekarz polecił mi herbatke imbirową, więc kupiłam w aptece taka imbirową z jakimiś jeszcze owocami (ale imbir przewyższa), jest nawet smaczna i mi pomaga :) wybaczcie że wcześniej o tym nie napisałam ale jakoś zupełnie zapomniałam :)
  20. Pia przepis na rybke wysłałam Kimizi na maila, ale specjalnie dla Ciebie prosze bardzo :) skladniki: 10 kostek mintaja 1 kg marchewki 0,5 kg pietruszki seler por wywar rosolowy (1 kostka rozpuszczona moze byc) słoiczek koncentratu pomidorowego czosnek granulowany troche oliwy do smazenia sposob przygotowania: obieramy marchewki, pietruszki i selera, myjemy i ścieramy na grubej tarce, pora kroimy,rozgrzewamy troche oliwy na dużej patelni i wrzucamy wszystko razem, smażymy aż zmięknie, do wywaru rosołowego dodajemy koncentrat pomidorowy i dobrze mieszamy, potem zalewamy tym warzywa na patelni, smazymy zeby wyparowac wode, doprawiamy sola, pieprzem i czosnkiem. Teraz rybka :) myjemy dokladnie, odsączamy (ja zawsze wyciskam rękami i jeszcze klade na recznik papierowy i odsączam), troche solimy i zmazymy na oddzielnej patelni. Bierzemy naczynie żaroodporne albo jakąś miche (to zalezy czy bedziesz pozniej podgrzewac czy na zimno, w naczyniu mozna wstawic do piekarnika), na dno kladziemy troche warzyw, potem troche ryby i tak sobie przekladamy, na gorze musza byc warzywa i gotowe :) najlepiej zostawic na noc, bo jak troche ryba przejdzie warzywami a warzywa ryba to jest lepsze :) smacznego :)
  21. hej dziewczynki i maleństwa w brzuszkach :) Byłam wczoraj z ukochanym w kinie... to ja go namawialam a jak przyszlo co do czego to srednio sie tam czulam i ze 3 razy musialam na siusianie wychodzic :) ale film fajny \"WANTED Ścigani\" wróciliśmy to oglądaliśmy mecz, troche przysnęłam w drugiej połowie ale obudziłam sie na sam koniec i jak sie okazało nic nie straciłam :) ciesze sie ze hiszpania wygrala :) co do zwolnienia no ja sie wlasnie zastanawiam, bo mialam zagrozenie poronieniem, dzis konczy mi sie zwolnienie, czuje sie dobrze, krwiak sie wchłonął, macica juz nie jest w podwyzszonym napieciu, lekarz zmniejszyl mi dawke duphastonu i niewiem czy mi przedluzy zwolnienie... osobiscie chetnie bym popracowala bo tesknie za moim zespolem (jestem na zwolnieniu od poczatku maja), ale pracuje w sklepie w centrum handlowym, 8 godzin stania, czasem trzeba cos z magazynu przyniesc z polki 4 metrowej i troche sie boje zeby nie zaszkodzilo mojemu malenstwu. No ale zobacze co pan doktor mi dziś powie :) Kimizi - mam nadzieje ze rybka bedzie dobra :) w razie wątpliwości jakichkolwiek pisz do mnie :) My dzis po lekarzu jedziemy do tesciow na obiad, na bitki wołowe... pychotka :) Miłego dnia życzę, ide coś zjeść, ale bedę zaglądać :)
×