Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anik77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anik77

  1. Witam weekendowo :) Agniecha, kolorek na włosach super :) żałuję, że mi w takim nie pasuje :) no i pochwal się koniecznie jaką to fajną książkę tak zachłannie czytałaś. Ja czytam teraz "Zaginiony symbol" Browna. Jak wszystkie jego książki jest bardzo wciągająca ale zupełnie nieprawdopodobna :) zostało mi jeszcze trochę, mam nadzieję, że się do porodu wyrobię :) Gruby miś, ja też kocham czerwony :) mam w domu dodatki czerwone, a nawet szafkę :) ubrania też lubię w tym kolorze :) Manika, jak się czujesz? co z krwawieniem? Ida, Ambrozja, Patinka - jak się czujecie? Doriana, Agal i reszta
  2. Cześć :) Manika - przykro mi :( Ale może rzeczywiście idź do lekarza albo na pogotowie najlepiej. Przecież krwawienia w ciąży się zdarzają! i może coś da się jeszcze zrobić! Sprawdź lepiej! Doriana - nie czuję się jakoś specjalnie "porodowo" więc może dotrwam do wtorku. Liczę na to, bo wolę jechać sobie spokojnie do szpitala niż szybko i nerwowo :) Agal, zdrówka życzę Sdee, ja też nie ściągam mp3, więc nie pomogę niestety. Ambrozja, ja też już musiałam obrączkę zdjąć. Niby nie puchnę jakoś specjalnie, ale mam palce jakby grubsze w stawach. Dziwnie tak. Gruby miś - kiedy masz wizytę? w którym tygodniu jesteś? mój maluch się jakoś dzisiaj mało rusza jak na swoje możliwości. Albo ta pogoda tak go nastraja, albo zbiera siły na wyjście :)
  3. Doriana, staram się nie stresować i nie wypatrywać oznak porodu. Mam wielką nadzieję, że mały wytrzyma do wtorku :) Agal, dlaczego Twoja teściowa tak faworyzuje Bartosza? od początku tak było? Powiem wam jeszcze, że moja ginka pogroziła mi dzisiaj palcem i powiedziała "proszę pamiętać - to jest ostatnie pani dziecko! Nie powinna pani więcej rodzić". Pozostaje mi więc poszukać dobrej metody antykoncepcji, bo gumki nas już raz zawiodły... :) czego używacie, dziewczyny? i jak się po tym czujecie? Moja koleżanka bardzo chwali plastry. Ma któraś z Was?
  4. Ja już po wizycie. 1 czerwca mam się zgłosić do szpitala :) jeśli dotrwam, bo moja pani doktor powiedziała, że jej już "bardzo wyglądam na poród" :) tzn i od strony ginekologicznej, i brzuszek już bardzo nisko, i po buzi jestem zmieniona... ale liczy na to, że do wtorku nic się nie wydarzy. Mogę więc odliczać dni :)
  5. Cześć dziewczyny :) wszystkiego dobrego z okazji naszego święta :) moje córcie też mnie obudziły z kwiatami i całuskami :) słodkie to :) idę dzisiaj na wizytę, ale jednego lekarza już dziś "zaliczyłam" :O myślałam, że kaszel mam już z głowy, ale niestety w nocy dzisiaj się tak męczyłam, że miałam dość :( dostałam antybiotyk, niestety :O miłego dnia wam życzę
  6. Manika - gratuluję jeszcze raz!!! Super :) Wiem, że się stresujesz, ale wierzę, że wszystko będzie dobrze! Liczyłaś już na kiedy miałabyś termin? Sdee, trzymam kciuki za jutrzejszą rozmowę! Ida, cieszę się, że czujesz się lepiej. Kiedy masz następną wizytę? Aines, bardzo ci zazdroszczę słoneczka i ciepła :) prześlij trochę, bo u nas z tym krucho ;) całuski dla was wszystkich
  7. Hej dziewczyny u nas znowu pada :( bardzo niestabilna ostatnio ta pogoda :( wczoraj było pięknie, cieplutko, słoneczko świeciło, a dziś znów zimno i mokro :( Wczoraj już myślałam, że zaczynam rodzić. Miałam skurcze, nieprzyjemne, średnio co 40 min. Już mi się wydawało,że mi Doriana tą niedzielę wykrakała ;) ale położyłam się i przeszlo. Czekam już na środę, może dowiem się już jakiś konkretnych terminów. miłego dnia kobietki
  8. cześć :) dzięki za troskę - już lepiej się czuję. Trochę jeszcze kaszlę, ale jest zdecydowanie lepiej Agal, przykro mi z powodu kłótni. Jednak myślę, że powinnaś z mężem na spokojnie pogadać.Nie duś tego w sobie, bo prędzej czy później nie wytrzymasz. Doriana, ach Ci weekendowi rodzice... sama znam kilku takich. Moja szwagierka np. całymi dniami siedzą z mężem w pracy, często wyjeżdżają na delegacje, a malego wychowywał żłobek, a teraz przedszkole. Żal mi tych dzieci. Córka moich znajomych - też weekendowych rodziców, na pytanie co chciałaby dostać od św.Mikołaja, powiedziała, że nie chce prezentów, tylko chce żeby mama z nią więcej czasu spędzała. Mnie by chyba serce pękło, gdybym coś takiego od swpjego dziecka usłyszała, a tymczasem jej matka się nie przejęła w ogóle :( Patinka, trzymaj się Gruby miś - super gromadka :) tylko Ciebie mi zabrakło :) pozdrawiam was wszystkie i życze miłej niedzieli
  9. Hej dziewczyny :) czuję się trochę lepiej, ale rzeczywiście kaszel w ciąży nie jest dobry :( wczoraj wieczorem mnie tak już wszystko bolało od tego kasłania, że myślałam, że urodzę :O dziś jest lepiej, mam nadzieję, że dotrwam do środowej wizyty. Potem spodziewam się, że już mnie weźmie do szpitala, albo przynajmniej wyznaczy termin cc. miłej soboty wam życzę
  10. Hej dziewczyny :) znacie może jakieś sposoby na suchy kaszel w ciąży? męczy mnie od kilku dni, a pani w aptece nie mogła mi dać żadnego syropu, bo wszystkie są na bazie alkoholu. Dała mi tylko pastylki herbitussin, ale niewiele pomagają :O Sdee, rozumiem Twoje racje. To oczywiście Twoja decyzja i nam nic do tego. Ja chyba zrobiłabym inaczej, ale w takiej sytuacji nigdy nie byłam, więc też do końca pewna tego być nie mogę. Jednego jestem pewna - chcesz dobrze dla Twoich dzieci. To najważniejsze. Trzymaj się mocno!!! Jesteśmy z Tobą cokolwiek zrobisz
  11. Sdee, nie gniewaj się, ale ja też zgadzam się wpisami powyżej. Uważam, że dzieci powinny mieć jeden dom. A dom jest tam, gdzie jest mama. Wg mnie strasznie by za tobą tęskniły przez ten tydzień pobytu u ojca. Moje dziewczyny mają dobrego ojca, którego bardzo kochają, a mimo to podczas moich pobytów w szpitalu bardzo za mną tęskniły, płakały mi do słuchawki itd. A były przecież w domu z ojcem! Pomyśl, kochana, czy twoje dzieci nie czułyby się przerzucane z miejsca na miejsce jak zbędny towar. To przykre, wiem. I wybacz, że nie znając Cię, tak mówię, ale takie jest moje zdanie.Wg mnie znacznie lepiej byłoby, gdyby mieszkały na stałe u Ciebie (i wiedziały że to jest ich DOM) a do ojca jeździły np na weekendy.
  12. Paulinka jest przesłodka!!!!! i czuprynkę ma nieziemską :) Goba, gratuluję jeszcze raz :)
  13. Sdee, córeczka wyglądała prześlicznie :) jak aniołek :) ty zresztą też wyglądałaś pięknie - jesteś taka szczuplutka!!! Ambrozja, życzę zdrówka dzieciakom Goba, zostało nam niewiele, ale ta końcowka najbardziej się dłuży :) Dodałam do galerii zdjęcie mojego synka :) na razie "od wewnątrz" ;)
  14. dziecko jest wcześniakiem do końca 36 tyg ciąży. Wiem, bo moja córka urodziła się w 36t2d i lekarz nie jest już wpisana jako wcześniak. Rozmawiałam też o tym z lekarką na ostatniej wizycie :) pozdrawiam
  15. Ambrozja, też bym bardzo chciała być już po. Mały jest strasznie ruchliwy i kopie mnie tak bardzo, że to aż boli. Szczególnie upodobał sobie mój kręgosłup i pęcherz ;) poza tym wiadomo - martwię się porodem - czy wszsytko będzie ok z dzieckiem i ze mną. To chyba normalne pzy końcu ciąży. Ale dla mnie najważniejsze jest, że donosiłam :) jutro kończę 36 tydz, więc ciąża będzie donoszona. Bardzo się cieszę z tego.
  16. Hej dziewczyny ja już w domu. Sytuacja się trochę poprawiła. Jeśli nie będzie padać jest nadzieja, że uda się opanować sytuację. zmykam trochę posprzątać, bo w domu mam inwazję mrówek :O też się chyba ratowały przed wielką wodą ;) aha, brzuch mi opadł :) zgaga minęła, za to siedzieć nie umiem ;)
  17. ja tylko na chwilę. Piszę od teściów, musiałam uciekać z dziećmi z domu,bo wał na pobliskiej rzece grozi w każdej chwili przerwać :( mój mąż walczy z wodą zalewającą ogród i piwnice, a ja siedzę w domu z teściową bezczynnie i tylko pozostaje mi się modlić, żeby wał jednak wytrzymał.
  18. Witam dziś już czuję się ciut lepiej. Na szczęście, bo się bałam, że w szpitalu wyląduję. Miałam tak w drugiej ciąży. Dostałam takiego zatrucia pokarmowego, że nawet w szpitalu nie mogli sobie ze mną poradzić. Po wszystkim lekarz mi powiedział, że obawiał się, że mnie nie uratują :O U nas pogoda dzisiaj koszmarna :O leje, wieje, zimno... masakra :O Doriana, Sdee, trzymam kciuki za pogodę i całość uroczystości :) całusy dla dzieciaków Ida, widzę, że nie tylko na mnie ciąża działa "seksopędnie" ;) :P miłej niedzieli wszystkim życzę
  19. agal- masz rację z tym kodeksem pracy. Oczywiście macierzyński mam zagwarantowany. Gorzej potem. Nauczyciela można zwolnić w przypadku gdy fizycznie nie ma dla niego godzin, np z powodu braku dzieci - a tak właśnie u nas w szkole jest. Jest teraz w szkole niż demograficzny i jeszcze parę lat on potrwa. W poniedziałek dzwoniła do mnie dyrektorka i powiedziała, że jednak może jednak da się coś zrobić. Więc może nie będzie tak źle :) Kamilka - witamy :) zostań z nami :) goba, pewnie masz teraz w domu spooooro pracy :) malutka daje Ci chociaż w nocy pospać? ambrozja, który masz teraz tydzień? Mnie też dalej zgaga męczy mam już dość tego cholerstwa, a nic, zupełnie nic już na to nie pomaga dobranoc dziewczyny
  20. Wiem, że przynajmniej się męczyć nie będę... drugą cesarkę zniosłam super, miałam świetny humor leżąc na stole i jakoś przedtem się wcale nie denerwowałam. Z pierwszą było gorzej, bo byłam zmęczona 17-godzinnymi bólami porodowymi i wystraszona. Teraz niby wiem co mnie czeka, ale boję się jakiś nieprzewidzianych komplikacji :(
  21. aga-p mnie czeka trzecia cesarka. Po dwóch już nie można rodzić naturalnie. Denerwuję się, bo wiem, że trzecie cięcie jest technicznie trudniejsze od pozostałych :( bardzo bym chciała mieć to już za sobą...
  22. Witam u nas też pogoda dołująca :( non stop leje dzieciaki marudne, bo im się w domu nudzi, mnie się po nocach koszmary związane z porodem śnią... zwariować można :O Idę się kawki napić i murzynka skubnąć, może mi sie humorek poprawi... juśli któraś ma ochotę to zapraszam ;)
  23. Ambrozja, też bym już baaaaardzo chciała być po... co noc mi się śni szpital, poród, niemowlaki... ech... ale kochana - to już bliżej niż dalej :D
  24. Ida, wygląda na to, że nasi synowi dają nam popalić ;) tez mam na razie dwoje grzecznych, cichych i spokojnych dzieci, ale na tym chyba koniec :) widocznie wyczerpałyśmy limit na spokojne dzieci ;)
×