Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Yennyfer

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Yennyfer

  1. Witam. Garnierka, zaraz Ci odpiszę.
  2. Uciekam do domu. Więc juz bedę poza netem. Przegralismy, ale i srebro jest ok. Pozdrawiam.
  3. Witam. Ninke, cieszę się ze sałatka smakowała. Ja proszę o przepis na tą ze szprotek. U mnie ok, tylko moje szcescie domaga się stanowczo dopuszczenia o czytania topiku. Na razie daje się trzymać z daleka, ale.... Potem jeszcze zajrzę, teraz spadam do kuchni, zajać ręce obiadem, nie chcę denerwować się na meczu.
  4. Jeszcze raz ja. Przepis wysłałam do wszystkich. Pozdrawiam i uciekam.
  5. Ani, przyślij mi swój przepis, ja prześlę Ci ten co dałam Ninke. Celi, do Ciebie też pójdzie. Ninke, jak pisałam - tylko spokój. Stosuję i chyba działa. Mój dziś też szukał naszego topiku. A że znów wziełam się za czytanie Sapkowskiego... Długo nie bedzie musiał główkowac, w końcu od yennyfer do yennefer niedaleko. Ja raczej czaję się z pisaniem, choc on wie i akceptuje. Ale nie chce by o wszystkim wiedział, ze np. tak wszystko przezywam.
  6. Nie ma we mnie tolerancji dla matematyki. I chemii. Reszta moze byc, nawet fizyka. ;-) Kiedy zaczełam czytać ten blog. Potem niechcący wywaliłam linka i nawet nie szukam - nie chcę się denerwować. Ani, a dużo ten Twój poczytał? I wie ża Anouk to Ty?
  7. Idę się malowac, po obiedzie gdzieś wybędziemy. Mój księciunio z kolegami podziwia to nowe cudo o którym wam pisałam. Jak dzieci. Ja za to już po porządkach, obiad gotowy. I cieszę sie ze Polacy wygrali. Choć nie przepadam za siatkówką, to lubię jak Polacy wygrywają. I niech to będzie nawet konkurs w pluciu na odległosc. Wygrana Polski łechce moją dumę narodową ;-)
  8. Cześć Ani. Dla mnie lubić matmę to zboczenie. ;-)
  9. Co do klusek - robię i takie jak Whim i takie jak Kicia. Robię te mieszane, cześć ziemniaków startych i odcisnietych jak na kluseczki Whim, a część ugotowanych i przestudzonych, przepuzzczonych przez maszynkę lub praskę. Te siwe z wody mi nie smakują - jem je tak jak Whim, z patelni. Księciunio je uwielbia, dlatego jemy je dosyć czesto. Najlepsze siwe kluski jadłam w Białymtoku, robiła je tesciowa koleżanki. Pycha! Szlag mnie trafi zaraz, jak napiszę coś, to muszę sprawdzić, uzupełnić z, s, a, e.
  10. Witam wszystkie. Widę ze jaka poamrańczka przypina się do mnie, bo z klawiaturą księciunia problem mam ja ;-) Siądź klementynko i popisz na niej, to zobaczysz jak to wesoło. Wczoraj zblokowało się S. Ale mikołaj za pasem i księciunio dostanie nową klawiaturę. Co do manii śledczych, mój uwielbia zerkać mi przez ramię co piszę. Ostatnio zapytał mnie kto to jest Yenny. ;-) Chciał wpisać swoj email na o2 i zamiast walnąć w t, trafił w y - pasek się rozwinał i pokazało się yenny26. do naszej korespondencji mamy inny email. No i dopytywał się. Zresztą, ostatnio stwierdził ze mnie podszkoliłyscie i zrobiłam się inna i to on musi koło mnie skakać. Oczywicie ma rację ,to min. dzieki Wam te zmiany - tu główna zasługa Celi, a co niniejszym Jej i Wam dziekuję. Wiec nie bedzie zdziwienia wilekiego jak sie wpisze \"facet od Yenny\" A wracając do pomarańczy, to zawsze facynuje mnie to, jak ktoś czyta, obserwuje, zapamietuje wiele szczegółów, a potem to komentuje. Mnie szkoda by było czasu, sledzić coś co nie jest mi do niczego potrzebna. Garnierka, Celi, Whim (jak ja nienawidzę matmy), Groszku - cieszę się razem z Tobą. Pozdrawiam.
  11. Celi - odpisałam. Mówie tylko dobry wieczór i uciekam. Bo księciunio marudzi ze taki samotny, biedaczysko ;-)
  12. No własnie. Nic nie jest proste. Ja dla swietego spokoju zrezygnowałabym. Dla dobra związku. Ale jak druga strona wyraziłaby ochotę uczestniczyć w takich spotkaniach ze swoimi znajomymi to i ja chciałabym ze swoimi. Uciekam do domu. Pozdrawiam.
  13. Garnierka, myslę jak Ninke. Choć to niesprawiedliwe, to oni niestety tak mają, nie rozumieją pewnych spraw. A jak jeszcze ten kolega to twój wielbiciel... To moze być nieciekawie.
  14. To zwracam honor. I Ani, i Tobie Groszku. Nie zauważyłam tej ikonki, zawsze robiłam Garnierka, hmmmmmmmmmmmmm, też bym miała problem, mój to zazdrośnik
  15. Ninke, wysłałam Ci w emilku przepis na sałatkę. Moze się przyda. A pozatym zaraz napiszę zbiorówkę do Was.
  16. Wyszło. Garnierka - a omawiałaś ze swoim te sprawy o których Ci pisałam? załatwiacie coś? Daj znać na emilka. Ninke, Tobie juz odpisałam.
  17. Ani, wpisuje się \"spioch\" - o tak Chyba wyszło.
  18. Witam z rana. Postaram się zaraz naskrobać Wam zbiorówkę o moim księciuniu. pozatym ze ziwewam jak i wczoraj jest ok.
  19. Zbiorówkę napisałam i mam nadzieje wysłałam bez przygód. Spadam do domu - pozdrawiam.
  20. A wy gdzie dziewczyny? Ja mam juz spokój,obrobiłam się. Celi, chyba wezmę sie za zaległego emilka do Ciebie, a moze jakaś zbiorówka?
  21. Oooooooooooooooooooo, jak mi się ziewa strasznie. A za oknem tak buro i nieładnie. Byłam na mieście - paskudna wilgoć, wszędzie smutne twarze. Groszku, nie daj się tylko sprowokować.
  22. Nie chwal dnia przed zachodem słońca itd. głupiego zawsze robota znajdzie. Potem zajrzę. Pozdrawiam.
  23. A ja dziś mam dzień lenia i obijam się bezwstydnie. Zrobiłam co miałam zrobić pilnego bo przyjechałam do pracy sporo wcześniej i teraz mam trochę przerwy. Potem mam słuzbowe wybycie na jakieś 2 godziny, a potem dopiero bedzie robota. Serwer z programami słuzbowymi nam zwariował niedawno i stad to bezrobocie tak naprawdę . Na co wcale nie narzekam. ;-)
×