Mella25

WYSŁAŁAM MAILA!!!!

Jejki, Dziewczynki co tu się dzieje:( opuszczacie Nas????

Witajcie Kochane Czytam was codziennie, ale glosu nie zabierma, bo nie mam o czym pisać. Staranka, tak jak pisałam wcześniej przesunięte na niewiadomo kiedy, aczkolwiek z tym to tez nie jest tak do końca. Kochamy się bez zabezpieczenia i zobaczymy co będzie, czyli podobna metoda do Pau.li pt. \"wrzuć na luz kobieto\", hihi. Poza tym, wszystko u mnie i mojego M ok. Czekamy z utęsknieniem na urlop-a to jeszcze 18 dni:/ ale damy radę. Dziewczynki, ściskam Was mocno i 3mam kciukasy za Wasze poczynania. Pozdrawiam także nowe Kobietki i Wszystkim piszę CAŁUSKI i do miłego!

Hej Dziewczynki, Dzisiaj rano dostałam @, tak więc jak pisałam wcześniej, przekładamy staranka na październik, albo i później. Z jednej strony się cieszę, bo będę mogła uczestniczyć w remontach i dekorowaniu naszego mieszkanka, a tak...musiałabym się oszczędzać. Mój M się zmartwił, ale z drugiej strony wierzy, że wszystko w życiu ma swój czas. Pozdrawiam Was serdecznie, Buziaczki

Hej Dziewczynki Obiecałam zaglądać do was, co niniejszym czynię. Pau.la Ja mocno trzymam kciuki. Odezwij się, bo jesteśmy strasznie ciekawe co u Ciebie/Was?:) Ja powinnam jutro dostać @, ale narazie cisza. Nie wiem, czy to dobry znak, czy to taka cisza przed burzą. Jeśli nie dostanę @, to mój M oszaleje ze szczęścia, ja zresztą też. Tak więc Dziewczyny, ten weekend jest decydujący. W sobotę rano zrobię test!!! Pozdrawiam Was serdecznie

Hello Wszystkim, Dawno mnie tu nie było, jakoś nie miałam czasu. Gratuluję Wszystkim zafasolkowanym, życzę Wam dużo zdrowia i radości z ciąży My z moim M, postanowiliśmy przełożyć staranka. Najpierw chcemy zamieszkać w Naszym nowym mieszkanku, urządzić je, dopiąć wszystko, a później pomyślimy o dzidzi. Proszę więc o wykreślenie mnie z listy staraczek i wpisanie do listy gości:) Pozdrawiam cieplutko, buziaczki

Witajcie Dziewczyny, Ale się rozpisałyście, o losie:) Haydi, super wiadomość-piękne kreseczki Teraz dbaj o siebie z całych sił!!! Ja jestem w pracy do 15:00, a później jedziemy z M do znajomych, którzy mają 1,5 miesięczne dziecko. Napatrzę się dzisiaj. Aaaa, wiecie co postanowiliśmy, że jeśli w tym cyklu nie uda Nam się, to zaczekamy ze starankami do września. Kupuje teraz mieszkanko i trochę za dużo latania i stresów, co mogłoby odbić się na Naszej ukochanej Fasolce. Oczywiście, poinformuję Was co i jak z tym testem i @:) Pozdrawiam serdecznie Wszystkie, bez wyjątku!!!! Buzioleeeeeeeee!!!!!!!!

ilona24 Przeżyliście straszną tragedię z Mężem, tak mi przykro Wierzę, że wszystko się ułoży i za kilka miesięcy będziesz tuliła śliczną, zdrową dzidzię!!! Powodzenia na wizycie, 3mam kciuki!!!

Dzień Doberek Dziewczyny!!! Witam Was z domku:) do pracy idę na 14, a jutro wolne i cały weekend też. Zero szkoły i pracy-ale się cieszę. Nareszcie sobie odpoczniemy z M. Czuję się dobrze, nic mnie nie boli, żadnych objawów ciążowych czy też okresowych. Zobaczymy co to będzie, ale przyznam się, że nie myślę już tak obsesyjnie o robieniu testów. A poza tym, wsio gra:) Pozdrawiam Was serdecznie Haydi Wielkie gratulacje

Oj tak, piękny gest i bardzo romantyczny. Bo wiecie Dziewczyny, mój M i ja nie należymy do osób, które okazują uczucia poprzez drogie prezenty, nigdy też nie nalegałam, żeby dostać pierścionek zaręczynowy, ale przyznaję, zrobiło mi się miło. A teraz czekam za @:)

Hey Dziewczynki, Witam Was popołudniowo! Angel-ika, spokojnie, na pewno uda Wam się zajść w ciążę, nie załamuj się tylko. Bądź dzielna, przede wszystkim dla Męża. Pomyśl sobie jak On się czuje... U mnie po japońsku, yako tako. Mdli mnie strasznie, mam delikatne bóle brzucha i piersi. A poza tym ok. Wieczorem mamy zamiar się relaksowac z moim M, jakieś lody, dobra kawka, TV, ehhhh..jestem z Nim taka szczęśliwa!!!! Buziaczki dla WAS

Laseczki-ODŻYŁAM!!!! Po herbacie miętowej. Koleżanka z pracy mi dała i czuję się rewelacyjnie. Zjadłam też bulkę mleczną, herbatniki i znowu jestem tą samą Justynką:)

Hello Dziewczynki, Piszę z pracy. Zaraz się chyba popłaczę, bo muszę tu siedzieć do 21, a nie mam siły. Wczoraj cały dzień przeleżałam, miałam gorączkę, żołądek bołał niesamowicie, a nawet nie mogłam nic wziąć, bo a nóż widelec jestem w ciąży. Wczoraj tylko piłam i jadłam kisiel, dzisiaj też szału nie będzie, bo zjem Danio, bułkę mleczną, kisiel i herbatniki. Całe szczęście, że moje Kochanie przyjedzie po mnie autem, bo nie dałabym rady dojść do domku. Buziaczki dla Was moje Miłe

Hey Dziewczynki, Ja tylko na moment-fatalnie się czuję. Boli mnie żołądek i mdli mnie. Wczoraj wieczorem zjadłam zimnego klopsa i chyba po tym, aż mam ciarki. Nie chcę brać żadnych tabletek, bo może jestem w ciąży i za nic w świecie nie chciałabym zaszkodzić mojej fasolce. Zrobiłam sobie kisiel, może mi przejdzie..:( Buziaczki dla Was!

Hey Dziewczynki, Ja tylko na moment-fatalnie się czuję. Boli mnie żołądek i mdli mnie. Wczoraj wieczorem zjadłam zimnego klopsa i chyba po tym, aż mam ciarki. Nie chcę brać żadnych tabletek, bo może jestem w ciąży i za nic w świecie nie chciałabym zaszkodzić mojej fasolce. Zrobiłam sobie kisiel, może mi przejdzie..:( Buziaczki dla Was!